|
forum.optyczne.pl
|
 |
Inne akcesoria fotograficzne - Statyw do Canona 40D i Tamrona 17-50. Jaki kupić ???
rajax - Pon 22 Mar, 2010 Temat postu: Statyw do Canona 40D i Tamrona 17-50. Jaki kupić ??? Witam. Jak widać sprzęt to nie L-ki z Canonem za 20 tyś zł.
Dlatego tez szukam statywu powiedzmy do 150 zł.
Co kupić oby sie nie przewracało. Dwóch lewych rak nie mam i jakby co zawsze mogę coś dokręcić jak będzie potrzeba.
Chciałbym żeby był ok. 175 cm, ale przy złożeniu krótki, powiedzmy max 50-60cm.
Wiem że budżet marny, ale co polecicie z tego co oferuje rynek w tej cenie ???
Baku - Pon 22 Mar, 2010
Taki Velbonik powinien wystarczyć:
http://www.accord-foto.pl...-640_p1413.html
Maksymalna wysokość 162 + 33 cm, złożony ma 65 cm.
Ewentualnie nieco mniejszy i tańszy brat:
http://www.accord-foto.pl...-560_p1412.html
Wujek_Pstrykacz - Pon 22 Mar, 2010
Do czego powinny wystarczyć?
Bo chyba nie do stabilnego trzymania aparatu z obiektywem
Proponuje zaoszczędzić jeszcze ze 150 zeta i kupić statyw, a nie zabaweczkę i poszpanować trochę
Baku - Pon 22 Mar, 2010
Jasne, ale to 300 zł to budżet wyjściowy x2
A jak zaoszczędzi jeszcze 2500 zł to sobie kupi fajne Gitzo
rajax - Wto 23 Mar, 2010
No ten drugi, całkiem mi sie podoba. Łacznie na 185 cm sie wyciąga, to w zupełności mi wystarcza. Jako że to Tani, ale firmowy produkt, to co nim nie tak ??
Pewnie za lekki i moze sie gibnać, ale zaleta że lekko będzie na rowerze go targać, lub po górach. Zawsze mozna chyba obciażyc takie cudo ??
Rozumiem że wykonanie nie jest w pełni profi, ale chyba nie rozsypie sie co. Zreszta gwarancja 2 lata. Jak tyle wytzyma to bede zadowolony. Co sądzicie i co jeszcze polecacie ????
MC - Wto 23 Mar, 2010
Mam Velbon Sherpa 200 i nie narzekam. Nie jest szpanerski, ale wytrzymuje trochę cięższe zestawy niż z tematu, więc spełnia swoje zadanie.
Wujek_Pstrykacz - Wto 23 Mar, 2010
Baku napisał/a: | Jasne, ale to 300 zł to budżet wyjściowy x2
A jak zaoszczędzi jeszcze 2500 zł to sobie kupi fajne Gitzo |
Nie chce być złośliwy ale te statywy z linków chyba nic nie ustabilizują, a wybulić 150 zł na coś co nie jest warte nawet połowy - szkoda kasy.
Baku - Wto 23 Mar, 2010
Bez przesady. Upierać się nie zamierzam przy tych propozycjach, jednak w sytuacji mam a nie mam statywu, to można mieć nawet statyw z "Biedronki". Trudno mi oceniać sytuację finansową rajaxa - skoro napisał 150 zł, to ja podałem co sam bym za tą kwotę kupił. Masz lepszą propozycję do 150 zł to ją podaj...
Wujek_Pstrykacz - Wto 23 Mar, 2010
był tu już na forum jeden gośc który chciał "za darmo" stabilizować aparat
RB - Wto 23 Mar, 2010
Wujek_Pstrykacz napisał/a: |
Nie chce być złośliwy ale te statywy z linków chyba nic nie ustabilizują, a wybulić 150 zł na coś co nie jest warte nawet połowy - szkoda kasy. |
I tak i nie. Pozwolą na postawienie lekkiego aparatu z tym lekkim tamronem w miejscu gdzie nie wieje i odpalenie go z samowyzwalacza albo z wężyka po wykadrowaniu w głebokim skłonie. Jeżeli chodzi o coś więcej to nie.
Generalnie jednak to jest plastik-fantastik i nie liczyłbym na wieloletnią współpracę i zadowolenie z uzytkowania.
Tez polecałbym conajmniej taniego (ok. 250-300 PLN) velbona sherpę.
Baku - Wto 23 Mar, 2010
Cytat: | postawienie lekkiego aparatu z tym lekkim tamronem w miejscu gdzie nie wieje i odpalenie go z samowyzwalacza albo z wężyka po wykadrowaniu w głebokim skłonie |
Za 150 zł chyba dużo więcej nie można (nie powinno się) wymagać.
Wujek_Pstrykacz - Wto 23 Mar, 2010
Dlatego też napisałem aby zainwestować jeszcze te 150 zł dodatkowo i wziąść np. Sherpę.
RB - Wto 23 Mar, 2010
Baku napisał/a: | Cytat: | postawienie lekkiego aparatu z tym lekkim tamronem w miejscu gdzie nie wieje i odpalenie go z samowyzwalacza albo z wężyka po wykadrowaniu w głebokim skłonie |
Za 150 zł chyba dużo więcej nie można (nie powinno się) wymagać. |
Nie. Ale dobrze mieć świadomość co się za to dostanie.
rajax - Sro 24 Mar, 2010
Po pierwsze, to ten sprzęt będzie kilka razy w roku z szafy wyjmowany. Moje finanse pozwalają na kupno drozszego sprzętu, ale wychodze z założenia że wole na szkło wydac więcej niż na statyw. On ma tylko pomóc w foceniu, a nie robic zdjęcia jak szkło.
Jestem świadomy że ze statywem za 150 zł to będe musiał uważać na aparat. Ale jako ze do tej kwoty, jest b. duzo gówien w ofercie, dlatego pytam, co by kupić najmniej gówniane mozliwych.
RB - Sro 24 Mar, 2010
rajax napisał/a: | Ale jako ze do tej kwoty, jest b. duzo gówien w ofercie, dlatego pytam, co by kupić najmniej gówniane mozliwych. |
Odpowiem w podobnej poetyce: ChGW
|
|