Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Pią 29 Lip, 2016 Aparat w okolicach 1500 zł
Witam, parę miesięcy temu poszukiwałem aparatu, wybór padł na Sony RX100, kupiłem go okazyjnie w lombardzie za małą kasę, ale czuje że wyeczerpuje jego możliwości, co raz więcej podróżuje, więcej nauczyłem sie o fotografii i fotografowaniu, a obsługa PS też nie jest obca. Tak jak wcześniej tak i teraz szukam aparatu do: podróży - różne zakątki świata od mokrych i zimnych fiordów po ciepłe kraje - czyli jak każdy, oraz szybkie cyknięcia na imprezie, urodzinach czy spacerze po górach. Potrzebuje aparatu wygodnego, nie chce wilekiej lustrzanki bo po 1. nie stać mnie na nią jeszcze po 2. wymaga czasu, cierpliwości itd żeby poprawnie robić zdjęcie.
Mój budżet do ok 1500zł max mogę dorzucić ok 300zł ale to w wyjątkowych okolicznościach gdy naprawdę warto, aparat raczej używany bo z taką kasą nówki nie wyrwę. Teraz taka kwestia: kompakt premium czy bezlusterkowiec z wymienną optyką, możliwością rozbudowy, nauki itd?
Co proponujecie ? czy zapatrywanie się na takie modele ma sens ? bo w budżecie zmieszczą się patrząc na alledrogo a to nie jedyne źródło zakupu
Sony A5000
Panasonic Lumix DMC-GX7
Samsung NX30
SONY NEX-5n
Sony RX100 ... czuje że wyeczerpuje jego możliwości
Możesz rozszerzyć tę wypowiedź, łatwiej nam będzie ci pomóc.
zajec napisał/a:
nie chce wilekiej lustrzanki bo po 1. nie stać mnie na nią jeszcze po 2. wymaga czasu, cierpliwości itd żeby poprawnie robić zdjęcie.
Po 1 bezlusterkowiec na tym samym poziomie co lustrzanka kosztuje znacznie więcej, a zwłaszcza obiektywy do niego, po 2 wymaga mniej czasu i cierpliwości niż bezlusterkowiec aby zrobić poprawne zdjęcie, bo ma więcej ewentualnych ustawień na korpusie, przez co nie trzeba grzebać długo po menu.
Analizując twoje propozycje:
Sony A5000 - drogie obiektywy, ale sam system okazuje się niezły, zwłaszcza w najnowszych konstrukcjach i jest dobry, jeśli w przyszłości chciałbyś się przesiąść na jakiegoś a6300 czy pełnoklatkowe A7/s/r/II.
Panasonic Lumix DMC-GX7 - niegłupi pomysł, niestety mniejsza matryca niż w pozostałych, za to stabilizacja i co ważne wizjer.
Samsung NX30 - całkiem przydatny obrotowy ekran, wizjer, niestety system się kończy (samsung wycofuje się z rynku), więc jest niepewny i nieprzyszłościowy, chociaż mógł być rewolucją w branży foto, zwłaszcza z modelami NX500 i NX1.
SONY NEX-5n - podobnie jak w a5000, tylko to już staruszek
Osobiście skłonił bym się ku jednemu z pierwszej dwójki.
Po 1 bezlusterkowiec na tym samym poziomie co lustrzanka kosztuje znacznie więcej, a zwłaszcza obiektywy do niego,.
Co do cen - lustrzanki bywają tańsze. Problem jest głównie z cenami obiektywów, które są zauważalnie droższe. Istotna może tez być dostępność danych obiektywów w wybranym systemie. Lustrzanki to większy i starszy rynek, więc obiektywów jest generalnie więcej, często są tańsze. Tu jeszcze dochodzi większy rynek wtórny.
Cytat:
po 2 wymaga mniej czasu i cierpliwości niż bezlusterkowiec aby zrobić poprawne zdjęcie, bo ma więcej ewentualnych ustawień na korpusie, przez co nie trzeba grzebać długo po menu.
Z tym bym się nie zgodził. W najprostszych lustrzankach obsługa jest tak samo toporna jak w najprostszych bezlusterkowcach.
Bywa też tak, że ergonomia bezlusterkowca nokautuje tą lustrzankową.
Wszystko zależy od danego modelu, jego pozycjonowania na rynku, ceny oraz samego producenta i jego wizji obsługi aparatu.
