warzywko - Nie 08 Mar, 2015 Temat postu: makrofotografia witam serdecznie, niedawno rozpocząłem swoją zabawę z makrofotografią. posiadam samsunga nx300 + obiektyw 18-55 pierścień odwrotnego mocowania i heliosa-44-2.planuje zakup teleobiektywy samsunga 50-200 i teraz pytanie: jaka kombinacja jest lepsza do makro ? aparat->18-55->helios aparat->18-55->50-200 aparat->50-200->helios aparat->50-200->18-55 pytam, ponieważ, nie wiem, czy warto wydawać pieniądze na inne pierścienie odwrotnego mocowania Wojmistrz - Nie 08 Mar, 2015 Temat postu: Re: makrofotografia
warzywko - Nie 08 Mar, 2015 nie ma to jak dobra pomoc. wyjąłeś kawałek wypowiedzi z kontekstu zdania i na nie odpowiadasz, a pytanie brzmiało nieco inaczej Wojmistrz - Pon 09 Mar, 2015 Nie kolego, nie chodzi o wyciąganie z kontekstu, a po prostu nie polecam dokupować kolejnego szkła i adapterów czy pierścieni odwrotnego mocowania, tylko w to miejsce polecam zakup pierścieni pośrednich, ewentualnie adapter M42, do tego mieszek i wtedy ten Helios 2/58. Plusem dobrych pierścieni z przeniesieniem elektroniki jest nada działający AF i reszta komunikacji z obiektywem. cygnus - Pon 09 Mar, 2015 Jeśli już nie odpowiadamy na zadane wprost pytanie to ja też odpowiem na niezadane: moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest zakup obiektywu macro. Proponuję rozglądać się uważnie, można trafić za nieduże pieniądze stare, manualne stałki skonstruowane specjalnie do makrofotografii. Ja tak uczyniłem, aczkolwiek z D90 funkcjonalność Vivitara była ograniczona, to z D600 współpracuje doskonale. Wojmistrz - Pon 09 Mar, 2015 cygnus, przerabiałem już wszystko i teraz mam wyłącznie pierścienie. Na 6D używam łącznie do 68mm w pierścieniach + dobre szkło np 70-200/2.8L do kwiatków i 24-70/2.8L na drobnicę, daje super efekty. dcs - Pon 09 Mar, 2015 warzywko, załóż odwrotnie 18-55 na 50-200 na aparacie. moronica - Pon 09 Mar, 2015 warzywko, odwrotnie mocowane obiektywy daja najwieksze powiekszenie im sa szersze. nie bawilabym sie w odwrotne mocowanie obiektywu nie posiadajacego pierscienia przyslony komor - Pon 09 Mar, 2015
Chodzi o jakość obrazu czy jakieś inne uwarunkowania? Tak z ciekawości. moronica - Pon 09 Mar, 2015 komor, pewnie chodzi o pomiar ekspozycji cygnus - Pon 16 Mar, 2015 Pomiar ekspozycji. Tylko manualny tryb naświetlania wchodził w grę (z D90). Przy okazji uzupełnienie: wcześniej używałem soczewek nasadkowych, które do tego stopnia degradowały obraz że leżą gdzieś na dnie szuflady. Z jednym wyjątkiem - w jakimś fotograficznym lamusie kupiłem soczewkę nasadkową achromatyczną, która doskonale współpracuje z Vivitarem Macro (tzn znacząco nie degraduje obrazu) i czasem jej używam. Preskaler - Wto 17 Mar, 2015 Jak zwykle dyskusja jest gorąca ale... każdy dopasowuje sposób wykonywania makro do własnych potrzeb. To zależy co i z jakim powiększeniem robimy? Też używam zwykle pierścieni pośrednich ale... czasem gdy potrzeba dużego na prawdę powiększenia chętnie stosuję odwrotnie mocowany obiektyw bo jest mały i poręczny. Pierścienie pośrednie wymagały by strasznie długiej rury aby takie powiększenie uzyskać. Nie da się też obejść długiej rury gdy chcemy mieć komfort fotografowania np. z dalszej nieco odległości. Trzeba