forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Pomiędzy Canonem 1000D a Sony alfą 300

nilka - Sob 23 Sty, 2010
Temat postu: Pomiędzy Canonem 1000D a Sony alfą 300
Witam serdecznie. Od ponad roku noszę się z zamiarem kupna lustrzanki. Jestem kompletnym laikiem, jeśli chodzi o lustra, i choć przeczytałam wiele postów, testów i opinii, mam wrażenie, że wiem mniej niż na początku :evil:

Dlatego proszę wszystkich speców o wskazówki

Ze względu na hobby fotografuję głownie widoki, krajobrazy panoramy górskie; sporadycznie także wykonywać zdjęcia reporterskie.

Skłaniam się ku jaśniejszym obiektywom w nadziei, że nie będę musiała taszczyć w góry dodatkowo statywu.
Rozważam Sigmę 18-50mm f/2.8-4.5 (Ew. 17-70mm), lub Tamrona 17-50mm f/2.8
Problem mam jednak z wyborem body.

Brałam do tej pory pod uwagę: sony alfę 300 i Canona 1000D – obydwa ze względu na Live View, którego wolałabym, ( ale nie muszę) mieć.
Niestety sony 300 +któryś z w/w obiektywów to wydatek rzędu minimum 2700 zł mocno nadszarpnie mój budżet, a tego wolałabym uniknąć.
Canon wypada ciekawiej cenowo, ale do jego zakupu nie zachęcają ani wasze opinie, ani jego p plastikowa powierzchowność, brak stabilizacji i ponoć kiepski live view

Więc stąd moje pytanie.
Czy warto byłoby się spłukać kupując alfę 300 z porządnym obiektywem, czy może z kitem, i używaną stałką 50mm/1.8
Czy kosztem live view wybrać zamiast Canona 1000D alfę 200?
Może jeszcze komuś nasuną się ciekawsze propozycje w tej grupie cenowej? Wyboru nie ułatwiło obmacanie wszystkich lustrzanek w media :oops:

Mam jeszcze dodatkowe pytanie, jak wygląda sprawa robienia zdjęć jaśniejszymi obiektywami na krótszych ogniskowych bez stabilizacji w obiektywie i korpusie? Czy ręka laika sobie z tym poradzi :?:

za wszystkie podpowiedzi z góry pięknie dziękuję !

hijax_pl - Sob 23 Sty, 2010

nilka napisał/a:
Skłaniam się ku jaśniejszym obiektywom w nadziei, że nie będę musiała taszczyć w góry dodatkowo statywu.

Nadzieja złudna.. Lepiej się rozejrzeć za małym, lekkim statywem ;)

nilka napisał/a:
Wyboru nie ułatwiło obmacanie wszystkich lustrzanek w media

To proponuję wziąć którykolwiek, technicznie w tym przedziale cenowym wszystkie prezentują podobną jakość

nilka napisał/a:
Mam jeszcze dodatkowe pytanie, jak wygląda sprawa robienia .zdjęć jaśniejszymi obiektywami na krótszych ogniskowych bez stabilizacji w obiektywie i korpusie? Czy ręka laika sobie z tym poradzi

Jasność pomoże jak puszka szumi. Przy krótszych ogniskowych, rzędu powiedzmy 20mm aby zdjęcie było nieporuszone, bez wspomagania się stabilizacją - wystarczy dobrze stanąć, pewnie chwycić za korpus i nie ustawiać czasu dłuższego od 1/30s

krzypaw - Sob 23 Sty, 2010

Ja mam alfę 300 i jestem bardzo zadowolony, choć ma braki. Live View działa rewelacyjnie, nie trzeba się kłaść na ziemi i nad głowy zrobisz fajne zdjęcie nie na ślepo, ma stabilizację działającą dobrze, do iso 800 jest spoko jeśli chodzi o szumy, jeśli poszukasz to możesz kupić używaną. Poczytaj http://klubkm.pl/forum/index.php Do tego szkiełko Sigmę 17-70 albo jeszcze lepiej Tamiego 17-50. Super zestaw, Bierz alfę.
komor - Sob 23 Sty, 2010

nilka napisał/a:
jak wygląda sprawa robienia zdjęć jaśniejszymi obiektywami na krótszych ogniskowych bez stabilizacji w obiektywie i korpusie? Czy ręka laika sobie z tym poradzi?


nilka, przez pół wieku ludzie dawali sobie radę robić zdjęcia lustrzankami analogowymi bez stabilizacji, więc teraz też się da. Ja nie mam żadnego obiektywu ze stabilizacją (a w aparacie też jej nie mam) i jakoś żyję.

