Stabros - Wto 23 Mar, 2010 Temat postu: Serwis kazał mi zapłacić za stabilizator obrazu. Pomocy. Mój A300 zaczął robić zdjęcia przesunięte w stosunku do tego co widziałem w wizjerze. Oddałem aparat do serwisu a oni stwierdzili że uszkodzenie jest z mojej winy i kazali mi zapłacić za naprawę 670 zł. Aparatu nie rozkręcałem ani nigdy nim nie uderzyłem. pomyślałem sobie że opinia serwisu jest jak wyrocznia i grzecznie zapłaciłem aby mieć dobry sprzęt, chociaż mam wykupioną gwarancję Extra. Minęło jednak kilka miesięcy a mój kolega - posiadacz A200 - chwali mi się że jego sprzęt robi dokładnie tak samo jak mój. Poleciłem więc mu serwis ale z przestrogą aby szykował kasę mimo tego że ma gwarancję. Oddał aparat do serwisu i co ciekawe naprawili mu w ramach gwarancji. Pan sprzedawca (przyjmujący zgłoszenie) wyraził nawet opinię że "te modele to tak mają" ale po naprawie problem się już nie powtórzy. Krew mnie zalała gdy to usłyszałem i postanowiłem że zawalczę z serwisem i zażądam weryfikacji mojej sprawy no i oczywiście zwrotu kasy. Tym bardziej że jak teraz się zastanowię to nie wiem co było podstawą stwierdzenia że uszkodzenie jest moją winą i nie podlega gwarancji. Proszę o wasze opinie w powyższym temacie. Czy mieliście takie problemy z "tymi modelami"? Czy myślicie że mam szansę na weryfikację tego co stwierdził serwis? krisv740 - Sro 24 Mar, 2010 warto spróbować... szanse masz... weź potwierdzenie naprawy gwarancyjnej od kolegi. ghost - Sro 24 Mar, 2010 na canon board też założyłeś wątek? 
serwis nie odrzuca wszystkich napraw stapilizatora, tylko te przy których jest wskazanie że uszkodzenie wynika z uderzenia. trzeba było wtedy walczyć. teraz bez uszkodzonej części - jak podważysz ich ekspertyzę? Sunders - Sro 24 Mar, 2010
Stabros - Sro 24 Mar, 2010 Wiem że szanse są małe ale spróbuję. Zależy mi na informacji czy mieliście z tym problem bo jeśli się okaże że jest to sprawa nagminna to na pewno nie odpuszczę a jeśli nie to bardziej delikatnie będę "dyskutował z serwisem". SlawGaw - Sro 24 Mar, 2010 Stabros, mój znajomy miał podobny problem z A100, jednak w jego przypadku różnica między tym co w wizjerze a tym co na zdjęciu powstała na skutek czyszczenia matrycy w przygodnym zakładzie fotograficznym. Przed czyszczeniem było ok, po obraz przesunięty, a zauważone zostało to dopiero po jakimś czasie gdyż stabilizacja stała się nieskuteczna. Zastanawiam się czy oni tam przypadkiem nie czyścili matrycy na BULB zamiast wybrać odpowiednią funkcję z menu, może nie potrafili jej znaleźć. Niekoniecznie więc takie zjawisko powstaje tylko przy uderzeniach, nie zawsze jest "wadą wrodzoną" i serwis ma prawo mieć podejrzenia, jeśli w twoim przypadku dodatkowo okazało się że była uszkodzona stabilizacja, to z pewnością to była twoja wina, jeśli nie, no to cóż, już po, mz w tej chwili to marne szanse na zwrot kasy. |
