forum.optyczne.pl

Sklepy i promocje - Okazją dla chcących kupić Nikona D90

rafcyk24 - Czw 25 Mar, 2010
Temat postu: Okazją dla chcących kupić Nikona D90
W najbliższy weekend jest promocja na D90 w Saturnie z obiektywem 18-70mm.

Cena rewelacyjna!!! 1850

http://www.saturnpolska.c...ecjalna/zobacz/

Jak dla mnie rewelacja!!


Proszę o przeniesienie wątku do działu PROMOCJE, gdyż go nie zauważyłem :mrgreen:

Sz@kal - Czw 25 Mar, 2010

czy to nie przypadkiem wyprzedaż powystawowa?!?
gomana - Czw 25 Mar, 2010

Jak dla mnie to pomyłka jest (1850->2850PLN).
"Saturn zastrzega sobie prawo do błędów i pomyłek w treściach zamieszczonych na stronie internetowej. Powyższa informacja nie stanowi oferty w rozumieniu art. 66 i następnych Kodeksu Cywilnego." :razz:

Sz@kal - Czw 25 Mar, 2010

dzwoniłem do dwóch saturnów - wszędzie potwierdzili cenę
Freepass - Czw 25 Mar, 2010

Coś mi tu pachnie promocją "Kto pierwszy ten lepszy" typu:
http://www.youtube.com/watch?v=U1_o5sLhLLs

:twisted:

gomana - Czw 25 Mar, 2010

Sz@kal napisał/a:
dzwoniłem do dwóch saturnów - wszędzie potwierdzili cenę


No to trzeba się poważnie zastanowić .... :mrgreen:

Sz@kal - Czw 25 Mar, 2010

pytanie czy to nie jakieś spady...? nie mam zaufania do towarów z dużych marketów... a tu jeszcze taka ogromna obniżka...
kubek - Czw 25 Mar, 2010

cieżko wyczuć, bo promocja ogólno-polska
a spadów w całej polsce tak dużo, ze cały asortyment ma pójsc?
może chcą się pozbyć nadmiaru z magazynów

MC - Czw 25 Mar, 2010

A ja bym się nie zdziwił gdyby skończyło się na tym, iż w dniu promocji nie będzie już ani jednego na stanie, bo zaprzyjaźniony pan Zenek weźmie wszystkie na handel dogadując się z kierownikiem działu czy kimś tam innym :roll:
B o g d a n - Czw 25 Mar, 2010

MC napisał/a:
... w dniu promocji nie będzie już ani jednego na stanie, bo zaprzyjaźniony pan Zenek weźmie wszystkie na handel...
Po jednym na sklepie zostawią, nie przesadzaj :mrgreen:
Zresztą taki tani, to jakiś badziew musi być ten D90, a nie aparat :mrgreen:

Sz@kal - Czw 25 Mar, 2010

ale myślicie, że warto spróbować? czy jednak obawiać się, że coś z nimi może być nie tak...?
rafcyk24 - Czw 25 Mar, 2010

Sz@kal napisał/a:
ale myślicie, że warto spróbować? czy jednak obawiać się, że coś z nimi może być nie tak...?



Szczerze wątpię żeby Nikon miał dwie linie produkcyjne...
Jedna dla Saturna-chłam i badziew z elementami aparatów kompaktowych a druga ta super, dla reszty świata....

SlawGaw - Czw 25 Mar, 2010

Gazetki Saturna są wydawane na poszczególne sklepy oddzielnie, ta zalinkowa to gdzieś w Warszawie, a na tej z Galerii Bałtyckiej w Gdańsku już tego nie ma, więc może naprawdę jakieś powystawowe, no i pierwszy raz spotykam się z zestawem handlowym D90 z 18-70 jako kitem.
rentris - Czw 25 Mar, 2010

Cześć.

Jestem pracownikiem Saturna i chcę sprostowanie napisać :)
Nie jest to promocja ogólnopolska, a dotycząca tylko Saturnów w Złotych Tarasach i w Arkadii w Warszawie.

