|
forum.optyczne.pl
|
 |
Obiektywy fotograficzne - Test obiektywu Canon EF 24 mm f/1.4L II USM
Arek - Czw 29 Kwi, 2010 Temat postu: Test obiektywu Canon EF 24 mm f/1.4L II USM Zapraszam do lektury i dyskusji:
http://optyczne.pl/index....ywu&test_ob=187
Arek
dr11 - Czw 29 Kwi, 2010
O, dzięki Zaraz sprawdzę czy zmieniać I na II czy czekać na III
EDIT: Poczekam
MC - Czw 29 Kwi, 2010
Fajnie.
Miałem tylko możliwość użytkowania starszej wersji. Ta jest jednak trochę lepsza, choć i tamta nie była zła. Można narzekać na ostrość w rogach na pełnej dziurze, ale jeśli się robi krajobraz/architekturę, to i tak się szkło przymyka, a w pozostałych sytuacjach najczęściej te rogi są i tak poza GO.
Szkoda tylko tej winiety.
Zawsze pozostaje stara dobra Sigma f1.8 za 3x mniejsze pieniądze.
Baku - Czw 29 Kwi, 2010
Świetny instrument na aps-c - klasyczny kąt widzenia i w zasadzie zniwelowana główna bolączka z FF. Czy bym go chciał? ...pewnie że tak, ale na pewno nie za tyle pieniędzy...
MC - Czw 29 Kwi, 2010
Wyniki testu na photozone są bardzo podobne.
Marian - Czw 29 Kwi, 2010
"Mydło" w centrum nawet dla f4, to wina obiektywu czy matrycy?
Arek - Czw 29 Kwi, 2010
Zerowego wyostrzania.
goltar - Czw 29 Kwi, 2010
Mój kamyczek do testu CA. W teście CA wyszło na dobrym poziomie, ale kupujący powinien mieć na uwadze, że w pewnych warunkach obiektyw ten potrafi robić coś takiego jak na załączonym zdjęciu... Efekt przy f/1.4, zanika (prawie całkowicie) przy ok f/2.0. Crop 100% z centrum kadru. I nie jest to wina egzemplarza, mam podobne zdjęcia z 3 innych...
Marian - Czw 29 Kwi, 2010
Ile jeszcze czasu człowiek będzie musiał dodatkowo wyostrzać zdjęcia, aby z cyfry wychodziło coś ostrego?
Arek - Czw 29 Kwi, 2010
W teście mierzona jest tylko poprzeczna aberracja chromatyczna. Podłużna i leżąca na dodatek poza GO jest trudna do obiektywnej oceny.
MC - Czw 29 Kwi, 2010
Tragedii jeśli chodzi o CA nie ma. Oczywiście to jest crop?
A jeśli chodzi o ostrość, to ze zdjęcia nr1 (kościół, 1Ds3) kilkoma kliknięciami w LR można uzyskać bardzo akceptowalną ostrość.
as... - Czw 29 Kwi, 2010
Genialny obiektyw
dziękujęmy za test!
jeszcze jak by 135L przetestował Arek to było by pozamiatane
MasterB - Czw 29 Kwi, 2010
Marian, dopóki producenci będą montować filtr AA?
Marian - Czw 29 Kwi, 2010
MasterB napisał/a: | Marian, dopóki producenci będą montować filtr AA? | Napewno, ale też pewnie jeszcze sama jakość sygnału dostarczanego przez fotodiody też musi ulec poprawie.
Arek - Czw 29 Kwi, 2010
I dopóki będziemy interpolować...
goltar - Czw 29 Kwi, 2010
MC to powiększenie 100%, fragment wycięty z centrum.
Sunders - Czw 29 Kwi, 2010
Baku napisał/a: | Świetny instrument na aps-c - klasyczny kąt widzenia i w zasadzie zniwelowana główna bolączka z FF. |
24L na APS-C wydaje się być odpowiednikiem tego co prezentuje 35L na FF
MC - Czw 29 Kwi, 2010
goltar, tak właśnie myślałem. Moim zdaniem jest dobrze.
Chociaż aż takiej winiety jaką to szkło prezentuje na FF to już nie lubię.
goltar - Czw 29 Kwi, 2010
MC masz racje, nie jest strasznie, ale w praktyce jest gorzej niż można wnioskować patrząc tylko na wykres z testu. Optycznie to fajne szkiełko, szczególnie pod APS-C. Lekko przymknięte daje rewelacyjne zdjęcia.
