fotodarek - Pon 26 Kwi, 2010 Temat postu: METZ 48-AF1 Digital, dziwna praca ostatnio zauważyłem że lampa METZ 48AF-1 mimo założenia nowych aku po wyzwoleniu błysku długo się ładuje do kolejnego wyzwolenia błysku. na weselu robiłem zdjęcia dyfuzor lampy ustawiłem do góry, automatyka lampy ETTL II po zrobieniu zdjęcia w lampie nie zapala się od razu zielona lampka, każe czekać wg mnie zdecydowanie za długo, jak wyłączę lampę i włączę to zielona lampka się zapala, ale po zrobieniu błysku od razu nie, od 10-15sek do nawet 1min nawet każe czekać, akumulatory nowe specjalnie kupiłem , bo na starych miałem ten efekt, ale na nowych jest to samo czasami ładuje się od razu po zrobieniu zdjęcia z błyskiem, ale to bardzo rzadko występuje ustawienia jakie miałem w aparacie Canon 1000D, tryb AV, przesłona na 2.8 , ISO 400 lub 800 w lampie nic nie zmieniałem, ustawiona automatycznie z ETTL II czy z lampą może się coś dziać dodam że fotki robię amatorsko i właściwie lampy mało używałem, może coś się w niej popsuć jak się nie robi często zdjęć ? cybertoman - Pon 26 Kwi, 2010 No jak palnik byl na sufit, a ten w miare wysoko i niekoniecznie bialy to lampa wali pelna moca i nic dziwnego, ze zielona lampka nie zapala sie od razu. Jakich akumulatorow uzywasz? fotodarek - Wto 27 Kwi, 2010 akumulatorki, mam teraz już trzy zestawy jak kupiłem lampę to od razu kupiłem dwa komplety akumulatorów na wymianę te co kupiłem przy zakupie lampy to SONY 2500mAh srebrno-pomarańczowe jakoś na początku jak lampa była nowa i te aku, to chyba nie miałem takiego problemu albo nie pamiętam, ale też nie miałem okazji popstrykać fotek na weselu. po roku jak już gwarancja się skończyła zacząłem się więcej bawić lampą , problem zauważyłem jak skierowałem głowice do góry czy w ogóle pod innym kątem niż na wprost, ale też na wprost jak sprawdziłem to lampa przy np serii zdjęć nie wyrabia , max 3 doświetli, a jak była nowa to i 8 potrafiła doświetlić. jeszcze kupiłem taki dyfuzor w kształcie słoja , widziałem zdjęcia jakie z tego wychodzą i też takie chciałem mieć, więc kupiłem ale czy z dyfuzorem czy nie lampa tak samo pracuje słabo więc do sklepu i nowe aku, sprzedawca polecił jak do lampy mają być to : ENELOOP 2000mAh naładowałem i do lampy, efekt ten sam jak na rocznych sony , praca lampy taka sama, długo ładuje się po oddaniu błysku, już po drugim czy trzecim błyśnięciu no i teraz nie wiem czy to może być jak piszesz że głowica w górze i lampa daje pełną mocą , czy coś z lampą może się dziać, że np ma za duży pobór mocy. znajomy fotograf powiedział mi do samo co ty, ale czy jak są nowe aku to też tak powinno być że lampa już długo się ładuje. na lampę założyłem ten dyfuzor LIGHTSPHERE II CLOUD jeszcze i w sufit była głowica ustawiona dzwoniłem do serwisu, powiedzieli abym na bateriach jeszcze sprawdził , ale tak sobie myślę, skoro mam nowe akumulatory, to co zmienią zwykłe baterie .. no i jeszcze gwarancja się skończyła na lampę hijax_pl - Wto 27 Kwi, 2010
Baterie dają większy chwilowy pobór prądu oraz wyższe napięcie robocze. Pod tym względem biją na głowę akumulatorki. A Eneloopy mają dość słabą chwilową wydajność i do lamp to można je używać kiedy się sporadycznie strzela. Zaletą Eneloopów jest to że nie mają efektu samorozładowania - pod tym względem zachowują się jak baterie. Normalne akumulatorki nie używane przez miesiąc po naładowaniu mogą się całkowicie same rozładować... Podsumowując - sprawdź na bateriach. Np Energizer Ultimate Lithium. I sprawdzaj na świetle bezpośrednim i odbitym. Jak odbijasz od sufitu błysk musi mieć dużo większą energię niż jak walisz na wprost. fotodarek - Czw 06 Maj, 2010 lampa okazała się wadliwa coś padło w niej METZA wysłałem do naprawy ale na pewno będę już produkty tej firmy omijać z daleka jeszcze gdybym intensywnie użytkował lampę to bym zrozumiał że coś może paść, ale że od leżakowania w pudełku się popsuła, co to za firma co robi taki szajs komor - Czw 06 Maj, 2010 fotodarek, każdej jednej może się zdarzyć. 
fotodarek - Pią 07 Maj, 2010
możliwe ale Niemiecki szajs nawet w lampach się pojawia candy - Pią 07 Maj, 2010
zawsze możesz kupić chiński szajs: kosztuje 2 razy mniej,psuje się 4 razy szybciej a w 1 na 5 w ogóle nie działa
MC - Pią 07 Maj, 2010 fotodarek, trochę rozumiem Twoje rozczarowanie, ale mój japoński szajs w postaci 50/1.4 Canona się rozkalibrował i jadę z nim do serwisu - potworny FF na większych odległościach. Nie generalizuj. cybertoman - Pią 07 Maj, 2010 fotodarek, Pojade tam i nagadam im... A generalizujac na powaznie - tania konkurencja i jej sukcesy rynkowe odbija sie niestety na jakosci produktow firm tzw. renomowanych. Do bananowego software'u, dojrzewajacegu u klienta, tak sie juz przyzwyczailismy, ze cieszymy sie gniazdkiem USB i mozliwoscia wgrywania firmware'u zamiast sie tym martwic. fotodarek - Pią 07 Maj, 2010 na pewno napiszę co mi powie serwis www.fotocomplex.pl jak sprawdzą co padło w lampie i ile będą chcieli za naprawę, bo gwarancja się kończyła i po gwarancji lampa się popsuła. Serwis ten jest polecany przez dystrybutora Metza na Polskę , foto-technika candy - Pią 07 Maj, 2010 no bo widzisz,w dzisiejszych czasach nie produkuje się rzeczy trwałych,takich "na lata" bo jakby klient raz kupił i użytkował coś przez 10 lat to nie można by na nim nic zarobić,a tak gwarancja mija,zakpione dobro psuje się i klient kupuje nowe 
i niestety ale tak to z grubsza wygląda naprawdę fotodarek - Pon 24 Maj, 2010 Lampa naprawiona 193zł zakasował serwis fotocomplex padł zespół prostownicy lampy wymienili trafo + tranzystor 80zł demontaż i montaż lampy 63,52 koszt części reszta to koszt przesylki ogólnie jakoś to przeżyłem ale odradzam każdemu METZA, |
