Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Kian, mam do Ciebie ogromną prośbę. Napisz coś więcej o Delta Optical Titanium 10x56, którą posiadasz i użytkujesz. Też skłaniam się do jej kupna i mam nadzieję, że rozwiejesz moje wątpliwości. Jak ta lornetka sprawdza się do obserwacji w dzień??? A jak w nocy??? W kwestii użytkowania lornetek jestem totalnie zielony Chcę też podkreślić, że lornetkę planuję kupić na długi, długi czas (przynajmniej 10 lat). Z góry bardzo dziękuję Ci za odpowiedź, wszelkie sugestie i podpowiedzi.
Po trzech latach uzywania wraz z kilkoma innymi lornetkami mogę Ci śmiało ją polecić. Niejeden deszcz pzeszła bez szwanku, mokła, marzła, snieżała i nic się nie porozklejało, szczelność pozostała bez zmian, mechanika również. Optycznie nadal mnie urzeka. Wczoraj obserwowałem przy księżycu stado jeleni. Można tak stać i oglądać dłuuugo z wielką przyjemnością. Obraz jasny i klarowny. Zwierzęta znajdowały się jakieś 200-300m ode mnie; widziałem wyraźnie poroże byka, rozjaśnienia na... zadkach łań etc. W Entry 8x40 miałem widok jasny, ale wyraźnie nazbyt "oddalony", w Celestronie 15x70 jelenie były "blisko", ale wyraźnie ciemniejsze, w Nikonie Sporter10x50 było i ciemniej i mgliściej (wiadomo); Silver dawał niby jasno i ładnie, ale jakoś "nie tak", jak Titanium. Tu obraz jet najmniej wątpliwy. Generalnie obserwacje nocne (a te lubię najbardziej) wychodza przy tej lornetce wspaniale. W dzień także. Obraz jest bardzo wyraźny, ostry i szczegółowy; nie ma żadnego mydlenia ani zażółcenia kolorów. Pole widzena nie jest rozmyte na brzegach (jak np. w nikonie VII 8x40 albo w DO Enty8x40) oraz, co bardzo ważne, nie ma odbić wewnętrznych ani zjawiska podwójnego obrazu (miałem coś takiego w Silverze - okropność, kiedy np. patrząc na gwiazdy, widzimy je "podwójnie",jakby odbite w lustrze). O zmierzchu da się patrzeć pod światło bez problemu (Silver np. całkowicie wysiadał). Jedyny szkopuł DO Titanium to jej waga - ciężki kloc. Dlatego stosunkowo najrzadziej zabieram ją na dzień. W nocy jest niezrównana, i pod gwiazdami, i w lesie, i na polach (oczywiście, nie mówię tu o sprzęcie dużo droższym).
Dzięki za szybką i szczegółową odpowiedź. Rozwiałeś wiele moich wątpliwości odnośnie DOT 10x56. Początkowo planowałem kupić lornetkę Nikon ACTION EX 10x50, ale widzę teraz, że warto dołożyć te 300 zł i mieć dużo porządniejszy sprzęt. Mam jeszcze pytanie odnośnie wyposażenia Twojej lornetki DOT. Jaki masz do niej pokrowiec??? Poniżej zamieściłem dwa linki ze zdjęciami dwóch różnych pokrowców tej samej lornetki. Wydaje mi się, że ten drugi jest wygodniejszy i bardziej poręczny.
http://fotozakupy.pl/oferta/produkt,8837s - kliknij w drugie zdjęcie (obrazek zostanie troszkę powiększony)
http://www.teleskopy.pl/L...skopy-1339.html
Zauważyłem też, że są duże rozbieżności w cenach: od 785zł do nawet 855zł
http://www.ceneo.pl/1855284
A tu jest za 819zł z tym fajnym pokrowcem http://allegro.pl/lornetk...1801534890.html
[ Dodano: Pon 12 Wrz, 2011 13:06 ]
Na tej stronie http://www.optyczne.pl/index.php?lornetka=906 znalazłem taki komentarz: Wady: Fatalna mechanika!! W ciągu miesiąca od zakupu pojechała na drugą naprawę śruby regulacyjnej, która już po kilku dniach zaczęła obracac się mocno niepłynnie i bardzo ciężko. Przy regulacji ostrości szerokość rozstawu tubusów sama się przestawia. Podobno jest to "mała" wada konstrukcyjna. Zobaczymy. Ja stawiam, że lornetka nie doczeka piątej naprawy (wg gwarancji po czwartej można się domagać wymiany bądź zwrotu kasy). Póki co liczę na niezawodność serwisu Delty. Pierwsza naprawa zrobiona błyskawicznie, z dnia na dzień, co zdecydowanie podnosi zaufanie do Delty. Poza tym drobiazgi, takie jak całkiem bezsensowne, plastikowe dekilki na okulary; nie sposób ich używac nawet podczas zwykłych oględzin instrimentu, bo spadaja przy byle ruchu lornetką. Okropny pokrowiec, który nadajesię zw zasadzie tylko do przechowywania lornetki.