MC - Czw 29 Kwi, 2010
Tak jak pisałem - podpinałem tylko Mk1. Spodobało mi się to co widziałem, choć nie na tyle, aby zbierać na to szkło. Jak uznam, że jest mi potrzebny szeroki jasny to rozejrzę się za S24/1.8.
mir - Pią 30 Kwi, 2010
Rozumiem, że obiektyw wypadł zdecydowanie lepiej na APS-C niż na pełnej klatce. Niestety, Ci których stać na niego raczej nie użytkują APS-C tylko FF, a jeżeli użytkują to tylko dla długoogniskowych obiektywów. Nie ma co ukrywać nikt jeżeli nie będzie potrzebował nie będzie świadomie używał f1,4, jak już to f 2,0. Jakby nie patrzyć, każdy chciałby go mieć, ale tylko nieliczni go będą mieć. To jest tak jak z gwiazdą filmową.
[ Dodano: Pią 30 Kwi, 2010 14:32 ]
A tak przyszło mi do głowy-chyba jestem już przemęczony- może ktoś pokusi się o porównanie rogów i centrum obiektywów samyanga 14/2,8 z canonem 24/1,4 - oczywiście tak tylko do celów naukowych, biorąc pod uwage wszystkie różnice tych obiektywów. Porównanie może być na przesłonie f 2,8.
MC - Pią 30 Kwi, 2010
mir, wybacz, ale całkowicie się z Tobą nie zgodzę.
Znam wiele osób, które używają ten obiektyw z FF i są bardzo zadowolone. Tyle, że one nie kierują się tabelkami, testami tylko własnymi odczuciami.
mir - Pią 30 Kwi, 2010
Wszystko rozumiem ale czuje się rozczarowaNY tym szkłem chociaż wiem że test bardzo dobre . Niesmak jest wielki , myślałem że będzie dorównywacc 85/1,2 a tu niestety. Boję się tylko porównań z samyang 24/2.8
Szninkiel - Pią 30 Kwi, 2010
mir napisał/a: | Wszystko rozumiem ale czuje się rozczarowaNY |
Bo chciałeś kupić?
ghost - Pią 30 Kwi, 2010
ale to JEST zajebiaszcze szkło. pozwala robić świetne rzeczy.
ocenianie go po tabelkach -
porównywanie do szkieł f/2.8 -
Sunders - Pią 30 Kwi, 2010
mir napisał/a: | obiektyw wypadł zdecydowanie lepiej na APS-C niż na pełnej klatce. Niestety, Ci których stać na niego raczej nie użytkują APS-C tylko FF |
mir, przesadzasz. Często używają go posiadacze APS-H, czasemi też APS-C. Posiadacze FF też go chwalą. Jego wady optyczne uważają za atrakcyjną "plastykę" i są zadowoleni .
mir napisał/a: | Boję się tylko porównań z samyang 24/2.8 |
Nie jarzę-czemu się boisz
mir - Sob 01 Maj, 2010
Wiem ,że to szkło jest bardzo dobre , myślałem jednak że będzie genialne. Mam niesmak jeśli chodzi o rogi, jeżeli szerszy samyang całkowicie otwarty ma takie same rogi jak canon przymknięty to coś mi tu nie gra
MC - Sob 01 Maj, 2010
mir, całą Twoją wypowiedź ocenię tak:
Sunders - Sob 01 Maj, 2010
MC napisał/a: | mir, całą Twoją wypowiedź ocenię tak: |
Mam podobne wrażenie
Arek - Sob 01 Maj, 2010
Chciałbym zauważyć, że nikt nie kwestionował tego, że tym szkłem daje się robić świetne rzeczy, tym bardziej, że w momencie swojej premiery nie miało konkurencji. Nikt nie kwestionuje faktu, że są zastosowania, w których duża winieta i miękkie rogi na f/1.4 nie będą problemem. Osoby, którym te
wady nie przeszkadzają, nie będa miały oporów żeby wydać na to szkło 6000 zł. Tym bardziej, że nie
mają specjalnie dużego wyboru.
Problem jest gdzie indziej. Trzeba postawić sobie pytanie, czy za nowe szkło w cenie 6000 zł musimy dostawać taką jakość obrazu w rogach pełnej klatki. Ich słabość jest faktem nie tylko tabelkowym ale
rzeczywistym. To, że w pewnych ujęciach to nie przeszkadza, nie ma znaczenia. Widziałem kupę fajnych zdjęć robionych mydlanymi ruskimi szkłami na M42, które kupuje się na Allegro za 100 zł. To, że zdjęcia (często obrobione, przycięte, wykonane w specyficznych okolicznościach, które dobry fotograf potrafił wykorzytać) były fajnie, że zmieniało stanu rzeczy, że szkło było słabe.
