|
forum.optyczne.pl
|
 |
Cyfrowe lustrzanki - Filtr dolnoprzepustowy w D2x
uc - Czw 11 Lut, 2010 Temat postu: Filtr dolnoprzepustowy w D2x Witam wszystkich,
Pojawił się u mnie nast. problem: ryska na filtrze przed matrycą. Co prawda nie wielka, ale jednak jest. W związku z tym mam pytanie do użytkowników tego sprzętu. Czy ktoś z Was próbował może zdejmować ten filtr w D2x'ie?
Czy taka operacja jest trudna, tzn. rozkręcenie aparatu? Czy trzeba odklejać gumy itd? Wiem że brak filtra ma też swoje plusy... niektórzy próbowali w D200, S5Pro, D70 i ponoć są zadowoleni. Nie znalazłem natomiast nic na temat takiej przeróbki w D2x.
palindrom - Pią 12 Lut, 2010
uc,
planujesz zostawić "gołą" matrycę? To chyba nie najlepszy pomysł.
mavierk - Pią 12 Lut, 2010
z tego, co pamiętam, to wymienia się go na zwykły szklany
uc - Pią 12 Lut, 2010
Jestem świadomy plusów i minusów. I jestem za opcją bez filtra AA. Chodzi mi tylko o to czy trudno to zrobić w warunkach domowych w przypadku D2x.
MasterB - Pią 12 Lut, 2010
uc, znalazłem taki link:
http://nikongear.com/smf/index.php?topic=7531.0
http://nikongear.com/smf/index.php?topic=7788.0
Podobno facet usunął filts dolnoprzepustowy z D2H. Nie ma zdjęć z fotorelacji bo to stary post, ale może wyśle Tobie na maila
uc - Sob 13 Lut, 2010
Dzięki za linki. Człowiek pisze że używa D2h bez szyby i działa.
Znalazłem natomiast coś takiego:
http://richard.hornbaker.org/tag/d2x/
Co prawda dotyczy D2h ale budowa body w D2x jest raczej taka sama. Wynikało by z tego że można się dostać do matrycy zdejmując tylną płytę
palindrom - Nie 14 Lut, 2010
uc,
- jeżeli nie zabezpieczysz matrycy choćby gołą szybą, pierwsze zabrudzenie, które nie będzie się chciało "zdmuchnąć", zostanie tam na wieki albo zniszczysz matrycę próbując je usunąć.
- Efektu Moire nie skorygujesz w obróbce i musisz sieć tego świadomość. Przejrzyj test Leiki M9, AFAIR tam jest przykład...
~ Aliasing możesz sobie usunąć w postprocessingu.
+ Zapewne wzrośnie rozdzielczość
+ Możesz robić zdjęcia w IR
Wybór należy do Ciebie
[ Dodano: Nie 14 Lut, 2010 11:37 ]
uc,
- jeżeli nie zabezpieczysz matrycy choćby gołą szybą, pierwsze zabrudzenie, które nie będzie się chciało "zdmuchnąć", zostanie tam na wieki albo zniszczysz matrycę próbując je usunąć.
- Efektu Moire nie skorygujesz w obróbce i musisz sieć tego świadomość. Przejrzyj test Leiki M9, AFAIR tam jest przykład...
- Bardzo łatwo zapaskudzić matrycę podczas tej operacji.
~ Aliasing możesz sobie usunąć w postprocessingu.
+ Zapewne wzrośnie rozdzielczość.
+ Możesz robić zdjęcia w IR.
Wybór należy do Ciebie
jaad75 - Nie 14 Lut, 2010
palindrom napisał/a: | - Efektu Moire nie skorygujesz w obróbce i musisz sieć tego świadomość. | O czyżby?...
palindrom napisał/a: | + Zapewne wzrośnie rozdzielczość. | Zapewne? Wzrasta naprawdę zauważalnie.
uc - Nie 14 Lut, 2010
Posiadam dcs760 bez filtra aa i z praktyki powiem że wspomniane efekty nigdy nie wystąpiły mi na zdjęciu lub też były tak niezauważalne że nie zwróciłem na nie uwagi. Właściwie to wiem o tych efektach tylko z testów. Gdyby w testach ich nie pokazywali to chyba bym nawet o tym nie wiedział. Natomiast obraz bez filtra jest pięknie ostry, co do piksela (no oczywiście z dobrym obiektywem). Moira i aliasing to bardzo mały problem w stosunku do korzyści w postaci nie rozmytego obrazu (przynajmniej dla mnie).
Rzeczywistym problemem są tylko pyłki na matrycy. Są bardziej widoczne niż gdy osiądą na szybie przed matrycą w pewnej odległości. Na przysłonie np. f/13 widać bardzo wyraźnie.
[ Dodano: Pon 15 Lut, 2010 13:16 ]
Zdjęcie robione aparatem bez filtra AA, goła matryca. Obiektyw- jakaś tania słaba sigma. Powiększenie 100%, wycięty fragment nie zmniejszany. Co sądzicie?
|
|