Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Skoro sobie tak żartujemy ...
Mój kolega (inż. samochodowy) mówił mi przed laty, by unikać samochodów na "f" = fiatów, fordów i francuskich.
Ale ja się tam na samochodach nie znam
Nie do końca jest tak że jak to mówią ford g... wort a fiat jego brat. Fiat ostatnio dość się poprawił jeżeli chodzi o jakość wykonania niestety dalej borykają się z problemami elektroniki. Ford jest całkiem przyzwoity i na przykładzie Focusa można stwierdzić że to auta godne zaufania (sam miałem chyba ze trzy różne modele). Francuskich osobiście nie uznaję, są awaryjne szczególnie poszczególne modele z konkretnych okresów produkcji, no te kłopotliwe tylne zawieszenia. Zdecydowanie najlepsze są auta japońskie i niemieckie. Sam ostatnio po doświadczeniach rodziny przesiadłem się na japończyka (amerykańskiego pochodzenia) i jestem na razie zachwycony jest to Honda Element model dość egzotyczny w naszym kraju.
Co do tematu wymiany żarówek, ostatnio jest tendencja do takiego konstruowania pojazdu że poprostu albo dostęp jest znacznie ustudniony albo go wogóle nie ma. W mondeo 2004 którego ostatnio miałem i fimowej Fieście którą obecnie się poruszam trzeba wymontować cały reflektor. Ale da się to w miarę prosto zrobić. Słyszałem o patentach typu dostęp od nadkola lub demontaż zderzaka atrapy itp. Poprostu zgroza ale tak to jest wciskają pod te maski co się da i czasmi trudno tam dłoń wcisnąć.
Z żarókami w ClioIII jest różnie, lewą żarówkę mijania udaje mi się wymienić prawej nie. Mam tam rurki od klimatyzacji i za piernika nie mogę dość dłonią. Znaczy udało mi się wyjąć kiedyś prawą żarówkę, ale nie udał się montarz. Przy okazji pstrykneła zapinaka na reflektorze no i w nagrodę na ASO RENI dostałęm rachunek 180 zł. Powiedzieli że chcieli poszukać tej zapinki i że musieli demontować cuda wianki. Zapinki nie znaleźli tylko dali jakąś z odzysku (najpierw chcieli bym reflektro kupił) co nieszkodziło im powiedzieć ile to się natrudzili z osłoną silnika i zdrzakiem. Dziś byłem na przeglądzie i nie płaciłem za wymianę żarówki tylko za samą żarówkę. Fakt może dlatego że w ramach przeglądu. Pozdrawiam.
Wujek_Pstrykacz, no dobra ale żarówki masz, ksenony, albo biksenony. Na szczęście te wypalają się niezbyt często, ale jak by co koszta znaczne, no i powinno wymienić się parami...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 16