Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
A nie prościej napisać, że obiektyw z ogniskową 50 mm da taki sam kąt widzenia (a więc zbliżone zdjęcie) na aps-c jak obiektyw z ogniskową 75 mm (1.5 raza większą) na FF.
Jest to zgodnie z regułą że ogniskowe są przypisane do obiektywu, a kąty widzenia zgodnie z definicją jeszcze zależą od formatu.
Jeszcze większą zabawę z przeliczeniem będziesz miał w kompaktach
A o tanią, niezłą jasną stałkę 50 mmm chyba najłatwiej u Canona - duża firma i ma dużo promocji.
Czyli kąty widzenia pełnoklatkowego 50mm są takie samo, jak niepełnoklatkowego 50mm, jeśli podepniemy go do matrycy APS-C.
Prawda.
Zasugerowałem się pytaniem o przelicznik ogniskowej i całkiem przeoczyłem, że chodzi o podpinanie obiektywów o jednakowej ogniskowej do jednego i tego samego aparatu (a nie do "swoich" aparatów). Tak, wtedy kąt widzenia będzie taki sam (bo wszystko inne jest takie samo), choćby nawet obiektyw pochodził z aparatu skrzynkowego z dziewiętnastego wieku, naświetlającego klisze zbliżone do dzisiejszego formatu A4.
OK rozumiem że wybierając system APS-C nie mam zwracać uwagi jaki kat widzenia dany obiektyw ma na FF. Każda matryca ma inny kat widzenia. Wszystko ok, rozumiem ale jednak przelicznik jest istotny gdy np czytamy, ogladamy recenzje obiektywu.
Ktos pokazuje zdjęcia z danego szkła i ważne jest aby wiedzieć czy są to zdjęcia robione na ff czy aps no i przeliczyć sobie jeśli mamy inne body.. dlatego pytałem.
Dzięki wszystkim, odpowiedzi ja na wykładach albo książkach a tak daleko nie miałem zamiaru iść .
Kupiuje A6000 ale teraz sie zastanawiam na Samyang 50mm vs 85mm bo jednak po spawdzeniu 85mm może być za wąskie w pomieszczeniach.
Damian L,
Tak jak piszesz - chodzi o umowny punkt odniesienia i "porozumienie międzysystemowe".
Żeby można było też powiedzieć na przykład "do portretu dobry jest obiektyw ... mm" w domyśle dla FF, a do swojego aparatu każdy sobie przeliczy.
Inne pytanie, szybkie.
Chce kupić filtr szary... czy wszystkie filtry maja ten sam gwint, bagnet, czy jest jakiś standard? Do tych Samyangów są specjalne filtry dedykowane ?
Z drugiej strony jestem trochę rozczarowany, że nikt z was nie odniósł się do zaproponowanego przeze mnie gadżetu.
Nikt się nie odniósł, ale to dość powszechne rozwiązanie. Natomiast nie widzę powodu stosowania go w przypadku posiadania tylko jednego korpusu Sony i zastosowań amatorskich. Znam osoby, które mając kilka korpusów filmowych (Canon/Panasonic/Sony) mają adaptery Metabones do P i S, po to, żeby wykorzystywać posiadane już obiektywy C, ale jak ktoś kupuje od zera i nie ma budżetu z gumy, to lepiej patrzeć na natywne obiektywy z bagnetem Sony E. Przynajmniej dopóki nie potrzebne jest coś egzotycznego.
Z drugiej strony jestem trochę rozczarowany, że nikt z was nie odniósł się do zaproponowanego przeze mnie gadżetu.
Nikt się nie odniósł, ale to dość powszechne rozwiązanie. Natomiast nie widzę powodu stosowania go w przypadku posiadania tylko jednego korpusu Sony i zastosowań amatorskich. Znam osoby, które mając kilka korpusów filmowych (Canon/Panasonic/Sony) mają adaptery Metabones do P i S, po to, żeby wykorzystywać posiadane już obiektywy C, ale jak ktoś kupuje od zera i nie ma budżetu z gumy, to lepiej patrzeć na natywne obiektywy z bagnetem Sony E. Przynajmniej dopóki nie potrzebne jest coś egzotycznego.
Zgadzam się ale też planuje w dalekiej przyszłości (chyba że wygram w lotto to szybciej) kupic lepszy aparat z rodziny Sony Alpha z bagnetem e. Ogólnie planuje trzymać się tej rodziny tym bardzo co pokazali z A9
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 15