forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze obiektywu - Canon EF 70-200 mm f/4L USM

marbecz - Pią 14 Maj, 2010
Temat postu: Canon EF 70-200 mm f/4L USM
Witam
Mam zamiar kupić obiektyw jak w temacie,robię zdjęcia raczej na zewnątrz czy światło 4 wystarczy?jeśli będę chciał robić zdjęcia na hali nie będzie za mało? czy lepiej dozbierać(nie mało bo 2 tyś) to 2,8? lub f4 ale z IS? a może coś innego mi doradzicie max co mogę wydać na teraz to 2500 zł aparat to canon 50D posiadam obiektyw Canon EF-S 18-135 mm f/3.5-5.6 IS .Dodam jeszcze że jestem raczej amatorem ,może nie z kasą ale czasami lepiej dozbierać i mieć coś przyzwoitszego niżeli potem sprzedawać i kupować inny.
Dziękuje za pomoc

zug - Pią 14 Maj, 2010

marbecz napisał/a:
robię zdjęcia raczej na zewnątrz czy światło 4 wystarczy?

to zależy co i jakie będą warunki ;)
marbecz napisał/a:
eśli będę chciał robić zdjęcia na hali nie będzie za mało?

tu będzie problem.
marbecz napisał/a:
to 2,8? lub f4 ale z IS?

wolałbym światło niż stabilizację :P

kozidron - Pią 14 Maj, 2010

marbecz,
jeżeli miałbym brać wersje 4IS to bardzo niedaleka droga (finansowa) jest do wersji 2.8, na hali światło się przydaje chyba że dyscypliną są szachy.

W plenerze F4 spokojnie wystarczy ale oczywiście wszystko zależy od warunków.

jacenty - Pią 14 Maj, 2010

zdecydowanie 4 IS lub 2.8 IS.W sportach halowych przydaje się i jedno i drugie.
kozidron - Pią 14 Maj, 2010

jacenty, nie chce z Tobą dyskutować ale w halowych sportach to jednak niewiele jest sytuacji, w których stabilizacja się przydaje.......jedną z nich na pewno jest moment w którym zawodnik dłubie w nosie i się zastanawia a ty chcesz iso 400 i 1/100 na 200mm.
Bardziej przydaje się jasny, celny słoik i mało szumiące wysokie iso.

marbecz - Pią 14 Maj, 2010

Czyli warto dozbierać do światła 2,8?
MC - Pią 14 Maj, 2010

Jeśli masz zamiar fotografować sport w hali to nie widzę innego rozsądnego wyjścia.
marbecz - Pią 14 Maj, 2010

robię najczęściej zdjęcia przy dobrym oświetleniu ale nie wiadomo co będzie za jakiś czas potrzebne,a sprzedawać i dokupować z lepszym światłem to marnowanie pieniędzy ,choć te obiektywy używane można dobrze sprzedać (ostatnio 1700 na allegro a nowy ok 2000)wiec może zacznę od f4 i w miedzy czasie zbierać co o tym sądzicie?
MC - Pią 14 Maj, 2010

Dla mnie to szkoda czasu.
Masz konkretne wymagania, którym f4 może nie sprostać.
Poszukaj używanego 70-200/2.8.

marbecz - Pią 14 Maj, 2010

no to mnie przekonałeś :-) masz racje że szkoda czasu i zabawy szukam używanego f2,8 jakby ktoś wiedział kto ma na sprzedanie to czekam na info
kozidron - Pią 14 Maj, 2010

marbecz napisał/a:
masz racje że szkoda czasu i zabawy szukam używanego f2,8



dobra decyzja, szkoda tylko że cena za używkę nie chce spadać

marbecz - Pią 14 Maj, 2010

a jeśli używkę to ile można dać przy cenie nowego ok 4300?
dawid_gaszynski - Pią 14 Maj, 2010

Jacenty napisał/a:
zdecydowanie 4 IS lub 2.8 IS.W sportach halowych przydaje się i jedno i drugie.

