Adam. - Nie 02 Maj, 2010 Temat postu: Problem z lornetką Nikon SE Witam! Mam wielką prośbę do użytkowników lornetek Nikon SE a szczególnie modelu 8x32. Sam od prawie roku mam właśnie ten model. Ostatnio zauważyłem że coś złego dzieje się z obrazem jaki daje owa lornetka. Patrząc przez nią czasto pojawia się biała przeźroczysta plama na środku i zajmuje ona nawet 20-30% pola widzenia. Problem pojawia się gdy patrzę na ciemne obiekty np.las lub trawę a z tyłu mam otwartą przestrzeń (źródło światła) ale nie koniecznie ze Słońcem za plecami. Biała plama widoczna jest lepiej im bliżej jest obserwowany obiekt czyli kilkanascie lub kilka metrów. Czy osoby posiadające tą lornetkę również zaobserwowali podobną rzecz. Druga sprawa to czy może ktoś z użytkowników lornetek Nikon miał wogóle jakąś awarię i wysyłał do serwisu. Zastanawiam się nad wysłaniem lornetki do serwisu żeby zobaczyli czy da sie ją naprawić. Tu mam mały dylemat gdzie i jak reklamować sprzęt ponieważ lornetkę kupił mi kolega w Angli. Za kilka dni kolega przylatuje do Polski i nie wiem czy lepiej jak on weżmie ją do Angli i tam odda do serwisu czy ja mam wysłać lornetkę do naszego krajowego serwisu. Tylko po tym co słyszałem na temat polskiego serwisu Nikona jakoś nie bardzo mam ochote wysłac tam lornetkę. Nie wiem czy wogóle serwis Nikona w Anglii naprawia lornetki. Z góry dziękuję za wszelkie rady i pomoc. Adam goornik - Nie 02 Maj, 2010 to co piszesz wydaje mi sie dziwne. Ja mam model 12x50 SE, czyli starszy i większy brat. Nic takiego nie obserwuję u siebie. "biała przeźroczysta plama na środku" to brzmi dość enigmatycznie.... Dasz radę opisać tę wadę w kategorii ostrości, kontrastu, winietowania itp.? jeśli za sobą masz światło, to może ono wchodzi przez okulary i dzieje sie coś niedobrego? Seria SE ma malo skuteczne muszle oczne. Wysłoń dłońmi okolice skroni, lub nawet zarzuć na głowę ciemny materiał (kurtkę, ręcznik, cokolwiek) Może to jest przyczyna Co do serwisu - sugeruje serisować to w Anglii....Będzie szybcie, lepiej, taniej i beznerwowo. Strix aluco - Nie 02 Maj, 2010 Może sie rozszczelniła i w środku zbiera się wilgoć ? Zaliczyła jakiś upadek ? Została przemoczona ? Seria SE niestety nie jest wodoodporna. Sprawdź czy obudowa nie jest uszkodzona. Serwis w Polsce ( Warszawie ) jest może bezstresowy ale wymaga CIERPLIWOŚCI. Adam. - Pon 03 Maj, 2010 Postaram się opisać tą białą plamę. Wygląda to jak zamglenie lub jak biała przeźroczysta poświata. Poza tym obraz jest w porządku. Próbowałem zasłonić z boku muszle oczne tak aby nie wpadało tam światło i ta biała plama znika. Gdy odsłoniłem muszle oczne to plama pojawia się. Wychodzi na to że światło które wpada do okularów z tyłu powoduje ten feler. Zastanawia mnie fakt że zauważyłem to kilka dni temu i nie wiem dlaczego wcześniej nie było tego problemu. Jaka może być przyczyna tej wady. Z lornetką tą obchodzę się jak z jajkiem. Nigdy mi nie upadła. Dlaczego pojawił się ten problem? W związku z dość nietypową wadą która nie występuje cały czas boję się że w serwisie wyśmieją mnie i powiedzą