|
forum.optyczne.pl
|
 |
Obiektywy fotograficzne - Nowe Nikkory AF-S 16-35/4G VR oraz 24/1.4G
hijax_pl - Wto 09 Lut, 2010 Temat postu: Nowe Nikkory AF-S 16-35/4G VR oraz 24/1.4G Nowy zumik, zastępujący chyba 17-35/2.8?
http://imaging.nikon.com/...ed_vr/index.htm
Oraz zupełnie nowa, jasna stałka, w tym zakresie nic się nie działo przez ostatnie 15lat
http://imaging.nikon.com/...f_14d/index.htm
maput - Wto 09 Lut, 2010
Jak zbytnio nie zaszaleją z ceną tego zooma, to go chcę Na 24 pewnie mnie nie stać...
hijax_pl - Wto 09 Lut, 2010
Ja to jestem ciekaw jak ta stałka będzie konkurować z canonowska L-ką
A co do cen to z tego co widziałem zoom 1260USD a stałka 2200USD
MC - Wto 09 Lut, 2010
Hmm, przecież nawet przedszkolak wie, że stabilizacja przy takich ogniskowych nikomu nie jest potrzebna. Dziwne, że Nikonowi nikt o tym nie powiedział
A teraz poważnie. 24/1,4 pewnie jest świetna, ale tak jak odpowiednik Canona będzie bardzo droga.
16-35/4VR. Ciekawe jak będą wyglądały rogi na pełnej klatce. Może być bardzo ciekawym szkłem, dobrą alternatywą dla 14-24.
maput - Wto 09 Lut, 2010
No to troszku przegli. Liczyłem za zooma jednak bliżej 1k$
goltar - Wto 09 Lut, 2010
Dlatego się cieszę że nie poszedłem jednak w Nikona, cenami powalają, nawet biorac pod uwagę że to tylko ceny sugerowane (2150 euro za 24 mm i 1199 euro za zooma). Oba szkła pewnie będą bardzo dobre. Przez dodanie stabilizacji zoom będzie prawie w cenie jaśniejszego 17-35, który powinien zostać w sprzedaży.
komor - Wto 09 Lut, 2010
Witamy Nikona z powrotem w elitarnym klubie jasnych stałek.
A ten szeroki zoom z f/4 i stabilizacją to nie wiem po co i dla kogo. Słabe światło i do tego stabilizacja? Jakby zrobili go z f/4 bez VR to mógłby mieć target krajobrazowy (projektować mogliby to z małymi dystorsjami), natomiast nowa wersja 16-35 ale f/2,8 mogłaby być dla reporterów, zamiast dyskusyjnego 14-24 z tym wypukłym okiem.
dragossani - Wto 09 Lut, 2010
Ten zoom jak z VR to już nie może być krajobrazowy? Jest szansa na dobrze skorygowaną optykę, jest rozsądny zakres ogniskowych, jest mocowanie filtrów 77mm (nie to co w 14-24mm f/2.8). Jak dla mnie w sam raz do krajobrazu.
Co do tej stałki to ilość czekających na nią była tak duża, że teraz nawet cena (a było jasne jaka będzie) nie zakłóci radosnej wyprzedaży wszystkich egzemplarzy na pniu. Na jasnych stałkach trudno zarobić (niby mały rynek) ale na tej Nikon zarobi. Przytrzymał wszystkich chętnych tak długo, aż zaczęli się ślinić. Dozbieram na to szkło choć bym miał wziąć drugi etat przy sprzątaniu miejsc brutalnych morderstw.
hijax_pl - Wto 09 Lut, 2010
komor napisał/a: | A ten szeroki zoom z f/4 i stabilizacją to nie wiem po co i dla kogo. |
A ja uważam, że doskonale się nada do krajobrazu o ile utrzyma ostrość w całym kadrze. To że f/4 ma - co to przeszkadza? Przecież i tak troszkę przymkniemy dla głębi ostrości a wtedy bardziej się przyda VR - da się robić zachody słońca z ręki. Tak sobie gdybam...
Arek - Wto 09 Lut, 2010
16-35 f/4 to bardzo fajny sprzęcik zarówno dla posiadaczy FX jak i DX. Świetny sprzet do krajobrazów, czy amatorskiego street-foto, a dla matrycy DX jako dobry standard.
Tylko cena ciut za duża na razie. Będzie pewnie 4999 zł, a taki sprzęt powinien być z 1000-2000 zł tańszy.
hijax_pl - Wto 09 Lut, 2010
Konkludując - dwa fajne szkiełka które są nowością u Nikona. Nie zastępują starych a rozszerzają ofertę.
W kontekście stałki - to nawet mocne wejście... Pojawiła się alternatywa dla 5D+24L w postaci D700+24/1.4
goltar - Wto 09 Lut, 2010
16-35 f/4 na razie w cenie Canonowskiego 16-35... ale f/2.8...
Mimo to użytkownicy Nikona mogą dziś mieć powody do zadowolenia.
nazgul - Wto 09 Lut, 2010
hijax_pl napisał/a: | da się robić zachody słońca z ręki. |
Zobaczymy jak będzie z jego flarą - 24-70 mocno mnie w tym temacie zdegustował (nanocrystal)...
dr11 - Wto 09 Lut, 2010
hijax_pl napisał/a: | Pojawiła się alternatywa dla 5D+24L w postaci D700+24/1.4 |
Tylko 5D+24L jest jakieś 5k zł tańsze
Chyba, że Ci chodziło o 5DII+24LII. I tak Nikon wyjdzie na początku ze 1k zł drożej, dając mniej szczegółowy sensor.