B o g d a n - Sob 23 Sty, 2010

nilka napisał/a:
Ze względu na hobby fotografuję głownie widoki, krajobrazy panoramy górskie; sporadycznie także wykonywać zdjęcia reporterskie.

Skłaniam się ku jaśniejszym obiektywom w nadziei, że nie będę musiała taszczyć w góry dodatkowo statywu.

W górach i obiektywie do 100mm, przysłon poniżej f/4 raczej nie ustawiam, chyba, że fotografuję w nich ludzi. Zapas światła nawet w pochmurny dzień masz na parametry: ISO 200, 1/100s i f/8. Czyli nic nie może być poruszone i żadna stabilizacja Ci nie potrzebna. Przy teleobiektywach daje sporo, ale przy ogniskowych do 50, czy 70mm - niewiele.
Oczywiście warto mieć jaśniejsze obiektywy, ale ich jasność w innych przypadkach się przyda.

Co do lustrzanki, to na tym forum zostały już zapisane całe GB danych na dyskach. Musisz sama zdecydować, czy to, czy tamto. Poczytaj wątki pokrewne. W cenie do 2000 - 2500 zł z obiektywem nie poszalejesz. Ja chyba kupiłbym 1000D + 18-55 IS. :wink:

h.s. - Nie 24 Sty, 2010

Też tak uważam, tylko zwróc uwagę, żeby ten kit miał oznaczenie IS, jest dużo lepszy. LV w 1000D jest b. dobry z możliwością powiększenia fragmentu obrazu do 10x
MC - Nie 24 Sty, 2010

h.s. napisał/a:
LV w 1000D jest b. dobry

:lol:
Bardzo dobry dowcip. LV w tym aparacie w zasadzie można wykorzystać wyłącznie w trybie manualnym.

semipo - Nie 24 Sty, 2010

proponuję taki oto zestaw http://allegro.pl/item896...vr_gratisy.html
nie drogi i napewno wystarczy na początek
pozdrawiam

CatStevens111 - Nie 24 Sty, 2010
Temat postu: Re: Pomiędzy Canonem 1000D a Sony alfą 300
nilka napisał/a:

Ze względu na hobby fotografuję głownie widoki, krajobrazy panoramy górskie; sporadycznie także wykonywać zdjęcia reporterskie.

Skłaniam się ku jaśniejszym obiektywom w nadziei, że nie będę musiała taszczyć w góry dodatkowo statywu.
!


Lubie zdjecia krajobrazowe z sensorów CCD na niskich ISO, znacznie bardziej niż z Cemosów a stabilizacja w Alfach działa także z szerokim kątem, jak sobie kiedyś dokupisz taki obiektyw

Nie mniej jednak nowe Alfy A450, A500, A550 mają dodatkowo tzw "HDR z ręki" nazwa "auto Hdr" jest nieszczęśliwa bo najważniejsze w tym miejscu jest określenie "z ręki"

Jeżeli idziesz z kimś to go nie musi krew zalewać aż statyw rozłożysz, odchylane ekraniki są super nie tylko do makro ale do statywów też. Problemn jednak w tym , że potencjał LV Sony mozna wykorzystać w świetle dziennym dopiero jak LCD są znacznie poprawione w nowych alfach.

Wydaje się , żę A500 jest najlepszym wyborem, akurat ten dopracowany cMOS uzywany przez Sony, Nikona i Pentaxa ostatnio też, jest całkiem niezły na niskich iSO także, pewnie nie trzeba tak ingerować w kolory w cieniach. Czasami wyższe ISO tez sie może przydać do krajobrazów, w dodatku z AHDR masz szanse na rzeczywisty kolor w cieniach.