Dlatego nie pitolcie mi tutaj, że takiego szkła nie ocenia nie po tabelkach. Otóż ocenia się, bo są zastosowania, w których taka winieta będzie przeszkadzać, a ostrzejsze rogi na f/1.4 i f/2.0 mogą być pomocne. Szkło za 6000 zł powinno tam dawać choć trochę więcej.
MC - Sob 01 Maj, 2010
Arek napisał/a: | takiego szkła nie ocenia nie po tabelkach |
I tutaj jest zasadnicza różnica. Ja uważam, że żadnego szkła nie ocenia się po tabelkach tylko po tym jak się w praktyce zachowuje i jak bardzo komuś przeszkadza w zrobieniu udanego zdjęcia.
Arek napisał/a: | Szkło za 6000 zł powinno tam dawać choć trochę więcej |
Tutaj się zgadzam całkowicie. Winieta powinna być chociaż o 1EV mniejsza.
Marian - Sob 01 Maj, 2010
Ironizując, jest to "dwa w jednym":
-"denko butelki" dla lubujących się w wadach optycznych lub małych przysłonach
-a obiektyw dla pozostałych
Arek - Sob 01 Maj, 2010
MC napisał/a: | Ja uważam, że żadnego szkła nie ocenia się po tabelkach tylko po tym jak się w praktyce zachowuje i jak bardzo komuś przeszkadza w zrobieniu udanego zdjęcia. |
Nie jest to dobry punkt odniesienia. Jakieś 25 lat temu dostałem od taty swoja pierwszą lornetkę. Była wtedy dla mnie ósmym cudem świata i wydawało mi się, że nic więcej mi nie trzeba. Warto podkreślić tutaj słowo "wydawało". Myślisz, że jakikolwiek zadowolony użytkownik 24L II obraziłby się, gdyby jego obiektyw miał 1-2 EV mniej winiety w rogach i te kilka lpmm ostrości więcej?
dr11 - Sob 01 Maj, 2010
Czy mi się wydaje, czy wersja I ma mniejszą o 0,5EV winietę ?
ghost - Sob 01 Maj, 2010
a jak wielu fotografów kupi bądź nie owe szkło kierując się testem na optycznych?
MC - Sob 01 Maj, 2010
Arek napisał/a: | Myślisz, że jakikolwiek zadowolony użytkownik 24L II obraziłby się, gdyby jego obiektyw miał 1-2 EV mniej winiety w rogach i te kilka lpmm ostrości więcej? |
Z całą pewnością nie. Pytanie ile osób, które by świadomie wykorzystały ten obiektyw, nie kupi go z w/w powodów. Jedna osoba już się w tym wątku wypowiedziała
dr11 - Sob 01 Maj, 2010
Moim zdaniem lepiej kupić wersję I za 4kzł Przynajmniej ja bym tak teraz zrobił, gdybym był na kupnie jasnego 24mm.
Arek - Sob 01 Maj, 2010
Ja też bym go nie kupił, choć nie wiem czy świadomie bym go umiał wykorzystać. W każdym bądź razie nie za 6000 zł. Poniżej 4000 zł zacząłbym się zastanawiać. To genialne szkiełko do 50D i z tego powodu kusiłby mnie bardzo.
dr11 - Sob 01 Maj, 2010
Na cropie lepsza jest Sigma 30 według mnie. Byłem lekko zdegustowany po zamianie na 24L.
Arek - Sob 01 Maj, 2010
dr11, mamy Sigmę 1.4/30 w redakcji. Ja jednak wolę 24L
dr11 - Sob 01 Maj, 2010
Szerzej jest na 24 oczywiście, ale na Sigmie było ostrzej, przynajmniej porównując do 24L I. Wersja II jest raczej ostrzejsza, więc pewnie moje zdanie wymagałoby weryfikacji
mir - Sob 01 Maj, 2010
No właśnie o to mi chodziło że wszyscy spodziewali się że będzie lepiej
Sunders - Sob 01 Maj, 2010
Arek napisał/a: | Myślisz, że jakikolwiek zadowolony użytkownik 24L II obraziłby się, gdyby jego obiektyw miał 1-2 EV mniej winiety w rogach i te kilka lpmm ostrości więcej? |
A jakiego rodzaju zmiany konstrukcyjne mogłyby zmniejszyć tą winietę o 1-2EV? Czy czasem nie musiałyby się zmienić wymiary obiektywu?