Mój faworyt do nagrody farmazonu roku :mrgreen:
IS na sali przydałby się chyba tylko dla kogoś kto chciałby panoramować siatkarza albo piłkarza ręcznego :roll: A to byłoby osobliwe zjawisko w świecie fotografii sportowej :razz:

marbecz : Co konkretnie na hali chcesz fotografować ?

haldeman - Pią 14 Maj, 2010

Potwierdzam, że f4 do hali się absolutnie nie nadaje, zwłaszcza jak obiekt jest bezczelny i nie stoi w miejscu :mrgreen:
Baku - Pią 14 Maj, 2010

A zwykle jest bezczelny i gdzieś tam ucieka...

W sprawie 70-200/2.8 to muszę powiedzieć, że dość ciężko jest taki obiektyw nabyć z drugiej ręki w przyzwoitym stanie i za rozsądne pieniądze. Zdarzają się sztuki mocno wyeksploatowane, zdekompletowane a sprzedający ma ochotę Cię puścić bez skarpet.
Na allegro znalazłem to:
http://www.allegro.pl/ite..._gwarancja.html
Myślę, że zdecydowanie warto. Nowy jest za 4140 zł. Ja za swojego dałem 2800 zł. Bez rys i w pełnym komplecie, jednak kosztowało mnie to ponad miesiąc poszukiwań na aukcjach za oceanem. Na pytanie czy warto, jest tu tylko jedna odpowiedź...

dawid_gaszynski - Pią 14 Maj, 2010

(Wyedytowano)

Można jeszcze rozważyć 135mm 2.0 na salę albo w razie braku kasy 100mm 2.0/85mm 1.8 - wszystko zależy co na tej sali chce autor fotografować.

Co do używek to kwestia dobrego przetestowania. Wygląd nie ma znaczenia.

B o g d a n - Pią 14 Maj, 2010

Baku napisał/a:
W sprawie 70-200/2.8 to muszę powiedzieć, że dość ciężko jest taki obiektyw nabyć z drugiej ręki w przyzwoitym stanie i za rozsądne pieniądze. ......... Na pytanie czy warto, jest tu tylko jedna odpowiedź...

Pozwolę się z Tobą nie zgodzić bo są co najmniej dwie odpowiedzi.
Wszystko zależy od zastosowania takiego tele. Według mnie obiektywy f/4 IS oraz f/2.8 (bez IS) mają diametralnie różne zastosowania. Dlatego Canon produkuje f/2.8 IS ale to już inna cena i ... jeszcze większa waga.

marbecz napisał/a:
no to mnie przekonałeś masz racje że szkoda czasu i zabawy szukam używanego f2,8 jakby ktoś wiedział kto ma na sprzedanie to czekam na info

Pospiech nie jest tu wskazany. Dobrze przemyśl sprawę. Nie ulegaj parciu na f/2.8 bez pewności, że będzie to lepszy wybór bo możesz się zdziwić.

as... - Pią 14 Maj, 2010

B o g d a n napisał/a:
Baku napisał/a:
W sprawie 70-200/2.8 to muszę powiedzieć, że dość ciężko jest taki obiektyw nabyć z drugiej ręki w przyzwoitym stanie i za rozsądne pieniądze. ......... Na pytanie czy warto, jest tu tylko jedna odpowiedź...

Pozwolę się z Tobą nie zgodzić bo są co najmniej dwie odpowiedzi.
Wszystko zależy od zastosowania takiego tele. Według mnie obiektywy f/4 IS oraz f/2.8 (bez IS) mają diametralnie różne zastosowania. Dlatego Canon produkuje f/2.8 IS ale to już inna cena i ... jeszcze większa waga.

marbecz napisał/a:
no to mnie przekonałeś masz racje że szkoda czasu i zabawy szukam używanego f2,8 jakby ktoś wiedział kto ma na sprzedanie to czekam na info

Pospiech nie jest tu wskazany. Dobrze przemyśl sprawę. Nie ulegaj parciu na f/2.8 bez pewności, że będzie to lepszy wybór bo możesz się zdziwić.


podpisuję się pod tym co pisze Bogdan.
70-200 f2.8 to nie jest zawsze lepszym wyborem.
Sam się o tym przekonałem.

dawid_gaszynski - Pią 14 Maj, 2010

To może konkretniej rozmawiajmy. W jakich sytuacjach i dlaczego będzie lepszy F4 IS od F2.8 ?