Ale owszem, przynajmniej teraz jest alternatywa
komor - Wto 09 Lut, 2010
dragossani napisał/a: | Ten zoom jak z VR to już nie może być krajobrazowy? |
Ja się nie znam, ale dla mnie mogłoby być tańsze szkło f/4 z optymalizacją na krajobraz (dystorsje) oraz droższe, reporterskie, f/2,8 wyposażone ewentualnie w VR, skoro teraz to w modzie. A tak to zamiast wydawać taką kasę na f/4 VR wolałbym kupić sobie 1 EV w postaci f/2,8.
Jeszcze raz zaznaczę, że nie jestem ogólnie przeciwnikiem stabilizacji w takich ogniskowych, tylko dziwi mnie, że w VR wyposażyli akurat szkło f/4, które mogłoby się bez tego obyć. Dla mnie zupełnie inna liga zastosowań niż cropowe szkła typu 17-55/2,8 wyposażone w IS/VR.
Ale różne są potrzeby ludzi, może ktoś znajdzie zastosowanie na taką kombinację…
mavierk - Wto 09 Lut, 2010
Eh, 16-35/4 wydaje się być strzałem w dziesiątkę, takie lepsze 17-40L jakby nie patrzeć. VR z pewnością znajdzie swoje zastosowanie, inne jak tylko podwyższenie ceny.
A 24/1.4... czekam na więcej sampli, bo te, co aktualnie widziałem, są bardzo dobre, ale nie powalają (naoglądałem się ostatnio za dużo zdjęć z 21/1.4 )
Jesienny - Sro 10 Lut, 2010
Podoba mi się ten 16-35/4. Na chwilę obecną - popremierową. Trochę drogie, ale wszystko niestety jest za drogie. Zobaczymy jak się sprawuje.
24/1.4 nie moja liga cenowa. Tu wystarczy mi sigma 20/1.8 (jakoś nie spieszy mi się do pełnej klatki i mając 30/1.4 na cropie wolę dołożyć 20mm do zestawu). Ale myślę, że to będzie niezłe cacko - takie do wzdychania.
hijax_pl - Czw 11 Lut, 2010
http://www.bobkrist.com/b...e-and-handsome/
tomek__ - Czw 11 Lut, 2010
czy znalazł ktoś sample z 24 @1.4 w pełnej rozdzielczości?
mi się nie udało jak do tej pory
zug - Czw 11 Lut, 2010
czyżby nowości ciąg dalszy Nikon AF-S 70-200mm f/4G ED VR
hijax_pl - Czw 11 Lut, 2010
zug, photoshop ewidentny, ale idea wprowadzenia linii f/4 - zacna
MM - Pią 12 Lut, 2010
Jakby mi Canon zamiast 16-35 L II wprowadził jakieś 16-35/4 IS to bym się wkurzył - autentycznie
Wprowadzenie 24/1.4 jest bardzo zacne, niedługo będzie coraz mniej argumentów do zostawania w Canonie
hijax_pl - Pią 12 Lut, 2010
MM, racja z tym Twoim wkurzeniem, ale f/4 jest troszkę mniejszy i lżejszy, i filtroprzyjazny
A VR.. no cóż.. Mam wrażenie, że ten moduł został już zunifikowany i produkują go masowo. Zatem nie jest już problemem wpakowanie tego do środka. Więc pewnie wszystkie nowe zumy będą miały z definicji VR
MC - Pią 12 Lut, 2010
Czemu filtroprzyjazny?
hijax_pl - Pią 12 Lut, 2010
MC, Bo N16-35/4 ma gwint 77mm, a taki N14-24/2,8 w ogóle nie daje możliwości wkręcenia. Jedyna alternatywa teraz to w sumie stary i drogi N17-35/2,8
MC - Pią 12 Lut, 2010
Myślałem, że w nawiązaniu do posta MM porównujesz do C16-35/2,8 i dlatego nie wiedziałem o co chodzi.
hijax_pl - Pią 12 Lut, 2010
No ale jak porównać 16-35/4 do 16-35/2,8 ?
MC - Pią 12 Lut, 2010
Wszystko da się porównać. Idąc Twoim tokiem rozumowania to N14-24 nie można porównać z niczym
No, ale koniec OT
Baku - Pią 12 Lut, 2010
Pewnie poprzez mniejszą wymaganą średnicę filtra, ale w tej klasie 77 czy 82 mm (17-40/16-35) nie robią już aż takiej różnicy.
Nikkor oferuje 17-35/2.8 i pojawienie się 16-35/4VR jest pewnym naturalnym uzupełnieniem, wątpię jednak by jego cena spadła do poziomu 17-40L...
Za to pomysł z Nikkorem 70-200/4... - wysokiej klasy mechanicznej i optycznej reporterskie tele ze stałym światłem oraz szybkim i celnym AFem za niewielkie pieniądze - na razie tylko u Canona.
----
Przeglądając bazę natrafiłem na ZD 35-100/2. Cena powala ...próbowałem znaleźć jakiś test tego szkiełka, tak z ciekawości...
dr11 - Pią 12 Lut, 2010
hijax_pl napisał/a: | No ale jak porównać 16-35/4 do 16-35/2,8 ? | Zapiąć na 5DII przez przejściówkę (odwrotnie się nie da) i zrobić takie same zdjęcia
komor - Pią 12 Lut, 2010
hijax_pl napisał/a: | MC, Bo N16-35/4 ma gwint 77mm, a taki N14-24/2,8 w ogóle nie daje możliwości wkręcenia. Jedyna alternatywa teraz to w sumie stary i drogi N17-35/2,8 |
I dlatego powinni zrobić nową wersję 17-35/2,8 (czy tam od 16 mm zacząć) zamiast robić dziwoląga f/4 ale z VR. Ja rozumiem ciemne plastikowe kity z dołożoną stabilizacją, a nie drogie i porządne ale niezbyt jasne szkła.