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Pon 12 Wrz, 2011
Wygląda na to, że wszystkie nowe modele Delty mają nowy pokrowiec. Dotyczy to nie tylko Titanium ale i nowych dachówek. Wpis o mechanice jest autorstwa Kiana, który nadal cieszy się tą lornetkę. Delta jest dość elastyczna i ma wpływ na modyfikowanie swoich wyrobów - być może nowe egzemplarze są mechanicznie poprawione.
Kian miło znów czytać Twoje teksty.
Domyślam się że sfera to dioptrie; możesz sobie dioptrie (tak to sie pisze?) wyregulować natomiast nie ma w lornetce czegoś takiego jak cylinder - tutaj albo obserwujesz w okularach albo bez i w prawym oku masz gorszy obraz.
Ja mam wadę prawe oko -1 i cylinder -0.25 lewe -1.25 i cylinder -0.5 i obserwuje bez okularów bo okularów nie używam - rozleniwiają wzrok i staje się on coraz słabszy.
Co do regulowanych okularów to te gumowe "cuś" czyli muszle oczne na okularze się kręci i wysuwa; jak masz okulary to to wsuwasz, jak nie - wysuwasz żeby mieć oko dalej od okularu i nie powstawał efekt tzw. "blackout" . W nieregulowanych muszlach przy noszeniu okularów prawdopodobnie wykręcasz muszle , choć nie wiem nie miałem.
W MM patrzyłem przez nikony VII z tymi muszlami to było to dość niewygodne ( muszla za duża )
Muszle możesz wywinąć i otrzymasz minimalny odstęp od oka, w sam raz do okularów. Ja kupowałbym jednak bezpośrednio w Delcie; nie warto parę złotych oszczędzać, a w razie potrzeby reklamowania (nigdy nic nie wiadomo) wysyłać okrężną drogą przez sprzedawcę. Ja w pierwszym miesiącu miałem zonk z mostkiem (ale to była pierwsza seria tych lornetek), Delta przysłała kuriera, a trzeciego dnia lornetka była z powrotem po naprawie. Usunięto wadę i od tamtego czasu nie mam absolurnie żadnego problemu z mechaniką. Wożę lornetkę na rowerze w przeróżne miejsca, czasem w pokrowcu (została mi bardzo dobra torba po Silverze, który się rozpadł), a czasem po prostu na szyi i nic złego się nie dzieje. Rozstaw okularów sięga powyżej 70mm, więc na pewno ne będzie dla Ciebie za mały. Myślę, ze będziesz z tego sprzętu zadowolony. Ja ne zamienię go na żadnego nikona I aby rozwiać ewentualne wątpliwości - ostrość reguluje się centralnie (śruba regulacyjna) i na prawym okularze (korekcja prawego oka)
Abs - pozdrawiam
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011
Dzięki i wzajemnie Kian. Z tym Silverem to mnie zmartwiłeś ("rozpadł się") bo chciałem zapytać o opinię o tej lornetce. Wiem, że dość dobrze ją oceniałeś. Tutaj Nikon chyba powinien być trwalszy.
Byłem dzisiaj w tym sklepie: http://www.teleskopy.pl/L...skopy-1339.html w Warszawie. Oglądałem samą DOT 10x56 i przez DOT 10x56. Sprzęt jest rewelacyjny. Obraz jasny, ostry, nie rozmazuje się, klarowny. Lornetka świetnie leży w dłoni. Dla porównania facet udostępnił mi jeszcze taki sprzęt: http://allegro.pl/lornetk...819114116.html. Też fajna lornetka, ale dla mnie DOT 10x56 dużo lepsza.
Kiedys polecalem silvera ale niestety widzialem juz 2 ktore wlasnie sie rozpadaly oraz slyszalem o kolejnym. Niestety lornetka ta ma dobry obraz ale nie nadaje sie na hardkorowe warunki terenowe. Podkreslam, te osoby, ktore uzywaly silverow uzywaly ich non stop niemal, a to bylo dla niej za wiele. proces rozpadu i tak twal 3 lata. Nie bylo to rzucanie, ot po prostu noszenie w plecaku, na szyi, jakis nieopatrzny udzial w imprezie... Dostalem tez juz pierwsza informacje o odpadaniu muszli ocznej od nikona EX... Takze trzeba sie liczyc z tym, ze jak sie intensywnie dziczy, to trwalosc nabiera znaczenia.