W A300 na LCD mało co widać w słoneczny dzień za to świetny jest do fotek w pomieszczeniach, raczkujących dzieci, kotów, psów możesz zejść na ich poziom oczu bez czołgania i masz swobodę poruszania aparatem rękami w lewo /prawo i śledzenie poruszającego/zmieniajacego pozycję obiektu dzieki szybkiemu autofokusowi w tym trybie. Ta samą swobodę przy takiej fotografii bez odchylanego ekranika i bez szybkiego LV osiagniesz dopiero jak bedziesz miał metrową elastyczną szyję.

W krajobrazie, ruchomy ekranik zdarzało my sie wykorzyatać jak chciałem ominąć przeszkodę np wysoki płot , przysłaniajace widok drzewo, aparat nad głową i da sie od biedy zobaczyć na ekkraniku jak to wygląda.

Trzeba wtedy podbić jasność LCD jednak b ważna jest jakość LCD (a właściwie jego warstwa antyodblaskowa) stąd oszczędzałbym do wiosny na A500.

Kupsz tego Canona i też bedzie OK aczkolwiek tutaj wolałbym wyższy model...

lotofag - Nie 24 Sty, 2010
Temat postu: Re: Pomiędzy Canonem 1000D a Sony alfą 300
nilka napisał/a:

Brałam do tej pory pod uwagę: sony alfę 300 i Canona 1000D – obydwa ze względu na Live View, którego wolałabym, ( ale nie muszę) mieć.

Użyteczne LV to raczej nadal Sony i potem reszta.
Wolisz mieć niż nie mieć i dobrze. Tylko paradoksalnie LV w lustrzankach IMHO przydaje się bardziej nie tam, gdzie spodziewa się tego typowy użytkownik współczesnego kompaktu (czyli do kadrowania "na zombi"), ale np. do pracy na statywie czy robienia zdjęć z żabiej perspektywy. Oczywiście dodatkowy postulat to uchylny ekran, bez którego ta wszechstronność podglądu na żywo staje się nieco iluzoryczna (małe kąty widzenia dla ekraniku LCD). W przypadku mocnego światła LV staje się w sumie bezużyteczne - taki urok kolorowych LCD ;)
nilka napisał/a:

Niestety sony 300 +któryś z w/w obiektywów to wydatek rzędu minimum 2700 zł mocno nadszarpnie mój budżet, a tego wolałabym uniknąć.

No niestety, to dość drogie hobby. Sprawdź ceny przyzwoitej optyki.
nilka napisał/a:

Canon wypada ciekawiej cenowo, ale do jego zakupu nie zachęcają ani wasze opinie, ani jego p plastikowa powierzchowność, brak stabilizacji i ponoć kiepski live view

A300 nie odbiega wcale in plus od tego co oferuje Canon ;) Stabilizację u Canona masz w niektórych szkłach - ma to swoje zalety jak i wady w porównaniu ze stabilizacją matrycy u Sonego.
nilka napisał/a:

Czy warto byłoby się spłukać kupując alfę 300 z porządnym obiektywem, czy może z kitem, i używaną stałką 50mm/1.8
Czy kosztem live view wybrać zamiast Canona 1000D alfę 200?

Tu już sobie sama musisz odpowiedzieć.
nilka napisał/a:

Może jeszcze komuś nasuną się ciekawsze propozycje w tej grupie cenowej?

Ustaw sobie w wyszukiwarce typu ceneo kryterium cena i zobacz co z tego wyjdzie ;) A co jest mniej czy bardziej ciekawe dla Ciebie...
nilka napisał/a:

Mam jeszcze dodatkowe pytanie, jak wygląda sprawa robienia zdjęć jaśniejszymi obiektywami na krótszych ogniskowych bez stabilizacji w obiektywie i korpusie? Czy ręka laika sobie z tym poradzi :?:

Krótkie ogniskowe to nie problem, a rękę można wyćwiczyć, albo walnąć setkę przed sztuką :mrgreen:
Stabilizacja pomaga utrzymać nieco dłuższe czasy i jako taka jest bardziej przydatna przy dłuższych ogniskowych. I oczywiście stabilizacja nie jest w żadnym wypadku zamiennikiem dobrego podparcia aparatu.