hijax_pl napisał/a: | A VR.. no cóż.. Mam wrażenie, że ten moduł został już zunifikowany i produkują go masowo. Zatem nie jest już problemem wpakowanie tego do środka. |
Wątpię, żeby to był jakiś jeden zunifikowany układ soczewek, poza tym tak czy owak to kosztuje. Ciekaw jestem czym się kierowali inżynierowie (albo jednak marktingoidy?) przy definiowaniu tego produktu.
hijax_pl - Pią 12 Lut, 2010
komor napisał/a: | hijax_pl napisał/a: | MC, Bo N16-35/4 ma gwint 77mm, a taki N14-24/2,8 w ogóle nie daje możliwości wkręcenia. Jedyna alternatywa teraz to w sumie stary i drogi N17-35/2,8 |
I dlatego powinni zrobić nową wersję 17-35/2,8 (czy tam od 16 mm zacząć) zamiast robić dziwoląga f/4 ale z VR. Ja rozumiem ciemne plastikowe kity z dołożoną stabilizacją, a nie drogie i porządne ale niezbyt jasne szkła.
|
A powiedzcie mi: w czym tak bardzo to f/4 przeszkadza? To że to szkło jest o 1EV ciemniejsze?
ghost - Pią 12 Lut, 2010
Cytat: | I dlatego powinni zrobić nową wersję 17-35/2,8 (czy tam od 16 mm zacząć) zamiast robić dziwoląga f/4 ale z VR |
ciekawe czy takie same zarzuty spotykały 70200f/4 IS...
nikona ma kosmicznie drogie 1735 f/2.8 i nie wydaje mi się żeby wersja f/4 miała je zastąpić.
MM - Pią 12 Lut, 2010
ghost napisał/a: |
ciekawe czy takie same zarzuty spotykały 70200f/4 IS...
|
Z pewnością by spotkały, gdyby wycofano się z produkcji 70-200/2.8 IS L.
17-35/2.8 Nikkora z tego co pamiętam przestano produkować. 14-24/2.8 jest jak na mój gust do reporterki takie sobie łamane przez mało praktyczne i super jakość tego nie zmieni.
16-35/4 VR plus 16-35/2.8 to super zestaw w ofercie, samo 16-35/4 VR jest patrząc z mojego punktu widzenia beznadziejnym posunięciem choć tłum zaawansowanych amatorów zapewne na to się rzuci.
hijax_pl - Pią 12 Lut, 2010
MM napisał/a: | 17-35/2.8 Nikkora z tego co pamiętam przestano produkować. |
Nie - nie jest wycofany z produkcji. http://www.nikonusa.com/F...Angle-Zoom.page
MM napisał/a: | 14-24/2.8 jest jak na mój gust do reporterki takie sobie łamane przez mało praktyczne i super jakość tego nie zmieni. |
Zgadza się - z tym szkłem trzeba obchodzić się jak z jajkiem.. Bawiłem się nim w sklepie ale nie odważyłbym się wyrzucić tych 6tyś... Mała ryska na gigantycznej soczewie i po zabawie.
MM napisał/a: | samo 16-35/4 VR jest patrząc z mojego punktu widzenia beznadziejnym posunięciem |
A możesz rozwinąć tą myśl?
veenee - Pią 12 Lut, 2010
wg mnie to poczatek linii szkiel ze swiatlem f4, co uwazam za bardzo dobry pomysl i za brak ktorej Nikon byl/jest czesto krytykowany.
w wersji 2.8 podejrzewam, ze cenowo byloby blizej £1500 a nie £1000 - cena okolo £1000 jest wg mnie akceptowalna, zwlaszcza jesli spojrzy sie przez pryzmat rynkow nieco innych niz polski.
[ Dodano: Pią 12 Lut, 2010 15:59 ]
hijax_pl napisał/a: | Mała ryska na gigantycznej soczewie i po zabawie. |
moze nie byloby az tak zle:
http://kurtmunger.com/dirty_lens_articleid35.html
hijax_pl - Pią 12 Lut, 2010
Ale dla obiektywu 14-24: na FF przy powiedzmy f/22 i 14mm hiperfokalna jest w 30cm. To oznacza że GO zaczyna się już w 15cm. Odległość przedniej soczewki od matrycy to powiedzmy 13+4=17cm.
Czyli na ten prawie 10cm soczewie, w żaden sposób niezabezpieczonej, ryska czy też większy paproch przy f/22 jest już w GO... I będzie widoczny.
Jesienny - Pią 12 Lut, 2010
Trochę nie rozumiem, czemu VR w tym obiektywie jest taki kontrowersyjny. Ale tak szczerze niby ile tańszy byłby ten obiektyw, gdyby nie było w nim VR-a, skoro opłaca się stabilizować Nikkorowe kity i jakoś nie chcą być przez to wiele droższe. To ile taniej by wyszło gdyby tej stabilizacji nie było: 400 PLNów, 500 PLNów?*
A o ile lżejszy... 50g, 70g? (dla przykładu różnica wagowa między C70-200/4 L i C70-200/4 L IS to 55g.)
*przy założeniu, że Nikon wypuszcza tylko jeden obiektyw 16-35, bo inaczej trzeba by cenę zróżnicować marketingowo.
komor - Pią 12 Lut, 2010
Jesienny napisał/a: | To ile taniej by wyszło gdyby tej stabilizacji nie było: 400 PLNów, 500 PLNów?*
A o ile lżejszy... 50g, 70g? (dla przykładu różnica wagowa między C70-200/4 L i C70-200/4 L IS to 55g.) |
To sprawdź jeszcze różnicę ceny między 70-200/4L w wersji IS i nie-IS.
