forum.optyczne.pl

[Night90]

Witam.
Stanąłem przed wyborem zakupu aparatu cyfrowego i po dluższym szukaniu ,analizowaniu parametrów znalazłem 4 aparaty które wydaja mi sie najlepsze pytanie który z tych 4 wybrać?? Obecnie posiadam Nikona L1 i jestem średnio z niego zadowolony w dobrym świetle zdjecia sa ok ale jak przyjdzie porobic nim zdjecia na imprezach,w kościołach tam gdzie ejst ciemno i lampa sobie nie radzi to aparat polega ,o zdjeciach sportowych nie mówiąc.
Aparat będzie mi służył:
- w dzien słoneczny na automatycznej konfiguracji czasem z przyslona gdy bedzie za duzo swiatla
-przyda sie oczywiscie duzy zoom dlatego od 15x zaczynam szukac aparatu
-co najwazniejsze zalezy mi na ostrych zdjeciach na imprezach,weselach,na wycieczkach np obiekty sakralne ogolnie kościoły muzea tam gdzie lampa blyskowa za bardzo sie nie przyda ale zeby zdjecie nie bylo calkiem ciemne tylko wyraźne i bylo na nim wszystko widac
-rownie wazne sa dla mnie zdjecia w trybie sportu mianowicie w zalezy mi na wyraźnych zdjeciach w lesie poniewaz jeżdze rowerem i gdy jestem w powietrzu to zeby aparat złapał mnie tak jak nalezy, aby zdjecie nie bylo rozmyte.

Jaki aparat z tej 4 byłby najlepszy?? Obecnie najbardziej jestem przekonany do Sony h50 ale czy ejst to trafny wybór ??za sony przemawia nightshot i pare szczegułów ale test modelu h9 nie wyglada zbyt dobrze a jak wiadomo h50 ma kosmetyczne zmiany w stosunku do h9.Prosiłbym o pomoc w doborze aparatu.Pozdrawiam

[qadest1]

Co do pierwszych dwóch punktów to - którykolwiek ze wskazanych (no może pócz sony)
Co do dwóch ostatnich punktów, to najbardziej zadowoliła by Cię lustrzanka (także do nabycia w zakresie cenowym aparatów, które Wymieniłeś) jednak tam nie będziesz miał takiego zakresu ogniskowych. Pozostaje więc trzymanie się hybryd, a z nich dołożyłbym do tej stawki jeszcze Fuji S9600 lub (tylko tu już znacznie drożej) S100fd

[Night90]

Czyli jednak lumix i sp 570 byłby najlepszy z tych wszystkich ,lustrzanka nie wchodzi w gre np nikon d40 zastanawialem sie juz nawet ale noszenie tego wszystkiego obiektywy itp to jednak nie dla mnie potrzebuje aparat ktory zrobi zdjecie w tych warunkach o ktorych pisalem a qadest1 ty posiadasz fz18 z tego co widze:D jak wyglada w tym aparacie tryb sport??tzn chodzi mi o to czy zdarzy sie ze np 1 na 5 zdjec nie wyjdzie??.
Kolezanka z klasy ma SONY h9 i tez sie gleboko zastanawialem wlasnie nad h50 poniewaz robi kapitalne zdjecia jakby nie patrzec nie mam oka fotografa ale na pewno miedzy nikonem L1 a tym h50 to jest przepaśc

[qadest1]

Zdjęcia sportowe (w ruchu) przy dobrym (najlepiej dziennym) świetle wychodzą bardzo przyzwoicie (nawet i 10 na 10 zdjeć, to zależy tylko od fotografa ) ze względu na 11-sto punktowy AF, co przy właczeniu trybu C-AF (ciągłego AF). Osobiście w takich sytuacjach używałbym raczej nie trybu "sport" a priorytetu migawki - to daje lepsze efekty
Tylko Pamiętaj, że przy oświetleniu sztucznym C-AF już nie będzie taki szybki, no i trzebabyło by podnieść ISO a w wymienionych przez Ciebie aparatach może to skutkować nieprzyjemnymi szumami na zdjęciach W tych sytuacjach niestety najlepiej sprawdzi się lustro i to z jasnym (a zarazem i raczej drogim) dobrym szkłem

[banan11]

To ja dorzucę tylko od siebie dwa słowa...
Przeczytaj dokładne testy FZ18 i SP-570UZ na optycznych i sam możesz wyciągnąć wnioski. Co do Sony to mam mieszane odczucia. Kiedyś w pracy miałem styczność przez ponad miesiąc z modelem DSC-H1.. Co mogę powiedzieć? - brak słów... Tylko stabilizacja dobra.