Z tego co mi wiadomo Nikonów nie ma, a w gazetkach nastąpiła "pomyłka w druku". Nie wiem czy jest to celowe zagranie, bo pracownica nie chciała mi powiedzieć ile mają sztuk, póki nie powiedziałem, że pracuję w innym Saturnie. Mówiła, że to tylko plotki. Jak powiedziałem, że przecież mają towar w gazetce, to powiedziała, że parę takich "pomyłek" już było.

TAK WIĘC NIKONA D90 W CENIE 1850 ZŁ NIE MA i nie będzie.

Nie zrażajcie się jednak do sieci. Inne markety Saturn (przynajmniej Lubin, Poznań, Katowice, Gdańsk i Wrocław - bo o tych mogę powiedzieć) nie robią takich numerów, że dają towar do gazetki i wystawiają np jedną czy dwie sztuki na sprzedaż. Do tej pory śmiejemy się z MegaAvansu i Euro AGD RTV, że tak robią u nas w mieście :)

[ Dodano: Czw 25 Mar, 2010 19:35 ]
SlawGaw napisał/a:
no i pierwszy raz spotykam się z zestawem handlowym D90 z 18-70 jako kitem.


Nie jest to pierwszy taki zestaw, my też mieliśmy takie w sprzedaży.

Ponadto weekendowa akcja Saturnów jest ogólnopolską wyprzedażą, więc będzie wiele modeli wystawowych po obniżonych cenach.

edmun - Czw 25 Mar, 2010

MC napisał/a:
A ja bym się nie zdziwił gdyby skończyło się na tym, iż w dniu promocji nie będzie już ani jednego na stanie, bo zaprzyjaźniony pan Zenek weźmie wszystkie na handel dogadując się z kierownikiem działu czy kimś tam innym

przychodzisz rano, na punkcie obsługi klienta prosisz o sprawdzenie czy jest (i nie dajesz się sforwardować na dział foto). Pani w komputerze sprawdza, jeśli jest - to nic Cię nie obchodzi że nie ma na półce - pracownicy sklepu i ich rodzina nie mogą brać udziału w żadnych promocjach gazetkowych itp. więc można zrobić awanturę (chyba że w gazetce chodzi o pendrive'a za 20 zł których jest 400 szt. na stanie, to oczywiście nikt problemu nie zrobi)

MC - Czw 25 Mar, 2010

Dzięki za wskazówkę na przyszłość :mrgreen:
rentris - Czw 25 Mar, 2010

edmun napisał/a:
Pani w komputerze sprawdza, jeśli jest - to nic Cię nie obchodzi że nie ma na półce - pracownicy sklepu i ich rodzina nie mogą brać udziału w żadnych promocjach gazetkowych itp. więc można zrobić awanturę (chyba że w gazetce chodzi o pendrive'a za 20 zł których jest 400 szt. na stanie, to oczywiście nikt problemu nie zrobi)


nie wiem, Edmun, skąd wziąłeś takie wiadomości.

Jak przychodzisz, to pani z POK wyśle Cię na dział foto. To pierwsza sprawa.

Druga - Na dział foto musisz zdążyć przed resztą, bo obowiązuje kolejność zgłoszeń. W części Saturnów faktycznie handlarze mogą brać więcej rzeczy, ale nie we wszystkich. W Poznaniu np jest to niemożliwe. Wiele razy handlarze chcieli nas obkupić, ale nasz dyrektor nie chce im sprzedawać, bo to przecież konkurencja jest. Także u nas wychodzą z maksymalnie trzema produktami, jeśli jest ich dużo. Jeśli nie - po jednym, jak normalny klient.

A najważniejsze - powiedz mi proszę skąd wziąłeś informacje, że pracowncy nie mogą brać udziału w promocji? Pracownicy są zwykłymi klientami i mogą kupić co im się podoba. Ba, nawet mogą odłożyć dla przyjaciela i rodziny jeśli oni też zechcą kupić. A klient, który zaczyna robić awanture od razu z miejsca ma przerypane - dla zasady :)

Strzała - Pią 26 Mar, 2010

rentris napisał/a:
A najważniejsze - powiedz mi proszę skąd wziąłeś informacje, że pracowncy nie mogą brać udziału w promocji? Pracownicy są zwykłymi klientami i mogą kupić co im się podoba. Ba, nawet mogą odłożyć dla przyjaciela i rodziny jeśli oni też zechcą kupić.