Sunders - Nie 24 Sty, 2010

nilka napisał/a:
Canon wypada ciekawiej cenowo, ale do jego zakupu nie zachęcają ani wasze opinie, ani jego p plastikowa powierzchowność, brak stabilizacji i ponoć kiepski live view

Moim zdaniem:
1."plastikowa powierzchowność" 1000d nie odbiega od "powierzchowności" a300
2.brak stabilizacji w korpusie spowoduje, że jeśli zechcesz mieć obiektyw ze stabilizacja do canona, to do np. rozważanego przez Ciebie tamrona będziesz zmuszona dołożyć ok.400pln
3.jeśli potrzebujesz LV, to wybór a300 znajduje dodatkowe uzasadnienie
nilka napisał/a:
Czy warto byłoby się spłukać kupując alfę 300 z porządnym obiektywem, czy może z kitem, i używaną stałką 50mm/1.8

Zdecydiwanie warto kupowac "porządne" obiektywy.
nilka napisał/a:
Może jeszcze komuś nasuną się ciekawsze propozycje w tej grupie cenowej?

http://www.zadowolenie.pl..._kat=381&prt=66
http://fotoplanet.pl/stro...f-s-18-55mm-is/
http://www.cyfrowe.pl/apa...-18-55-sam.html
Kolejność nieprzypadkowa :smile:

nilka - Pon 25 Sty, 2010

Dziękuję za wszystkie odpowiedz, nie mniej jednak trochę mnie zmieszały :| wydawało mi się , że rozważane przeze mnie obiektywy są w 'miarę' lepsze od standardowych kit'ów i wyszłam z założenia że warto może jednak je nabyć przy moim skromnym budżecie wraz z tańszą puszką( canon 1000d).

a tutaj zobaczyłam propozycję canona 1000d + is kit, którego kita wogóle nie brałam pod uwagę . Czy mam rozumieć, że body 1000d jest tak daremne że nawet stosunkowo dobry obiektyw niewiele pomoże :P , czy ze ten kicior jest w miarę dobry?

Sunders - Pon 25 Sty, 2010

nilka napisał/a:
zobaczyłam propozycję canona 1000d + is kit,

Nie wiem czemu link dzisiaj juz nie działa, ale z kitem proponowałem canaona 450d.
nilka napisał/a:
czy ze ten kicior jest w miarę dobry?

Jak na swoja cene to nawet bardzo dobry :smile:

nilka - Wto 26 Sty, 2010

dziękuję Sunders, za sprostowanie :) lecz miałam na myśli te wypowiedzi :
B o g d a n napisał/a:
Ja chyba kupiłbym 1000D + 18-55 IS.

h.s. napisał/a:
Też tak uważam, tylko zwróc uwagę, żeby ten kit miał oznaczenie IS


widzę Sunders, , że aparaty, które ty proponujesz są już bardziej 'wypasione' :razz: 12.2/15,1-Mpix, 3,0-calowy wyswietlacz z Live View , daczego myślisz, że ich wybór byłby dobry ?
mieszczą się te zestawy z obiektywami w moim budżecie, ale obaliło to moją całą koncepcję taniej puszki i lepszego szkła :P

tak jak napisałam wcześniej, nie zależy mi aż tak na bajerach w stylu uchylany ekran, podgląd lv czy nawet nagrywanie filmów. Nie chciałabym po miesiącu użytkowania sprzedawać kita, których i tak jest już pełno na allegro.

obecnie skłaniałabym się do A200 (nawet używanej) z tamronem 17-50 f/2.8

SlawGaw - Wto 26 Sty, 2010

nilka napisał/a:
obecnie skłaniałabym się do A200 (nawet używanej) z tamronem 17-50 f/2.8

Bardzo fajny zestawik. Pomyśl także o lampie błyskowej, Tamron w A200 może rzucać cień jeśli będziesz używać lampy wbudowanej. Ogólnie zdjęcia z A200/300 bardziej mi się podobają niż z Canonów serii xxxD czy też 1000D, szczególnie na niskich czułościach.

