Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

optyczne.pl forum.optyczne.pl  
•  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Statystyki  •  Rejestracja  •  Zaloguj  •  Galerie  •   Ulubione tematy

----- R E K L A M A -----



Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: goltar
Nie 03 Sie, 2008
Nasadka na lampę Canon 580 EX II
Autor Wiadomość
grzybart 
Uczestnik


Posty: 81
Skąd: Od mamusi i tatusia.
Wysłany: Sro 12 Mar, 2008   Nasadka na lampę Canon 580 EX II

Mam pytanie do użytkowników używających nasadek rozpraszających na lampę Canon 580 EX II. Chciałbym uzyskać miękkie rozproszone światło na fotografowanym obiekcie i w miarę równomierne oświetlenie dalszego planu. Podczas focenia w plenerze i w obiektach gdzie nie ma możliwości odbicia światła od sufitu lub ścian denerwuje mnie nienaturalne światło z palnika skierowanego na wprost, nasadka wbudowana w lampę niewielu tu pomaga :sad: . Pierwszy plan przepalony i głębokie cienie to standard :sad:

Czy wystarczy zwykła skuwka dyfuzor Sto-fen, czy lepsze efekty uzyskamy zakładając jeden z droższych wynalazków firmy Lumiquest?

Czy są różnice w jakości skuwek Sto-fena i tych dwukrotnie tańszych, czy można nabyć produkty innych marek podobnej jakości za mniejsze pieniądze?

Proszę o doradztwo wtajemniczonych, z góry dziękuję :mrgreen:
 
 
Reklama

Pomógł: 0 razy
Posty: 1
Skąd: Optyczne.pl






MM 
Temu Panu już podziękujemy
GORSZY SORT POLAKA



Pomógł: 115 razy
Posty: 7589
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro 12 Mar, 2008   

Niestety robiąc zdjęcia jedną lampą świata nie zawojujesz. Operowanie światłem to potężna wiedza. Proponuję o tym poczytać a na drugi plan przyda się dodatkowe źródło światła. Ja nie mając czegoś takiego nie boję się używać jasnych szkieł czy wysokich ISO. Używanie lampy jako głównego/jedynego żródła światła zawsze da nieciekawe efekty i to niezależnie od tego co na nią nałożysz.
 
 
grzybart 
Uczestnik


Posty: 81
Skąd: Od mamusi i tatusia.
Wysłany: Sro 12 Mar, 2008   

Chodzi mi raczej o dopalanie a nie główne źródło światła. Fotografując w plenerze o rozbicie cieni głównie pod oczami, bo tam najbardziej boli brak błysku dopełniającego. Zastosowanie czysto amatorskie, może druga lampa w przyszłości lecz na razie jedna musi wystarczyć.
 
 
MM 
Temu Panu już podziękujemy
GORSZY SORT POLAKA



Pomógł: 115 razy
Posty: 7589
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro 12 Mar, 2008   

Poszukaj wśród nasadek Lumiquest, tych o dużej powierzchni. Powinno częściowo pomóc. Inna rada to odłączył lampę od aparatu i strzelanie z "boku" choćby na specjalnym przewodzie "przedłużaczu". Naprawdę polecam kupić jakąś książkę traktującą o operowaniu światłem lub poszukać czegoś takiego w necie. Tutaj nie opisze się tego problemu w jednym poście.
 
 
grzybart 
Uczestnik


Posty: 81
Skąd: Od mamusi i tatusia.
Wysłany: Sro 12 Mar, 2008   

Rozumiem. Przewód i duża nasadka to na razie wersja hard. Potrzebuję czegoś soft :wink: i zdaję sobie sprawę że cudów nie będzie ale mniej agresywne rozproszone światło da mi już sporo a myślę że skuwka jest w stanie trochę pomóc. Czy stare "domowe" rozwiązanie typu większa (w stosunku do tego co ma lampa) biała kartka mocowana na gumkę recepturkę i palnik pod kątem da efekt dużo gorszy niż skuwka? Wiem że wygląda to mało "profesjonalnie" :wink:
 