Wszędzie gdzie ktoś chce zamrozić ruch musi wybrać 2.8.
2.8 jest dla każdego kto chce mieć mniejszą GO.

as... - Pią 14 Maj, 2010

Waga waga i jeszcze raz waga :cool:
I wesja f4 is jest bardzo ostra :shock:

Dlatego wersja f4 potrafi być lepsza od 2.8..
nawet wersje bez is, wersja f4 jest dużo ostrzejsza niż wersja f2.8(sam to trenowałem!)

Ale światła nic nie zastąpi :cool:

dawid_gaszynski - Pią 14 Maj, 2010

Dla mnie argument wagi sprzętu jest absurdem, ale nawet próbując doszukać się w tym logiki ten argument mnie nie przekonuje. Różnica 550 gram nie brzmi imponująco. Jeżeli kogoś zbawić ma pół kilo - czyli tyle ile waży noszona ze sobą flaszka napoju półlitrowego - powinien fotografować telefonem.

Być może F4 jest ostrzejsze od F2.8 domkniętego do F4.

Nadal pytanie pozostaje bez odpowiedzi. Do czego konkretnie bardziej sprawdza się 4IS od 2.8 ?

Baku - Pią 14 Maj, 2010

B o g d a n, as...
Ja nigdzie nie napisałem, że 70-200/2.8 jest bezwzględnie lepszy od pozostałych wersji. Czy pamiętacie w jakim kontekście dobieramy to tele:
marbecz napisał/a:
jeśli będę chciał robić zdjęcia na hali nie będzie za mało?

kozidron napisał/a:
w halowych sportach to jednak niewiele jest sytuacji, w których stabilizacja się przydaje

MC napisał/a:
Jeśli masz zamiar fotografować sport w hali to nie widzę innego rozsądnego wyjścia. Poszukaj używanego 70-200/2.8.

marbecz napisał/a:
masz racje że szkoda czasu i zabawy szukam używanego f2,8

Myślę, że do fotografii sportowej, zdjęć w halach, przy gorszym oświetleniu dynamicznych akcji, jednak przedłożyłbym światło nad stabilizację. I tu myślę podbonie jak kozidron, czy MC. Wasze prawo mieć tu odmienne zdanie.

kozidron - Pią 14 Maj, 2010

as..., mozesz przeczytać 1 post w tym temacie....i zorientować się do czego to ma być zestaw bo mam wrażenie, że :

1. nie przeczytałeś ze do sportu halowego
2. myslisz, że wszyscy sa cherlawej budowy i 70-200/2.8 nie utrzymają...


as...,nie możesz wszystkich mierzyć swoją miarą, to ze ty wymieniłeś wersje 2.8 na 4.0 nie znaczy że dla każdego taka opcja jest dobra, ja na ten przykład nigdy bym tak nie zrobił - musiałbym chyba doznać czasowej zaćmy jakiejś :wink:

MC - Pią 14 Maj, 2010

Nie przesadzajmy. 70-200L ze swoimi 1,3kg nie jest jakoś lekki, ale żeby był ciężki to bym z całą pewnością nie powiedział.
Dałem radę robić z ręki Sigmą 50-500, która ma wagę prawie 2kg i większego problemu nie było, a na siłownię nie uczęszczam.

Jeśli by to miało być tele na spacerki to może i trochę zbyt ciężkie. Ale do pracy na hali, gdzie się ze sprzętem nie biega - nie widzę problemu.

dawid_gaszynski - Pią 14 Maj, 2010

Myślałem, że to forum pretenduje do miana forum fachowego, a więc takiego, którego użytkownikom zależy na możliwie dobrych zdjęciach - bez oglądania się na design sprzętu, bez oglądania się na wagę itp.
1,3 kilo nagle dla kogoś jest problemem ? Jeżeli tak to polecam telefon komórkowy - kręci również filmy :roll:
Na sali 2.8 też nie rzuci na kolana. Zależy co dokładnie autor chce pstrykać.