[tomekh]

Ja osobiście jestem posiadaczem FZ18 ale miałem też okazję krótko (2 x po 2 dni) ale intensywnie poużywać SP570. Wnioski są takie, że FZ18 wygrywa szybkością i sprawnością działania (autofocus, rozpoznawanie twarzy, stabilizacja) oraz jakością zdjęć przy dłuższych ogniskowych (już od 250 widać różnicę głównie z aberracji chromatycznej, a od 400 przepaść w aberracji i rozdzielczości). SP570 wygrywa ogólnie pojętą ergonomią (wygląd i obsługa - po wzięciu do ręki naprawdę można sie w nim zakochać) oraz jakością zdjęć przy krótszych ogniskowych (nieco większa rozdzielczość, mniejszy szum, naturalniejsze kolory, nie przesadzenie z wyostrzaniem). Sony nie miałem okazji używać, na pewno fajnym bajerem jest uchylny wyświetlacz, ale co do jakości zdjęć nic nie wiem.
pozdrawiam, PS. jakby co, mogę wysłać parę zdjęć z jednego i drugiego aparatu, napisz na PW
Tomek

[Night90]

ok dzieki wielkie za pomoc czyli z tej 4 aparatów FZ18 i Sp570 sa zdecydowanie lepsze teraz pozostaje mi wybrac jeden z tych dwoch,w olympusie sa karty xD ktore sa stosunkowo wolne ,a w lumixie karty SD wiec tansze i łatwiej dostępne. Jeszcze pytanko pisałem wcześniej o H50 który jeszcze nie był testowany a jest bardzo podobny do H9.Czy Sony polepszylo ten aparat znacznie?? bo jak wiadomo h9 nie za ciekawie w testach wyszedł czy mial ktos z nim styczność ?? Aha i czy w lumixie mozna podczas krecenia filmow zmieniac zooma??

[ Dodano: Sro 11 Cze, 2008 13:40 ]
a co jeszcze sądzicie o nikonie P80 ??mało recenzji i testow jest tego aparatu ale moze jest akurat dobry??

[ Dodano: Pią 13 Cze, 2008 21:46 ]
Witam po raz kolejny
Dzisiaj udało mi sie dostac za cenke 900zl:) FZ18 mimo ze bylem bardziej zdecydowany na nikona padło na panasonica i pierwsze zdjecia ok ....ale jak idzie dac iso 800 to no to jest tragedia nie wiem jaki mam soft ani skad wziasc najnowszy o wgrywaniu nie wspominajac czy zmiana softu rozwiaze problem ze szumy beda mniejsze?? Skad wziac ten soft i jak go wgrac wersja 1,08 z tego co wyczytalem jest najnowsza.Pzdr

[zsoi3]

w kompaktach iso800 zawsze bedzie szumieć. mysle, ze nie ma co sie nabierac na nieszumiace albo slaboszumiace wysokie iso (wieksze niz 400). nawet tansze lustrzanki szumia wyraznie na wysokich iso.

[koziolek1990]

Wlasnie tez stoje przed zakupem i zastanawiam sie nad h50 , co o nim sadzicie ?

[sfinks]

jak dla mnie to on nie jest. ma może odchylany LCD, 3 calowy, ładnie to wygląda, i noktowizor, fajny bajer, ale to naprawde tylko bajer. robiłem nim zdjęcia... mi nie przypadł do gustu. ; )

[Lughard]

Witam serdecznie wszystkich Użytkowników forum Optyczne.pl! Jestem kompletnym fotoamatorem i rozpoczynam właśnie poszukiwania kompaktu, który byłby dla mnie najbardziej odpowiedni. Bardzo proszę o poradę i pomoc.