To, że kit ma stabilizację nie oznacza że jest to to samo i tak samo jak w porządnym sprzęcie. To samo co z klimatyzacją w aucie, matrycą w aparacie czy czymkolwiek. Niby to samo ale nie tak samo.
ghost - Pią 12 Lut, 2010
wierzysz że cena stabilizacji ma jakiekolwiek przełożenie na koszt jednostki IS?
hijax_pl - Pią 12 Lut, 2010
komor napisał/a: | To sprawdź jeszcze różnicę ceny między 70-200/4L w wersji IS i nie-IS. |
To może ten canonoski IS jest dużo droższy od nikonowego VR..
Bo taki kit 18-105VR - cena nie powala...
Powiem tylko że zgadzam się z Jesiennym. Już wyraziłem to w poście wyżej - coś musi być na rzeczy skoro wrzucają teraz VR do wszystkiego co się rusza (mówię o lensach )
Jesienny - Pią 12 Lut, 2010
komor, sądzisz, że IS w tym obiektywie kosztuje 1/4 jego ceny? czy też on "musi" być o tyle droższy, żeby te obiektywy istniały na półce obok siebie. Poproszę o realny koszt stabilizacji w obiektywie a nie marketing
hijax_pl - Pią 12 Lut, 2010
Jesienny, sądząc po wielkości modułu w nikkorach i cenie roboczogodziny w chinach - niewielki....
Jesienny - Pią 12 Lut, 2010
Ja się domyślam. Akurat te canony wybrałem ze względu na to, że są to podobne obiektywy, do tego dość ciężkie. W Nikkorach musiałbym porównywać "kiciaki" 18-55. Co zresztą przekłada się również na około 50 g. i różnicę w cenach startowych na poziomie 200 zł.
hijax_pl - Pią 12 Lut, 2010
Dlatego właśnie uważam że wkładanie VR do obiektywu lekko spowszedniało i raczej już każdy nowy wypuszczany zoom (czy też telestałka) będzie wyposażona w AF-S/VR - nie ma od tego odwrotu. Tak myślę....
tomek__ - Sob 13 Lut, 2010
wciąż nie ma tych sampli z 24mm @1.4?
MM - Sob 13 Lut, 2010
hijax_pl napisał/a: |
MM napisał/a: | samo 16-35/4 VR jest patrząc z mojego punktu widzenia beznadziejnym posunięciem |
A możesz rozwinąć tą myśl? |
Samo w sensie bez 17-35/2.8.
Wtedy byłoby to kompletnie bez sensu. Jeżeli 17-35/2.8 jest dalej produkowany to kamień z serca. Nie wyobrażam sobie profi systemu bez takiego jasnego zooma w ofercie. Reszta niech sobie kupuje 16-35/4 VR
hijax_pl - Sob 13 Lut, 2010
MM, no to mnie uspokoiłeś Bo już myślałem że wiesz "coś"
komor - Sob 13 Lut, 2010
Jesienny napisał/a: | komor, sądzisz, że IS w tym obiektywie kosztuje 1/4 jego ceny? czy też on "musi" być o tyle droższy, żeby te obiektywy istniały na półce obok siebie. Poproszę o realny koszt stabilizacji w obiektywie a nie marketing |
Ale nieważne ile on kosztuje w produkcji, ważna jest różnica w cenie sprzedaży – gdyby Nikon w tym obiektywie nie wstawił VR to też nie musiałby (nie mógłby) tyle kosztować. Chodzi o to, żeby bulić za coś z sensem, a nie łykać jak pelikan wszystko co wciska nam producent. Zobaczcie do czego zmierza ta cywilizacja, niedługo wyposażenie samochodu dotyczące bezpieczeństwa będzie większe niż w samolotach 10 lat temu, żeby wsiąść na rower trzeba będzie mieć prawo jazdy i tak dalej. A to wszystko w celu wyciągnięciu od nas kolejnych pieniędzy. Czy my musimy się na to wszystko zgadzać?
hijax_pl napisał/a: | To może ten canonoski IS jest dużo droższy od nikonowego VR..
Bo taki kit 18-105VR - cena nie powala... |
Arek, zły argument, bo kit Canona 18-55 IS kosztuje jeszcze mniej. Ale co z tego. Już o tym pisałem, stabilizacja stabilizacji nierówna, jak we wszystkim.
hijax_pl - Sob 13 Lut, 2010
komor, niewątpliwie masz rację. Tyle czy jest sens kruszyć kopie o parędziesiąt złotych (bo na tyle wyceniam układy VR)?
Jesienny - Sob 13 Lut, 2010
Ja po prostu uważam, że w danej chwili (rok 2010 ...) VR to już standard w Nikkorach, dodatkowo przypuszczam, że cena tego obiektywu bez VR nie byłaby znacząco mniejsza. Gdyby natomiast wprowadzono dwa obiektywy (z i bez VR) to owszem wersja niestabilizowana byłaby w jakiś sposób tańsza, ale za to stabilizowana byłaby jeszcze droższa. Zresztą wystarczy spojrzeć na aktualne ceny i DX-owy odpowiednik tego obiektywu - Nikkor AF-S 12-24mm f/4G ED-IF DX bo chyba tak można na to patrzeć. Otóż ten obiektyw nie zwierając VR-a kosztuje w danej chwili ponad 3200 zł, w dniu premiery około 4300 zł. To co, pełnoklatkowy "odpowiednik" ma nagle kosztować na tym poziomie (~3500 zł) i to w dniu premiery w/g ceny sugerowanej?
