forum.optyczne.pl

Cyfrowe lustrzanki - Panorama w Canon 400D

Tutejszyn - Sob 16 Sie, 2008
Temat postu: Panorama w Canon 400D
Witam.
Kiedyś często po powrocie do domu i wrzuceniu zdjęć do komputera miałem uczucie lekkiego niedosytu. Przeciez tam było tak fajnie, a zdjecia (a raczej ich autor) nie do końca potrafią oddać tej atmosfery. Na zdjęciach jest tylko mały wycinek sceny. Gdyby mozna bylo więcej.. szerzej..
Rozwiązaniem wydawał się obiektyw szrokokokątny, ale to jednak nadal nie było to. Szerki kąt owszem jest fajny w ciasnych pomieszczeniach, jednak zbyt szeroki w pejzażu nie daje mi tego co chcę zobaczyć na fotografii.
Pierwsze próby z panoramą zacząłem praktycznie od pierwszej cyfrówki, jaką kupiłem. Były dość prymitywne, ale mnie bardzo cieszyły efekty. Teraz zdjęcia łaczę w Photoshop Elements 6.0 Program tani i doskonały. Dzieki niemu mogę robić zdjecia pod panoramy praktycznie wszedzie i zawsze. W pomieszczeniach, z ręki, przy sporej róznicy w owietleniu z lewej i prawej strony kadru.. Naprawdę miodzio.

Ale do rzeczy.. Robiąc zdjęcia pod panoramę aparat musi mieć zamrożone parametry, to znaczy wyłączone AF/AE. W Canonie do zamrozenia AE służy (słynna?) gwiazdka. Ale co z AF? Czy istnieje coś podobnie sprytnego dla AF w modelu 400D zamiast przełacznika na objektywie?
Prubowałem ustawić Custom Functions w częsci Shutter/AE lock button i co mam:
- 0: AF/AE lock (ustawienie domyslne)
- 1: AE lock/AF
- 2: AF/AF lock, no AE lock
Opcje 1 i 2... Działa to jakoś tak.. nie bardzo łapię jakie to daje korzysci.. :(

To chyba tyle co chciałem powiedzieć. Postaram się streszczać nastepnym razem :)
Jeszcze tylko link do typowej panoramki jakie lubię :)

komor - Sob 16 Sie, 2008

Co do parametrów naświetlania to oczywiście dobrze jest ustawić jedne, żeby nie mieć różnic w naświetleniu pomiędzy poszczególnymi ujęciami. Możesz to osiągnąć gwiazdką, albo zmierzyć parametry, popatrzyć w wizjerze lub na ekranie jakie wyszły i ustawić je tak samo w trybie M. Tak jest wygodniej, bo nie musisz pamiętać o gwiazdce, która zdaje się trzyma parametry tylko przez jakiś czas.
Dobrze jest tylko pamiętać o ustawieniu ekspozycji na jakimś uśrednionym miejscu, gdzie nie jest ani za jasno, ani za ciemno. Drobne modyfikacje czasu przy kolejnych ujęciach też czasem się sprawdzają, program do łączenia panoram radzi sobie z tym jakoś. Ma to czasem sens przy dużych zmianach tonalnych sceny, żeby uniknąć totalnych niedoświetleń lub prześwietleń.

Nie rozumiem jaki masz problem z wyłączeniem AF na obiektywie. To jest dobre rozwiązanie, ustawiasz przysłonę na jaką się decydujesz, ustawiasz ostrość ręcznie lub przy pomocy AF (albo ustawiasz hiperfokalną) i wyłączasz AF na obiektywie. Co za problem?

Co do funkcji C.F. o której piszesz to korzyści mogą być takie, że nie każdy i nie zawsze chce mieć aktywację AF po wciśnięciu spustu do połowy. Jeśli często stosujesz technikę przekadrowywania po złapaniu ostrości to się to przydaje. Albo właśnie przy krajobrazie i pracy ze statywu. Ja obecnie, po podpatrzeniu kolegi (pozdro, Tomek!), mam ustawione tak, że gwiazdka aktywuje AF, a wciśnięcie spustu do połowy chyba aktywuje AE-lock. Czyli chyba :) mam ustawioną opcję nr 1.

Tutejszyn - Sob 16 Sie, 2008

komor napisał/a:
Nie rozumiem jaki masz problem z wyłączeniem AF na obiektywie.

To jest taki sam problem, jaki czesto tutaj na forum wy macie na przykład z umiejscowieniem przycisku ISO. Dla was koniecznie musi być koło spustu :)
Gwiazdka "pamięta" ustawienia do czasu wygasnięcia wyswietlacza w okularze. Idealnie by bylo podpiać pod gwiadkę również AF. Naciskam spust migawki do połowy, naciskam gwiazdkę, potem dwa-trzy zdjecia: cyk, cyk, cyk i daj mogę mysleć o niczym..
Wydaje mi się, że C 40D ma już coś takiego. Koło gwiazdki widzę klawisz AF ON. Trudno mi jednak znaleźć argument, aby kupować 40D dla jednego klawisza. Moze trochę potem, jak już nie bedę maił na co wydawać pieniedzy :)

komor napisał/a:
mam ustawione tak, że gwiazdka aktywuje AF, a wciśnięcie spustu do połowy chyba aktywuje AE-lock

Popatrzę..

k1caj_ns - Sob 16 Sie, 2008

Tutejszyn napisał/a:
Trudno mi jednak znaleźć argument, aby kupować 40D dla jednego klawisza. Moze trochę potem, jak już nie bedę maił na co wydawać pieniedzy :)


Zapewniam Cię ,że to nie jedyna różnica :wink:

MC - Nie 17 Sie, 2008

Tutejszyn, jezeli roznica 450D - 40D to dla Ciebie tylko jeden klawisz, to faktycznie kup 450D.
Tutejszyn - Nie 17 Sie, 2008

MC napisał/a:
Tutejszyn, jezeli roznica 450D - 40D to dla Ciebie tylko jeden klawisz...

Powiem przewrotnie, ze tak. To tylko jeden klawisz więcej. Nie bardzo chciałbym się tutaj spierać o wyższosci Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia. Powiem tylko, że na forum w jednym zdaniu trudno jest wyluszczyć wszystkie niuanse problemu, a jest ich, z czym się na pewno zgodzisz, wiele. Aby uciąć dyskusję wymienię tylko jeden z powodów, które zdecydowały o wyborze 400D. Na ten aparat mnie stać.

MC - Nie 17 Sie, 2008

Tutejszyn napisał/a:
Na ten aparat mnie stać.

To oczywiscie jest chyba najwazniejsze. Chociaz dla mnie roznic 450D-40D jest mnostwo od wielkosci poczynajac.

k1caj_ns - Nie 17 Sie, 2008

Tak jak napisał MC, różnic jest na prawdę sporo. W ogóle porównywanie tych aparatów jest trochę bez sensu IMO.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group