 
MM 
Temu Panu już podziękujemy
GORSZY SORT POLAKA



Pomógł: 115 razy
Posty: 7589
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro 12 Mar, 2008   

Możesz spokojnie z tym papierkiem poćwiczyć i samemu sprawdzić. Wygląd to nie wszystko. Ja używam Stofena i jestem zadowolony, ale dla mnie lampa nigdy nie jest głównym źródłem światła. Jeżeli chcesz się bawić w portret to pomyśl o nnych światełkach, niekoniecznie błyskowych.
 
 
grzybart 
Uczestnik


Posty: 81
Skąd: Od mamusi i tatusia.
Wysłany: Sro 12 Mar, 2008   

"Ja używam Stofena i jestem zadowolony"

I o to mi chodzi. Czy jest to oryginalny Stefan (za ok. 80 zł) czy jakaś tańsza wersja?
 
 
MM 
Temu Panu już podziękujemy
GORSZY SORT POLAKA



Pomógł: 115 razy
Posty: 7589
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro 12 Mar, 2008   

Napisałem Stofen a nie podróbka Stofena :wink:
 
 
grzybart 
Uczestnik


Posty: 81
Skąd: Od mamusi i tatusia.
Wysłany: Sro 12 Mar, 2008   

Trochę grzebałem i znalazłem ciekawe porównania:

http://www.toddwalker.net/e20/flashtest/

Może macie linki do czegoś podobnego?
 
 
koraf 
Optyczny
Koraf



Pomógł: 8 razy
Posty: 1722
Skąd: Legnica
Wysłany: Sro 12 Mar, 2008   Re: Nasadka na lampę Canon 580 EX II

grzybart napisał/a:
Mam pytanie do użytkowników używających nasadek rozpraszających na lampę Canon 580 EX II. Chciałbym uzyskać miękkie rozproszone światło na fotografowanym obiekcie i w miarę równomierne oświetlenie dalszego planu. Podczas focenia w plenerze i w obiektach gdzie nie ma możliwości odbicia światła od sufitu lub ścian denerwuje mnie nienaturalne światło z palnika skierowanego na wprost, nasadka wbudowana w lampę niewielu tu pomaga :sad: . Pierwszy plan przepalony i głębokie cienie to standard :sad:

Czy wystarczy zwykła skuwka dyfuzor Sto-fen, czy lepsze efekty uzyskamy zakładając jeden z droższych wynalazków firmy Lumiquest?

Czy są różnice w jakości skuwek Sto-fena i tych dwukrotnie tańszych, czy można nabyć produkty innych marek podobnej jakości za mniejsze pieniądze?

Proszę o doradztwo wtajemniczonych, z góry dziękuję :mrgreen:


Używam tego co określiłeś jako jeden z droższych wynalazków firmy Lumiquest i powiem jednym słowem : jest o niebo lepszy od nasadek dyfuzyjnych.
Pierwsz plan nie jest przepalony a jak umiejętnie odbijesz światło to jest bardzo dobrze nawet niekiedy nie widać dopalania lampą błyskową.

Można również stosować wkładki z bibuły w różnych kolorach - daje fajne efekty :mrgreen:
 
 
grzybart 
Uczestnik


Posty: 81
Skąd: Od mamusi i tatusia.
Wysłany: Sro 12 Mar, 2008   

A cóż to takiego i ile kosztuje, jeśli mogę zapytać? :roll:
 
 
koraf 
Optyczny
Koraf



Pomógł: 8 razy
Posty: 1722
Skąd: Legnica
Wysłany: Czw 13 Mar, 2008   

Nazywa się softbox tu link : http://pstryk.pl/details:3581/lumiquest+softbox
i kosztuje 179 zł :sad: .
 