Tak więc chyba można wysnuć wniosek, że cena tego obiektywu jest mniej-więcej niezależna od posiadania stabilizacji. Ten obiektyw jest pozycjonowany po prostu na takim poziomie i już.
Zysk na wadze jak już napisałem jest pomijalny.
Oczywiście sprzęt nadal jest za drogi jak na polskie warunki. i ten obiektyw powinien być tańszy ze względu... na nasze zarobki.
[ Dodano: Sob 13 Lut, 2010 18:38 ]
Ja po prostu uważam, że w danej chwili (rok 2010 ...) VR to już standard w Nikkorach, dodatkowo przypuszczam, że cena tego obiektywu bez VR nie byłaby znacząco mniejsza. Gdyby natomiast wprowadzono dwa obiektywy (z i bez VR) to owszem wersja niestabilizowana byłaby w jakiś sposób tańsza, ale za to stabilizowana byłaby jeszcze droższa. Zresztą wystarczy spojrzeć na aktualne ceny i DX-owy odpowiednik tego obiektywu - Nikkor AF-S 12-24mm f/4G ED-IF DX bo chyba tak można na to patrzeć. Otóż ten obiektyw nie zwierając VR-a kosztuje w danej chwili ponad 3200 zł, w dniu premiery około 4300 zł. To co, pełnoklatkowy "odpowiednik" ma nagle kosztować na tym poziomie (~3500 zł) i to w dniu premiery w/g ceny sugerowanej?
Tak więc chyba można wysnuć wniosek, że cena tego obiektywu jest mniej-więcej niezależna od posiadania stabilizacji. Ten obiektyw jest pozycjonowany po prostu na takim poziomie i już.
Zysk na wadze jak już napisałem jest pomijalny.
Oczywiście sprzęt nadal jest za drogi jak na polskie warunki. i ten obiektyw powinien być tańszy ze względu... na nasze zarobki.
MM - Sob 13 Lut, 2010
hijax_pl napisał/a: | Tyle czy jest sens kruszyć kopie o parędziesiąt złotych (bo na tyle wyceniam układy VR)? |
Jesteś tego pewien? W dobrym obiektywie to oprócz elektroniczno-mechanicznych bajerów jest kilka dodatkowych soczewek a te nie kosztują kilkadziesiąt złotych.
Jesienny - Sob 13 Lut, 2010
I dlatego w C70-200L/4 IS jest o jedną soczewkę mniej niż w niestabilizowanym odpowiedniku *
*To oczywiście taki rodzaj żartu (choć samo zdanie jest prawdą)
krisv740 - Sob 13 Lut, 2010
Jesienny,
oj , chyba ci nie wyszło................ a raczej źle wyszło - bo odwrotnie.....
Jesienny - Sob 13 Lut, 2010
no niestety, mój błąd za szybko sprawdziłem
Paweł_G - Sob 13 Lut, 2010
Moim zdaniem te dwa szkła są pierwszymi gwoździami do trumny Canona. Jak się nie wezmą w garść i nie zaczną wypuszczać poprawionych wersji wielu leciwych obiektywów a skupią się nadal na produkowaniu takich plastikowych wydmuszek jak 550D lub niedorobionych ff jak 5D Mk2 to niestaty wielu ludzi profesjonalnie zajmujących się fotografią zmieni system na żółty.
krisv740 - Sob 13 Lut, 2010
Paweł_G,
to trochę za mało , aby tylko z powodu dwóch szkieł zmieniać system.....
najłatwiej zwalić winę na brak szkieł lub ich "ostrość/rozdzielczość/mydlaność" i szukać pocieszenia w innej marce....
to dość długi i skomplikowany proces.mnie śmieszą już trochę , w zasadzie przekomarzania, że to szkło jest o x lub xx ostrzejsze, lub wineta, albo aberacja albo is/vr/xx .
warsztat jest ważniejszy (w sensie sprzęt) niż podejście do tematu , spojrzenie, talent, wytrwałość.... - czy to nie lekka paranoja....
kozidron - Sob 13 Lut, 2010
Paweł_G napisał/a: | lub niedorobionych ff jak 5D Mk2 to niestaty wielu ludzi profesjonalnie zajmujących się fotografią zmieni system na żółty. |
dla kogo niedorobiony dla tego niedorobiony, pocykaj trochę tym niedorobionym 5DII to rzucisz swoje 50D w kąt
Arek - Sob 13 Lut, 2010
W wysokiej klasie optyki różnica pomiędzy obecnością stabilizacji a jej brakiem to grubo ponad 1000 zł, a nie kilkadziesiąt. W tym przypadku trzeba dołożyć ruchomych elementów, które nie mogą popsuć działania doskonałej optyki, a to kosztuje.
hijax_pl - Sob 13 Lut, 2010
Arek, zgoda. Jeśli obiektyw kosztuje 8tyś czy 20tyś to koszt VR może oscylować koło 1tyś. Ale ile kosztuje VR w takim np: Nikkorze 18-105 za 800zł? Podejrzewam że nie więcej niż 100. Czy on ujemnie wpływa na jakość obrazu? Czy w ogóle da się na takie pytanie odpowiedzieć nie mając do porównania modelu bez VR?
