Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Od bidy i 1.8 na FF da radę. Wszak w zdjęciach np. portretowych, które nie muszą być super ostre w centrum, słabe rogi będą przy tym zaletą.
Ostatnio miałem ciekawą rozmowę z jednym fotografem, Nikoniarzem i miłośnikiem wielkiego formatu (sam wywołuje też).
Stwierdził np. że o takich obiektywach, jak np. Nikkor 58 f1.4 należy rozmawiać w kategorii...
"charakteru obiektywu". Oczywiście, twierdził on, że ów słoik jest genialny.
"W poprzedniej wersji testu, wykonanej w oparciu o RAW-y z Canona 20D, uzyskane wyniki były trochę niższe niż w obecnej wersji testu." - czy to jest nowa definicja pojecia "troche"???
W nowej edycji testu czytamy "dostajemy jakość obrazu w centrum kadru taką, jaką dają nam najlepsze systemowe obiektywy stałoogniskowe". W poprzedniej, o ile dobrze sobie przypominam, wyszlo cos w stylu "no ewentualnie dokupienie do 18-55 ma sens, bo na 55mm to jednak zoom slaby jest." Na C20D dobre wyniki mialy np. Tamron 90 (43lpmm) czy C15-85(44lpmm), czyli tyle powinno wyjsc tez dla 50-tki. A wyszlo, zdaje sie, za pierwszym razem 38lpmm. To ta niewielka roznica (dla C20D) wynosi ca. 6lpmm (~15%).
Powtórny test tego samego szkła to koronny dowód na "sensowność" testów i kategoryczność wyrażania zdań na podstawie tabelek. Można wyrobić sobie ogólne zdanie, posmakować budowy, solidności, zobaczyć winietę itd., ale trzeba brać poprawkę na to, że mogą być zauważalne odchyłki w innych egzemplarzach i licytowanie się inne niż "z grubsza" odnośnie rozdzielczości nie mają sensu. Jak w jednym szkle wyjdzie 45 lpmm a w drugim 40 lpmm to pierwszy obiektyw zapewne jest lepszy. Ale jak w jednym będzie 44 a w drugim 42 to mnie nie zdziwi jak weźmiemy inne egzemplarze i wynik będzie dokładnie odwrotny. Dlatego przez palce patrzę na kategoryczność wyroków tabelkowych i to wszelakich portali.
Testy trzeba umieć czytać, bo nikt nie mówi o kategoryczności. Oprócz różnic pomiędzy sztukami dochodzą przecież błędy pomiarowe - rzecz nieunikniona.
Testy robione w kontrolowanych i powtarzalnych warunkach, wykonywane wg ustalonych kryteriów i tak dają więcej informacji niż wrażenia uzyskane odnośnie różnych obiektywów na różnych korpusach w różnych warunkach, którymi niektórzy forumowicze nie wahają się dzielić często w sposób właśnie bardzo kategoryczny. Palcami pokazywał nie będę - domyślisz się o kogo chodzi.
MM, przecież po pierwsze nowy test dokłada zachowanie na pełnej klatce, którą Arek nie dysponował na samym początku portalu. To raz. Dwa, zrobił to tylko przy okazji porównania z klonem Yongnuo, inaczej na pewno by sobie tym głowy nie zawracał.
Akurat plasticzak Canona świetnie się nadaje do udowadniania odchyłek w osiągach egzemplarzy, ale cóż. Sam kiedyś otwarcie pisałeś, że swoje obiektywy to dobierasz w sklepie spośród kilku sztuk. Nie każdy ma taki komfort i możliwość, większość z nas musi siłą rzeczy opierać się na testach. Bo opinie użytkowników to sobie można wiesz.
Testy robione w kontrolowanych i powtarzalnych warunkach, wykonywane wg ustalonych kryteriów
Tak się robi testy spalania paliwa przez samochody, które sobie można wiesz co....
Do dzisiaj pamiętam kategoryczną opinię po teście o 16-35/2.8 L zrobioną na fatalnej sztuce przez nie wiem kogo bo zdjęcia były jakby je robił alkoholik w ataku delirium. Wiesz chyba co to był za portal....
komor napisał/a:
swoje obiektywy to dobierasz w sklepie spośród kilku sztuk
Robie tak (jeżeli mogę) bo jak już wydać kupę kasy to z sensem. Akurat w tym sklepie może to zrobić każdy. Serio.
komor napisał/a:
większość z nas musi siłą rzeczy opierać się na testach
Ogólny pogląd jak najbardziej. Nawet mniej niż ogólny. Nie ma tylko sensu kłócić się o to co jest lepsze jeżeli różnice nie są drastyczne. Bo tak jak pisał Arek - niewielkie pomyłki w pomiarach plus różne szkła i możemy mieć odwrócenie sytuacji.
komor napisał/a:
Bo opinie użytkowników to sobie można wiesz
Nie zawsze i nie wszystkie. Praktyka też jest ważna. Do tego czasami mogą wyjść sprawy których test nie wykaże. Trzeba wszystko brać pod uwagę. Dlatego są badania laboratoryjne a potem sprzęt dostają w łapy zawodowcy np. z okazji imprez sportowych. Często tylko tak można wykryć babole. Bo jak tak sprzętu nie sprawdzimy to wyjdzie to przy okazji ... robienia not serwisowych
Praktyka też jest ważna. Do tego czasami mogą wyjść sprawy których test nie wykaże. Trzeba wszystko brać pod uwagę.
A z tym się w pełni zgodzę. Mnie chodziło o to, że opinie zawodowców często są jednak podszyte własnymi preferencjami i emocjami, które czasem powodują generalizację i przesadyzm.
Tak się robi testy spalania paliwa przez samochody, które sobie można wiesz co....
Jak nie widzisz różnicy, to nie ma sensu dyskutować.
MM napisał/a:
Do dzisiaj pamiętam kategoryczną opinię po teście o 16-35/2.8 L zrobioną na fatalnej sztuce przez nie wiem kogo bo zdjęcia były jakby je robił alkoholik w ataku delirium. Wiesz chyba co to był za portal....
Miałem jeszcze trzy inne sztuki 16-35 f/2.8L i wszystkie były słabe - doskonale zdajesz sobie z tego sprawę, bo nie raz poruszaliśmy tą kwestię. W tym akurat przypadku kategoryczna opinia jest więc bardzo uzasadniona. Nie po to wywalasz kupę kasy na drogą L-kę, żeby co piąta była dobra. Ale Tobie nie przeszkadza wywalać tego nietrafionego argumentu za każdym razem gdy pojawia się sprawa testów.
P.S. Cały test tej Lki i te zdjęcia w delirium robiłem sam osobiście. Nie różniły się one jakością od innych zdjęć wykonanych też przeze mnie innymi egzemplarzami tego modelu obiektywu. Więc albo coś jest nie tak z całymi partiami tej Lki, albo moje delirium trwa kilka lat nieustannie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 14