Postanowiłem nie zakładać nowego tematu, bo ten jest zbliżony jeżeli chodzi o zakres interesującego mnie sprzętu. Ale do rzeczy...

Moją uwagę zwórciły modele:

1. Panasonic Lumix DMC-FZ18

2. Panasonic Lumix DMC-FZ50

3. Nikon P80

4. Canon PowerShot S5 IS

5. Olympus SP-570 UZ

Jak zamierzam wykorzystywać aparat? Plenery, ludzie w plenerze, uroczystości rodzinne oraz przede wszystkim małe, niekiedy dość ciemne pomieszczenia. Rozwinę może ostatni punkt. Zamierzam fotografować wszelkie militaria. Niektóre jednak są sporym wyzwaniem do przedstawienia na zdjęciu np. wnętrza okrętów, czy bunkrów, gdzie jest mało światła (lub jest w pełni sztuczne) i mamy do czynienia z niewielką, zamkniętą przestrzenią. Zależy mi na tym, żeby zdjęcia były jak najwyższej jakości (w przedziale kompaktów) i żeby obiektyw mógł objąć jak najwięcej elementów otoczenia (podejrzewam, że ma być w związku z tym szerokokątny ). Jednocześnie nie chciałbym mieć do czynienia z efektem walących się ścian itp. (czyli chyba tak zwaną beczką?).

Podejrzewam, że najlepiej byłoby się zaopatrzyć w lustrzankę (miałem nawet na oku "legendarnego" Nikona D80), ale uważam, że to byłby aparat zdecydowanie zbyt mocny jak na moje mizerne umiejętności. Do tej pory fotografowałem HP GRLYB-0310 i miałem okazję zapoznać się z Canonem G9 (nie spełnia on moich oczekiwań ze względu na zbyt wąski obiektyw).

Zależałoby mi jednocześnie na aparacie, który da mi dobrą szkołę przed ewentualną zabawą z lustrzankami.

Przeczytałem już wiele opinii na temat tych aparatów i z reguły najbardziej chwalony jest FZ50 oraz P80. Wiele się jednak mówi o "panasowych szumach"... Czy pod tym względem FZ50 i FZ18 odstają od konkurencji?

Będę niezmiernie wdzięczny za pomoc.

[qadest1]

No to do tej stawki proponuję dostawić Fuji S9600
FZ-18 - w ciemnych pomieszczeniach nie da rady - wysokie ISO go wyłoży (przy sztucznym śrdnio mocnym świetle da radę, ale w słabym oświetleniu nie wyrobi będzie szumiał a to pozbawia fotki szczegółów )
FZ-50 - też Cię nie zadowoli - brak mu szerokiego kąta i szumy jw. dadzą o sobie znać

Fuji S9600 - posiada szeroki kąt od 28mm (w ekwiwalencie małego obrazka) i w stosunku do wymienionych konkurentów posiada fizycznie największą matrycę, a to z kolei pozwala na uzyskanie większego zakresu tonalnego oraz uzycia wyższego ISO przy mniejszym zaszumieniu obrazu jednocześnie. Dodatkowo w Fuji można wspomóc się dodatkową lampą zewnętrzną - co w twoim przypadku wydaje się niezbędne (możliwosc odbicia światła od sufitu czy ścian, w FZ18 lampy nie podepniesz, a FZ50 nie ma znowu szerokiego kąta

Pozostałych "wymienionych wyżej" nikonów, olków, canonów bym sobie raczej także odpuścił

A jeżeli chodzi o lusterko - skoro przymierzałeś się do D80, to dlaczego odpuściłeś???
Jeżeli nie jesteś mocno "ograniczony finansowo" to do zaspokojenia Twoich fotograficznych potrzeb lustro jest najbardziej odpowiednim aparatem (którykolwiek model) tam także, w razie, gdybyś sobie nie radził jest do dyspozycji tryb "auto" i programy tematyczne - więc bez obaw A jak w niedalekiej przyszłości "połkniesz bakcyla" to nie Będziesz ograniczony "wbudowanym obiektywem" w hybrydzie

[Lughard]

Bardzo dziękuję za obszerną odpowiedź. Tego się właśnie spodziewałem - opcji rezygnuj z kompaktu .

