forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze obiektywu - Nikkor 50mm 1.8D vs 50mm 1.4D vs 35mm 1.8 - f2

Radek996 - Czw 18 Lut, 2010
Temat postu: Nikkor 50mm 1.8D vs 50mm 1.4D vs 35mm 1.8 - f2
Witam,
Pamietam ze juz bylem tutaj na forum z pytaniem o obiektyw jednek nie zdecydowalem sie i teraz mam pytanie bardzo podobne a mianowicie zastanawiam sie nad kupnem obiektywow- dokladnie ktoregos z tych ktore mam w temacie wiec prosilbym o jakies rady odnosnie zakupu? do tej pory posiadam Nikona d90 + 18-105mm.
Mam jeszcze jedno pytanie, moze glupie gdyz nie jestem ekspertem ale jak kupie ktorys z nich to czy istnieje ryzyko ze bedzie koniecznosc wyslania obiektywu zeby go skalibrowac? gdyz czytalem ze niektore osoby maja problemy gdyz np podpieli 35mm i ostrzy nie tam gdzie powinien np 50cm przed obiektem?
Pozdrawiam :)

bacruk - Czw 18 Lut, 2010

Radek996, masz 18-105, która z ogniskowych (35/50) bardziej Ci odpowiada w codziennych zastosowaniach?
hijax_pl - Czw 18 Lut, 2010

Nie powinieneś potrzebować kalibracji.

50/1,8 to stosunkowo tani i dobry obiektyw. Ale nie ma silnika SWM - ten ma tylko 35/1,8G znajdujący się na Twojej liście. Z drugiej strony 35/1,8 to obiektyw DX.

Ja ze swoim D90 nie miałem żadnych problemów ani z 50/1,8D ani z 35/1,8G - wszystko działało jak należy.

35 da Ci kąt standardowy, 50mm na DX to już lekkie tele - bardzo dobre do portretów.
Więc trudno wybierać bo to dwie różne stałki.

Na Twoim miejscu wybrałbym na początek 35/1,8G

Yossarian - Czw 18 Lut, 2010

Ja mam 50/1.8 i 35/1.8.

50/1.8 jest OK, 35/1.8 wykazało z moją puszką BF (wina ewidentnie po stronie szkła, sprawdzałem AF z 50/1.8 i 85/1.8 i tam było OK). Wysłałem szkło do kalibracji, po powrocie sytuacja się nieco poprawiła. Nieco, ponieważ BF nie jest już tak monstrualny, ale wciąż istnieje - widać to dopiero przy fotografowaniu z większej odległości, np całej postaci.

Co do Twojego wyboru - wybrałbym w zależności od zastosowań. Jeżeli potrzebujesz jasnego standardu to pracy w słabym świetle - 35/1.8. Jeżeli dodatkowo chcesz porobić portrety i nie planujesz kupna portretówki do tego - wtedy wybrałbym 50/1.8.

Pozdrawiam.

Radek996 - Pią 19 Lut, 2010

Planuje uzywac obiektywu do portretow, zblizen twarzy a takze zeby wykorzystac go w plenerze. Jak juz wspomnialem za bardzo jeszcze sie nie znam ale myslalem o 50mm 1.8 lub 50mm 1.4 jednak wyczytalem tez o 35mm 1.8 wiec juz mam metlik. Zastanawiam sie takze czy warto dokladac raz tyle zeby miec te 50mm 1.4 niz 50mm 1.8 jednak jesli warto to jestem w stanie wydac te kase. Chcialbym zeby to byl dobry zakup.
Pozdrawiam :)

Yossarian - Pią 19 Lut, 2010

Do portretów 50/1.8 jest zdecydowanie lepsze niż 35/1.8, z drugiej strony słabiej wypada we wnętrzach. 50/1.8 przez długi czas mi służył jako jedyna jasna stałka i nie narzekałem : )
lotofag - Pią 19 Lut, 2010

Radek996 napisał/a:
Planuje uzywac obiektywu do portretow, zblizen twarzy

To raczej dłuższe ogniskowe będą pomocne niż zbliżanie się z czymś krótkim do fotografowanego obiektu - niektórzy nie trawią przerysowań perspektywy. Jeśli wybór tylko między 50 a 35 to 50. Co do tego pleneru to co ta właściwie być? Krajobrazy czy po prostu jakieś sesje zdjęciowe na zewnątrz?

bacruk - Pią 19 Lut, 2010

Radek996, to może trochę inaczej. 35 jako uniwersalny standard i 85 do portretów. 50 na cropie to ni w kij ni w oko, ani szeroko ani wąsko.
Co do światła to im jaśniej tym lepiej w miarę możliwości finansowych.
Do widoczków masz 18-105 i powinno wystarczyć.
Popróbuj wyczuć perspektywę używając posiadanego obiektywu. Ustaw na 35, 50, 85 i zobacz co Ci leży najbardziej.