wtedy użyć obiektyw o dłuższej ogniskowej i długą rurę. Czasem wystarczy do tego długi mieszek a czasem trzeba robić takąż z rury PCV np. dylematantka - Sob 28 Mar, 2015 Testowałam - d3100 1. Helios 44M-4+ pierścienie + zwykły adapter = najlepszy efekt 2. adapter odwrotnego mocowania (śred. filtra 52 mm) = efekt mniejsze powiększenie niż z pierścieniami 3. adapter z soczewką która miała ostrzyć na nieskończoność = nie ostrzy wcale. Całe szczęście że nie kosztowała mnie więcej jak 10 zł. mam obiektyw 18-105 czy do niego można odwrotnie zamocować Heliosa czy trzeba nabyć jakiś inny kit? by uzyskać duże powiększenie makro. Preskaler - Sob 28 Mar, 2015 A z jakim to obiektywem stosowałaś ten pierścień odwrotnego mocowania? Do tego aby uzyskać duże powiększenie trzeba możliwie krótką ogniskową zastosować. Pisała przecież o tym "moronica " wyżej. dylematantka - Sob 28 Mar, 2015 Z adapter odwrotnego mocowania do body+ heliosem 44-4 ponieważ ten obiektyw mi polecili na innym forum, że jest ok. Tylko teraz ciężko mi będzie kupić nowy obiektyw i nowy adapter mocowania, bo raczej w starych obiektywach średnica filtra jest różna. A heliosa miałam od czasów liceum. moronica - Sob 28 Mar, 2015 Tak jak napisalam w artykule, im szersze szklo montowane odwrotnie tym lepsze powiekszenie. W przypadku mocowania szkla na szkle - szklo zamocowane na korpusie powinno byc dlugie i jasne. 18-105 dlugie za bardzo nie jest i na dodatek na tyle ciemne, ze mozliwe ze dostaniesz tunelik na zdjeciu dylematantka - Nie 29 Mar, 2015 Czyli mam się rozglądać za obiektywami szerokokątnymi na M42? Bo jak wpisuję 24-28 ogniskowa to takie mi wskazuje. Jar - Nie 29 Mar, 2015 dylematantka, a może spróbuj jako obiektyw macro wykorzystać stare szkła na M39 od dalmierzowców z CCCP (FED, Zorka). Popularny Industar 61L/D 55/2.8 kosztuje ok. 160zł na allegro. Z każdą lustrzanką nie ostrzy na nieskończoność, za to staje się obiektywem makro -komora lustra w aparacie daje efekt pierścienia dystansowego. W Nikonie ten efekt nawet będzie większy. Kwestia znalezienia odpowiedniej przejściówki -od tego zacznij, jakby co, żeby nie zostać z obiektywem, którego nie podłączysz. Ponieważ obiektywy do "dalmierzy" mają "z definicji" w całości ręcznie obsługiwaną przesłonę i ostrość, więc nie ma problemów z obsługą. Teoretycznie, można też zwiększyć skalę odwzorowania dodając pierścieni dystansowych. Co prawda te na M39 są bardzo trudno dostępne (na allegro widziałem sporadycznie), ale tanie. Zawsze można też kombinować z pośrednim przejściem na M42 (nawet takie z soczewką, którą wywalisz), a tu pierścienie dystansowe za grosze "walają się" na rynku wtórnym. Albo po prostu zamówić u tokarza pierścień z gwintami M39 z kawałka twardego aluminium. Pozdrawiam -J. dylematantka - Nie 29 Mar, 2015 niestety nie mam takowych możliwości by kupić wszystko od nowa na M39. Nie mam starych szkieł od zorki, bo u mnie w domu nikogo nie było stać na aparat. Pierwszy w rodzinie był dopiero jak miałam 15 lat. Zbierałam na niego 4 lata. Szkoda że w moim mieście nie ma już lombardów i komisów fotograficznych. Na allegro jest straszliwie drogo i mam wrażenie że ceny są sztucznie podbijane. Na razie robię z heliosem i pierścieniami, nawet ładne