|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lampy błyskowe i oświetlenie - Błysk w Canonie
MC - Czw 08 Kwi, 2010 Temat postu: Błysk w Canonie Nie wiem czy to ja czegoś nie rozumiem, czy w Canonie jest to aż tak głupie...
Otóż miałem okazję podpiąć 580ex2 do 5D2 i zobaczyć jak to działa. Nie wiem czy coś źle robiłem, ale gdy opcja C.Fn I-7 była:
- auto - czasy naświetlania wychodziły takie jakby lampy nie było. Oczywiście lampa błyskała i wszystko było dobrze naświetlone. W Sony taki efekt uzyskiwałem o ile dobrze pamiętam przy aktywacji SlowSync.
- 1/200-1/60s auto - wszystko wychodziło ok. Tak jak w Sony bez żadnego kombinowania.
HSS - tutaj musiałem wybrać opcję auto.
Czemu pytam? Bo w zestawie A700+HVL58AM w zasadzie nic nie musiałem przestawiać. Lampa była cały czas na auto, aparat właściwie dobierał czas naświetlania i zdjęcia nie wychodziły poruszone. HSS też dostępny był automatycznie, gdy czas naświetlania był odpowiednio krótki. Gdy chciałem popełnić na przykład portret o zmierzchu to wystarczyło wcisnąć SlowSync i po problemie. Ewentualnie aparat na M, lampa cały czas w trybie auto i niedoświetlenie 1-2EV.
dr11 - Czw 08 Kwi, 2010
MC, ustaw M, dobierz czas migawki tak, żeby uzyskać określony stosunek światło błyskowe/zastane. HSS możesz trzymać włączony cały czas- uaktywni się jak będzie potrzeba. Lampa na auto z ewentualną korekcją +/-. I chyba tyle. Powinno się udać
MC - Czw 08 Kwi, 2010
Dzieki. Kolega mi za jakiś czas prześle swoją lampę na testy na tydzień. Ale wskazówki bardzo mile widziane
Mentos - Czw 08 Kwi, 2010
W 500D z lampą wewnętrzną w ustawieniu auto też zachowywał mi się dziwnie i miałem czasami zdjęcia poruszone, a że to moja pierwsza lustrzanka i dopiero się jej uczę to przestawiłem na 2 lub 3 opcję i działa ok.
dr11 - Czw 08 Kwi, 2010
OK, też mi się obiło o uszy, że Canon błyska inaczej od pozostałych systemów. Na Av naświetla praktycznie na 0, ustawiając takie czasy, że często na zdjęciach są duchy M tu jest chyba najlepszym wyborem. Osobiście, jak się da uzyskać sensowny czas migawki, ustawiam zastane na ok. -1 do -1.5 EV a korekcja lampy -1/3 do +1/3 w zależności od kontrastu sceny. Myślę, że pare prób pozwoli Ci określić jakieś tam swoje widełki ustawień.
Usjwo - Czw 08 Kwi, 2010
No wlasnie funkcja CFn 1-7 mozna zafixowac staly czas przy preselekcji przeslony z flashem, tylko wtedy to juz chyba lepiej robic w manualu.
MC - Czw 08 Kwi, 2010
Czyli na upartego mogę w manualu ustawić sobie tak parametry, że drabinka będzie mi pokazywała -3EV, a zdjęcie i tak wyjdzie poprawnie naświetlone o ile starczy lampie mocy?
dr11 - Czw 08 Kwi, 2010
MC, tak. O ile starczy mocy, a dla czasów krótszych niż 1/200 (1/250, zależy od puszki, w każdym razie X-sync) sek. włącza się już HSS (o ile aktywowany) i tej mocy będzie mniej.
Pamiętaj, że -3 na zastanym to praktycznie czarna dziura jakieś 5m za obiektem oświetlanym
Usjwo - Czw 08 Kwi, 2010
MC napisał/a: | Czyli na upartego mogę w manualu ustawić sobie tak parametry, że drabinka będzie mi pokazywała -3EV, a zdjęcie i tak wyjdzie poprawnie naświetlone o ile starczy lampie mocy? |
A czy w innych systemach jest inaczej
MC - Czw 08 Kwi, 2010
Usjwo, w Sony jest tak samo i przynajmniej to mnie cieszy... Kolega przesiadł się krótko po mnie z A900 na 5D2 i o błysku mówi wiele. Niestety, nie nadaje się to do powtórzenia ze względu na regulamin forum
SlawGaw - Czw 08 Kwi, 2010
MC, jak się trochę pobawisz błyskiem, to proszę napisz coś o różnicach w zachowaniu Canona i Sony. Jesteś chyba jedną z nielicznych osób używających Canona która wie coś o błysku Sonego, więc taki opis może być ciekawy.