Yossarian - Pią 19 Lut, 2010

Długa ogniskowa w portretach to nie tylko perspektywa ale i komfort fotografowania innego człowieka :)

Rozwiązanie 35 + 85 wydaje się być najlepsze.

lotofag - Pią 19 Lut, 2010

Yossarian napisał/a:

Rozwiązanie 35 + 85 wydaje się być najlepsze.

IMHO zacny wybór, gorzej jak kasy starczy na jedno szkło i skończy się na... 50ce jako czymś pośrodku :mrgreen:

bacruk - Pią 19 Lut, 2010

lotofag napisał/a:
50ce jako czymś pośrodku

właśnie chodzi o to aby się nie zapakować w 50 :wink:
Jeśli już tak to bardzo świadomie...

mavierk - Pią 19 Lut, 2010

hijax_pl napisał/a:
Ale nie ma silnika SWM
kurde.. ale co to za różnica? w końcu do d90!

Radek996 napisał/a:
Planuje uzywac obiektywu do portretow, zblizen twarzy a takze zeby wykorzystac go w plenerze.
no to chyba tutaj dochodzimy do wniosku: 85/1.8 ;)

bacruk napisał/a:
właśnie chodzi o to aby się nie zapakować w 50 :wink:
Jeśli już tak to bardzo świadomie...
jest to święta prawda! 50/1.8 daje bardzo przyjemny w obyciu kąt widzenia, ale nie można tego szkła już nazwać uniwersalnym. Z kolei 50/1.4 myślę, że wystarczyłoby mi do dziś, skoro daje to głębiowe około 80/2 (biorąc pod uwagę, że 50tki nikkora mają ogniskową około 52mm a crop to tak na prawdę 1,54 :P )
bacruk - Pią 19 Lut, 2010

Radek996, co Ty na powyższe? Pomacałeś :wink: sobie?
hijax_pl - Pią 19 Lut, 2010

mavierk napisał/a:
kurde.. ale co to za różnica? w końcu do d90!

No tak, ale poza możliwością podpięcia jest jeszcze coś takiego jak.. szybkość AF ;)

mavierk - Pią 19 Lut, 2010

no z tego, co pamiętam, to 35G jest mimo wszystko wolniejsza od 50/1.8, więc od /1.4 pewnie też. A o 50/1.4G nie wspomnę (najwięcej stękań na powolność szkła ever :D ) ;)
Radek996 - Nie 21 Lut, 2010

To ja juz sam nie wiem. Mam metlik. Bede mial czas to pochodze z aparatem i pocykam na 50 35 i 85mm.
Mimo wszystko po przeczytaniu waszych uwag mam metlik:) Najwazniejsza jest chyba jakos zdjec mimo wszystko...
spogladalem na ceny na ebay to 50 1.4D jakies 214 funtow, 85mm 1.8 to jakies 270 fuli, 35 1.8 170 fuli:) a 50mm 1.8 okolo 80-ciu:) W sumie nie wiem czy oplaca sie pakowac w 50mm 1.4 skoro jest dwukrotnie drozszy? a z tego co piszecie to dla mnie 85mm 1.8 bylby optymalnym rozwiazaniem??
A gdybym mial wybierac pomiedzy 50 1.4 a 35 1.8?? Jak z jakoscia zdjec, szybkoscia itp?
Kurde.... dzieki za wszystkie uwagi ale teraz to mam metlik naprawde, chcialbym wydac te kase jak najlepiej. A jesli 85 1.8 jest zdecydowanym liderem i dla mnie bylby "uniwersalny" to moze poczekam troszke i doplace no i kupie ;-) Czasem sprzedaje gry na xboxa nowe na ebay to moze sprzedam ciut wiecej i przeboleje chociaz 270 fuli na obiektyw to mimo wszystko sporo kasy jesli zdecydowalbym sie na 85mm jednak kupuje sie tylko raz a jak bede zadowolony to przeciez o to chodzi:) aparat mozna zmienic ale szklo zostanie:)??
Pozdrawiam:)

bacruk - Nie 21 Lut, 2010

Radek996, nie spiesz się. Lepiej się dwa razy poprzymierzać niż kupić coś mało użytecznego na hura. Szkło też można sprzedać :wink: Jeżeli masz możliwość to zapnij do puszki każde z rozpatrywanych i zobacz jak się z nim czyjesz i czy spełnia oczekiwania. Powodzenia :smile:
Radek996 - Nie 21 Lut, 2010

mialem na mysli ze pobawie sie moim 18-105 na 35 50 i 85mm
Zeby wypubowac te obiektywy to nie ma szans raczej wiec musze cos wybrac i liczyc na to ze bede zadowolony :-]

bacruk - Nie 21 Lut, 2010

Radek996, tak wiem. Ale potem polecam podejść do sklepu i pomacać wybrańca :smile:
komor - Pon 22 Lut, 2010

Radek996 napisał/a:
A gdybym mial wybierac pomiedzy 50 1.4 a 35 1.8?? Jak z jakoscia zdjec, szybkoscia itp?