 
jaad75 
Temu Panu już podziękujemy
Klub Pierdzieli



Pomógł: 474 razy
Posty: 16537
Skąd: Salwator
Wysłany: Sob 15 Mar, 2008   

Naprawdę, nie jest istotnym, czy użyjesz oryginalnego Sto-fena, czy niewiele tańszej podróbki - efekt będzie dokładnie ten sam. Doświetlenie drugiego planu nie jest uzyskiwane żadnym dyfuzorem, co więcej, każdy dyfuzor spowoduje zmniejszenie efektywności lampy i mniejszy zasięg błysku. Mając jedną lampę, drugi plan wysycasz przy pomocy długiego czasu (co nie wpłynie na parametry naświetlania lampy) lub otwarcia przysłony, podniesienia czułości i różnych kombinacji tych trzech elementów. Oczywiście lampę trzeba zażelować lub w jakikolwiek inny sposób dostosować temperaturę jej światła do (zazwyczaj żarowego) światła zastanego...
W przypadku Omnibounce'a uzyskasz możliwość dookólnego świecenia i światło odbite od ścian spowoduje częściowe wypełnienie cieni tworzonych przez "światło główne" (świecące kierunkowo). Oczywiście, "główna" część światła też jest lekko zmiękczana przez gruby plastik, ale efekt jest naprawdę bardzo mało widoczny przy świeceniu na wprost - tu istotna jest przede wszystkim bardzo mała powierzchnia źródła światła. Podsumowując, Sto-fen Omnibounce wymaga powierzchni odbijających światło do prawidłowego działania, przy czym światło da się kierunkować (odbijając główną część od sufitu, czy bocznej ściany), a efekt dookólnego świecenia wypełni jego własne cienie i dzięki temu jest modyfikatorem dającym się wykorzystać bardziej twórczo niż np. sztuczny sufit Lumiquesta (BTW, jeżeli nie używasz bracketu do lampy, nie wykorzystasz sufitów Lumiquesta w pozycji portretowej).
Teoretycznie, podobnie uniwersalnie można używać Lightsphere Gary'ego Fonga, ale jest on znacznie mniej poręczny niż mała nakładka Sto-fena. Zaletą Lightsphere jest niewątpliwie zwiększenie powierzchni źródła światła, co w każdym przypadku daje poprawę jakości oświetlenia, a przy zdjętej kopule także możliwość pełnego wykorzystania kierunkowego odbijania, przy jednoczesnym wypełnieniu własnych cieni.
Innym modyfikatorem Fonga jest Whale Tail - o ile w przypadku oparcia o świecenie dookólne (efekt "omnibounce"), jest on zdecydowanie najdoskonalszym wynalazkiem (konfigurowalne, kolorowe lub srebrne klapy, filtry balansujące lub efektowe itp.), to znacznie trudniej go wykorzystać do kierunkowego odbijania, co wg. mnie jest podstawą sensownego wykorzystania lampy umieszczonej na stopce. Krótko mówiąc po stosunkowo niedługim okresie euforii spowodowanej równym, miękkim oświetleniem twarzy, czy przedmiotów będziesz miał dość płaskości i powtarzalności efektu, a o inny, w przypadku tego modyfikatora trudno. Poza tym jest jeszcze bardziej nieporęczny niż Lightsphere - ten mieści się chociaż w torbie, czy plecaku w przegródce razem z obiektywem, Whale Tail muszę przytraczać na zewnątrz, bo za cholerę nie mogę go nigdzie wpasować...
 
 
Elian
Bywalec


Posty: 117
Wysłany: Sob 15 Mar, 2008   Dyfuzor

Jest wielena rynku tych rozpraszaczy światła czy macie jakieś konkretnie zdanie który jest w miarę dobry: platikowy, z płótna, softbox mini czy tez silikon.
 
 
grzybart 
Uczestnik


Posty: 81
Skąd: Od mamusi i tatusia.
Wysłany: Nie 16 Mar, 2008   

Dziękuję Ci jaad75 za bardzo wyczerpującą odpowiedź.
Widziałem "podróbkę" Lightsphere za 99,- co przy cenie oryginalnego :smile: Stofena 79,- jest ok. Puki co zanim wydam stówkę spróbuję coś wyrzeźbić samemu. Jak wiadomo Polak potrafi i szperając trochę w necie znalazłem pomysł na pseudo Lightsphere zrobionego z Cd cake na 50 szt. :lol: Nie odmówię sobie radości związanej z tym eksperymentem.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIsilverBrown v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne

forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk. Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 14