Obecność lustra/OVF nie ma nic wspólnego z ilością ustawień na korpusie i ogólnie z samą ergonomią.
Co do cen - lustrzanki bywają tańsze. Problem jest głównie z cenami obiektywów, które są zauważalnie droższe.
Piszesz dwuznacznie. Zauważalnie droższe są według ciebie w lustrzankach czy bezlusterkowcach.
snufkin napisał/a:
Z tym bym się nie zgodził. W najprostszych lustrzankach obsługa jest tak samo toporna jak w najprostszych bezlusterkowcach.
Masz trochę racji, najtańsze modele dość mało się różnią stopniem guzikologii ale według mnie nadal na korzyść lustrzanek. Najtańsze lustrzanki dostępne na rynku to Canon 1200D, Nikona D3300, względnie Pentax K-S1, a bezlusterkowców? Nie piszemy oczywiście o magazynowych śmieciach, tylko w miarę nowoczesnych konstrukcjach, bo 1000D czy D3000 też da się wykopać.
snufkin napisał/a:
Bywa też tak, że ergonomia bezlusterkowca nokautuje tą lustrzankową.
Wszystko zależy od danego modelu, jego pozycjonowania na rynku, ceny oraz samego producenta i jego wizji obsługi aparatu.
Straszne ogólniki. Możesz dać jakieś konkretne porównanie body w podobnej cenie gdzie ergonomia bezlustra nokautuje lustro? Jeśli piszemy o ergonomii, to akurat uchwyt jest czymś najważniejszym i tu jest zaledwie kilka aparatów, które mogą walczyć w tej konkurencji. Potem idzie guzikologia, która ma być intuicyjna, łatwa do zapamiętania "na ślepo" i jak najłatwiej dostępna pod palcami.
TS [Usunięty]
Wysłany: Sob 30 Lip, 2016
Wojmistrz napisał/a:
Możesz dać jakieś konkretne porównanie body w podobnej cenie gdzie ergonomia bezlustra nokautuje lustro?
Zgadzam się natomiast, że bezlustra bez wizjera są często bardzo okrojone i niewygodne. I chyba taka koncepcja nie bardzo sprawdziła się na rynku, bo Olympus wycofał linię E-PMx, a o Panasie mówi się, że zrezygnuje z GFx i GMx.
Sorry, ale ergonomia Olka nie jest dobra. Ludzie myją użyteczność pewnych rzeczy z ergonomią. Co innego móc coś ustawić, a co innego by coś było dopasowane do psychofizycznych możliwości użytkownika.
Podam ci fajny przykład. Klawiatura. Wszystkie mają zbliżoną funkcjonalność i ilość przycisków, ale która jest ergonomiczna? Ta co dodatkowo ma ściszanie, pogłaśnianie, włączanie kalkulatora, poczty itp, czy ta wygięta i wybrzuszona do postaci, w której nie musisz wyginać nadgarstków?
TS, zrób doświadczenie z Olkiem. Wyważenie jest jednym z głównych założeń do określenia ergonomii uchwytu, przynajmniej tak uczyli mnie na uczelni. Załóż najlżejszy obiektyw. Trzymając aparat na jednym palcu, przejdź z nim szybko 10 kroków. Jeśli nie musiałeś go łapać innymi palcami, nie spadł - zdał Mało która lustrzanka oblewa ten test.
Następne doświadczenie, obsłuż jedną dłonią niezbędne funkcje kreatywne. No nie da trzymać i kręcić pokrętłami u góry jedną ręką.
TS [Usunięty]
Wysłany: Sob 30 Lip, 2016
Nie do końca rozumiem jak mam trzymać aparat jednym palcem... Za pasek? Nie sprawdzę teraz w E-M10, bo go nie mam, choć znam dobrze. Nie twierdzę też, że E-M10 ma perfekcyjną ergonomię, tylko że jest lepszy pod tym względem od trzycyfrowych Canonów. Kółka lepiej są ułożone w E-M10 II, choć i tak m. in. z powodu ergonomii wymieniłem go na E-M5 II, ale ten to już z innymi lustrami trzeba porównywać. Tutaj podstawową obsługę da się załatwić jedną ręką, tylko to jest trochę ryzykowne. Pewnie i tak zależy wszystko od przyzwyczajenia, no ale najpierw trzeba mieć możliwość i nawet te dwa niewygodne kółka bardzo ułatwiają obsługę (nie chodzi tylko o ustawianie czasu/przysłony w M)
po 2 wymaga mniej czasu i cierpliwości niż bezlusterkowiec aby zrobić poprawne zdjęcie, bo ma więcej ewentualnych ustawień na korpusie, przez co nie trzeba grzebać długo po menu.
a teraz wyskakujesz z jakimiś "jednopalcowymi testami". Trochę to niepoważne. Tak samo jak uwagi dotyczące uchwytu co jest rzeczą bardzo indywidualną.