Radek, każdy z tych obiektywów (35/50/85) służy w sumie do czegoś innego, więc porównywanie ich jakości nie ma sensu, wszystkie trzy (cztery) po prostu nadają się przyzwoicie do tego, do czego należy je używać. Jedynie między dwoma wariantami 50-tki możesz się zastanawiać. Zdecyduj najpierw która ogniskowa Ci najbardziej leży i jakie zdjęcia wolisz robić.

Radek996 - Pon 22 Lut, 2010

Najbardziej chyba lubie portrety te z bliska jak i z dalsza, zblizenia twarzy, zdjecia detali...
I bardzo zalezy mi na ostrych i pieknych zdjeciach :) )

Yossarian - Pon 22 Lut, 2010

Każdemu zależy :D
hijax_pl - Pon 22 Lut, 2010

Radek996 napisał/a:
Najbardziej chyba lubie portrety te z bliska jak i z dalsza, zblizenia twarzy, zdjecia detali...

W takim razie żaden z tych obiektywów Ci się nie przyda. Ale przyda Ci się coś pokroju Tamrona 28-75/2,8

mavierk - Pon 22 Lut, 2010

Najlepiej by było, gdybyś zakupił 85/1.8 po prostu.
Albo ocenił, co Ci najbardziej odpowiada, ustawiając ogniskowe na posiadanym aktualnie obiektywie.

Radek996 - Wto 23 Lut, 2010

to jaki w koncu? Jutro pochodze i sie pobawie moim zoom-em:) wiec zobacze co mi lezy:)
Juz sam nic nie wiem moze jakis Tamron 90mm? ;-)

Yossarian - Wto 23 Lut, 2010

Aż tak mocne zbliżenia i ujęcia detali chcesz robić ? ;)
Radek996 - Sro 24 Lut, 2010

tez by mnie to interesowalo :) natomiast jasne jest ze nie ma obiektywow uniwersalnych ale chcialbym cos hmmmm chyba najbardziej do portretow zarowno wewnatrz jak i zewnatrz:) a zblizenia tez by byly fajne:) no i oczywiscie jakosc zdjec ostrosc ma duze znaczenie.
Yossarian - Sro 24 Lut, 2010

We wnętrzach Tamron 90 f/2.8 sprawdzi się nieco gorzej niż Nikkor 85 f/1.8 ze względu na światło. Musisz sam zadecydować czy makro Cie pociąga (albo stanie się tak w przyszłości) czy nie.

W ogóle we wnętrzach ogniskowa 85 jest średnio przydatna, to już trochę zbyt ciasno :smile:

hijax_pl - Sro 24 Lut, 2010

Mówiąc o portrecie... Ja bym powiedział że 85 na APS-C to bardzo wąsko.
Radek996 - Sro 24 Lut, 2010

to moze ktos mi pomoze i napisze o obiektywach ktore wymienilem o ich zaletach i zastosowaniu tzn w czym sa najlepsze i do czego najlepiej sie nadaja??
50 1.8; 1.4
85 1.8
Tamron 90 2.8
Nikkor 60 2.8
nikkor 35 1.8
????

hijax_pl - Sro 24 Lut, 2010

Radek996, chcesz kupić obiektyw i szukasz do niego zastosowania czy jednak masz zastosowanie i szukasz do niego obiektywu?

Jak już wcześniej napisałeś:
Radek996 napisał/a:
Planuje uzywac obiektywu do portretow, zblizen twarzy a takze zeby wykorzystac go w plenerze.

... i nie masz 50/1,8D - zacznij od niego - jest najtańszy.

Radek996 napisał/a:
50 1.8; 1.4

Ciemny i jasny standard pod FX
Radek996 napisał/a:
85 1.8

Ciemna portretówka pod FX. Pod DX - wąska portretówka (głowa, twarz)
Radek996 napisał/a:
Tamron 90 2.8

Bardzo ostry obiektyw macro
Radek996 napisał/a:
Nikkor 60 2.8

Nowy nikonek - do macro, ale raczej do tego nieożywionego
Radek996 napisał/a:
nikkor 35 1.8

Standard pod DX

Yossarian - Sro 24 Lut, 2010

hijax_pl napisał/a:

Radek996 napisał/a:
85 1.8

Ciemna portretówka pod FX. Pod DX - wąska portretówka (głowa, twarz)

To doszło do tego, że f/1.8 jest już ciemne? :o

hijax_pl - Sro 24 Lut, 2010

Yossarian, skoro jest 85/1,4? ;)
Yossarian - Sro 24 Lut, 2010

Bez przesady ;)
hijax_pl - Sro 24 Lut, 2010

Yossarian, no dooooobra - ok, w takim razie należy w moim poście zastąpić słowa "ciemna" na "tania" :)
mavierk - Sro 24 Lut, 2010