MM - Nie 14 Lut, 2010
Problem tylko w tym, że taki Nikkor 16-35/4 VR nie będzie kosztował 800 zł i cena tego VR w tym obiektywie spokojnie jest warta złotych 500
hijax_pl - Nie 14 Lut, 2010
MM, Fajne echo z Twojego wpisu się zrobiło
Dooooooobra - już do mnie dotarło że 16-35/4 VR nie będzie kosztować 800zł
Załóżmy zatem że moduły są różne tak jak to widać na załączonym zdjęciu i gradacja cen w zależności od modelu to 100, 200, 400, 600, 800 i 1000zł
nazgul - Nie 14 Lut, 2010
hijax_pl napisał/a: | MM, Fajne echo z Twojego wpisu się zrobiło
Dooooooobra - już do mnie dotarło że 16-35/4 VR nie będzie kosztować 800zł
Załóżmy zatem że moduły są różne tak jak to widać na załączonym zdjęciu i gradacja cen w zależności od modelu to 100, 200, 400, 600, 800 i 1000zł |
Ja tam bardzo sobie cenię VR z 70-300. Jest świetny. Nie wiem ile może kosztować jeśli cały obiektyw z deklami, osłoną, woreczkiem, pudełkiem i papierami kosztuje w chwili obecnej ~1700 złotych ale wart jest IMO każdego wydanego nań grosza. Nie sądzę aby ten z 16-35 był gorszy choc z drugiej strony i tak upieram się, że przy tak krótkich ogniskowych to zbędny ficzer
Paweł_G - Nie 14 Lut, 2010
krisv740, Pisząc to stosowałem pewne uproszczenie. Nie należę sam do osób któe są w stanie ładować kupę kasy w zmiany systemu ale widzę co się działo po wypuszczeniu 5D Mk2 - ile osób przerzuciło się na D700. Częstym argumentem za wyborem Canona są właśnie L-ki stałki. Nikon już pokazał Canonowi środkowy palec wypuszczając znakomite zoomy pokroju 12-24, 24-70 i 70-200. Z tego co widzę zaczyna brać się na poważnie za stałki. Cieszy mnie to bo może Canon weźmie się w garść. Piszę to czysto teoretycznie ponieważ nadal szkła o których mowa pozostają poza moim zasięgiem a uważam że jeśli chodzi o niskobudżetowe stałki to Canonowaskie 28, 50 i 85 są nadal świetne choć już troszkę leciwe konstrukcyjnie. Jest to nadal duży atut Canona. Ale wystarczy popatrzeć na częstotliwość wypuszczania szkieł obu producentów to widać od razu że Nikon troszkę inaczej podchodzi do sprwy.
kozidron, 5D MK2 znam bardzo dobrze organoleptycznie, cenię go za jakość na wysokich czułościach jednak miałem ostatnio przez tydzień przyjemność obcowania z D700 plus 24-70 i to inna liga af. Dlatego też uważam nadal że 5D Mk2 mimo że świetnyy aparat to nadal niedorobiony
krisv740 - Nie 14 Lut, 2010
Paweł_G,
tak i częściowo z tobą się zgadzam...
ale , wybacz mi (i inni także ) jeśli zabrzmi to mentorsko lub z wydźwiękiem bufona.... , moim zdaniem....
jeśli ktoś stara się pozycjonować 5d ( w jakiejkolwiek formie) jako lustrzankę klasy pro i na tej podstawie będziemy oceniać migrację z/do , to popadamy w pewną paranoję....
rozumiem wszelkie powody , ale ja dorobiłem się w swoim życiu jednej podstawowej "prawdy oświeconej" - jeśli robię coś profesjonalnie, kupuję odpowiedni sprzęt do tego.
i nie robię kokosów od razu, ale inwestuję w siebie, w warsztat , bo to świadczy o mnie i o moim profesjonaliźmie.
fotografia nie była, nie jest i nigdy raczej nie będzie moim źródłem dochodu. mogę więc jako kompletny amator, w zasadzie do woli, narzekać na braki w serii 5d, 50d,7d.
każdy kto profesjonalnie zajmuje się fotografią jeśli wysunie takie zarzuty moim zdaniem się lekko ośmiesza.
pewnie , mając 350d można być "pro" - tylko narzekanie na braki w tym body zakrawa na niezłą kpinę.
z zawodu jestem mechanikiem. pamiętam dokładnie budowanie swojego warsztatu - na początku nie rozumiałem dlaczego moi koledzy z warsztatu potrafią naprawić samochód szybciej i przy mniejszym nakładzie siły. potem doszło do mnie, że oni po prostu mają profesjonalne narzędzia. oni zainwestowali w siebie , a ja miałem wydane na narzędzia tylko 500 dolarów.
po dwóch latach patrzyłem na to wszystko zupełnie inaczej. wydanie 15 000 dolarów zmieniło moje podejście do pracy i nauczyło pokory co do "oszczędności" i profesjonalizmu "początkujących"
dlaczego to wszystko piszę?
bo jest pewna analogia - w stanach jest parę firm produkujących narzędzia. wiele z nich określa się jako "pro" , ale podobnie jak w fotografii są dwie które stanowią "trzon" tego wszystkiego, reszta ma pewne elementy może czasami nawet lepsze, ale ogólnie nie stanowią konkurencji.
wśród nas dyskutowało się dużo nad wyższością tej , lub innej marki - podobnie jak w fotografii. może było o tyle dobrze, że można było używać narzędzi obu firm na raz i się nie "gryzły", ale tu ważyły jeszcze inne kwestie jak dostęp do serwisu danej marki, ogólny "wygląd" całości , i własne upodobania..... - oraz już udzielone kredyty na .... (w 1990 roku dwadzieścia parę tysięcy zielonych , to było zupełnie co innego niż obecnie...)
nikt nie zmieniał ot tak marki, tylko z powodu, że ta druga firma "wypuściła" super produkt. strata na zmianie nie rekompensowała zysków....
było wiadome,że za jakiś czas i "moja" firma będzie to miała w ofercie...
czy więc zmiana z powodu dwóch , trzech obiektywów i jednego body jest zasadna?
dla amatora być może i tak - jeśli akurat trafia w jego potrzeby.
dla zawodowca - raczej nie.... - bo on w momencie wchodzenia w system wybrał już to co mu było potrzebne.
zmiana może być podyktowana jedynie zmianą zapotrzebowania na wykonanie określonych prac.
ostatnio bardzo mnie rozśmieszył tekst (nie pamiętam już kogo) w komentarzach na "optycznych" jak to profesjonalista poszedł do sklepu kupić d3, a sprzedawca przekonał go do 1dmkIV - lub odwrotnie - sens podobny....
takie coś może napisać kompletny laik, który nie rozumie jak wiele zależy od doboru właśnie sytemu (a nie tylko body, czy jednego szkła) pod konkretnie wykonywane prace......
