Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Wto 15 Lip, 2014 Sony, Fujifilm, Samsung a może Olympus
Witam. Chciałbym prosić o pomoc w podjęciu decyzji w kwestii zakupu aparatu kompaktowego.
Zaznaczam, że będzie to mój pierwszy aparat, a jako że zależy mi na obeznaniu się trochę z fotografią wybrałem te modele które dają możliwość „pobawienia” się ręcznymi ustawieniami. Aparat ma służyć głównie w terenie, do fotografowania krajobrazów i przyrody (także małych stworzonek, jak np. owady). Po dłuuugiej selekcji, pozostały mi do wyboru trzy aparaty (1000 zł to górna granica moich możliwości). Mianowicie:
- Samsung WB800F
- Fujifilm FinePix F770EXR
- Sony CyberShot HX50
Dwie pierwsze możliwości kuszą mnie niewysoką ceną, dlatego zastanawiam się czy dołożenie tych kilku stówek do Sony, rzeczywiście miałoby sens, czyli czy jakość zdjęć z tego aparatu faktycznie aż tak przewyższałby Samsunga i Fuji? Samsung prezentuje ciekawe parametry (f/2,8-5,9, ogniskowa 23-483), natomiast zastanawiam się czy podąża to w tym przypadku w parze z jakością fotek. Fuji ma z kolei większą od tej dwójki matrycę. Najlepiej w testach, które przejrzałem wypada jednak Sony, co nie może dziwić ze względu na różnice w cenie.
No i teraz w ostatniej chwili, pojawił się pomysł z Olympus XZ10. Zastanawiam się jednak czy pięciokrotne przybliżenie będzie wystarczające przy wykonywaniu zdjęć przyrody (np. żeby uchwycić jakiegoś nieco oddalonego zwierzaka). Od czasu do czasu nachodzi mnie również myśl, że może warto wybrać bezlusterkowca, Olympus E-PL1. Na ten moment, jednakże nie widzę możliwości inwestowania w najbliższym czasie w jakiś lepszy obiektyw do niego, a z tego co wyczytałem to ten w zestawie nie oferuje możliwości robienia zdjęć makro i boję się że może okazać się nie wystarczający.
Im dłużej się zastanawiam tym większy mam dylemat, dlatego proszę o pomoc
[ Dodano: Sro 16 Lip, 2014 18:41 ]
Coraz mocniej skłaniam się ku Olympus E-PL1, tym bardziej że znalazłem dosyć jak mi się wydaje atrakcyjną ofertę w jednym ze sklepów internetowych. Czy faktycznie byłby to dobry wybór w kontekście tego co napisałem powyżej?
[ Dodano: Sro 16 Lip, 2014 18:41 ]
Coraz mocniej skłaniam się ku Olympus E-PL1, tym bardziej że znalazłem dosyć jak mi się wydaje atrakcyjną ofertę w jednym ze sklepów internetowych. Czy faktycznie byłby to dobry wybór w kontekście tego co napisałem powyżej?
1/2" (6.4 x 4.8 mm) w Fuji to prawie to samo co w Olympusie XZ10 , Sony czy Samsungu 1/2.3" (6.17 x 4.55 mm) . Dopiero po matrycy 1/1.7" (7.44 x 5.58 mm) (Olympus XZ2) można oczekiwać różnicy w jakości zdjęć w kompaktach .
Olympus E-PL1 ze swoją martycą 4/3 (17.3 x 13 mm) to już inna bajka ( choć konstrukcja jak na elekrtonikę to już nie najmłodsza - chyba 2010r).
metalzul napisał/a:
natomiast zastanawiam się czy podąża to w tym przypadku w parze z jakością fotek.
Matryce podobne wymiarowo - w praktyce mogą się trochę różnić obrazowaniem , Olympus XZ10 "nadrabia" jasną optyką , ale dopiero od Olympusa XZ2 można oczekiwać lepszych zdjęć i od bezlusterkowca ( E-PL1) jeszcze lepszych . Po między tymi dwoma ostatnimi sytuacja się wyrównuje podczas robienia zdj w gorszym oświetleniu (zakładając że E-PL1 jest z "ciemnym" kitem ).
metalzul napisał/a:
Zastanawiam się jednak czy pięciokrotne przybliżenie będzie wystarczające przy wykonywaniu zdjęć przyrody (np. żeby uchwycić jakiegoś nieco oddalonego zwierzaka).
metalzul napisał/a:
(także małych stworzonek, jak np. owady).
Może być nie wystarczające na "ustrzelenie" ptaszka z drzewa , zrobienie zdj Księżyca , na całą resztę wystarczy (włącznie z owadami ) - lepiej zainwestować w lepszą matrycę niż zasięg zoom , dla przykładu dwa zdjęcia (właściwie wycinki - 25% kadru) zrobione na max tele - zdj1 Sony H9 (465mm) zdj2 Olympus XZ1 (112mm)
Cytat:
Im dłużej się zastanawiam tym większy mam dylemat,
Ja kupiłbym bezlusterkowca , ale jeśli zamierzasz zostać ze standardowym "kitem" to zakup np. Olympusa XZ2 może okazać się bardziej uniwersalny .
Wielkie dzięki za pomoc Strasznie mnie kuszą te bezlusterkowce. Zgłębiłem trochę rynek pod kątep moich mozliwości finansowych i pewną alternatywą dla Olympus E-PL1, wydają się być jak dla mnie Sony a3000 i Samsung NX1000. Chyba zdecyduje się właśnie na któryś z tych dwóch, ze wskazaniem na Samsunga. Mam zatem w tym względzie jeszcze pytanie, czy obiektyw kitowy dołączony do Samsunga umożliwia wykonanie dobrych zdjęć makro oraz ujęć krajobrazów? Trudno mi określić kiedy będę mógł sobie pozwolić na zakup lepszego obiektywu, więc jeśli czas użytkowania tego kitowego by zbytnio się przedłużał chciałbym znać jego możliwości.
wydają się być jak dla mnie Sony a3000 i Samsung NX1000.
Raczej wolałbym Sony Nex 3n - ze względu na obiektyw kitowy zaczynający się od 16mm (24mm w przeliczeniu na mały obrazek) a Samsung pewnie jest z obiektywem 20 - 50mm ? jeżeli tak to będzie dużo wężej i bez stabilizacji
Tak, obiektyw w Samsungu to 20-50mm, ale znalazłem w jednym ze sklepów ten sam model z obiektywem kitowym oznaczonym jako 18-55mm OIS. Więc może to byłoby jakimś rozwiązaniem, lub ten Sony a3000 (18-55mm). Niestety muszę szukać kompromisów, bo nie mogę sobie pozwolić na nowego Sony Nex 3n, a widzę że na rynku wtórnym nie ma jeszcze zbyt wielu ofert.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 17
) - lepiej zainwestować w lepszą matrycę niż zasięg zoom , dla przykładu dwa zdjęcia (właściwie wycinki - 25% kadru) zrobione na max tele - zdj1 Sony H9 (465mm) zdj2 Olympus XZ1 (112mm)
Strasznie mnie kuszą te bezlusterkowce. Zgłębiłem trochę rynek pod kątep moich mozliwości finansowych i pewną alternatywą dla 