Radek996 napisał/a:
50 1.8; 1.4
85 1.8
Tamron 90 2.8
Nikkor 60 2.8
nikkor 35 1.8
do fotografii :)
A tak po za tym, to polecam przeczytanie tego:
http://www.optyczne.pl/index.php?poradniki=30 :)

hijax_pl napisał/a:
Nowy nikonek - do macro, ale raczej do tego nieożywionego
To nie jest prawdą i nie jest prawdą. 60/2.8 jest też w starej wersji śrubokrętowej i nie jest tylko do nieożywionego (niestety przykładów nie mogę pokazać, bo skasowało pare wątków na forum nikona ;) )

hijax_pl napisał/a:
Standard pod DX
i 35/1.8 jest szkłem, od którego warto zacząć
hijax_pl - Sro 24 Lut, 2010

mavierk napisał/a:
To nie jest prawdą i nie jest prawdą. 60/2.8 jest też w starej wersji śrubokrętowej i nie jest tylko do nieożywionego (niestety przykładów nie mogę pokazać, bo skasowało pare wątków na forum nikona )

Da się uciekającą mrówkę zrobić nawet 50/1,8 na pierścionkach. Tyle że to droga przez mękę ;)

A co do 60ki - myślałem o tej nowej wersji AF-S. Przy różnicy w cenie na poziomie 250-300zł chyba nie warto kupować wersji bez SWM'a?

mavierk - Sro 24 Lut, 2010

hijax_pl napisał/a:
Da się uciekającą mrówkę zrobić nawet 50/1,8 na pierścionkach. Tyle że to droga przez mękę ;)
Nikt nie mówił, że fotografia makro jest prosta. Mniejsze ogniskowe mają pewną zaletę - pierścienie pośrednie wydajniej zwiększają skalę odwzorowania.
No i jak chcesz robić porządne makro, to i tak musisz wstawać o 4 rano, żeby dopaść zmarznięte jeszcze zwierzątka, w takim momencie nie jest to różnicą, czy masz 200 czy 50mm obiektyw (co widać po ilości Micro-Nikkorów 50/3.5 albo Macro-Takumarów 50/4 na allegro :) )

A co do różnicy między 60/2.8D ED a AF-S60/2.8 - nowsza wersja precyzyjniej doostrza, no i działa z bezśrubokrętowcami :D . Do d300/d700 wolałbym chyba starszą (szybszy AF). Tak po za tym to już odwrotnie :)

hijax_pl - Sro 24 Lut, 2010

mavierk napisał/a:
Mniejsze ogniskowe mają pewną zaletę - pierścienie pośrednie wydajniej zwiększają skalę odwzorowania.

True.. true...

komor - Czw 25 Lut, 2010

hijax_pl napisał/a:
Radek996 napisał/a: 85 1.8

Ciemna portretówka pod FX. Pod DX - wąska portretówka (głowa, twarz)


W pomieszczeniu wąska, natomiast w terenie to na przykład:


mavierk - Czw 25 Lut, 2010

no, wreszcie pokazałeś coś porządnego ;)
hijax_pl - Czw 25 Lut, 2010

komor, w terenie to i na 200mm da się robić portrety :)
bacruk - Czw 25 Lut, 2010

hijax_pl napisał/a:
w terenie to i na 200mm da się robić portrety


ba, nawet wole :smile:

Naturalniej wychodzi jak się człowiek nie pcha w oczy fotografowanemu :idea:

komor - Czw 25 Lut, 2010

mavierk napisał/a:
no, wreszcie pokazałeś coś porządnego

Przecież zakazałeś mi wrzucać pstryki rodzinne do działu „Nasze zdjęcia” więc mogę je jedynie przemycać do innych działów pod pozorem pokazywania możliwości obiektywów. :D

hijax_pl napisał/a:
komor, w terenie to i na 200mm da się robić portrety

Oczywiście, ale z powyższej konwersacji wynikało pośrednio że 85 mm tylko twarz da się robić.

Bo pytający zapytał (podreślenie moje):
Radek996 napisał/a:
Planuje uzywac obiektywu do portretow, zblizen twarzy a takze zeby wykorzystac go w plenerze.

Na co mu odpowiedziałeś:
hijax_pl napisał/a:
Radek996 napisał/a:
85 1.8

Ciemna portretówka pod FX. Pod DX - wąska portretówka (głowa, twarz)

Więc chciałem nieco rozwinąć Twoją wypowiedź. :)

mavierk - Czw 25 Lut, 2010

komor napisał/a:
Przecież zakazałeś mi wrzucać pstryki rodzinne do działu „Nasze zdjęcia”
czyli mówisz, że jestem złym wujkiem? :mrgreen:

hijax_pl napisał/a:
komor, w terenie to i na 200mm da się robić portrety :)
ale 200mm po cropie, czy nie po cropie? :)
hijax_pl - Czw 25 Lut, 2010

Moim zdaniem - przed. Po cropie już trzeba tak daleko się odsunąć że się zaczyna spłaszczać perspektywa ;)
Radek996 - Sro 10 Mar, 2010

kombinowalem probowalem sie bawic moim zoomem i doszlem do wniosku ze hmm 35mm chyba nie ale teraz chce wybrac pomiedzy 50 1.8 a 1.4, roznica w cenie jest spora i mam pytanie czy warto? Czy 50 1.4 jest na tyle lepszym obiektywem aby zaplacic raz tyle wiecej??
Pozdrawiam :)

hijax_pl - Sro 10 Mar, 2010

Radek996, Jest po pierwsze jaśniejszy a jak wiadomo światła nigdy nie za dużo :)
A różnica w cenie.. no cóż. 50/1.8 to szkiełko budżetowe o zaskakującej jak na taki obiektyw jakości - szczególnie na APS-C.