Teraz odbiegnę od tematu. Np w dużych supermarketach pracownicy rozwalają proszki (opakowania). To opakowanie nawet nie wychodzi na sklep. I ten pracownik sobie go kupuje za połowę ceny. Klientom się to nie podoba, ale założę się, że gdybyśmy my pracowali tam, to też byśmy tak robili.

Jeszcze inna sytuacja. Kiedyś był sklep Hypernova. W końcu zmienili koncesję na Carrefour. Były takie wyprzedaże, że szok. Pracownicy wynosili kompy za około 100zł, a rowery za 50zł. Też byśmy tak robili :mrgreen:

TS - Pią 26 Mar, 2010

Udało się komuś kupić?

W Arkadii byłem jeszcze wczoraj, 20 minut przed zamknięciem. Od pracownika działu foto dowiedziałem się, że D90 tam nie ma, w Złotych może mają, jednak tego nie może sprawdzić z Arkadii. Dziś, godzinę po otwarciu, zajrzałem do Złotych. Na foto pan stwierdził, że nie mają D90 oraz - podobnie jak w Arkadii - nie mają dostępu do stanu magazynów innych Saturnów. Przebiegał akurat inny sprzedawca i rzucił, że "Nikonów nigdzie nie ma" (jasnowidz?). Spytałem czy to pomyłka w gazetce - obaj powiedzieli, że pewnie tak. Lekko mnie to poirytowało, ale nie szedłem do kierownika, tylko za radą edmuna (dzięki :smile: !), skierowałem się do POKu i uprzejmie, ale stanowczo ponarzekałem, że na foto nie mogę się dowiedzieć czy i gdzie te Nikony są, i czy oni nie pomogliby mi. Pan dość długo patrzył to w gazetkę, to w komputer, po czym usłyszałem, że nigdzie nie ma. Czyli jednak można sprawdzić inny sklep? A kolega z POK dorzucił, że o tej porze (godzina z hakiem po rozpoczęciu sprzedaży promocyjnej) to już na pewno nie będzie. Wiec jednak nie pomyłka?

Tak więc Nikonów najprawdopodobniej już nie ma; nie wiadomo czy były. Rentris pisze, że pracownicy mogą brać udział w promocji - dziwne by było, gdyby nie kupili wszystkich w momencie rozpoczęcia sprzedaży, to przecież tysiak zarobku na sztuce!

SlawGaw - Pią 26 Mar, 2010

rentris napisał/a:
A klient, który zaczyna robić awanture od razu z miejsca ma przerypane - dla zasady

Taaak, a jeśli ma rację?

rafcyk24 - Pią 26 Mar, 2010

TS napisał/a:


Tak więc Nikonów najprawdopodobniej już nie ma; nie wiadomo czy były.


Ja dostałem informację, "że nie dojechały"

A w saturnie w złotych Tarasach z całej gazetki jest tylko 10 laptopów.
Szkoda, ze można tak bezkarnie walić w ch......

Gazetka zawierająca ceny jest ofertą, o oferta jest wiążąca między kupującym a sprzedawcą.

no cóż.....życie :-)

powodzenia w poszukiwaniach kolejnych super promocji!

MC - Pią 26 Mar, 2010

rafcyk24 napisał/a:
Gazetka zawierająca ceny jest ofertą, o oferta jest wiążąca między kupującym a sprzedawcą.

Jestem przekonany, że gdzieś z boku jest adnotacja, iż gazetka nie stanowi oferty w rozumieniu KC. Dziękuję, dobranoc.

B o g d a n - Pią 26 Mar, 2010

TS napisał/a:
Udało się komuś kupić?