RB - Wto 26 Sty, 2010

a200 to prosty, budżetowy aparat, ale na niskich czułosciach to jest maszynka do widoczków bardzo się nadająca. Wypluwa bardzo zgrabne joptpegi, tak, że często nie odczuwasz wiekszej potrzeby pracy w RAWie. Do widoczków polecam dokupić dobry filtr polaryzacyjny.
Sunders - Wto 26 Sty, 2010

nilka napisał/a:
Sunders, , że aparaty, które ty proponujesz są już bardziej 'wypasione' 12.2/15,1-Mpix, 3,0-calowy wyswietlacz z Live View , daczego myślisz, że ich wybór byłby dobry ?

Ty skłaniasz się ku a200, a ja proponuję d5000 ponieważ:
1.Ma lepszy AF
2.Jest moim zdniem wygodniejszy w obsłudze
3.Ma LV
4.Ma uchylany i obrotowy LCD
5.Ma możliwość nagrywania filmów
6.Ma wyjście HDMI
7.Daje lepszej jakości zarówno JPEG-i jak i RAW-y
8.Kit 18-105VR jest dobry i relatywnie niedrogi-w porównaniu z tamronem 17-50/2,8 jest ciemniejszy, ale każdy egzemplarz jest porównywalnej dobrej jakości, ma prawie 3-krotnie szerszy zakres ogniskowych oraz szybszy i zdecydowanie bardziej cichy AF/dokładając ok.600pln można zamienić go ew. na tamrona :wink: /.

SlawGaw - Wto 26 Sty, 2010

Sunders napisał/a:
1.Ma lepszy AF

Może cichszy, szybszy i bardziej światłoczuły, ale nie celniejszy tu wygrywa A200
Sunders napisał/a:
2.Jest moim zdniem wygodniejszy w obsłudze

Jeśli ktoś nie ma własnych przyzwyczajeń to A200 jest tu też niezłe, a pod pewnymi względami góruje, np szybki podgląd miejsca ustawienia ostrości po zrobieniu zdjęcia.
Sunders napisał/a:
3.Ma LV
4.Ma uchylany i obrotowy LCD

LV w wykonaniu Nikona to mało przydatny gadżet i w tym momencie używalność obracanego wyświetlacza (choć to akurat fajne) także wątpliwa.

Sunders napisał/a:
5.Ma możliwość nagrywania filmów
6.Ma wyjście HDMI

No ma, ale:
nilka napisał/a:
nie zależy mi aż tak na bajerach w stylu uchylany ekran, podgląd lv czy nawet nagrywanie filmów

dalej
Sunders napisał/a:
7.Daje lepszej jakości zarówno JPEG-i jak i RAW-y

Chyba nie zawsze, jeśli pod pojęciem "jakości" rozumiemy nie tylko rozdzielczość to wcale bym się nie zdziwił gdyby na iso 100 A200 górowała nad D5000, ten ma 100 rozszerzaną.

Obiektyw Nikona 18-105 to dość dobra propozycja, Sony ma także dobry obiektyw w tej klasie czyli 16-105, jest jednak droższy ale i lepiej wykonany.

Do fotografowania widoczków A200 wydaje mi się lepszą propozycją niż Nikon D5000, głównie z powodu ceny za body oraz lepszego spisywania się matryc CCD na niższych czułościach, a lepsza bateria z A200 pozwala zrobić więcej zdjęć, LV i uchylny wyświetlacz z D5000 w pełnym świetle nie spowoduje lepszego komfortu pracy, bo na wyświetlaczu i tak nie będzie nic widać, może czasem by się to przydało w pracy na statywie, ale noszenia tego nilka chce uniknąć.