Radek996 - Czw 11 Mar, 2010

Wiec warto czy nie? :-P
hijax_pl - Czw 11 Mar, 2010

Radek996, jak dla mnie tak - jest ostrzejszy od ciemniejszej wersji, ale szału jakiegoś nie ma. Jak masz kasę i nie żal Ci tych pieniędzy - kupuj 50/1.4. W przeciwnym razie jak kupisz 50/1.8 - zaoszczędzisz i też będziesz zadowolony ;)
darekk - Czw 11 Mar, 2010

Miałem 50/1.8 i była dopiero ostra od f2.5-2.8. Po co mi taki obiektyw jak miałem N 17-55/2.8 który na 50mm nie był gorszy i bokeh miał ładniejszy. N 501/4 D jest ostry od f1.6-1.8 i akceptowalny dla mnie od f1.4. Co dziwne na FF jest dobry na f1.4.
komor - Czw 11 Mar, 2010

darekk napisał/a:
Co dziwne na FF jest dobry na f1.4.


Nic w tym dziwnego, gęstość upakowania pikseli się kłania. Chyba że masz na myśli, że na napakowanym D3x też jest ostry, a na D300 nie, to wtedy rzeczywiście dziwne.

darekk - Czw 11 Mar, 2010

komor napisał/a:

Nic w tym dziwnego, gęstość upakowania pikseli się kłania. Chyba że masz na myśli, że na napakowanym D3x też jest ostry, a na D300 nie, to wtedy rzeczywiście dziwne.


Nie D3x, piszę o d700.

hijax_pl - Czw 11 Mar, 2010

darekk, no to nie jest dziwne, nawet w tym najmniejszym stopniu :)
Radek996 - Czw 11 Mar, 2010

Czy szkoda kasy czy nie hmm Kase mam na 1.4 ale troszke szkoda chociaz obiektyw mi zostanie na zawsze :) no chyba ze sprzedam z czasem ale pewnie na cenie tez wiele nie strace:) wiec wydaje mi sie ze warto wydac te kase:) Jakby nie bylo to szkla sie nie starzeja za bardzo :)
Tak wiec bede wypatrywal na ebay jakas 50-tke:) 1.4D... A czy wersja G jest lepsza? bo z tego co wiem to trzeba kolejne 100 funtow doplacic :P
POzdrawiam :)

hijax_pl - Czw 11 Mar, 2010

Radek996, wersją G się nie bawiłem - nie wypowiem się.

Na Twoim miejscu bym celował w 50/1.4D - nie sądzę że redukcja kosztu produkcji poprzez wycięcie jednego pierścienia plus podniesienie ceny (a to raczej wynik marketingowców, którzy G określają jako super nowość) przekładało się na aż tak dużą różnicę w jakości obrazka.

Radek996 - Czw 11 Mar, 2010

Ok dzieki :) wiec teraz wchodze na ebay i poluje na jakis w miare tani :)
Widzialem z hong-kongu ale juz ich nie ma a byly z gwarancja nikona na europe takze + filtr UV za 199f ;-/ poczekam moze sie trafi znowu:)
A czy sa jakies niedoskonalosci obiektywow np made in taiwan, lub made in china?? Nie wiem jak z obiektywami ale co do kamer to mowia ze jak sony to najlepiej made in japan :)
Pozdrawiam :)
Aha tu w sklepie w uk widzialem 1.4 za 229 funtow a na ebay okolo 210f.
Pozdrawiam raz jeszcze:)

[ Dodano: Pią 12 Mar, 2010 20:58 ]
Kurde ciezko na tym ebay-u teraz wypatrzec jakas 50 1.4 w dobrej cenie i w UK :-/
Poczekam jeszcze a w ostatecznosci pomysle o 35 1.8G :-]

Zygmunt - Nie 14 Mar, 2010

Hmm. Jeśli chcesz stałkę do bardziej wszechstronnego zastosowania, to ja bym brał 35mmf1.8. Ze względu na ogniskową oraz mimo wszystko cenę.
Radek996 - Nie 14 Mar, 2010

A co z jakoscia i ostroscia zdjec jesli by porownac te dwa obiektywy? tzn 50 1.4 i 35 1.8 ?