Arek napisał/a: | To genialne szkiełko do 50D i z tego powodu kusiłby mnie bardzo. |
Mam 50d i właśnie "jestem kuszony" Arek czy na 50D wersja II ma istotną przewagę nad wersją I?
dr11 - Sob 01 Maj, 2010
Przykład z I na FF @ 1.8
Jeszcze jeden na 1.4, skorygowany jedynie WB
i jego crop 100%
Sunders - Sob 01 Maj, 2010
dr11, dzięks. Coś mi się zdaje, że na "wysyp" używek pierwszej wersji, raczej nie ma co liczyć
dr11 napisał/a: | Moim zdaniem lepiej kupić wersję I za 4kzł |
Czy można kupić nową wersję I za 4kzł?
dr11 - Sob 01 Maj, 2010
Ja kupiłem za 4,3kzł, ale to było w 11.2007... Teraz wiadomo, jak wyglądają te ceny, chyba tylko ratuje znalezienie używki w dobrym stanie.
Arek - Sob 01 Maj, 2010
Sunders, nie testowałem wersji I więc nie wiem.
mir - Sob 01 Maj, 2010
Nie ma co ukrywać wszyscy liczyli że będzie lepszy - myślę że jest to sobotnie podsumowanie dyskusji
Szninkiel - Sob 01 Maj, 2010
mir napisał/a: | Nie ma co ukrywać wszyscy liczyli że będzie lepszy |
Mi się to szkło podoba i nie przeszkadzają mi jego wady, gdybym miał je kupić - kupiłbym
hereyoufindme - Nie 02 Maj, 2010
Wrzucałem już gdzieś link do strony z porównaniem mkI i mkII - no to jeszcze raz:
http://www.modeemi.fi/~le...anonEF24mmF14L2
a tutaj link do stronki z wrażeniami na 50D:
http://www.underbjerg.com...review-on-a-50d
i na pełnej klatce:
http://www.arminblog.com/...and-200mm-f2-0l
Od siebie mogę dodać spostrzeżenia z pracy na 500D - miałem mkI i zamieniłem na mkII:
- zdecydowanie lepszy kontrast pomiędzy f/1.4-f/2, mniejsze halo, mniejsza chromatic aberration;
- celniejszy autofocus przy kiepskim oświetleniu;
- nawet na cropie rogi są ostrzejsze;
- osłona przeciwsłoneczna zakłada się bez problemu (na mkI była zdecydowanie za ciasna).
To czy warto dorzucić 2 koła na mkII każdy musi ocenić sam. Ja pierwotnie uważałem to za głupotę, teraz zamieniłem mkI na mkII - pod kątem przesiadki na FF - i nie żałuję tej decyzji nawet jeśli nie kupię 5D mkII.
Sunders - Nie 02 Maj, 2010
hereyoufindme napisał/a: | To czy warto dorzucić 2 koła na mkII każdy musi ocenić sam. |
Obecnie wg ceneo "dorzucić" wystarczy już tylko "1 koło"
hereyoufindme, dzięki za linki-dla mnie najciekawszy jest drugi z podanych, szczególnie dlatego że zawiera porównanie możliwości z 17-55/2,8, który akurat posiadam.
MM - Nie 02 Maj, 2010
Arek napisał/a: | W teście mierzona jest tylko poprzeczna aberracja chromatyczna. Podłużna i leżąca na dodatek poza GO jest trudna do obiektywnej oceny. |
Nie wiem jakich trzeba pomiarów i jaki trzeba mieć sprzęt by to zbadać, ale CA w tym obiektywie (jak najbardziej w GO) przy f/1.4 jest ogromne (przykładowe zdjęcia mogę przesłać Redakcji). Jeżeli nie można tego zbadać to znaczy, że testy na CA można sobie wsadzić do naukowych rozprawek skoro nie pokazują tego co "potrafi" zrobić ten obiektyw i co zobaczy każdy fotograf gołym okiem z kilometra. Odnośnie ostrości to szkło jest ostre od niemal pełnej dziury (w samiuśkim centrum od pełnej), żyletowate zaczyna być od f2. Winieta na FF spora na f/1.4, od f2 zaczyna być akceptowalnie przyjemna i praktycznie bezproblemowa przy f/2.8.
Arek - Nie 02 Maj, 2010
I na tym poprzestańmy...
konczako - Nie 02 Maj, 2010
mir napisał/a: | Nie ma co ukrywać wszyscy liczyli że będzie lepszy - myślę że jest to sobotnie podsumowanie dyskusji |
Mów za siebie!!!
Dla osób z troszkę grubszym portfelem szkło jest "magiczne". A dla uboższych obiektem westchnień...
Marian - Nie 02 Maj, 2010
Gruby portfel nie czyni magicznym obiektywu z wadami optycznymi.
AM - Nie 02 Maj, 2010
Marian napisał/a: | Gruby portfel nie czyni magicznym obiektywu z wadami optycznymi. |
To szklo nie jest magiczne. Jest dobre.