wychodzą, tylko że małe powiększenie jest. Na jednym forum wprowadzili mnie w błąd i wydałam nie potrzebnie na przejściówkę odwrotnego mocowania do heliosa. za jej pomocą nie złączę dwóch obiektywów jednocześnie, tylko jeden. moronica - Nie 29 Mar, 2015 jesli twoj helios zamontowany normalnie (i bez pierscieni) daje mniejsze powiekszenie niz zamontowany odwrotnie to mozesz sprobowac zamontowac go odwrotnie i z pierscieniami dylematantka - Pon 30 Mar, 2015 Tylko jak? skoro do adaptera przejściówki nie wkręcę pierścieni pośrednich bo wtedy miałabym: adapter zwykły+ pierścienie pośrednie gwint 42 mm ....... + odrócony helios który ma śred. 52 mm adapter odwotnego mocowania do body jest bezużyteczny. I właśnie czym przykręcić do pierścieni pośrednich odwrócony helios który ma 52 mm średnicy? moronica - Pon 30 Mar, 2015 pierscieniem 42mm-52mm mozesz sprobowac "na sucho" przykladajac obiektyw do pierscieni, zobaczysz czy powiekszenie bedzie ci odpowiadac Jar - Pon 30 Mar, 2015 Hmm, a nie prościej dokupić po prostu drugi, a nawet 3-ci zestaw pierścieni makro na M42 i zamocować tego Heliosa normalnie na takim podwójnym? Przecież tam żadnych styków-elektryków, więc można te zestawy pierścieni łączyć w nieskończoność, oczywiście pomijając "drobny " problem ze światłem i to, że się długa rura robi. Alternatywą jest mieszek do makro, te na M42 nie powinny być drogie. Z reszta wystarczy znaleźć/kupić odpowiedniej średnicy rurę/wałek z mosiądzu lub twardego duralu i zlecić tokarzowi 2 gwinty M42x1, jeden wewnętrzny, a drugi zewnętrzny. Pozdrawiam -J. P.S. Pierścienie na M42 stoją na allegro po kilkanaście do 35zł, a mieszek wisi za 50zł, to z pierwszej strony wyników szukania. O.K., jest i zestaw za stówe, ale to własnie taki składak -na oko ma ze 20cm długości 
Preskaler - Wto 31 Mar, 2015 Z taką ogniskową to nic dziwnego, że powiększenie nieduże. Zwykły KIT odwrotnie zamocowany daje dużo większe. Oczywiście w ustawieniu na najkrótszą ogniskową. Do tego Heliosa trzeba jeszcze mieszek makro i wtedy będzie więcej powiększał. P.S. Sorry za opóźnienie ale jestem wyjechany. dylematantka - Sro 01 Kwi, 2015 Nie szkodzi, zwykłego KITA i tak nie mam, może kiedyś sobie sprawię, na razie muszę focić tym co mam. moronica - Sro 01 Kwi, 2015 Preskaler, co z tego ze kit da wieksze skoro nie ma pierscienia przyslony? nie byloby wiekszego sensu go montowac odwrotnie Preskaler - Sro 01 Kwi, 2015 Ano to z tego, że jak się nie ma co się lubi... Ja robię tak, że zakładam KIT-a normalnie, ustawiam przysłonę taką jaka mi pasuje (NP. 11) WCISKAM PRZYCISK "PODGLĄD GŁĘBI OSTROŚCI" i wtedy przysłona się zamyka. NIE PUSZCZAM PRZYCISKU tylko trzymając go cały czas wciśnięty odkręcam obiektyw, w którym przysłona jest domknięta. Wtedy mocuję go odwrotnie i robię zdjęcie z tą zadaną przysłoną. moronica - Sro 01 Kwi, 2015 Preskaler, tyle ze mowimy o Nikonie. Tam mozna manipulowac wajcha ale ja nie widze wiekszego sensu robienia makro obiektywami bez pierscienia przyslony, przynajmniej uzywajac mieszka czy pierscienia odwrotnego mocowania Preskaler - Sro 01 Kwi, 2015 No to z mieszkiem i ograniczonym powiększeniem musisz robić jeśli nie możesz kupić krótkiej ogniskowej. dylematantka - Czw 02 Kwi, 2015 Dziękuję za porady 
|