[ Dodano: Pią 19 Mar, 2010 18:55 ]
A wiec zamowilem Nikkora 50mm 1.4D teraz czekam na towar. Niestety moze dojsc do 28 dni bo musza zamawiac ;-) ale poczekam :)
Dzieki raz jeszcze.
Pozdrawiam :)

karolina_b - Sro 30 Cze, 2010

Radek jak tam obiektyw??

Mam wlasnie ten sam dylemat, co Ty i dalej nie wiem co powinnam wybrac. Jestem totalnym laikiem spragnionym nauki :mrgreen: Troche Was podczytuje, ale czasem strach sie odezwac...

W kazdym badz razie, planuje robic zdjecia portretowe jak i calych postaci, np typu glamour. Ktory obiektyw lepiej sie spisze? Poprosze o jakieś sugestie

dragossani - Czw 01 Lip, 2010

Przed wyborem tego typu szkła trzeba sobie sprecyzować trzy rzeczy:
1. korpus DX czy FF
2. fotki raczej w pomieszczeniach czy raczej plener
3. ulubione kadrowanie: A - grupy osób, B - cała postać, C - plan amerykański, D - popiersie, E - twarz, F - detale twarzy

Decyzja jest łatwiejsza przy korpusie FF bo pasują klasyczne, dobrze sprawdzone ogniskowe. 35mm do kadrów typu A i B, przy C i D widać już wyraźne przerysowania, E to już karykatury. 50mm do A zwykle za ciasno, świetny od B do D, dalej przerysowane. 85mm zwykle używa się do kadrów D i E, choć na otwartej przestrzeni można zejść do C i B (co widać po fotkach w tym wątku). Do typowych E oraz do F większość osób preferuje dłuższe ogniskowe: 105mm, 135mm, 200mm. Nadają się nawet do szerszych planów ale pod warunkiem że mamy dość miejsca na manewry. Co do pracy w pomieszczeniach to z 35mm i 50mm pracuje się dobrze, z 85mm jest już ciasno i kłopot, dłuższe to albo na koncertach albo w kościele.

Na DX sytuacja zmienia się diametralnie, a dokładniej to o 1,5x ;-) Do kadrów typu A nawet obiektyw 35mm może być za wąski. Z 35mm pracuje się jak z 50mm na FF. Z 50mm na DX mniej więcej jak z 85mm na FF (dokładnie odpowiada to 76mm). Komfortowe da się więc dojechać do literki D. Kadr E jest już nieco przerysowany ale na siłę można. Kupując 85mm do DX nastawiamy się na E i F lub pracę w zupełnie otwartym terenie. Co do pracy w pomieszczeniach to 35mm jest OK, z 50mm bywa już niewygodnie. Co za tym idzie - najtańszy zestaw czyli korpus DX i obiektyw 50mm w pomieszczeniach jest dość nieporęczny. Cokolwiek dłuższego to tylko w plener.

Co do jasności szkieł - przy portretach mała głębia to dobra rzecz. Trzeba jednak pamiętać, że na zdjęciach tego typu szczególnie istotne jest odcięcie głównego elementu od tła, a nie tylko sam bokeh. Wpływa na to głównie ostrość szkła dla danej przysłony. Dlatego też Nikkor 50mm f/1.8D daje efekty przyzwoite ale nie powalające. Winna jest kiepska ostrość w zakresie f/1.8-f/2.5 (dalej jest już OK). Na przykład na f/2.0 bokeh jest już całkiem przyjemny ale fotkę psuje nam mydło na krawędziach postaci. Przy tych samych ustawieniach Nikkor 50mm f/1.4D wycina nam postać z tła jak żyletką - między innymi za to dopłaca się te paręset złotych.

Podsumowując:

Nikkor 35mm f/1.8G DX: Tylko do DX, do kadrów B-D, bardzo przydatny w pomieszczeniach. Biorąc pod uwagę współczynnik cena/jakość obrazowania, zdecydowanie wart zakupu.

Nikkor 50mm f/1.8D: Tani standard na FX, prawie-portretówka na DX. Trochę zbyt mydlany przy szerokim otwarciu przysłony.

Nikkor 50mm f/1.4D: Jak wyżej z tym, że ostrzejszy po otwarciu i dodatkowy krok w kierunku maksymalnego światła.

Nikkor 50mm f/1.4G: Od wersji D różni się brakiem pierścienia przysłony, wbudowanym silnikiem AF (istotne dla właścicieli korpusów bez wbudowanego napędu) i trochę innym rozkładem ostrości. W centrum jest mniej ostry niż D ale na brzegach nieco ostrzejszy.

Nikkor 85mm f/1.8D: Tania portretówka pod FX. Na DX jest wąsko i mocno czuć, że to już tele. Niezły kompromis cena/jakość obrazowania.

Nikkor 85mm f/1.4D: Genialna, jasna portretówka, dająca niesamowity bokeh (nazywana "cream-machine"). Dość kosztowna.

Do portretów nadają się jeszcze 105mm f/2D DC, 135mm f/2D DC i 200mm f/2G ale osobom sięgającym po te modele zwykle nie trzeba już nic tłumaczyć.