Silvera ceniłem za bardzo ładny obraz; ostry i jasny w nocy (w zasadzie niewiele ciemniejszy od DOT 10x56). Do tego był bardzo poręczny, fantastycznie trzymało się go w rękach. Wadą optyczną były dziwne, wręcz lustrzane odbicia na pryzmatach, co w pewnych warunkach dawało efekt podwójnego obrazu. Również pod światło o zmierzchu praktycznie nie dawało się patrzeć - nic nie było widać poza "mgłą światła". Generalnie silver ma więcej tych "szmerliwych" poblasków i nie daje tak stabilnego obrazu, jak DOT. DOT nie ma tych wad, a także zamiast minimalnie żółtawego zbalansowania barw posiada minimalnie niebieskawe. Wyższą jasność DOT moim zdaniem zawdzięcza tylko większym obiektywom. Poza tym jakość obrazu jest bardzo w tych lornetkach zbliżona (nie pamiętam np., abym zauważył różnicę w punktowości obrazów gwiazd). Natomiast wytrzymałość mechaniczna mojego silvera wyczerpała się na skutek porządnego upadku. Pękł pierścień dociskający szkła obiektywu i mimo naprawy lornetka nigdy już nie odzyskała dawnej kondycji. Sprawność optyczna pozostała do końca na właściwym poziomie, ale szczelność i odporność na deszcz zniknęła po kilku tygodniach od naprawy. Przy drugim zamoknęciu sam wyczyściłem okular i posklejałem gumowe kielichy. Koniec był taki, że kiedy po raz drugi rypsnęła mi z wysoka na ziemię, jeden tubus stracił zupełnie ostrość. W ten sposób pozbyłem sie silvera.
Kusi mnie czasem, żeby kupić go jeszcze raz, bo do lasu był fajniejszy od DOTa - gabaryty, waga i poręczność, no i (chyba) sentyment
Intrygujący jest Forest II, w Delcie dowiedziałem się, że optycznie jest bliski właśnie silverowi. Zaczynam się zastanawiać: Forest, Titanium 10x42 (ma być dostępny za ok. miesiąc) czy może silver (?)
50mm i porro bedzie do lasu na pewno jasniejsze. Jesli pasuje ci chwyt porro to watpie, by cie tania dachowka przekonala.
Zagubienia, kradziez i upadki to takie uszkodzenia, ktore powoduja utrate kazdej lornetki. Z tego wzgledu czasem warto kupic kolejna tansza niz szukac lornetki zyca, a potem plakac za nia dniami i nocami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 9
Chcę też podkreślić, że lornetkę planuję kupić na długi, długi czas (przynajmniej 10 lat). Z góry bardzo dziękuję Ci za odpowiedź, wszelkie sugestie i podpowiedzi.
etc. W Entry 8x40 miałem widok jasny, ale wyraźnie nazbyt "oddalony", w Celestronie 15x70 jelenie były "blisko", ale wyraźnie ciemniejsze, w Nikonie Sporter10x50 było i ciemniej i mgliściej (wiadomo); Silver dawał niby jasno i ładnie, ale jakoś "nie tak", jak Titanium. Tu obraz jet najmniej wątpliwy. Generalnie obserwacje nocne (a te lubię najbardziej) wychodza przy tej lornetce wspaniale. W dzień także. Obraz jest bardzo wyraźny, ostry i szczegółowy; nie ma żadnego mydlenia ani zażółcenia kolorów. Pole widzena nie jest rozmyte na brzegach (jak np. w nikonie VII 8x40 albo w DO Enty8x40) oraz, co bardzo ważne, nie ma odbić wewnętrznych ani zjawiska podwójnego obrazu (miałem coś takiego w Silverze - okropność, kiedy np. patrząc na gwiazdy, widzimy je "podwójnie",jakby odbite w lustrze). O zmierzchu da się patrzeć pod światło bez problemu (Silver np. całkowicie wysiadał). Jedyny szkopuł DO Titanium to jej waga - ciężki kloc. Dlatego stosunkowo najrzadziej zabieram ją na dzień. W nocy jest niezrównana, i pod gwiazdami, i w lesie, i na polach (oczywiście, nie mówię tu o sprzęcie dużo droższym).
I aby rozwiać ewentualne wątpliwości - ostrość reguluje się centralnie (śruba regulacyjna) i na prawym okularze (korekcja prawego oka)