Ja rzadko używam Canona z fleszem i praktycznie nigdy nie udało mi się uzyskać zadowalających efektów, znaczy by białe było białe a nie szare. Dla mnie błysk Canona jest mało precyzyjny i nigdy nie wiem jak się zachowa, przeważnie jest zbyt słaby, ale za chwilę w podobnej sytuacji prześwietla. W Sony jeśli mam ustawiony czas np 1/100 i f/5,6 to nie ma znaczenia czy to jest P, S, A, czy M, błysk będzie ten sam, a z wypowiedzi o Canonach wnioskuję że jednak nie.
Z przesiadką z Sony na Nikona nie mam większych problemów.
dr11 - Czw 08 Kwi, 2010
Wiele odpowiedzi na temat zachowania Canona podczas pracy z lampą można znaleźć tu:
http://photonotes.org/articles/eos-flash/
To co MC opisałeś w pierwszym poście poruszone jest między innymi w punkcie 7: http://photonotes.org/articles/eos-flash/#faq7 oraz dalej.
jaad75 - Czw 08 Kwi, 2010
SlawGaw napisał/a: | W Sony jeśli mam ustawiony czas np 1/100 i f/5,6 to nie ma znaczenia czy to jest P, S, A, czy M, błysk będzie ten sam | Ten sam, to może być, jak go sobie ustawisz w manualu. Systemy przedbłyskowe zachowują się różnie, w zależności od tego ile światła odbija się od obiektów w kadrze.
komor - Czw 08 Kwi, 2010
Ja pracuję tak jak opisał dr11, tryb manualny decyduje o poziomie naświetlenia światła zastanego, a lampa pracująca w TTL doświetla sobie sama tyle ile trzeba i robi to w 90% wypadków dobrze. Żadnych szarych kolorów nie mam, z tym że rzadko błyskam na wprost (tylko w przypadku wypełnienia cieni w słońcu i wtedy nie ma tego aspektu, bo korektę i tam mam na –1 EV).
Co do sterowania czasami naświetlania w AV (Cust. fn. I-7) to jest to jak rozumiem odpowiednik slow-sync w innych systemach i w 5DII masz już 3 możliwości, podobnie jak w 50D (Auto, 1/200–1/60, 1/200-fixed w 5DII lub 1/250-fixed w 50D). W 40D i starszych było tylko Auto i 1/250-fixed.
Myślę, że problemem nie jest to, że Canon coś zrobił źle, tylko zrobił inaczej niż w innych systemach i może to być niewygodne/mylące dla innowierców. Być może w czasach analogowych coś z tej koncepcji się nie sprawdzało, ale przy cyfrze nie jest problemem pracować w M, ustawić parametry dla zastanego, potem włączyć lampę w TTL z ewentualną korekcją i po prostu pstrykać.
SlawGaw - Czw 08 Kwi, 2010
jaad75, cały czas mi nie wierzysz że w mojej A700 nie ma znaczenia przy pomocy którego trybu dobrana będzie ekspozycja światła zastanego, przy danej i tej samej scenie, przy tej samej przesłonie i czasie, błysk jest taki sam, niezależnie od tego czy mam na pokrętle P, A, S, M.
Jest dana kombinacja czasu i przesłony, ta sama scena, więc czemu przy tej samej automatyce błysku ma być on inny?
jaad75 - Czw 08 Kwi, 2010
SlawGaw, nie, piszę, że lampa błyśnie różnie, jeśli zmieni się sposób w jaki scena odbija światło (czyli de facto, zmieni się scena), mimo tych samych parametrów naświetlania ustawionych na korpusie.
SlawGaw - Czw 08 Kwi, 2010
jaad75, czyli jasne, piszemy o innej sytuacji.
|
|