Dla pasjonatów są jeszcze szkła manualne, np. 50mm f/1.2 AIS albo 58mm f/1.2 Noct-Nikkor. Świetne optycznie ale kosztowne, trudno dostępne i wymagające wprawy w posługiwaniu się nimi (przydaje się też odpowiednia matówka).

karolina_b - Czw 01 Lip, 2010

dragossani dzieki za to proste wytlumaczenie 'co do czego'. Nie bardzo jednak rozumiem o co chodzi z tym korpusem DX i FF :oops: :mrgreen:

Myslalam, ze Nikkor 50mm 1.4/G jest lepszy od Nikkor 50mm 1/4d ? Jak dla mnie ta starsza wersja odpada, bo nie mam silnika w d5000.
Szukam czegos w miarę uniwersalnego narazie. Chce robic i troche portretów, troche zblizen twarzy i sylwetki.

dragossani - Pią 02 Lip, 2010

Chodzi o wielkość matrycy światłoczułej w korpusie aparatu cyfrowego. FF (Full Frame) czyli matryca pełnoklatkowa, w Nikonie oznaczana jako FX, odpowiada rozmiarowi klatce filmu w aparacie analogowym. Tej wielkości matryce Nikon montuje w swoich aparatach klasy profesjonalnej. DX (inaczej APS-C) to oznaczenie mniejszych matryc, montowanych zwykle w lustrzankach Nikona z niższego segmentu. Wielkość matrycy wpływa na wiele rzeczy, w tym na pole widzenia obiektywu. Wady i zalety małych i dużych matryc pokrótce wyjaśnia ten artykuł:
http://jedrak.com/format-fx-i-dx-wady-i-zalety/

Nikkory 50mm w wersji D i G są porównywalne. Każdy z nich ma swoje wady i zalety. Ja kupując obiektyw 50mm wybrałem wersję D bo jest nieco tańsza i łatwiej dostać w dobrej cenie używany egzemplarz, napęd AF z mojego aparatu napędza go bardzo sprawnie (lepiej niż wbudowany silnik w wersji G), jest nieco ostrzejszy w centrum kadru (przy portretach narożniki nie są tak ważne), no i posiada pierścień manualnej regulacji przesłony co jest dla mnie istotne przy wykorzystywaniu go do makrofotografii z pierścieniami pośrednimi bez przeniesienia automatyki.

D5000 to korpus bez silnika, z matrycą formatu DX. Do wyboru masz zatem: Nikkor 35mm f/1.8G DX lub Nikkor 50mm f/1.4G. Ten pierwszy jest tańszy i ma szersze pole widzenia więc chyba lepiej zacząć od niego. Generalnie dobrze mieć oba.

karolina_b - Pią 02 Lip, 2010

dragossani dziękuję za fachową więdze :) czyli lepiej bylo brac np Nikona d200 zamiast d5000??



Wyobraźcie sobie, że poszłam dzisiaj po tego Nikkora 50mm 1.4G a pan obsługujący stwierdził, że Nikkor 50 mm 1.8 mi wystarczy. A ja na to, że mam nikona D5000, jestem początkująca i potrzebuję mieć silniczek w obiektywie. Pan powiedział, że na 100% ten obiektyw go ma :| Nie wiem skąd wzieli tego buraka skoro ja, będąc raczkująca w temacie wiem, ze nie.

W kazdym badz razie zakupiłam 50mm 1.4G i jestem mega zadowolona. Jakość zdjęć nieporównywalna. Długa droga przede mną, ale fajniej się uczyć na lepszym sprzecie.
Wybaczcie moją amatorską rękę ;) ale musiałam Wam pokazać 'moje' najlepsze modelki, fotki z dzisiaj:

dragossani - Sob 03 Lip, 2010

Akurat D200 zamiast D5000 to raczej średni pomysł. Oczywiście D200 to aparat z wyższego segmentu, doskonale wykonany i posiadający szereg zalet ale dość leciwy już i wyposażony w matrycę typu CCD, która ma niższą rozdzielczość i wyższe szumy. Zdjęcia nieco by na tym ucierpiały. Można jednak było rozważyć zakup modelu D90, który jest nieznacznie droższy od D5000, a ma silnik AF w korpusie, lepszy wyświetlacz, drugi wyświetlacz na górze korpusu, lepszy wizjer, dodatkowe kółko nastaw, mocniejszą baterię i system CLS do sterowania lampami błyskowymi. Nie ma się jednak co przejmować - D5000 to świetny sprzęt i możesz się na nim sporo nauczyć i zrobić mnóstwo fajnych zdjęć, zanim jego niedostatki zaczną Ci doskwierać i sięgniesz po coś z wyższej półki.

Gratuluję zakupu obiektywu. Panu w sklepie należy natomiast pogratulować wiedzy - nie zazdroszczę klientom tego sklepu.