Magiczne sa kiepskie szkla.
MM - Nie 02 Maj, 2010
Arek napisał/a: |
I na tym poprzestańmy... |
Nie poprzestanę. Może jak zrobisz profesurę to się sam dowiesz bo czegoś chyba jeszcze nie wiesz.
Może trzeba w teście napisać, że jego pomiary są niepełne bo nie mierzą wszystkich typów CA i fotograf pomimo ładnych tabelkowych wyników może bez problemu zobaczyć aberracje wielkie jak bycze jaja? Obiektyw jest wyśmienity - tutaj się zgadzamy, ale jak zobaczyłem tabelki z wynikami CA to się uśmiałem. Tak życie gra na nosie naukom ścisłym. Goltar widział te zdjęcia - miejscami nie widać niczego innego oprócz śłicznych fioletów.
MasterB - Nie 02 Maj, 2010
Arek,
Tak nieśmiało pozwolę sobie zasugerować że może jest jednak jakaś metoda na mierzenie podłużnej CA? Nie musi być naukowo potwierdzone cyferkami i wykresami, wystarczy zdjęcie "sytuacyjne", podobnie jak z pracą pod światło.
Coś jak tutaj: http://www.photozone.de/c...5_18_5d?start=1
Bo potem wychodzi wam że na przykład 85/1.8 ma prawie zerowe CA, a w praktyce jest naprawdę całkiem spore ale poza GO (przy 1.8 na FF prawie cały kadr jest poza GO )
Arek - Nie 02 Maj, 2010
Ja nigdy nie ukrywałem, że mierzymy tylko poprzeczną CA, bo tutaj nie ma problemu z interpretacją i pomiarami.
A jeśli chodzi o podłużną CA to hmmm.... MasterB czy to Cię satysfakcjonuje?:
http://www.optyczne.pl//1..._Autofokus.html
Sunders - Nie 02 Maj, 2010
Marian napisał/a: | Gruby portfel nie czyni magicznym obiektywu z wadami optycznymi. |
Ale pozwala "przejść" nad wadami optycznymi dobrego obiektywu do "porządku dziennego" Znając te wady można przecież wykorzystywać jego zalety i czerpać z tego stysfakcję
MasterB napisał/a: | może jest jednak jakaś metoda na mierzenie podłużnej CA? |
Jeśli jest problem z jej zmierzeniem, to może wystarczyłoby wspomnieć o tym na jakim jest poziomie-duża czy mała
konczako - Nie 02 Maj, 2010
Marian napisał/a: | Gruby portfel nie czyni magicznym obiektywu z wadami optycznymi. |
No racja racja...Jeśli brak wyobraźni to nawet najbardziej wybitne szkło będzie co najwyżej dobre .
[ Dodano: Nie 02 Maj, 2010 15:58 ]
AM napisał/a: | Marian napisał/a: | Gruby portfel nie czyni magicznym obiektywu z wadami optycznymi. |
To szklo nie jest magiczne. Jest dobre.
Magiczne sa kiepskie szkla. |
Skąd wy ludzie bierzecie takie mądrości?? Szok...
MasterB - Nie 02 Maj, 2010
Arek, rewelacja . To była tylko sugestia...
Podłużna CA mocno "bije po oczach" szczególnie w przypadku jasnych stałek, i według mnie warto chociaż wspomnieć o tej wadzie.
goltar - Nie 02 Maj, 2010
Także jestem za pokazywaniem podłużnej CA jeśli uda się ją zaobserwować podczas testu. Można to zrobić np na takiej samej zasadzie, jak pokazuje się odblaski (których także nie idzie pomierzyć). Jest jeszcze jedna cecha tego CA, która nie wynika z pomiarów poprzecznego CA. Dla poprzecznego CA jego poziom jest w przybliżeniu stały dla wszystkich przysłon. W podłużnym max. mamy przy f/1.4, a od f/2.0 ta wada znika prawie całkowicie.
dr11 - Nie 02 Maj, 2010
Wy tu sobie rozprawiacie o poprzecznych i podłużnych, a ja dziś znów dostałem z 24mm bardzo dobre zdjęcia
MC - Nie 02 Maj, 2010
dr11, to nie jest możliwe
dr11 - Nie 02 Maj, 2010
To może egzemplarz jest uszkodzony?