Sunders - Wto 26 Sty, 2010

SlawGaw napisał/a:
Ma lepszy AF
Może cichszy, szybszy i bardziej światłoczuły, ale nie celniejszy tu wygrywa A200

Wg testów optyczne.pl jest celniejszy-wystarczy zajrzeć.
SlawGaw napisał/a:
Jest moim zdniem wygodniejszy w obsłudze
Jeśli ktoś nie ma własnych przyzwyczajeń to A200 jest tu też niezłe

Mam przyzwyczajenia, ale z canona :smile: i nie napisałem, że a200 jest w obsłudze zła tylko mniej wygodna.
SlawGaw napisał/a:
LV w wykonaniu Nikona to mało przydatny gadżet i w tym momencie używalność obracanego wyświetlacza (choć to akurat fajne) także wątpliwa.

To akurat każdy musi ocenić sam-ja LV mam a nie używam, a co do używalności obracanego wyświetlacza, to się z Tobą nie zgadzam.
Możliwość nagrywania filmów i wyjście HDMI, to dla jednych obciach, dla innych gadżet, a dla jeszcze innych przydatny dodatek.
SlawGaw napisał/a:
pod pojęciem "jakości" rozumiemy nie tylko rozdzielczość

Bo jeśli chodzi o rozdzielczość, to a200 wyraźnie odstaje od d5000 :wink: A w czym jeśli chodzi o jakość obrazu a200 jest lepsza?
SlawGaw napisał/a:
wcale bym się nie zdziwił gdyby na iso 100 A200 górowała nad D5000

A ja bym się zdziwił.
SlawGaw napisał/a:
Obiektyw Nikona 18-105 to dość dobra propozycja, Sony ma także dobry obiektyw w tej klasie czyli 16-105, jest jednak droższy ale i lepiej wykonany.

Przy podobnej jakości optycznej i trochę lepszym wykonaniu kosztuje 2,5xwięcej.
SlawGaw napisał/a:
A200 wydaje mi się lepszą propozycją niż Nikon D5000, głównie z powodu ceny za body

Róznica w cenie między body to ok.650pln, a różnica w cenie między obiektywami o których piszemy to prawie 1300pln, czyli 2xwiększa.
SlawGaw napisał/a:
uchylny wyświetlacz z D5000 w pełnym świetle nie spowoduje lepszego komfortu pracy, bo na wyświetlaczu i tak nie będzie nic widać

To zależy jak się go ustawi :wink:
SlawGaw napisał/a:
czasem by się to przydało w pracy na statywie

Ale nie jest to jego jedyne możliwe zastosowanie :wink:

SlawGaw - Wto 26 Sty, 2010

Sunders napisał/a:
Wg testów optyczne.pl jest celniejszy-wystarczy zajrzeć.

Zajrzałem, i tak
pierwszy słupek 1,5% odchyłki
A200 - 13 D5000 - 12
drugi słupek 4,5% odchyłki
A200 - 14 D5000 - 8
trzeci słupek 7,5% odchyłki
A200 - 6 D5000 - 6
czwarty słupek 10,5 %
A200 - 3 D5000 - 8
Dalej to już rzeźnia i tak Sony 4 totalne wpadki, Nikon 6, ale jak dla mnie pierwsze dwie kolumny są najistotniejsze.

Sunders - Wto 26 Sty, 2010

SlawGaw, przeciez te słupki nilka może sobie obejrzec sama:
http://optyczne.pl/66.3-T...żytkowanie.html
http://optyczne.pl/103.3-..._ergonomia.html

SlawGaw - Wto 26 Sty, 2010

Sunders, pomyliły się tobie kolorki, patrzysz na wyniki A100.
Sunders - Wto 26 Sty, 2010

SlawGaw napisał/a:
Sunders, pomyliły się tobie kolorki, patrzysz na wyniki A100.

Masz rację, przy oglądaniu na przemian słupków dla obu puszek pomyliłem kolorki :smile: Już poprawiłem poprzedni post. Wycofuję co napisałem o celności-na podstawie słupków powiedziałbym że jest porównywalna. Przynajmniej co do tego, że AF d5000 jest cichszy,szybszy i bardziej swiatłoczuły się zgadzamy :smile:

ghost - Wto 26 Sty, 2010

cichszy bo ograniczony do AF-S. jak do sony zapniesz ssma też będzie cicho ;)

obsługa rzecz osobista, ale a200 na plus ma fakt nieświecenia ekranem w oczy i możliwość wyboru punkt AF z przycisków, nie menu.
a200 potrafi też sterować zdalnym flashem z wbudowanej lampy.
na minus kiepskie wysokie iso, szczególnie z jpga.
no i precyzując, na niskich iso obraz z nikona nie jest lepszy czy ostrzejszy ;)
ma wyższy MTF50.

jeżeli AF działa jak w d80, to w nikonie jest lepszy, szczególnie na bocznych czujnikach.