Zdjęcia sympatyczne. Widzę, że oba zrobione na maksymalnie otwartej przesłonie (f/1.4). Otwieranie przesłony wpływa na zmniejszanie głębi ostrości, co przy portretach daje przyjemny dla oka efekt rozmycia tła. Warto jednak znać umiar bo otwarcie takiego obiektywu do maksimum przy fotografowaniu twarzy z bliska, daje nam głębię ostrości liczoną w milimetrach. Ma to swoje negatywne skutki. Nietrudno o całkowicie rozmytą fotkę - wystarczy minimalna niedokładność w ustawieniu ostrości i zdjęcie wychodzi nieudane. Ostrząc na oczy, nos mamy już nieostry. Jeśli fotografowana osoba stoi nieco pod kątem to często jedno oko wyjdzie ostre, a drugie już nie. Zwykle nie wygląda to za dobrze więc warto rozważyć przymknięcie nieco przysłony obiektywu, np. do f/2.5.

Przy ujęciach całej postaci stoimy nieco dalej, głębia ostrości wypada nieco większa - można więc odważniej otwierać przesłonę. Jest jednak inny powód dla którego warto się nad tym najpierw dwa razy zastanowić. Chodzi o ostrość (rozdzielczość) obiektywu. Zerknij na ten wykres:
http://optyczne.pl/159.4-...%87_obrazu.html
Widać wyraźnie, że najgorszą rozdzielczość mamy przy przesłonie f/1.4. Wraz z przymykaniem przesłony rozdzielczość się poprawia. Jeśli chcemy uzyskać zdjęcie o którym można na pierwszy rzut oka powiedzieć że jest ostre, obiektyw musi nam dać co najmniej 30 lpmm. Twój obiektyw osiąga ten poziom po przymknięciu do około f/1.8. Mam podobny obiektyw (wersję D) i portrety całej postaci zwykle robię przy przesłonie f/2.0 bo wtedy mam idealny kontrast między ostrością pierwszego planu, a rozmyciem tła.

To na co możemy sobie pozwolić jeśli chodzi o otwieranie przesłony, zależy od jakości obiektywu. Zerknij na tę fotkę:
http://www.pbase.com/erestor/image/98081575
Kompozycja kadru do bani ale odcięcie postaci od tła genialne. Zwróć uwagę, że ustawiona przesłona to f/1.4. Twoim obiektywem to zdjęcie wyszłoby mydlane. Tutaj mamy jednak zastosowany obiektyw Noct-Nikkor 58mm f/1.2, który przymknięty do f/1.4 daje już bardzo ostry obraz. Po prostu warto znać kres możliwości sprzętu na którym się pracuje.

karolina_b - Sob 03 Lip, 2010

dragossani dzieki za wskazówki. Fajnie, ze nie jestes jedna z tych osob co duzo mówi, ale niestety nic sensownego :roll: Rozumiem juz, ze dla zdjec portretowych musze bardziej przymykac przysłonę, żeby cała twarz była wyraźna :) Poćwiczę to napewno.

A jakaś rada jak ocieplic kolor skóry?? Czasem wychodzi nieciekawie

hijax_pl - Sob 03 Lip, 2010

karolina_b napisał/a:
Rozumiem juz, ze dla zdjec portretowych musze bardziej przymykac przysłonę, żeby cała twarz była wyraźna :) Poćwiczę to napewno.

Poczytaj o głebi ostrości
karolina_b napisał/a:
A jakaś rada jak ocieplic kolor skóry?? Czasem wychodzi nieciekawie

1) rób zdjęcia w RAW, po czym w komputerze popraw balans bieli
2) ustaw WB na PRE wykonaj zdjęcie pomiarowe, korzystając z tzw "szarej karty", następnie rób zdjęcia korzystając z zaprogramowanej wartości balansu bieli. Ta metoda daje najlepsze rezultaty, jednak trzeba ją powtarzać za każdym razem kiedy zmienia nam się oświetlenie..

karolina_b - Sob 03 Lip, 2010

hijax dziękuje. Niestety nie wiem co to szara karta :P

poprawki robisz w photoshopie?

lupo57 - Sob 03 Lip, 2010

karolina_b napisał/a:
hijax dziękuje. Niestety nie wiem co to szara karta :P

poprawki robisz w photoshopie?



http://pl.wikipedia.org/wiki/Balans_bieli

http://www.allegro.pl/ite...ki_f_v_gdy.html

hijax_pl - Sob 03 Lip, 2010

Szara karta to po prostu powierzchnia o jednolitym kolorze... szarym ;)
Możesz użyć nawet kartki papieru, te co się kupuje dają "gwarancję", że równomiernie odbijają wszystkie kolory ;)
http://www.allegro.pl/lis...=8867&country=1

Kolorystykę poprawisz też w Picasie ;)

karolina_b - Nie 04 Lip, 2010

dziekuje Wam wszystkim za porady. Nacykałam chyba z tysiąc zdjęc ku uciesze mojej rodziny :mrgreen:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group