MC - Nie 02 Maj, 2010
Prawdopodobnie tak. Zupełnie jak mój aparat, który ma działający AF...
dr11 - Nie 02 Maj, 2010
No i co zrobisz Panie... Te sprawy jak nic nadają się na podwaliny pod otwarcie strony badcanonquality.pl...
jaad75 - Nie 02 Maj, 2010
goltar, ale to co pokazałeś, to raczej nie wygląda na typową LoCA, tylko na coś, co zwykło się nazywać purple fringing i wiązać ze współpracą otwartych, jasnych szkieł z mikrosoczewkami matrycy... Chyba, że ta teoria już upadła?
dr11 - Nie 02 Maj, 2010
jaad75, ja słyszałem, chyba nawet tu, że z tymi mikrosoczewkami to bajka. A LoCA rzeczywiście występuje i jest widoczne do 2.8.
goltar - Pon 03 Maj, 2010
jaad75 może i tak, Arek to określił jako podłużne CA, jaka jest przyczyna tego zjawiska nie wiem, na tyle fizyki z zakresu optyki nie znam, dla mnie liczy się efekt.
dr11 ja nie twierdzę, że tym szkłem nie można robić dobrych zdjęć, nawet bardzo dobrych
A przy okazji, czy ktoś z tym szkłem ma/miał jakieś kłopoty z celnością AF przy robieniu zdjęć z odległości większej niż 10 m, szczególnie z body 7D (przy f/1.4) ?
Arek - Pon 03 Maj, 2010
Żeby uściślić. Poprzeczna aberracja chromatyczna, którą mierzymy w teście jest mała, co widać po wycinkach i wykresie. Klasyczna podłużna aberracja chromatyczna (mierzona w ognisku) w tym obiektywie też jest mała. Widać to doskonale na wycinkach tablicy AF w rozdziale poświęconym AF. Tam gdzie obraz w centrum jest ostry, tzn w płaszczyźnie ogniskowej, LoCA nie występuje. Widać to na prostokącie z wahlarzowato ułożonymi paskami czerni i bieli. On jest ostry, ma kontrastowe krawędzie, a CA tam praktycznie nie ma.
Aberracja występuje w tym obiektywie w zasadzie wyłącznie w okolicach maksymalnego otworu względnego i poza głębią ostrości. A to rzecz o którą trudno mieć pretensje, bo jest w zasadzie nie do uniknięcia w jasnych i szerokich szkłach. W obiektywach o tego typu parametrach CA poza głębią ostrości po prostu nie da się skorygować. To tak jakby mieć pretensję do tego obiektywu, że ma dużą przednią soczewkę. Chcesz mieć 1.4/24 na FF to musisz mieć dużą przednią soczewkę. Tak jak CA nie skorygowane poza GO...
A purple fringing, przy tak szerokim szkle, swoje na pewno jeszcze dokłada. A o to trudno mieć pretensje do testowanego obiektywu...
goltar - Pon 03 Maj, 2010
W takim razie pewnie purple fringing jest przyczyną powstawania większości tych efektów, bo to zdjęcie które pokazywał mi MM było w GO, a fioletu było tam więcej niż normalnego obrazu... Na moim zdjęciu ostrość była ustawiona na napis MC Donald, więc dach powinien być w GO, a biały bus już raczej poza.
P.S.
MM wyślij mi to zdjęcie na e-mail.
MM - Wto 04 Maj, 2010
goltar napisał/a: |
MM wyślij mi to zdjęcie na e-mail. |
Poszły dwie foty z f/1.4 i f/4.
goltar - Czw 06 Maj, 2010
Jeszcze przykładzik od MM cały kadr, crop100% przy f/1.4 i przy f/4. Obiekt jest w GO.
MasterB - Czw 06 Maj, 2010
No ale musicie przyznać że to bardzo ładny odcień fioletu
Jesienny - Czw 06 Maj, 2010
Niezły neon się z tego zrobił...
jaad75 - Czw 06 Maj, 2010
No, ale to zdecydowanie nie jest LoCA, tylko purple fringing właśnie. To norma w przypadku dużych kontrastów i jasnych, otwartych szkieł...
goltar - Czw 06 Maj, 2010
jaad75 tu się zgadzam, że to purple fringing, ale efektowne
Arek - Czw 06 Maj, 2010
No cóż... Wychodzi na to, że niektórzy nasi forumowi eksperci mają problemy z odróżnieniem jednego zjawiska od drugiego... A potem winę zwalają na nauki ścisłe.
komor - Czw 06 Maj, 2010
Te cropy są z mega-upakowanego 7D, jak widzę, ale mimo wszystko jestem pod wrażeniem…
goltar - Pią 07 Maj, 2010
Arku większości nie interesuje pewnie czy to poprzeczne CA, wzdłużne CA czy purple fringing, a bardziej to, że fotografując tym szkłem można zobaczyć takie efekty, czego po przeczytaniu testu się nie dowiedzą.
hijax_pl - Pią 07 Maj, 2010
A ja tylko dodam, że napis Manufaktura w naturze nie jest zielony
Arek - Pią 07 Maj, 2010
goltar, problem w tym, że purple fringing to coś znacznie bardziej związanego z detektorem niż szkłem, więc trudno o to winić to ostatnie... A przypomnę Ci, że testowałem szkło.