[ Dodano: Nie 14 Lut, 2010 12:39 ]
ale się cholerka rozpisałem.... - przepraszam....
AM - Nie 14 Lut, 2010
Jak uzywalem ZA 16-35 to cenilem sobie stabilizacje w body.
Niektore ujecia nie pozwalaja na optymalne trzymanie zestawu i wtedy mozna sie zdziwic, ze utrzymujac 1/20 na 50mm nie jestesmy w stanie sobie poradzic z 1/10 na 16mm. Ruch oczywiscie mrozila lampa.
Niemniej trzeba poczekac czy Nikon zrobil to szklo f/4 aby bylo tansze, czy moze jednak wykorzystal ulatwienie w postaci mniejszego otworu i odbije sie to na jakosci szkla a w szczegolnosci na odpornosci na warunki swietlne. 14-24 potrafi zaszalec z lampa w kadrze.
Arek - Nie 14 Lut, 2010
hijax_pl, porównaj ceny starych 70-200 f/2.8L z ISem i bez, a będziesz miał odpowiedź ile kosztuje stabilizacja w drogich szkłach. To jest bardzo miarodajny i odpowiedni przykład, bo oba szkła mają bardzo podobne własności optyczne. A różnica w cenie jest na poziomie około 2000 zł.
komor - Nie 14 Lut, 2010
krisv740, Twoją opowieść o narzędziach w USA czytam na forum już trzeci raz ale to dobry przykład, więc niech się powtarza. Ale mimo to dwie sprawy mam do tego.
1) Uważam, że niepotrzebnie wrzucasz wszystkie odmiany profi-fotografii do jednego worka pokaźnego sprzętu, wielu obiektywów itd. Nie raz słyszy się o osobach robiących bardzo dobre zdjęcia (i żyjących z tego), które mają 1–2 szkła i nie przykładają większej wagi do sprzętu. W warsztacie mechanicznym trzeba wielu narzędzi, ale to nie znaczy że tak samo jest we wszystkich innych branżach w których można mówić o profesjonaliźmie.
2) Skoro zdjęcia robi się głową a nie aparatem to niepotrzebnie poziom profesjonalizmu wyznaczyć chcesz kasą wydaną na sprzęt i deprecjonujesz „profesjonalizm” 5D, przykładowo. Wiadomo, że Canon pozycjonuje sobie te sprzęty różnie i 5D to lustrzanka dla amatora żyjącego w Pierwszym Świecie, ale nie zmienia to faktu, że spośród całej linii produktów Canona to jeden z droższych aparatów (trzeci od góry, prawda?), a tańsze 2-cyfrowe modele mają pewne układy (np. AF) oceniane wyżej. Świadczy to o perfidii i złośliwości producenta a nie o tym, że my biedaki uznajemy za profi coś, co profi ma nie być. To marketing a nie ograniczenia techniczne wydają się być głównym powodem tego, że jest jak jest.
krisv740 - Nie 14 Lut, 2010
komor, sorry..........
stary jestem i zapominam.........
[ Dodano: Nie 14 Lut, 2010 20:24 ]
komor,
i to jest właśnie dobór odpowiedniego sprzętu do określonego zadanie - ad1
co do potrzeby w wąsko wyspecjalizowanych zakładach , to też niestety nie tak jak mówisz - ja nie pisalem o ilości , ale o jakości - też ad1
co do deprecjonowania 5d - a gdzie ja go "poniżam" . ja tylko piszę o niezadowolonych, "profesjonalnych" użytkownikach tego "urządzenia", którzy wieszają psy np. na af tego czegoś, a mienią się właśnie "zawodowcami". jeśli ktoś jest zawodowcem i kupuje 5d wiedząc, że af go nie będzie satysfakcjonował, to jaki z niego "pro"??? - to ad2.
nie wyznaczam niczego kasą, a poziomem zaawansowania..... - ja jestem skromny fotopstrykacz i mi wolno narzekać, bo ja nie zarabiam na zdjęciach i mi zależy na jak najtańszym sprzęcie z jak największym zaawansowaniem... - też ad2
co do perfidii i złośliwości tak canona jak nikona i innych producentów zgadzam się z tobą w 100%
[ Dodano: Nie 14 Lut, 2010 20:27 ]
a co do szkiełek nikona..... fajnie, że pojawiają się nowe , dobre....
jak będzie odpowiedź w klasie 100-400 to i ja mogę myśleć o zmianie systemu....