że oni nic tu nie widzą wadliwego. Adam [ Dodano: Pon 03 Maj, 2010 00:15 ] Nigdy też nie zmokła mi na deszczu. Jak zaczyna padać to chowam ją. Myślę że te kilka kropel deszczu jakie spadły na nią nie zrobiły jej żadnej krzywdy. Strix aluco - Pon 03 Maj, 2010 W takim razie wygląda to na jakies dziwne odblaski. Wcześniej ich nie było ? Zawijałeś gumy od okularów, tak jak w instrukcji dla noszących okulary ? Może guma sparciała i pojawiły się szczeliny. Ja mam SE 10/42 i nie obserwowałem czegos takiego. Adam. - Pon 03 Maj, 2010 Wcześniej ich nie zauważyłem bo ich nie było. Myślę że jakby coś było od początku nie tak to bym to zauważył. Muszle oczne nigdy nie zawijałem gdyż nie noszę okularów. Z tego co sprawdzałem guma jest w porządku i nie ma w niej żadnych szczelin. goornik - Pon 03 Maj, 2010 Strix aluco: -seria SE jest wodoszczelna / hermetyczna / nieparująca / wypełniona azotem - i właśnie dlatego powinien ją serwisować odpowiedni serwis, a nie ten polski; na Postępu nie są w stanie ponownie napełnić lornetki azotem - serwis na Postępu jest bezstresowy? Proszę cię..... Adam, a skąd ty jesteś? czy używasz okularów korekcyjych przy obserwacji? Strix aluco - Pon 03 Maj, 2010 [quote="goornik"]Strix aluco: -seria SE jest wodoszczelna / hermetyczna / nieparująca / wypełniona azotem Co do azotu to się nie wypowiem ale wodoszczelna ( Waterproof ) na pewno nie jest, poczytaj instrukcje. Stoi jak byk : cyt. " Caution. This product is not waterproof. Therefore, avoid getting it wet from rain, water splashes, etc. " W specyfikacji na Optyczne.pl też piszą jasno i wyraźnie że ani wodoodporna ani wypełniona azotem nie jest. Chyba że masz najnowszy model, który tę cechę posiada. Ja swoją Nikon SE 10/42 CF kupiłem jako nówkę sztukę kilka m-cy temu w Polsce. Nie powiem, że serwis Nikona jest idealny ale z tym stresem to bym nie przesadzał : nie biją, nie krzyczą i są nawet uprzejmi. A że nie wszystko dadzą załatwić za jednym razem - dlatego wymagana jest cierpliwośc. Przynajmniej ja tak to odebrałem. Pozdrawiam. Arek - Pon 03 Maj, 2010 Serwis na Postępu i tak wyśle lornetkę do innego serwisu poza Polskę. Więc może bezpieczniej będzie ominąć najsłabsze ogniwo... Adam. - Pon 03 Maj, 2010 Mieszkam we Wrocławiu. Nie noszę żadnych okularów. Wzrok mam doskonały. Wiele osób często nie potrafio wypatrzeć ptaka lub inny obiekt a ja tak. Kolega który kupił mi tą lornetkę mieszka w Londynie. Z tego co sprawdzałem chyba jest jakiś serwis Nikona w tym mieście. Chyba poproszę go aby lornetkę dostarczył do serwisu w Anglii. Nie wiem czy moja lornetka jest napełniana azotem. Lornetka została kupiona pod koniec czerwca w zeszłym roku w Wielkiej Brytanii. Cały czas nurtuje mnie pytanie co się mogło stać z lornetką że daje taki dziwny obraz. Szkoda że w tym naszym pięknym kraju nie można po prostu pójść do sklepu i obejrzeć drugi egzemplarz. Adam goornik - Pon 03 Maj, 2010 Nie można, bo żadnen sklep nie będzie trzymał na półce lornetki za 3000 zł, skoro klient i tak ma ochotę kupić "profesjonalną lornetkę na przesezonowej wyprzedaży" za 