MC - Pią 07 Maj, 2010
Ale co się stało tej lampie? Jakaś wada produkcyjna?
Na szczęście nie każdy ogląda cropy 100% i nie każdy drukuje 2x3 metry uffff.
jaad75 - Pią 07 Maj, 2010
goltar napisał/a: | Arku większości nie interesuje pewnie czy to poprzeczne CA, wzdłużne CA czy purple fringing, a bardziej to, że fotografując tym szkłem można zobaczyć takie efekty, czego po przeczytaniu testu się nie dowiedzą. | Ale takich efektów można się spodziewać po każdym jasnym szkle, chyba jedynie z wyjatkiem tych z APO w nazwie...
hijax_pl napisał/a: | A ja tylko dodam, że napis Manufaktura w naturze nie jest zielony | Co z drugiej strony wskazuje na LoCA... Hmm - może jednak ta lampa jest już delikatnie poza GO...
MC napisał/a: | Na szczęście nie każdy ogląda cropy 100% i nie każdy drukuje 2x3 metry uffff.
| Akurat w przypadku opisywanego zjawiska nie trzeba oglądać cropów, co zresztą doskonale widać na załączonym przykładzie - patrz sieciowa miniaturka...
goltar - Pią 07 Maj, 2010
jaad75 napisał/a: | goltar napisał/a: | Arku większości nie interesuje pewnie czy to poprzeczne CA, wzdłużne CA czy purple fringing, a bardziej to, że fotografując tym szkłem można zobaczyć takie efekty, czego po przeczytaniu testu się nie dowiedzą. | Ale takich efektów można się spodziewać po każdym jasnym szkle, chyba jedynie z wyjatkiem tych z APO w nazwie... | Zdaje sobie z tego sprawę, ale pewnie jedne szkła są bardziej podatne (jasne szerokie kąty?), a inne mniej. A jeśli to kwestia matryc to może w testach aparatów warto to uwzględnić. A LoCA w tym szkle także występuje. Ja sprawdzam na tej postawie czy zdjęcie jest ostre czy nie. Jeśli jest fioletowo to znaczy że ostrość jest ok, jeśli zielono, to znaczy że AF nie trafił
jaad75 - Pią 07 Maj, 2010
goltar napisał/a: | Jeśli jest fioletowo to znaczy że ostrość jest ok, jeśli zielono, to znaczy że AF nie trafił | Ja sprawdzam w ten sposób na różnych jasnych szkłach, z tym, że jeśli jest fioletowo, to oznacza to BF, a zielono FF...
Arek - Pią 07 Maj, 2010
http://optyczne.pl/index....st_ob=187&roz=5
Poszerzyłem rozdział o CA, żeby była jasność co tam mierzymy i za co można szkło krytykować, a za co nie.
cybertoman - Pią 07 Maj, 2010
Literowka: zabawienie = zabarwienie
Arek - Pią 07 Maj, 2010
Dzięki. Poprawiłem.
goltar - Pią 07 Maj, 2010
Arek dzięki za te zmiany, myślę że wyjaśniają większość kontrowersji.
jaad75 - Pią 07 Maj, 2010
Tylko teraz taki akapit trzeba by dodać do wielu testów...
goltar - Pią 07 Maj, 2010
Myślę, że częściowo problem będzie można rozwiązać dodając odpowiednie zapisy w nowej wersji słowniczka pojęć.
jaad75 napisał/a: | goltar napisał/a: | Jeśli jest fioletowo to znaczy że ostrość jest ok, jeśli zielono, to znaczy że AF nie trafił | Ja sprawdzam w ten sposób na różnych jasnych szkłach, z tym, że jeśli jest fioletowo, to oznacza to BF, a zielono FF... | Tu jestem pewny, że na zdjęciach ostrych i w GO z tego obiektywu, wychodzi fioletowo (dla f/1.4). Może to efekt przewagi purple fringing nad LoCA, a jeśli obiekt na który ostrze jest zielony, to znaczy że ostrość poszła gdzie indziej i widać w tym punkcie tylko LoCA...
dr11 - Pią 07 Maj, 2010
Sprawdziłem dziś czy te fiolety wyjdą w wersji I, ale chyba jakąś inną, bardziej kontrastową scenę znaleźć trzeba, bo przy w miarę prawidłowo naświetlonym zdjęciu nie daje się ich uzyskać. Potrzeba chyba konkretnie przepalić tło za ciemnymi krawędziami.
http://img21.imageshack.u...2/img3728gs.jpg
Wywołane bez ruszania, na domyślnych ustawieniach LR.