SlawGaw - Wto 26 Sty, 2010

Sunders napisał/a:
o celności-na podstawie słupków powiedziałbym że jest porównywalna

Ze wskazaniem na A200 :mrgreen:
Co do cichszy, szybszy i bardziej światłoczuły, to tam użyłem słowa "może", gdyż nie jestem pewny czy czasem A200 nie okazałaby się szybsza, a to może mocno zależeć od użytego obiektywu.
ghost napisał/a:
jeżeli AF działa jak w d80, to w nikonie jest lepszy, szczególnie na bocznych czujnikach

A ja miło wspominam czujniki ukośne z mojego KM D7D (ten sam czujnik co w A200), dobrze umiejscowione (mocne punkty) i często działały lepiej niż środkowy, szczególnie z 50 1,4.

Sunders - Wto 26 Sty, 2010

KM D7D na swoje czasy to był "de beściak", o a200 nigdy bym tak nie powiedział :lol:
SlawGaw - Wto 26 Sty, 2010

A200 też jest rekordowa, najniższa cena jaką odnotowała lustrzanka cyfrowa w Polsce, nie schodząca z rynku i nie na wyprzedaży, to było 777 zł za body w FotoJokerze. Bateria do niej kosztowała wtedy 250zł. Pamiętam ceny bo zastanawiałem się czy nie kupić A200 na zapas i na dodatkową baterię.
MC - Sro 27 Sty, 2010

A ja bym proponował nie patrzeć ślepo na słupki, wykresy emteefy czy inne taki tylko troszeczkę samemu spróbować.
AF w A200 jest minimalnie wolniejszy niż w A700. Jeśli chodzi o celność - praktycznie to samo.
Jeśli o to chodzi, to miłośnicy słupków powinni polecać A230, bo w teście wyszło:
test optycznych napisał/a:
Można go wręcz postawić w jednym rzędzie z najlepszymi systemami automatycznego ustawiania ostrości jakie do tej pory spotkaliśmy w testowanych przez nas lustrzankach.

RB - Sro 27 Sty, 2010

słupkolodzy i testowiercy.
A tak po prawdzie to praktycznie takie same efekty będą. Do widoczków to się ustawia ISO 100, no jak już na prawdę bardzo trzeba to 200 i... działa. Z pewnością nalezy się przy tym podniecac szybkością i celnością AF... a już szczegolnie z podpiętym Tamronem.

Gdybym miał brac korpus do tego (a robię głownie widoczki) to albo prosty CCD (bo tani i na niskich ISO moim zdaniem delikatnie mówiąc niegorszy od CMOSów implementowanych w tanich lustrach) albo matryca małoobrazkowa, która można już naprawdę fajnie i w pełni świadomie pobawić się jasnymi szkłami z głębią ostrości w widoczkografii (bo na APS-C to tak bardziej na czuja), i która pozwala wyciągnać szczególiki niedostępne dla APS-C.

Powiedziałbym, ze jak już powazniej do tematu podejśc to przy pracy na statywie przyda sie mirror lock up (jak już mamy dobry obiektyw, statyw, dużo czasu to czemu nie?). A jak mniej poważnie to dobra stabilizacja wszystkiego co wpadnie w łapę jest nie do przecenienia - i tu, z założonym filtrem może się okazać ze niegłupio stabilizowac nawet stałkę 20mm - bo i czasy 1/8 - 1/10 sie potrafią zdarzyć przy ustawieniu przesłony na nieskrajna wartość.

