Tutejszyn - Czw 08 Kwi, 2010 Temat postu: Osłona monitora Kiedy weźmiemy w rękę dowolną rzecz wyprodukowaną przez człowieka, cokolwiek co nas otacza, okaze się, ze każdy detal, każde załamanie krzywizny, kazdy przycisk lub wgłębienie ma swój cel i zostało wkomponowane w trzymaną przez nas rzecz nieprzypadkowo. Nawet jeśli nie znamy przeznaczenia jakiegoś elementu, możemy być pewni, że ono isnieje. Nie zauważamy tego, bo i po co. Wystarczy, ze rzecz jest wygodna i umiemy się nią posługiwać. Nikon od modelu chyba D70 po D700 ma coś, na co nie znajduję wyjaśnienia. Na pierwszy rzut oka wydało mi się oczywiste, ze wystarczy w to miejsce skierować pilota zdalnego sterowania, aby usłyszeć uruchamianą migawkę. W tym przypadku pilot na podczerwień wyzwalałby migawkę dużo wygodniej niz wężyk. Jednak nie.. Również nie jest to dostęp do czujnika natężenia światła pozwalający oświetlić monitor we właściwy sposób tzn: czarne na białym lub białe na czarnym. Jaki jest więc cel isnienia tego otworka w osłonie monitora? To nie jest tak, ze nie mogę spać z tego powodu, ale wkurza mnie brak wyjasnienia jego przeznaczenia.. Jesienny - Czw 08 Kwi, 2010 Miejsce na "sznureczek", którym można przymocować toto do paska i przy odczepianiu nie zgubić? :] zug - Czw 08 Kwi, 2010 zacytuję kolegę  
"MZ - otwór wentylacyjny, celem odprowadzania pary, żeby LCD nie "pocił się" od pary skroplonej" 
lama - Czw 08 Kwi, 2010 Tutejszyn, może do wyrównania ciśnień
Tutejszyn - Pią 09 Kwi, 2010 Gdyby to było potrzebne uzytkownikowi, to byłoby to opisane w instrukcji. Musi korzystać z tego aparat. Różne wynalazki się pojawiają i znikają, a to jest w D70, D80, D90, D300, D700. Osłona nie jest szczelna, więc nie o parę chodzi. Sznurek? Po cholerę sznurek? Osłonę sciąga się moze raz w zyciu. ...można nabijać się dalej 
kozidron - Pią 09 Kwi, 2010
to jest dziurka na reset aparatu
niestety Tutejszyn, tym tematem nie przebijesz wątku o panelach podłogowych
Tutejszyn - Pią 09 Kwi, 2010
A był taki wątek? Doskonale zdawałem sobie sprawę z tego, że tym tematem włażę na pole minowe. Miałem nadzieję, że sprawa zostanie rozwiązana w trzy godziny, a temat zamkniety i zapomniany a ja już spokojnie i z poczuciem spełnienia będę czekał na nadejście roku 2012. Cóż... 
skasowany - Pią 09 Kwi, 2010 Tutejszyn, nie zniechęcaj się, kontynuuj, jest wesoło...  
SlawGaw - Pią 09 Kwi, 2010 Ten otworek to miejsce na dziurkę.
|
