|
forum.optyczne.pl
|
 |
Obiektywy fotograficzne - Sigma 105 czy Tamron 90?
MC - Sro 23 Maj, 2007 Temat postu: Sigma 105 czy Tamron 90? Oto jest pytanie! Prosze o pomoc...
MM - Sro 23 Maj, 2007
Jeszcze jest Tokina 100/2.8
Ja bym kupił Sigmę, ale 150/2.8 a z tych co podałeś to jednak Tamron.
P_M_ - Sro 23 Maj, 2007
MM napisał/a: | Jeszcze jest Tokina 100/2.8
Ja bym kupił Sigmę, ale 150/2.8 a z tych co podałeś to jednak Tamron. |
Ja rozwazam zakup tego tamrona, ewentualnie nikkora 60mm lub sigmy 70mm. Wkurza mnie ten bajer z przesuwaniem pierscienia, zeby przestawic na manualne ostrzenie. Sigma 70 i nikkor tego nie maja. Do tego znalazlem, ze minimalna odleglosc ostrzenia, ale od obiektywu wynosi tylko 99mm. Dla sigmy 105mm jest to 123mm (sigma 70mm - 10cm, a nikor 9cm - okolo). Ja chyba wybiore krotsze szklo (sigma 70mm). Mniej podatne na drzenie rak, a odleglosc z jakiej ostrzy jest taka sama (liczac od obiektywu!).
MC - Sro 23 Maj, 2007
MM, ta sigma ma jednak (dla mnie) kilka wad:jest duza, ciezka, co najmniej600zl drozsza, ale przede wszystkim: nie ma mocowania do Sony A dlaczego Tamron lepszy? Na tescie widzialem wyniki-ostrosc jest idealna, ale za to Sigma lepiej koryguje abberacje... I badz tu madry...
MM - Sro 23 Maj, 2007
Aberację są widoczne, ale w macro i tak mocno domykasz a tam od f/5.6 robi się wielki spokój. Już przy f/4 jest jak dla mnie dobrze.
Sigma 150 jest niesamowita, pozwala robić z większej odległości a mocowanie do Sony to moim zdaniem tylko kwestia czasu. W Canonie jest z napędem HSM i może robić za świetne krótkie tele.
MC - Czw 24 Maj, 2007
MM, owszem zgadzam sie, ze to szklo jest niesamowite ALE: ja nie zarabiam, niestety, fotografia, to jest tylko moje hobby i nie jestem w stanie przeznaczyc ponad2500zl na obiektyw(a planuje jeszcze sigme10-20). Poza tym ciezko by mi bylo z sigma150 i jeszcze paroma innymi biegac po gorach, wiec sam rozumiesz..., a poza tym HSM nie jest mi az tak niezbedny. Aaaa i jeszcze jedno! Gdybym kupil ta sigme, to zona by mnie chyba z domu wyrzucila
MM - Czw 24 Maj, 2007
Jak żona już się znudziła to może kup to szkło, będzie pretekst do zmiany żony
Bardziej serio... każdy kupuje to na co go stać, choć jeżeli na czymś bardzo nam zależy to moim zdaniem warto kupić poza oficjalną dystrybucją (obiektywy to małe ryzyko a jest sporo taniej) i warto od razu kupić dobrze, nawet na raty lub na kredyt i od razu cieszyć się dobrą jakością. Ja swoje zabawki jeszcze spłacam, a przez to że są dobrej jakości to częściowo same się spłacają. Nie miałem takiego zamiaru, ale tak wyszło i coś mi się zdaje, że jeszcze zaczną mnie za jakiś czas karmić. Może u Ciebie będzie podobnie? Warto się nad tym zastanowić, ja na początku tego nie podejrzewałem a teraz mam nowe wizje na swoją przyszłość. Namawiać nie mam zamiaru, wiem tylko jaka radocha jest z dobrej optyki, cieszenia oka udanymi fotografiami i każdemu tego życzę.
MC - Pią 25 Maj, 2007
MM, wczoraj doswiadczylem tego, ze zazdrosc to straszna rzecz;-) W sklepie za mna stanal facet z 5d i do tego podpiety jakis obiektyw L... Niestety, kasy nawet na kredyt nie mam, niedawno skonczylem studia i moje zarobki nie pozwalaja na taki luksus Moze za kilka lat cos sie zmieni, a wtedy z cala pewnoscia zaczne od zmiany body, moze i calego systemu, ale licze ze do tego czasu Sony wypusci jakas alfe 500 i wtedy bede szczesliwy
|
|