Żeby daleko nie szukać, wystarczy zerknąć na podane w tym wątku aparaty: Panasonic GX7:
i Nikona D3300:
Myślę, że w tym przypadku "bezpośredniej dostępności z poziomu klawiszy i grzebaniu w menu" nie ma sensu nawet komentować.
Nie do końca rozumiem jak mam trzymać aparat jednym palcem... Za pasek?
Nie. O tak, jednym palcem. Nie miałem nic lżejszego niż 50mm f/1.8 II. To moja puszka Canon 6D dodatkowo z gripem, a bez niego jest jeszcze łatwiej. Zdjęcie zrobiła żona, więc bez uwag technicznych proszę.
[ Dodano: Sob 30 Lip, 2016 18:06 ] snufkin, ciekawe ile jesteś w stanie przy takim uchwycie zmieniać jedną ręką w GX7.
IMG_2281.jpg
Plik ściągnięto 4254 raz(y) 188,51 KB
TS [Usunięty]
Wysłany: Sob 30 Lip, 2016
Ok, rozumiem. Bez podpięcia gripa oczywiście się nie da, bo korpus jest ,,płaski''. Tylko co to właściwie daje? I tak bezpieczniej i wygodniej trzymać aparat dwiema rękami.
Kiedyś manualne lustra były tak samo płaskie, a uchwyty się pojawiły, bo gdzieś trzeba było pomieścić akumulatory. To że przy okazji można było za nie chwytać nie znaczy jeszcze, że to jakiś wzór ergonomii...
Dalej bezsensownie brniesz w temat chwytu. I jeszcze uzurpujesz sobie prawo do decydowania jaki sposób trzymania i używania aparatu jest dla innych najwygodniejszy.
Ja udowadniam, że jest różnica między ergonomią, a użytecznością.
I oczywiście ta użyteczność polega na możliwości trzymania aparatu jednym palcem by mieć dostęp do nieistniejących ustawień na korpusie.
Dosyć oryginalna definicja ergonomii
Zaczynasz brnąc w absurd by tylko odwrócić uwagę od wcześniej napisanych bzdur:
Wojmistrz napisał/a:
po 2 wymaga mniej czasu i cierpliwości niż bezlusterkowiec aby zrobić poprawne zdjęcie, bo ma więcej ewentualnych ustawień na korpusie, przez co nie trzeba grzebać długo po menu.
Po raz trzeci i ostatni cytuję twoje słowa.
EOT bo dalsza dyskusja prowadzona w taki sposób nie ma najmniejszego sensu.
Ja udowadniam, że jest różnica między ergonomią, a użytecznością.
I oczywiście ta użyteczność polega na możliwości trzymania aparatu jednym palcem
Użyteczność możliwe, ale ergonomia w postaci wyważenia na pewno.
snufkin napisał/a:
...użyteczność polega na możliwości trzymania aparatu jednym palcem by mieć dostęp do nieistniejących ustawień na korpusie.
No to jak nie istnieją, to po co do nich sięgać?
snufkin napisał/a:
Dosyć oryginalna definicja ergonomii
O definicję już zahaczyłem wcześniej:
Wojmistrz napisał/a:
by coś było dopasowane do psychofizycznych możliwości użytkownika
snufkin napisał/a:
Zaczynasz brnąc w absurd by tylko odwrócić uwagę od wcześniej napisanych bzdur:
Nie. To udowadnia, że wyważenie i uchwyt są częścią ergonomii, której brakuje w znacznej części bezlusterkowców. Spora część ludzi utożsamia ergonomię z użytecznością bądź funkcjonalnością, a to nie jest do końca to samo. Już podałem przykład z klawiaturą, on świetnie prezentuje wagę problemu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 17