Dlaczego wstępnie odpuściłem lustrzankę? Bo są to aparaty już dość ciężkie (ale powiedzmy, że to nie jest kluczowy argument - damy radę ). Po drugie, troszkę się boję, że nie będę umiał obsłużyć tak skomplikowanej maszyny, choć Twoja wypowiedź o trybie auto i programach tematycznych zdecydowanie mnie uspokoiła .

Trzecia sprawa to dobór obiektywu. Zupełnie się na tym nie znam, a nie ukrywam, że na początek chciałbym mieć tylko jeden - uniwersalny. Główny powód to finanse, ale także brak umiejętności. Wiem, że zestaw szkieł do aparatu to co najmniej drugie tyle, co sama baza z jednym.

Finansowo zdzierżę lustrzankę na poziomie Nikona D60. W jednym ze sklepów internetowych znalazłem ten aparat za ok. 1600 zł z obiektywem 18-55mm oraz drugi z obiektywem 18-55mm VR za ok. 1800. Jaka jest różnica między tymi obiektywami? Który z nich byłby lepszy dla moich potrzeb? A może jeszcze jakiś inny? Bardzo proszę również o podpowiedź: gdzie kupić najtaniej (chodzi o konkretny sklep)?

W opiniach o tym aparacie jako wady wymieniane są m.in.: standard silnika, szumy, wolne działanie. Co o tym sądzicie?

[qadest1]

Obiektyw z oznaczeniem VR - to obiektyw posaidający stabilizację - przydatne, jednakże bez VR także da się żyć i robić dobre fotki , musisz jednak pamiętać, że obiektyw o tym zakresie ogniskowych (18-55 VR) - to "odpowiednik" zoomu x3 w aparacie kompaktowym, jeżeli potrzebujesz bardziej uniwersalnego obiektywu to rozglądnij się jeszcze za Nikkorem 18 - 135 (odpowiednik zoomu x8) lub za obiektywem 18 - 200 VR - tu niestety cena dosyć wysoka ale zakres ogniskowych rzeczywiście uniwersalny - jak w hybrydzie "odpowiednik" zoomu x11.1) Zwróć też uwagę na takie aparaty jak Nikon D40 z obiektywami Nikkor 18 - 55 i 50 - 200 - można je dostac w cenie poniżej 2000 PLN Możesz również stosować obiektywy zamienne Sigma i Tamron z mocowaniem Nikona - są także ciekawa (niekiedy tańszą) alternatywą dla obiektywów Nikkor

Musisz pamiętać, że w słabo oświetlonych miejscach, które chcesz fotografować będziesz potrzebował użyć niejednokrotnie wysokiego ISO, a tylko lustrzanka wygeneruje Ci najniższe szumy obrazu, które nie będą pozbawiały szczegółów zrobionej fotki

Dosyć dobrym sklepem (i żetelnym co najważniejsze) jest agito - jeżeli chcesz szukać taniej, to zapodaj temat na www.skapiec.pl

[Lughard]

Dziękuję za wyjaśnienie. Stabilizacja obiektywu dla początkującego będzie chyba niezbędna, więc już wiem, że interesuje mnie VR . Zoom 3x to rzeczywiście malutko. Ale ośmiokrotny chyba by mnie już całkowicie satysfakcjonował. Znalazłem coś takiego: Nikon AF-S 18-135mm f/3,5-5,6 G ED-IF DX od 900 zł? Czy to byłby właśnie najlepszy dla mnie obiektyw? Ale nie ma chyba stabilizacji...

Ktoś mi jednak powiedział, że nie ma co kupować Nikona poniżej D80. Czy zgadzacie się z tą opinią? Jakie są alternatywy dla D60? Dostępne fundusze: ok. 1800 zł.