Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Dzięki za wieści.
Wiem że nie łatwo patrzeć jak naszego bohatera coś boli ale pamiętajcie że najgorsze już chyba za wami.
Teraz to już wszystko zmierza ku dobrem i ten fakt powinien Wam dać mega sił i wytrwałości.
Pozdrawiam.
Witam Was serdecznie!
Dzisiejszy dzień był już spokojniejszy - Szymkowi codziennie zmniejszają porcje leków, efekt odstawiania jest coraz słabszy i maluch zaczyna oprócz uśmiechania się, również gaworzyć:)
Na koniec dnia dostaliśmy bonus - wyjęto Szymkowi centralny wlew, więc koniec na tą chwilę z kroplówkami:)) Teraz leki będziemy podawać tylko doustnie:))
Dla mnie to ogromna ulga, ponieważ trzeba było bardzo malucha pilnować, żeby sobie tego wlewu (wbitego w szyję) nie uszkodził lub nie wyrwał...
Oczywiście dla Szymka to również ogromna ulga
Madzia od razu wykonała ze Szkrabem obowiązkową wycieczkę po oddziale, żeby sobie wszystko przypomnieć:)))
Maluch odzyskuje również apetyt, więc podsumowując - mocny krok do przodu:)))
Witam serdecznie!
Jesteśmy już Wszyscy w domu:) Dzisiaj jeszcze mieliśmy trochę nerwów, ponieważ pediatra z naszej lokalnej przychodni skierował nas na dokładne badania do szpitala na Działdowskiej w Wawie. Szymek jeszcze niestety charczy po rozintubowaniu i było podejrzenie lekarza, że mogło dojść do jakiejś infekcji... Przeżyliśmy niestety "lekką" traumę po pobycie na izbie przyjęć, ale badania i RTG nic nie wykazały na szczęście. Maluch ma jeszcze zawaloną krtań... Mały skubaniec jakby wyczuł sytuację, bo w drodze powrotnej z Warszawy śmiał się do Mamy całą gębą:)))
Z Munster do Milanówka jechaliśmy 9,5 godz. Tam była piękna, wiosenna pogoda, u nas niestety końcówkę trasy mieliśmy z deszczem i śniegiem:(
Trochę ciężko się teraz przestawić, że nie wspomnę o rozpakowaniu:))) Ale...
Znowu mam rodzinkę w komplecie, Szymek jak zobaczył siostry to banana wywalił na całą buzię, w domu odżył, ale widzę różnice z jaką patrzy teraz na otoczenie - bacznie wszystko obserwuje
Zdjęcia postaram się jutro już powstawiać.
Serdecznie Wam Wszystkim dziękuję za pomoc, słowa wsparcia i modlitwę - to od Optycznych zaczęła się akcja pomocy i to dało rozpęd do wszystkiego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 14