Arek - Pią 07 Maj, 2010
dr11 napisał/a: | Potrzeba chyba konkretnie przepalić tło za ciemnymi krawędziami. |
Dokładnie. Tylko wtedy wyjdzie takie purple fringing jak pokazali koledzy.
MMM - Czw 27 Maj, 2010
5D + 24L II, f/1.4
winieta dorobiona w PS bo oryginalna była za mała
koraf - Pią 28 Maj, 2010
Całości robi doskonałe wrażenie motocyklistka również , jednak z prawej strony ten tył auta osobiście bym usunął.
mir - Nie 30 Maj, 2010
Takie samo zrobiłbym samyangiem na cropie
MC - Nie 30 Maj, 2010
Poka poka
jaad75 - Nie 30 Maj, 2010
Najistotniejszym elementem jest tutaj światło, a nie szkło... Swoją drogą, to odwrócenie klucza na twarzy w stosunku do reszty ciała wygląda dość dziwnie... Nie mówię, że źle, ale powoduje, że natychmiast zaczynam się zastanawiać o co chodzi ze światłem...
MMM - Pon 31 Maj, 2010
koraf napisał/a: | Całości robi doskonałe wrażenie motocyklistka również , jednak z prawej strony ten tył auta osobiście bym usunął. |
Auto usunięte. Samyangiem na cropie nic takiego by nie wyszło bo ani trochę nie udałoby się rozmyć tła (chyba że w PS). Światło to 580EX + 2x430EX (jedna z niebieską nakładką)
michal1982wwe - Sro 09 Lut, 2011
Tutaj fotka z mojej 24 robione oczywiście na f/1.4
[ Dodano: Sro 09 Lut, 2011 13:25 ]
i drugie też na f/1.4 na Powązkach
komor - Czw 10 Lut, 2011
Prawdę mówiąc to bokeh na zdjęciu IMG 046 cz-b 1000.jpg nie podoba mi się. Nie wiem czy to jakaś niekorzystna kombinacja stosunku odległości przedmiotowej od tła, czy co, ale za nerwowo dla mnie.
bacruk - Czw 10 Lut, 2011
Ponieważ przy tym szkle szału optycznego nie ma.. za wyjątkiem stosunku ogniskowej do światła. Swojego czasu napaliłem się na nie ale straciło przy bliższym poznaniu, niestety.
dr11 - Czw 10 Lut, 2011
bacruk, zrobiłem wersją I ponad 6000 zdjęć. Chyba jest moim ulubionym szkłem. Jest ostre, daje ładny obrazek i taki kąt, jaki mi odpowiada. Nie wiem dlaczego dla Ciebie straciła wersja II, może po prostu nie ta ogniskowa lub miałeś kłopoty z poprawnym AF?
Podpiąłem kiedyś raz jedną, potem drugą wersję i pstryknąłem coś na szybko. Większej różnicy nie zauważyłem.
bacruk - Czw 10 Lut, 2011
dr11, w takim razie ja muszę mieć pecha albo zbytnio wybrzydzam.
S30/1,4 okazała się porażką. Stwierdziłem OK, zapłacę więcej i kupię coś dobrego... a tu się okazało, że dla mnie szkło absolutnie nie warte tych pieniędzy.
Ostrość taka sobie, dokuczliwa aberracja poprzeczna, bokeh jak w przykładzie powyżej… i cóż skończyło się na manualnym Zeissie
dr11 - Czw 10 Lut, 2011
bacruk, sam lekko jęczałem po przesiadce z S30 na 24L zapinając do 40D. 24L była po prostu mniej ostra. Ale z 5D dostała takiego kopa, że w zasadzie została moim "kitem" Druga sprawa, że za nówkę z PL dałem 4kzł. Dziś nowe II są nieco przecenione...
A jakim Zeissie? Chyba nie powiesz, że 21?
Sunders - Czw 10 Lut, 2011
dr11 napisał/a: | lekko jęczałem po przesiadce z S30 na 24L zapinając do 40D. 24L była po prostu mniej ostra. |
Ja początkowo używałem 24L II tylko na 50D i nie jęczałem Przejście z nim na 5D też zrobiło na mnie duże wrażenie. 24L I nie miałem.
bacruk - Czw 10 Lut, 2011
dr11 napisał/a: | Chyba nie powiesz, że 21 |
Tak szeroko nie poszedłem, bardziej mi spasował 28:)
|
|