Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
I tym sposobem akceptowane stają się coraz bardziej beznadziejne modele... Ba, niedługo powstanie cała armia świeżych kanonierów, zażarcie broniących tego modelu i twierdzących, że "profesjonalne" funkcje 450D są im do niczego nie potrzebne...
Nie rozumiem tej krytyki. Lustrzanki powoli wchodzą pod strzechy i należy się tym cieszyć, że zwykli użytkownicy szukają sprzętu, który daje lepszą jakość zdjęć niż kompakt czy nawet hybryda. Nie każdy który kupuje lustro musi od razu tworzyć arcydziała i pokazywać je na wystawach. Zrozumcie to.
Ja z praktyki napiszę tylko, że te Canony 1000D sprzedają się jak ciepłe bułeczki co mnie specjalnie nie dziwi bo zdjęcia robią świetne. Do tego są sprzedawane z nowym kitem. Jak nikt ludziom w sklepie ciemnoty marketowej nie wciska to klienci nawet nie patrzą na Sony i inne wynalazki. Z drugiej strony do specjalistycznego sklepu foto idzie ktoś kto chce mieć aparat o "fotograficznej" nazwie a nie coś co nazywa się tak jak telewizor czy DVD. Tak mnie ostatnio naszło na takie spostrzeżenia. Chyba po tym jak znajomy zatwardziały "kolega sklepowy" z klubu KKM chce przejść na C i myśli o nowym 5D
Z drugiej strony do specjalistycznego sklepu foto idzie ktoś kto chce mieć aparat o "fotograficznej" nazwie a nie coś co nazywa się tak jak telewizor czy DVD.
To chyba tłumaczy popularnośc tego czegoś w Twoim sklepie
Mnie to bardzo cieszy, bo to oznacza, że ludzie szukają sprzętu, który oferuja wysoką jakość w przyzwoitej cenie. A matryce Canona od dawna oważane są za najlepsze i tu nie chodzi tylko o to, że "Canon to Canon" a o rzeczywistą jakość.
I uwierzcie, że nie każdy potrzebuje 96-polowego AF, 10 zdjęć na sekunde czy matrycy 24 Mpix.
Mnie to bardzo cieszy, bo to oznacza, że ludzie szukają sprzętu, który oferuja wysoką jakość w przyzwoitej cenie. A matryce Canona od dawna oważane są za najlepsze i tu nie chodzi tylko o to, że "Canon to Canon" a o rzeczywistą jakość.
Której i tak nie zauważą Nie czarujmy się, 1000d sprzedaje się bo to canon...
Której i tak nie zauważą Nie czarujmy się, 1000d sprzedaje się bo to canon...
Niekoniecznie. Mój przyjaciel będący właścicielem sklepu foto miał do mnie pretensje bo skrytykowałem ten model a on porobił nim zdjęcia i jak sam stwierdził - "ten maluch robi lepsze foty niż cała konkurencja w tej cenie". Ma rację, ale ja nie dla jakości zdjęć nie lubię 1000D
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Czw 25 Wrz, 2008
RB, ty nie zauważysz, ci państwo nie zauważą, tamci państwo nie zauważą, 1000D sprzedaje się z tych samych powodów co (lub sprzedawał się) d40, A100 czy olek 420, po prostu jest tani a jak napisał wyżej
ziemowy,
ziemowy napisał/a:
Nie każdy który kupuje lustro musi od razu tworzyć arcydziała i pokazywać je na wystawach. Zrozumcie to.
1000D sprzedaje się z tych samych powodów co (lub sprzedawał się) d40, A100 czy olek 420, po prostu jest tani a jak napisał wyżej
Gwoli ścisłości - a100 tak naprawdę to jakoś wyjątkowo tani raczej nie był... dopiero po tym przyszły tanie plajstikowe kastraty od Sony o nazwie a200
Ale masz racje, sprzedaje się bo tani - natomiast ja pisalem czemu 1000d sprzedaje się tak świetnie w specjalizowanym sklepie - bo to najtańszy ale Canon
Jeszcze kilka lat temu to samo mówiono o laptopach. Używali ich tylko biznessmeni i specjaliści z branży IT. Wszyscy uważali, że ten sprzęt nigdy nie przyjmie się do domu jako codzienny komputer...a teraz na świecie sprzedaje się więcej laptopów niż blaszaków.
To samo właśnie sie dzieje z lustrami teraz. Już mijają czasy kiedy lustra kojarzyły się tylko z profesjonalistami i pasjonatami fotografii. Pewnie już niedługo doczekamy się czasów kiedy więcej się będzie sprzedawać luster niż kompaktów.