komor - Nie 14 Lut, 2010
krisv740 napisał/a: | ja tylko piszę o niezadowolonych, "profesjonalnych" użytkownikach tego "urządzenia", którzy wieszają psy np. na af tego czegoś, a mienią się właśnie "zawodowcami". jeśli ktoś jest zawodowcem i kupuje 5d wiedząc, że af go nie będzie satysfakcjonował, to jaki z niego "pro"??? |
Jej. Każdy jest taki „pro” na ile mu budżet pozwala. To jest zupełnie inna sprawa. Można zresztą na takim czy innym sprzęcie wieszać psy zupełnie bezinteresownie, nie będąc ani pro, ani nie kupując go. Oceniamy po prostu sprzęt i wybory dokonane przez konstruktorów, a czy używamy tego jako amatorzy, zawodowcy i czy narzekamy to inna inszość. Narzekać można na wszystko, to nie ujmuje zawodostwa. Kubica narzekał zdaje się ostatnio, że nigdy nie jeździł takim ciężkim F-1, do jakiego go teraz posadzili. Czy to oznacza, że nie jest zawodowcem bo źle dobrał sobie stajnię? To wszystko jest wypadkowa finansów, możliwości, sytuacji. Off-topic zupełny. To ja już może przejdę do innych zajęć…
veenee - Sob 20 Lut, 2010
pierwsze foty z 16-35mm f4 VR
http://www.fotografie.fr/....php?f=54&t=643
http://www.flickr.com/pho...57623347569073/
dr11 - Wto 23 Lut, 2010
tomek__ napisał/a: | wciąż nie ma tych sampli z 24mm @1.4? |
Tu są jakieś, można full size zassać: http://www.dpreview.com/g...mples/slideshow
MC - Wto 23 Lut, 2010
Jak na mój gust to f1.4 jest w pełni użyteczne.
dr11 - Wto 23 Lut, 2010
Tak, szkło na poziomie 24LII. Trzeba na RAWy poczekać (w zasadzie NEFy )
tkosiada - Pią 12 Mar, 2010
pierwszy test 16-35
http://www.photozone.de/n...r_afs_1635_4_ff
dr11 - Pią 12 Mar, 2010
Pierwsze, co mi się w oczy rzuciło: wielka beka na 16.
Drugie: kiepsko w rogach na 16.
darekk - Sob 13 Mar, 2010
A tak ogólnie to ocipieli z cenami tych nowych obiektywów.
Zygmunt - Sob 13 Mar, 2010
Ciekawe wyniki testu na Photozone. Dla odmiany Rockwell strasznie chwali N16-35 i nawet nadmienia, że jest ostrzejszy od samego 14-24G. Hmm.
marcin-vlc - Sob 13 Mar, 2010
Zygmunt napisał/a: | Ciekawe wyniki testu na Photozone. Dla odmiany Rockwell strasznie chwali N16-35 i nawet nadmienia, że jest ostrzejszy od samego 14-24G. Hmm. |
Chyba az tak dobrze nie bedzie, na hiszpanskim forum Nikona jest domowe porownanie 16-35 i 17-35 link -
http://www.nikonistas.com...pic=81080&st=20
16mm spore znieksztalcenia i mydlo w rogach
Zygmunt - Nie 14 Mar, 2010
darekk napisał/a: | A tak ogólnie to ocipieli z cenami tych nowych obiektywów. |
Dlaczego? Akurat jeśli chodzi o 24f1.4G, to uważam, że cena jest adekwatna do możliwości tego szkła. Szkło będzie super jak wejdzie na rynek. Wśród zawodowców jest to coś niezbędnego, więc kupią. Amatorzy oczywiście chcieliby taki obiektyw za 2-3k, ale tak dobrze to jeszcze nie ma.
darekk - Pon 15 Mar, 2010
Zawodowcy Canona mogą dostać 24mm I za 4800 zł, II za 6300 zł lub 35mm za 5000zł. Natomiast zawodowcy Nikona mogą 24mm kupić za 8300 zł. Twierdzisz że cena jest adekwatna do możliwości to tamte są złe w takim razie albo za tanie. Amatorzy pewnie chcą go ale w cenie 4-5 tyś zł.
Zygmunt - Pon 15 Mar, 2010
darekk oczywiście, że 8,3k to drogo. 24LII też kosztowało ponad 7k rok temu teraz trochę staniał. W Nikonie takie szkło nie istniało, więc chcą wykorzystać popyt i pragnienia Nikoniarzy. Za rok szkło będzie pewnie kosztować ok 1k mniej. Poza tym, Nikon zawsze miał trochę droższe szkła. W Canonie masz jeszcze 24L1, które mam i chwalę. W Nikonie nic innego o tym świetle i tych ogniskowych nie masz. Chcesz mieć płacisz. To jest nowość! W canonie ze względu na 24L1 pewnie cena 24LII nie może wynosić 8k, bo prawie każdy wolałby dać 4k mniej na mk1 a 2k można dopłacić jak ktoś bardzo chce nowość. Z drugiej strony Canon nie ma zooma 14-24 i stałki 14L1 i 14L2 swoje kosztują. 14LII jest wyraźnie droższa od Nikkora 14-24, a lepsza na 14mm nie jest (tylko dystorsję ma lepszą od Nikkora). Jak wyjdzie 14-24L, to i 14LII trochę stanieje. Jak jest monopol na szkło, to tyle ono kosztuje. Trzeba się z tym pogodzić.
MC - Sob 20 Mar, 2010
Zdjęcia przykładowe z 16-35 u konkurencji
darekk - Nie 28 Mar, 2010
ZYGMUNT, chyba jednak wolę Sigmę 20 lub 24/1.8. One kosztują 1,8 tyś zł za 24mm i ok.2,2 tyś zł za 20mm. Jest spora różnica w cenie, w jakości (wykonanie, obraz, AF) pewnie też trochę ale czy aż takiej różnicy można się dopatrzeć jaką sugeruje cena czyli 4,5 raza.
hijax_pl - Wto 31 Maj, 2011
dxo wzięło i zmierzyło 16-35/4VR
|
|