A czytałeś co napisał tu pracownik Saturna?
rentris napisał/a:
Jestem pracownikiem Saturna i chcę sprostowanie napisać
...
Nikonów nie ma, a w gazetkach nastąpiła "pomyłka w druku"
...
TAK WIĘC NIKONA D90 W CENIE 1850 ZŁ NIE MA i nie będzie.

Temat trzeba zamknąć bo szkoda bić pianę.

KW666 - Pią 26 Mar, 2010

Pan, który podawał się za pracownika Saturna chyba nie do końca wie gdzie pracuje ;)
Udało mi się dzisiaj kupić Nikona D90 z promocyjnej gazetki za 1850zł w CH Blue City, tak więc nie było w gazetce żadnej pomyłki, ale też do sprzedaży była mizerna ilość.
Sprzedawane są połączone pudełka body aparatu i obiektyw 18-70.

Sz@kal - Pią 26 Mar, 2010

nie wierzcie zbytnio w to co pisze KW666 - pół godziny przed otwarciem mój brat obstawiał wejście do Saturna w Blue City równo o 9:00 otwarcie i wparowanie ludzi (zbyt wielu ich nie było przy saturnie w blue city) podejście do działu foto i dowiedzenie się, że nie dotarła ani jedna sztuka i już nie będzie... trochę później brat był w Arkadii i dowiedział się, że była owszem jedna jedyna sztuka ale była o nią mała bitwa - kilkunastu chętnych ;)

podsumowując SATURNOWI powinien się ktoś do dupy dobrać za wprowadzanie klienta w błąd!!!! Bo wg mnie to skandal jest!!! Aha taklie małe info dla B o g d a n a - piszesz, by ktoś uważnie czytał, że kolega z saturna napisał, że to błąd w druku... a czy Ty czytasz uważnie??? po pierwsze kilka postów wcześniej ja pisałem, że dzwoniłem do saturnów gdzie obowiązuje promocja i wszędzie cenę potwierdzono - więc jednak nie błąd w druku. Po drugie kolega z saturna pracuje na śląsku jak się nie mylę a tam promocja nie obowiązywała (gazetki były całkiem inne - tj w Lublinie) więc...

edmun - Pią 26 Mar, 2010

rentris napisał/a:
nie wiem, Edmun, skąd wziąłeś takie wiadomości.

Jak przychodzisz, to pani z POK wyśle Cię na dział foto. To pierwsza sprawa.

Druga - Na dział foto musisz zdążyć przed resztą, bo obowiązuje kolejność zgłoszeń. W części Saturnów faktycznie handlarze mogą brać więcej rzeczy, ale nie we wszystkich. W Poznaniu np jest to niemożliwe. Wiele razy handlarze chcieli nas obkupić, ale nasz dyrektor nie chce im sprzedawać, bo to przecież konkurencja jest. Także u nas wychodzą z maksymalnie trzema produktami, jeśli jest ich dużo. Jeśli nie - po jednym, jak normalny klient.

A najważniejsze - powiedz mi proszę skąd wziąłeś informacje, że pracowncy nie mogą brać udziału w promocji? Pracownicy są zwykłymi klientami i mogą kupić co im się podoba. Ba, nawet mogą odłożyć dla przyjaciela i rodziny jeśli oni też zechcą kupić. A klient, który zaczyna robić awanture od razu z miejsca ma przerypane - dla zasady


zajrzyj do regulaminów promocji (bo co dziwne, wasze regulaminy też czytałem :D )
Pracownicy nie są zwykłymi klientami, dziwne że o tym nie wiesz

p.s. co do wyprzedaży to czekam aż użytkownik KW666 oprócz reklamowego wpisu - zamieści coś więcej, np. choćby zdjęcie paragonu :D :D inaczej - ban :lol: :lol:

leszek3 - Pią 26 Mar, 2010

Strzała napisał/a:
Były takie wyprzedaże, że szok. Pracownicy wynosili kompy za około 100zł, a rowery za 50zł. Też byśmy tak robili :mrgreen:

Jeśli taka jest cena oficjalna i pracownicy nie są wykluczeni, to tak.

