|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - sony i obiektywy od Minolty
renata - Nie 24 Sty, 2010 Temat postu: sony i obiektywy od Minolty Przymierzam się do kupna lustrzanki cyfrowej Sony 330 lub 550. Zastanawiam się czy będę mogła używać do nowego aparatu obiektywy Minolta 28-80 i 75-300, których używałam do tej pory do lustrzanki analogowej Minolta 505si super. Czy ma to wpływ na optykę, jakość zdjęć itp.
ghost - Nie 24 Sty, 2010
pasować i działać będą, ale są to tylko najtańsze kity. nie spodziewałbym się wyjątkowej ostrości
SlawGaw - Nie 24 Sty, 2010
renata napisał/a: | Przymierzam się do kupna lustrzanki cyfrowej Sony 330 lub 550 |
Z wielu powodów A550 będzie zdecydowanie lepsza.
renata napisał/a: | Minolta 28-80 i 75-300 |
Oba słabe, 28-80 się raczej nie przyda, po wpięciu do aparatu na APSc kąty widzenia nie będą zbyt użyteczne, 75-300 będzie bardziej przydatny.
Marian - Wto 26 Sty, 2010
renata napisał/a: | Czy ma to wpływ na optykę, jakość zdjęć itp. | Uważam że nie.
Nawet kitowy obiektyw jest wystarczająco ostry dla dotychczasowych cyfr o ile tylko użyje się optymalnych przysłon i optymalnych ogniskowych dla danego obiektywu.
komor - Sro 27 Sty, 2010
Marian napisał/a: | ile tylko użyje się optymalnych przysłon i optymalnych ogniskowych dla danego obiektywu |
Czyli ograniczy się swoje możliwości do minimum. Czy to ma sens?
Marian - Sro 27 Sty, 2010
Wydaje mi się, podobnie zresztą jak innym, np. B. Petersonowi, że to ma sens. Dla każdej ogniskowej można znaleźć nawet w kitach Minolty czy Sony taki zakres przysłon, który da aż za dobrą jakość obrazu przy używanych amatorskich matrycach i robieniu zdjęć z ręki, jak to zwykle ludzie robią.
Gdy się nie ma kasy, można nawet z kitów wyciągać wystarczająco dobre maksimum. Lepsze to niż zadręczać się marzeniami o drogich obiektywach .
[ Dodano: Sro 27 Sty, 2010 14:12 ]
Poznać i wyciągnąć z posiadanych obiektywów maksimum, to cel też wart uwagi, zwłaszcza że kity Minolty i Sony wystarczająco dobrze się spisują dla zwykle wystarczająco szerokiego do codziennych zastosowań zakresu przysłon, tzn. dla f4-5.6, 8-11 i 13-16.
komor - Sro 27 Sty, 2010
Tylko po co się wtedy bawić w amatorskie robienie zdjęć z ręki lustrzanką cyfrową? Nie chcę namawiać na Zeissy za tysiące, ale jakiś Tamron czy coś podobnego da chyba większą radość fotografowania amatorowi, niż pamiętanie, czy na tym szkle szeroki kadr wychodzi bez aberracji a na tamtym portret trzeba domknąć do f/8.
Niech autorka wątku oceni, czy chce się bawić w ten sposób, ale dla mnie to dość oryginalna koncepcja. Przy całym szacunku do Ciebie czy pana Petersona, to jest trochę zabawa w „da się”, podobnie jak z tym rysowaniem realistycznych rysunków w MS Paint czy jazdę samochodem na dwóch kołach.
Marian - Sro 27 Sty, 2010
Z pewnością nie było moją intencją zachęcanie kogoś kto ma pieniądze do niewydawania ich na drogi sprzęt jeśli jest już przekonany, że nie zmieni systemu i już wie co mu będzie potrzebne.
Wiem z własnego doświadczenia, że teraz np. uciekam od lustrzankowej monokultury. Dopóki więc człowiek nie nauczy się fotografować, nie rozstrzygnie co tak naprawdę będzie go uszczęśliwiało sprzętowo, i na dodatek nie ma pieniędzy, niech się nie dręczy marzeniami o lepszym sprzęcie, tylko pozna i do końca wykorzysta możliwości oferowane przez posiadane kity.
RB - Sro 27 Sty, 2010
komor, to nie chodzi o zadręczanie się czy jazdę na dwóch kólkach samochodem tylko o fundusze. Tamron to tez 1.5 tysiaca. Na razie stary 28-80 starczy pod warunkiem zgody na brak szerokiego kąta. 75-300 też nie ma IMO rozsądnej (dużo lepszej) niedrogiej alternatywy która by warto było kupić gdy sie już ma tego telezooma. Po co mając dość słabe obiektywy kupować za groszę troszkę lepsze obiektywy? IMO lepiej zbierać na bardziej docelowy sprzęt.
SlawGaw - Sro 27 Sty, 2010
Jeśli autorka tematu kupi którykolwiek z podawanych aparatów, to w zestawie będzie nowy kit Sony 18-55, który jest całkiem użyteczny, a przynajmniej ma taką opinię i raczej będzie lepszy od Minolty 28-80, a razem z 75-300, na samym początku powinno wystarczyć. Nie widzę powodu do wciskania od razu innych obiektywów, oczywiście po obyciu się ze sprzętem, po odłożeniu kasy, sprecyzowaniu swoich potrzeb, można kupić coś lepszego.
jacenty - Sob 30 Sty, 2010
Komor dobrze naprowadza panią Renatę,że przy ewentualnym wyborze nowego obiektywu, jednym z najważniejszych kryteriów jest jego wyrównana jakość optyczna.
Teorię pana " Petersona" wielu z nas już przerabiało ,niestety nie są to miłe wspomnienia.
