Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Czemu??? Miałem kiedyś sowieckiego Feda, małe, lekkie, obiektywy mozna było wymieniac (ale nie mialem żadnych na wymiane ). Takie małe cos bez paralaksy - czemu nie? Własciwie tylko jakość tego całego LV chyba powstrzymuje producentów przed ostatecznym pozbyciem się lustra. No i dochodzi jeszcze późniejsza koniecznośc przekonstruowania obiektywów bo aparat bez lustra z zachowana odległościa na komore lustra to byłby z lekka absurd
Bo ja lubię mieć aparat przy oku, ot tak po prostu
Ale wyrzucenie lustra niczego nie zmienia Kiedys dostaniesz szybki, jasny elektroniczny wyświetlacz-wziernik o dużej rozdzielczości, dobrym kontraście i kolorach. Tu nie chodzi o wyrzucenie wziernika - na to mało kto fotografujący bardziej naprawdę pójdzie-, a o wyrzucenie lustra
Wiesz pozbycie się lustra nie jest dla mnie straszne - przestanie mlaskać i trząść się dodatkowo
Dokładnie, tylko jeśli nie będzie lustra, to będzie coś innego ruchomego, bo i tak obraz musi jakoś docierać do wizjera, który będzie wysokorozdzielczym ekranikiem LCD.
A jeśli nie będzie wizjera, to w miejsce lustra będzie wstawiona mała matryca przekazująca obraz na główny LCD. Oczywiście w momencie "cykania" obraz zniknie, bo ruchomy element musi dać drogę światłu do matrycy głównej.
A może rozwiązanie będzie zupełnie inne.
Tak więc Jesienny, kłapania się nie ustrzeżesz. Jeśli nie lustro to inne ustrojstwo.
Chyba, że technologia kompaktów przejdzie do lusterek. To wtedy żadnych ruchomych części nie trzeba.
Posiadam od kilku dni Canona 450D ma tez LV,ale zdecydowanie bardziej odpowiada mi wizjer niz wyswietlacz LCD, do tej pory uzywalem kompakty.
Porównaj ten LV z 450D do np Sony A300 , skoro masz 450D to się nie dziwię, że zdecydowanie wolisz wizjer, przecież ten LV z canona jest w ogóle niepraktyczny.
MichalP, producenci zrezygnują z lustra wtedy, gdy zostanie wymyślona taka technologia, która wyeliminuje już to kłapanie - przynajmniej moim zdaniem. Jaki jest sens zamiany lustra na kłapiącą matrycę? Generalnie zanim to nastąpi mają do zrobienia jeszcze wiele innych rzeczy - zakres tonalny, wymyślenie dobrego i wydajnego chłodzenia matryc itd. Także na razie zostawiam takie pomysły w rozdziale "futuryzm"
Posiadam od kilku dni Canona 450D ma tez LV,ale zdecydowanie bardziej odpowiada mi wizjer niz wyswietlacz LCD, do tej pory uzywalem kompakty.
Porównaj ten LV z 450D do np Sony A300 , skoro masz 450D to się nie dziwię, że zdecydowanie wolisz wizjer, przecież ten LV z canona jest w ogóle niepraktyczny.
LV jest w ogóle niepraktyczny w wiekszości lustrzanek. Samo dno to większość modeli, potem Olek 510 a może i inne podobne i na samym szczycie A300/A350
Ostatnio zmieniony przez goltar Pią 01 Sie, 2008, w całości zmieniany 1 raz
LV jest w ogóle niepraktyczny w wiekszości lustrzanek. Samo dno to większość modeli, potem Olek 510 a może i inne podobne i na samym szczycie (cieszyć się Sonyfile) A300/A350
Wiesz to z autopsji, czy może powtarzasz, co przeczytałeś w testach na Optyczne?...
Powtarzam, jesli ktoś wie jak i do czego go użyć, to jest praktyczny. I wcale nie musi być to "praktyczność" rodem z kompaktów.
LV jest prawie zawsze niepraktyczny. Czy to Alfa czy EOS.
Dokładnie! Do zdjęć znad głowy najpraktyczniejsza jest drabina, a do zdjęć z poziomu gruntu karimata, na której można się położyć (choć jeszcze lepszy jest kombinezon płetwonurka, bo nadaje się również na tereny podmokłe). Histogram też jest kompletnie niepraktyczny, bo tylko idioci chcą mieć za każdym razem poprawnie naświetlone zdjęcia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 17