jacenty - Sro 27 Sty, 2010

Osobiście fotografuję canonami,ale gdybym miał dokonać wyboru zakupu lustrzanki dla amatora z ograniczonym budżetem,co niestety jest w tym przypadku priorytetem,zwróciłbym uwagę na dwie rzeczy- dobre uniwersalne szkielko,stabilizacja.
Więc sądzę, że dobrze kombinujesz z zakupem A230 i tamronem 17-50 2.8.Nie zawracaj sobie na razie głowy żadnymi stałkami ani dodatkowymi lampami.Lampa nie jest panaceum na kiepskie foty a stałki będą leżeć w szafie.Wbudowana lampka powinna w zupełności wystarczyć do doświetlania przy świetle dziennym-taka jej rola.
Oczywiście,że istnieją lepsze konfiguracje sprzętowe,ale wszystko kasa,kasa,kasa.

Baku - Sro 27 Sty, 2010

Tylko nim nabędziesz a230 weź ją sobie do ręki i sprawdź czy się wzajemnie dogadacie. Mnie nie wyszło... Za to z D5000 dałem radę.
SlawGaw - Sro 27 Sty, 2010

Hm, jak to się stało że bez udziału autorki tematu, dyskusja zeszła na A230?
Chyba nie chcecie jej tego wcisnąć, AF może i w słupkach wypadł rewelacyjnie, jednak A200 ma parę zalet, których brak A230 np dobra bateria.

Sunders - Sro 27 Sty, 2010

Baku napisał/a:
nim nabędziesz a230 weź ją sobie do ręki i sprawdź czy się wzajemnie dogadacie. Mnie nie wyszło... Za to z D5000 dałem radę.

SlawGaw napisał/a:
Chyba nie chcecie jej tego wcisnąć,

Dokładnie, uważam tak samo-z dwojga a200 i a230 wybrałbym zdecydowanie a200.

nilka - Sro 27 Sty, 2010

autorka już obecna :D dziękuję za tak wiele porad, po ponad roku wreszcie dzięki Wam na coś się zdecydowałam :D

A230 i A330 nie brałam wogóle pod uwagę, jak dla mnie to te same aparaty, tylko mniejsze i droższe :P

tak więc ruszam na poszukiwania :arrow: A200+tamron 17-50 f/2.8

życzcie powodzenia i szczęścia przy zakupie jakiegoś dobrego egzemplarza tego tamrona, bo z tym ponoć bywa różnie :zalamany:

Sunders - Sro 27 Sty, 2010

nilka napisał/a:
życzcie powodzenia i szczęścia przy zakupie jakiegoś dobrego egzemplarza tego tamrona

Życzę Ci szczęśliwego wyboru, bo tylko wtedy będziesz zadowolona, a jak źle trafisz to...kiszka :wink: :smile:

SlawGaw - Sro 27 Sty, 2010

nilka, dokładam się do życzeń, są one potrzebne, czyli dobrego Tamrona.
Mi się trafiły trzy egzemplarze, pierwszy bez wyboru od razu dobry jednak się rozpadł, drugi totalna kicha, trzeci mam już dwa lata i jest ok, jednak wybrałem go z 8 szt. Unikaj tych z Chin, a te z Japonii są bardziej pewne, od jakiegoś czasu wszystkie nowe są chyba już tylko z Japonii.

B o g d a n - Sro 27 Sty, 2010

SlawGaw napisał/a:
dokładam się do życzeń, są one potrzebne, czyli dobrego Tamrona.
Mi się trafiły trzy egzemplarze, pierwszy bez wyboru od razu dobry jednak się rozpadł, drugi totalna kicha, trzeci mam już dwa lata i jest ok, jednak wybrałem go z 8 szt.

No to pocieszyłeś koleżankę. :shock:
PS.
Razem to trochę Cię już kosztował ten obiektyw.

SlawGaw - Sro 27 Sty, 2010

B o g d a n, wszystko w ramach dwu letniej gwarancji, kosztowało mnie trochę nerwów i paliwa, szczęśliwie do Gdańska gdzie mieści się przedstawicielstwo i "serwis" mam niedaleko.
jacenty - Czw 28 Sty, 2010

Najbardziej cieszy mnie to, że nilka dokonała własnego wyboru,a wszyscy wiemy,że nie jest to proste.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group