80 zł z Allegro. Takie są realia sprzętu optycznego z wysokiej półki w Polsce. Z wodoszczelnością i azotem to racja - nie ma tego w SE Adam Bieniasz - Wto 04 Maj, 2010 Witam W mojej 12x50 SE odbicie od jendej soczewki w okularach jest wyjątkowo jasne (jakby nie miało warstw antyrefleksyjnych), za to posiada prążki interferencyjne. Wydaje mi się że ten typ tak ma. Pozdrawiam Adam. - Wto 04 Maj, 2010 Moim zdaniem wcześniej nie było tego typu objawów. No chyba że ich nie zauważyłem ale w to wątpię. Od samego początku były tylko takie najczęściej zielone odblaski i bliki gdy miałem za sobą nisko położone Słońce. Ale to jest normalne bo w mojej starej lornetce porro było identycznie. Najprościej było by porównać z innym Nikonem SE. Może ktoś z posiadaczy Nikona SE mieszka we Wrocławiu lub okolicy? Adam macs - Sro 05 Maj, 2010 Adam., ja również używam 8x32 SE i tez mam te odblaski. Z Twoją lornetką jest wszystko ok, po prostu gumowe muszle okularów nie są idealne  tym bardziej, że odblaski znikają jak je się przysłoni dłonią. Wysłanie lornetki do serwisu nic nie zmieni.
jeśli widzisz jakieś prążki na soczewce to jest to ewidentna wada powłok antyodbiciowych, chyba że wskutek czyszczenia je częściowo starłeś. Adam. - Sro 05 Maj, 2010 Dziękuję Maciek za odpowiedź. Piszesz że w twojej lornetce też pojawiają się takie odblaski. Dziwne że wcześniej ich nie zauważyłem. Z jednej strony to trochę się cieszę że chyba nie będę musiał oddawać lornetki do serwisu a z drugiej zaś strony to źle że każdy egzemplarz Nikona SE 8X32 ma taki feler. Gbyby muszle oczne były wyższe i węższe to nie byłoby tego problemu z odblaskami. Ale niestety nic na to nie można poradzić. Adam macs - Sro 05 Maj, 2010 feler, nie feler, można temu zaradzić wsadzając w muszle np. docięte paski czarnej pianki czy gąbki poliuretanowej albo czegoś podobnego tak, aby stworzyły dodatkowy pierścień wewnątrz. gdzieś czytałem że się ten patent nawet nieźle sprawdza, osobiście nie próbowałem jeszcze. Sięgając pamięcią jak kupiłem nikona, też jakoś nie zauważałem specjalnie tego problemu, dopiero po jakimś czasie zwróciłem na to uwagę, jak miałem słońce nisko i z boku. Te odblaski, co najgorsze, pojawiają się też w pochmurne dni, i na początku rzeczywiście pomyślałem, że coś się popsuło. Adam. - Czw 06 Maj, 2010 Z tymi paskami z czarnej gąbki to w sumie dobry pomysł. Wydaje się prostym i skutecznym rozwiązaniem. Wracając do tych odblasków to tak jak piszesz że są nawet w pochmurne dni. Kilka dni temu byłem na ptakach i było właśnie dość pochmurno. Szukałem w mocno zacienionym gąszczu krzewów śpiewającego słowika rdzawego gdy te odblaski były bardzo wyraźne i to mocno mnie zirytowało. Takie typowe odblaski przy nisko położonym Słońcu są takie świecące a te które zauważyłem w Nikonie są trochę dziwne. Takie białawe i matowe. Jednak szkoda że taki w sumie prosty i tani element lornetki psuje taki świetny obraz jaki ona daje. Gdyby producent zmienił muszle oczne na węższe i wyższe to problem z tymi odblaskami w dużej mierze prawdopodobnie zmalałby. Adam |