Marian - Sob 30 Sty, 2010
Kity Minolty są dobre, czy też używając twojej terminologii mają wyrównaną jakość, więc w tym systemie kupowanie czegoś trochę lepszego uważam nie ma sensu. I wydaje mi się że w tym jest sedno sprawy. Może w Canonie wymienianie kitów na coś lepszego ma sens.
jacenty - Sob 30 Sty, 2010
I tym się własnie różnimy panie Marianie,że dla mnie wymiana obiektywu kitowego,jak pan to ujął na coś "trochę lepszego" ma sens, a dla pana nie.Sedno sprawy jest takie,że pan po prostu tego nigdy nie doświadczył.
Marian - Sob 30 Sty, 2010
jacenty napisał/a: | Sedno sprawy jest takie,że pan po prostu tego nigdy nie doświadczył. | A jakiego systemu i jakich obiektywów dotyczyła ta zmiana? Pytam bo cudze doświadczenie może okazać się pożyteczne.
jacenty - Sob 30 Sty, 2010
jeżeli szuka pan nadal porad dotyczących sprzętu, to proszę jeszcze raz uważnie przeczytać swój wcześniejszy post.
Marian - Sob 30 Sty, 2010
jacenty napisał/a: | jeżeli szuka pan nadal porad dotyczących sprzętu, to proszę jeszcze raz uważnie przeczytać swój wcześniejszy post. | Teraz to już zupełnie cię nie rozumiem.
Może mylnie założyłem że ty doświadczyłeś zmiany kita na trochę lepszy obiektyw?
Jeśli doświadczyłeś, to proszę napisz po prostu jakich to obiektywów ta zmiana dotyczyła.
Fabian60 - Sro 12 Lut, 2014
ghost napisał/a: | pasować i działać będą, ale są to tylko najtańsze kity. nie spodziewałbym się wyjątkowej ostrości |
Mam przewrotne pytanie czy odwrotnie - czyli czy np. Sony 3.5-5.6/18-55 SAM będzie współpracował z analogową lustrzanka Minolta Dynax 5?
muzyk - Sro 12 Lut, 2014
Fabian60 napisał/a: | czyli czy np. Sony 3.5-5.6/18-55 SAM będzie współpracował z analogową lustrzanka Minolta Dynax 5? |
Nie powinien, bo to obiektyw dla aparatu z matrycą APSC, a Dynax jest pełnoklatkowym.
MC - Sro 12 Lut, 2014
Poza tym może być tak, że D5 nie będzie współpracował z silnikiem SAM. Ale co do tego nie mam pewności.
Fabian60 - Sro 12 Lut, 2014
MC napisał/a: | Poza tym może być tak, że D5 nie będzie współpracował z silnikiem SAM. Ale co do tego nie mam pewności. |
nakręcił mnie ten temat wysłałem zapytanie do Sony
ghost - Sro 12 Lut, 2014
po co do sony?
http://mhohner.de/sony-minolta/onebody/5
d5 wspiera silnik w obiektywie, wiec af zadziała.
Fabian60 - Czw 13 Lut, 2014
Dzięki
Miałeś racje, oto odpowiedź z Sony:
"W odpowiedzi na wiadomość przedstawiony obiektyw powinien współpracować z danym modelem aparatu.
Minolta posiada mocowanie typu A jak i również obiektyw. Dlatego jeśli to możliwe proszę również sprawdzić czy funkcjonalność obeiktywu nie jest ograniczona.
Z wyrazami szacunku,
Maciej Kowalski
SONY SUPPORT TEAM"
ghost - Czw 13 Lut, 2014
ogólnie to nie nakręcałbym się połączeniem 1855+analogowy mały obrazek.
Fabian60 - Czw 13 Lut, 2014
ghost napisał/a: | ogólnie to nie nakręcałbym się połączeniem 1855+analogowy mały obrazek. |
możesz trochę szerzej - czemu?
Usjwo - Czw 13 Lut, 2014
Fabian60 napisał/a: |
"W odpowiedzi na wiadomość przedstawiony obiektyw powinien współpracować z danym modelem aparatu.
Minolta posiada mocowanie typu A jak i również obiektyw. Dlatego jeśli to możliwe proszę również sprawdzić czy funkcjonalność obeiktywu nie jest ograniczona.
Z wyrazami szacunku,
Maciej Kowalski
SONY SUPPORT TEAM" |
Odpowiedz goddna marketingowca .
Nagadal sie tyle i w zasadzie jedno co powiedzial to ze da sie go dokrecic do aparatu, co bylo wiadome, cala reszte to przypuszczenie, ktore nalezy sprawdzic samemu.
ghost - Czw 13 Lut, 2014
bo 1855 jest DT - na aps-c, więc nie wiadomo jak będzie z kryciem większej klatki. być może dostaniesz coś sensownego na dłuższych ogniskowych, a może będzie kółko w całym zakresie zooma.
za podobną kasę można dorwać starsze zoomy typu 35-105, 24-85 i podejrzewam, że sprawdzą się lepiej.
Fabian60 - Czw 13 Lut, 2014
ghost napisał/a: | bo 1855 jest DT - na aps-c, więc nie wiadomo jak będzie z kryciem większej klatki. być może dostaniesz coś sensownego na dłuższych ogniskowych, a może będzie kółko w całym zakresie zooma.
za podobną kasę można dorwać starsze zoomy typu 35-105, 24-85 i podejrzewam, że sprawdzą się lepiej. |
Dzięki za radę
MaciekNorth - Sob 15 Lut, 2014
18-55 kryje pełną klatkę od 24mm, w przypadku bardzo bliskich odległości ostrzenia - do 0,5m, lepiej zacząć od 26mm.
|
|