Po części dlatego, że są coraz tańsze ale i dlatego że są po prostu lepsze i ludzie to zaczynają dostrzegac.
Jeszcze kilka lat temu to samo mówiono o laptopach. Używali ich tylko biznessmeni i specjaliści z branży IT. Wszyscy uważali, że ten sprzęt nigdy nie przyjmie się do domu jako codzienny komputer...a teraz na świecie sprzedaje się więcej laptopów niż blaszaków.
To samo właśnie sie dzieje z lustrami teraz. Już mijają czasy kiedy lustra kojarzyły się tylko z profesjonalistami i pasjonatami fotografii. Pewnie już niedługo doczekamy się czasów kiedy więcej się będzie sprzedawać luster niż kompaktów.
Po części dlatego, że są coraz tańsze ale i dlatego że są po prostu lepsze i ludzie to zaczynają dostrzegac.
Nie wiem czy ten laptop to akurat dobre porównanie. Laptop to dość duża i bardzo namacalna rewolucja w porównaniu do stacjonarnego PC'ta. Każdy kto ma laptopa wykorzystuje jego mobilność w 100%-tach. Natomiast dla przeciętnego klikacza różnica między lustrzanką a kompaktem jest nie zauważalna. Jedyna różnica to taka że lustrzanka jest teraz trendy.
Jedyna różnica to taka że lustrzanka jest teraz trendy.
Powiem Ci ,że nawet przeciętny pstrykacz jak włączy chociażbt tryb seryjny w lustrzance i przyłoży oko do wizjera ,a zrobi to samo z kompaktem różnicę odczuje. Prawda jest taka ,że dzieci ery komputerowej dorastają i nie straszny jest dla nich interface w lustrze ani większa liczba opcji ,przycisków i pokręteł. Wystarczą dwa tygodnie żeby zacząć stosować inne tryby niż auto i wtedy lustro daje dużo większe możliwości.
1000d sprzedaje się moim zdaniem głównie dlatego ,że to canon. Ostatnio na forum pojawiło się kilka tematów " Mam 2000 złotych czy wystarczy na lustrzankę canona" . Ludzie kojarzą tę markę z fotografią i z profesjonalnym sprzętem dlatego chcą takie aparaty.
btw. A 350 nie robi ostrych baniek to pewnie profi canon zrobi
Ludzie kojarzą tę markę z fotografią i z profesjonalnym sprzętem dlatego chcą takie aparaty.
To dobrze, że chcą i wybierają sprzęt markowy na którym się nie zawiodą i będzie im długo służył. Ja jestem za tym, żeby ludzi kupowali lustrzanki. Nawet jesli 90% będzie używać tylo trybu auto to znajdzie się te 10% którym przestanie to wystarczać i zaczną kombinować z manualnym. Potem dojdą do wniosku, że kitowy obiektyw to za mało i kupią coś lepszego aż w końcu osiągną kres możliwości na tym sprzęcie i zmienią body np. np 40D. I pewnego dnia uświadomią sobie, że dobrze że dawno temu kupili to 1000D a nie kompakt i mogli się dzięki temu rozwijać.
Powiem Ci ,że nawet przeciętny pstrykacz jak włączy chociażbt tryb seryjny w lustrzance i przyłoży oko do wizjera ,a zrobi to samo z kompaktem różnicę odczuje.
No tak, o ile nie zaprzestanie na trybie Live view.
k1caj_ns napisał/a:
Prawda jest taka ,że dzieci ery komputerowej dorastają i nie straszny jest dla nich interface w lustrze ani większa liczba opcji ,przycisków i pokręteł. Wystarczą dwa tygodnie żeby zacząć stosować inne tryby niż auto i wtedy lustro daje dużo większe możliwości.
Nie sztuka jest nauczyć się jak się zmienia czas naświetlania czy przysłonę, sztuką jest nauczyć się kiedy takie czy inne parametry użyć. Wiele klikaczy nie ma pojęcia co to jest GO i nie jest to im do niczego potrzebne.
Tu nie chodzi o umiejętności tylko o wyczucie estetyki zdjęcia. Wiem co mówię, pracuję jako programista i mam do czynienia z ludźmi dla których od strony technicznej opanowanie lustrzanki to banał, ale wiele jest takich którzy robią zdjęcia kompaktem i dziwią się jak ja mogę się zachwycać lustrzanką, po prostu masa ludzi nie oczekuje zbyt wiele od zdjęcia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 16