forum.optyczne.pl

Warsztat foto, literatura, teoria, art - Książka o fotografowaniu dla dzieci?

serek - Pią 19 Lut, 2010
Temat postu: Książka o fotografowaniu dla dzieci?
Witam,

Czy istnieje książka o fotografowaniu, z której mogło by korzystać dziecko w wieku około 10 lat? Jeśli nie, to czy znacie podręcznik napisany bardzo przystępnym językiem traktujący o podstawach fotografowania? Moja córka fotografuje co się tylko da i myślę, że przydał by się jej jakiś poradnik.

Pozdrawiam

B o g d a n - Pią 19 Lut, 2010

serek napisał/a:
Moja córka fotografuje co się tylko da i myślę, że przydał by się jej jakiś poradnik.
Myślę, że dla dziecka, najlepszym poradnikiem mógłby być tata, jeżeli poznał tajniki fotografii. :smile:
Jeśli nie, proponuję zapytać w szkole. Szkoły często mają kółka fotograficzne, w których córka mogłaby się "odnaleźć".

Pozycji fotograficznych dla dzieci specjalnie nie znam. Często podstawy techniki fotografii są w książeczkach, dostarczanych wraz z aparatem. Oczywiście kreatywności w fotografii tam nie omawiają ale dzieciaki mają niesamowite pomysły, o których nam, dorosłym się nie śniło.

lupo57 - Pią 19 Lut, 2010

dość prosto i łopatologicznie (zrozumiale) pisze Scott Kelby

http://www.allegro.pl/ite...s_warszawa.html

AuThoR - Sob 20 Lut, 2010

Cytat:
dość prosto i łopatologicznie (zrozumiale) pisze Scott Kelby

http://www.allegro.pl/ite...s_warszawa.html


Dostałem tą książkę pod choinkę od teściów :) ksiażka jest typowo dla początkujących napisana z humorem...dla kogoś kto już trochę trudni się foto zakup jej mija się z celem - to książka przyzwoita (bo miałem lepsze) na same początki przygody z foto.

Ja jednak uważam podobnie jakB o g d a n, że najlepszym nauczycielem na początek będzie TATA :) nie wiem czy takie książki będą odpowiednie dla 10latka.

Jak nie narzekasz na brak gotówki to po prostu zakup scotta oraz coś w stylu "expozycja bez tajemnic" "czas naświetlania bez tajemnic" - oceniam poziom na + dla tych dwóch ostatnich książek - ale są opisane bardzo czytelnie - bo u Scotta jest dużo napisane jakiego sprzętu używać co kupić....chyba dziecka to nie zainteresuje :)
Ale....może jestem w błędzie :)

Jednam proponuję ci na początek trochę samemu popracować w tym temacie i przekazać jakiekolwiek podstawy dziecku. Zacząć od trzymania aparatu poprzez wytłumaczenie samego sposobu kadrowania typu : nie ucinać głów, nóg, itp, później wytłumaczyć dlaczego zdjęcie może być rozmazane lub za ciemne :)
Wydaje mi się, że na sam początek to optymalny sposób nauczania dla 10-latka :)
Pozdrawiam

Sunders - Sob 20 Lut, 2010

serek napisał/a:
Moja córka fotografuje co się tylko da i myślę, że przydał by się jej jakiś poradnik.

Smart girl :smile:
B o g d a n napisał/a:
dla dziecka, najlepszym poradnikiem mógłby być tata, jeżeli poznał tajniki fotografii.

Oczywiście :idea: .
lupo57 napisał/a:
prosto i łopatologicznie (zrozumiale) pisze Scott Kelby

Czytałem, jest prosto, ale mam wątpliwości czy to jest przystępne dla dzieci :???:
serek napisał/a:
Czy istnieje książka o fotografowaniu, z której mogło by korzystać dziecko w wieku około 10 lat?

Znalazłem coś takiego, ale sam tego nie czytałem:
http://merlin.pl/Fotograf...t/1,568499.html
http://www.fotoszop.pl/ks...il-johnson.aspx

serek - Sob 20 Lut, 2010

Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedź :)
Zdaje sobie sprawę, że tata to najlepszy nauczyciel. Staram się przekazać podstawy, jednak sam jestem początkującym "fotografem" i tak coś czuję, że niedługo to jednak córka zacznie uczyć mnie ;)

Tutejszyn - Sob 20 Lut, 2010

Wczoraj wpadłem na ten wątek. Zacząłem nawet pisać coś wstylu, ze to za wcześnie itd, ale jak często, na końcu nie nacisnąłem klawisza "wyslij". Dzisiaj po przeczytaniu pozostawionych tu wpisów, postanowiłem się jednak odezwać. Może jednak warto kupić książkę Scotta Kalby i ją zwyczajnie odłożyć na półkę. Tylko tyle. Jeśli fotografowanie jest jej pisane, to sama sięgnie po tę książkę, choćby przy okazji kolejnego rentgena zakamarków mieszkania robionego pod nieobecność rodziców.
skasowany - Sob 20 Lut, 2010

B o g d a n napisał/a:
dla dziecka, najlepszym poradnikiem mógłby być tata

Dzięki Bogu są jeszcze ludzie którzy tak myślą! :grin:

oranżewski - Czw 25 Lut, 2010

B o g d a n napisał/a:
Myślę, że dla dziecka, najlepszym poradnikiem mógłby być tata

a po tacie, na drugim miejscu, internet :idea: :smile:

lupo57 - Czw 25 Lut, 2010

fotomaszewski napisał/a:
B o g d a n napisał/a:
Myślę, że dla dziecka, najlepszym poradnikiem mógłby być tata

a po tacie, na drugim miejscu, internet :idea: :smile:


tak, koniecznie na forum optyczne :wink:

Paweł_G - Pią 26 Lut, 2010

Istnieje książka autorstwa Andrzeja Mroczka o fotografowaniu dzieci. To zdaje się dość swieża jeszcze pozycja.
Tadeuszek - Pią 26 Lut, 2010

Paweł_G, raczej nie trafiłeś z propozycją :)
Cytat:
Książka o fotografowaniu dla dzieci?

hijax_pl - Pią 26 Lut, 2010

Jest też taka książeczka napisana prostym językiem - "Kadruj z głową". Mówię o niej bo akurat mój 10letni syn sobie ją czyta ostatnio...
piwonia - Pon 01 Mar, 2010

Moim zdaniem najlepsze będzie dla dziecka połaczenie w stylu tata/mama w roli nauczyciela i zdjęcia - jako przykład tego, jak powinno sie zdjęcia robic.
Jest świetna książka o fotografii czarno białej, od której sądzę, że każdy powinien zacząc. Umiejetnego obchodzenia się z kolorem uczymy się dopiero w trakcie nauki robienia zdjęć.
Najpierw nich dziecko oswoi się wizualnie z obrazem, ze zdjęciami, a później neich wnika w 'złote punkty obrazu' i inne głębie ostrości :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group