Strzała napisał/a:
w dużych supermarketach pracownicy rozwalają proszki (opakowania). To opakowanie nawet nie wychodzi na sklep. I ten pracownik sobie go kupuje za połowę ceny. Klientom się to nie podoba, ale założę się, że gdybyśmy my pracowali tam, to też byśmy tak robili

Wy może tak.

B o g d a n - Sob 27 Mar, 2010

Sz@kal napisał/a:
taklie małe info dla B o g d a n a - piszesz, by ktoś uważnie czytał, że kolega z saturna napisał, że to błąd w druku... a czy Ty czytasz uważnie??? po pierwsze kilka postów wcześniej ja pisałem, że dzwoniłem do saturnów gdzie obowiązuje promocja i wszędzie cenę potwierdzono - więc jednak nie błąd w druku.

I co z tego, że dzwoniłeś i otrzymałeś informację, że będą. Były? Co mieli Ci odpowiedzieć szeregowi pracownicy, którzy wiedzą tyle co zjedzą?
Kupił ktoś? :razz:
Sz@kal napisał/a:
... i dowiedzenie się, że nie dotarła ani jedna sztuka i już nie będzie... trochę później brat był w Arkadii i dowiedział się, że była owszem jedna jedyna sztuka ale była o nią mała bitwa

A może pracownicy opowiedzieli wam bajkę, bo tak ich przygotowano na w/w okoliczność?

Rozumiem Twoje rozgoryczenie, że nie kupiłeś super sprzętu w super cenie, ale na mnie nie musisz wyładowywać swojej frustracji.

leszek3 - Sob 27 Mar, 2010

B o g d a n napisał/a:

I co z tego, że dzwoniłeś i otrzymałeś informację, że będą. [...]
Rozumiem Twoje rozgoryczenie, że nie kupiłeś super sprzętu w super cenie, ale na mnie nie musisz wyładowywać swojej frustracji.

Bogdan, kolega pisze, że skoro pracownicy Saturna potwierdzili cenę, to znaczy, że cena podana w gazetce nie była błędna, jak to na tym forum sugerowano.
Jednak w tym przypadku to ty masz kłopoty ze zrozumieniem tekstu pisanego, więc twoje złośliwości typu "rozgoryczenie" i "frustracja" są co najmniej nieeleganckie.

Tadeuszek - Sob 27 Mar, 2010

leszek3, a na jakich wiadomościach opierali się pracownicy? Prawdopodobnie na tej samej gazetce którą widzieliśmy na ich stronie.
leszek3 - Sob 27 Mar, 2010

Tadeuszek napisał/a:
leszek3, a na jakich wiadomościach opierali się pracownicy? Prawdopodobnie na tej samej gazetce którą widzieliśmy na ich stronie.

I kasjerka bierze skaner, skanuje kod paskowy, a kasa otwiera szufladę, wyciąga z niej gazetkę i wstukuje sobie cenę z gazetki.

Tadeuszek - Sob 27 Mar, 2010

leszek3, ... i nie było by problemów z przypadkowymi błędami w druku :mrgreen:
MC - Sob 27 Mar, 2010

leszek3, ja bym akurat zbytnio nie ufał informacjom podawanym przez pracowników.
rafcyk24 - Nie 28 Mar, 2010

nigdzie ich nie było :-(
pracownicy przeszkoleni z zakresu odpowiadania na pytania....
Mój brat był w Złotych Tarasach i wszedł pierwszy, idzie na foto i sie pyta o D90- odpowiedź:Nie dojechały.
Wrócił do pracy i zadzwonił do nich, pyta o D90.
Odpowiedź: Było kilka sztuk i rozeszły się jak świeże bułeczki :mrgreen:


Jedna wielka bzdura. Szkoda gadać jak traktują swoich klientów...

mavierk - Nie 28 Mar, 2010

na forum nikona obczaili chyba wszystkie saturny w Polsce i nigdzie nie było ;)
Sz@kal - Nie 28 Mar, 2010

jedna sztuka była w Arkadii ale i bitewka o nią ponoć nie mała :wink:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group