50 1.8/1.4/1.2 - przyda się na kosza do robienia akcji spod kosza.
85 1.8 / 100 2.0 - przyda się na kosza i ręczną.
135 2.0 - przyda się na kosza z rogu, ręczną, siatkę do robienia odbiorów z boku

70-200 jest uniwersalny za to - jednym szkłem opęka się całą imprezę z tym, że ISO trzeba podbijać i często 3200 to minimum.

as... - Pią 14 Maj, 2010

kozidron napisał/a:
as..., mozesz przeczytać 1 post w tym temacie....i zorientować się do czego to ma być zestaw bo mam wrażenie, że :

1. nie przeczytałeś ze do sportu halowego
2. myslisz, że wszyscy sa cherlawej budowy i 70-200/2.8 nie utrzymają...


as...,nie możesz wszystkich mierzyć swoją miarą, to ze ty wymieniłeś wersje 2.8 na 4.0 nie znaczy że dla każdego taka opcja jest dobra, ja na ten przykład nigdy bym tak nie zrobił - musiałbym chyba doznać czasowej zaćmy jakiejś :wink:


nie mierzę,

czytałem posta nr.1.

osobiście uważam że da się spokojnie zrobić zdjęcie wersją f4 is w pomieszczeniu.
iso800 f4 i is on, spokojnie daje się radę zrobić zdjęcie małemu dziecku które szybciej się przemieszcza niż samochodód na rajdzie :lol:

A i nie zmieniłem wersji na f2.8 na f4, bo miałem wersję f4 i dokupiłem f2.8.
I sam się przekonałem że nie każdy potrzebuje cieżkiego tele z f2.8...

Przekonałem się o tym dosadnie jak do afryki spakoawałem f2.8...

MM - Pią 14 Maj, 2010

Mając doświadczenie z 70-200/4 IS L w hali właśnie napiszę, że pomimo lekkości i piekielnej ostrości do ww. hali nadaje się średnio i zdecydowanie przegrała z wersją 2.8 (no fakt, tez z IS). Nie wiem jak jasno oświetlona jest ta hala, ale musi być naprawdę jasna by wersja f/4 spokojnie dawała radę.
marbecz - Pią 14 Maj, 2010

Może zostawmy na chwilkę hale jak napisałem większość zdjęć będzie robiona na zewnątrz przy dobrym oświetleniu,widziałem kilka fotek robionych f4 i f2,8 i nie łatwo dostrzec różnicę między nimi,nawet jak robione były w pomieszczeniach albo mam kiepskie oko:-) wiec czy warto dokładać ponad 2 tyś? waga dla mnie tez nie jest wyznacznikiem po prostu mniej zjem przed wyjściem w plener:-) a co do braku is czy statyw nie załatwi sprawy?
B o g d a n - Pią 14 Maj, 2010

dawid_gaszynski napisał/a:
2.8 jest dla każdego kto chce mieć mniejszą GO.

To jest oczywista oczywistość.

dawid_gaszynski napisał/a:
Wszędzie gdzie ktoś chce zamrozić ruch musi wybrać 2.8.

Z tym się zupełnie nie zgadzam.

dawid_gaszynski napisał/a:
To może konkretniej rozmawiajmy. W jakich sytuacjach i dlaczego będzie lepszy F4 IS od F2.8 ?

Takich dyskusji pewnie już było wiele.
Wiele osób na forach powtarza jak mantrę, że tylko światło f/2.8, albo, że jak masz kasę na F4 IS to już lepiej F2.8. Niektórzy kupują po takich tekstach F2.8 i potem sprzedają na Allegro bo okazuje się, że dla ich zastosowania to piąte koło u wozu – w przenośni i dosłownie bo ciężkie jak cholera, a i ostrość taka sobie.

Według mnie, zakładając, że nie chcemy używać statywu, że nasze używalne ISO w aparacie jest jakieś tam, skończone np. 1600, mogę napisać, tak:

Kiedy trzeba kupić F2.8 ?
1. Wtedy, gdy i tak musimy użyć krótkiego czasu (np. 1/500s) aby „zamrozić” ruch fotografowanego obiektu, a z pomiaru światła wynika, że brakować nam będzie 1EV w ekspozycji. Może nas zaskoczyć taka sytuacja w zamkniętych halach, słabo oświetlonych lub gdy nie dysponujemy używalnym ISO na poziomie 3200 lub gdy musimy użyć jeszcze szybszej migawki.
2. Wtedy, gdy priorytetem jest dla nas mniejsza głębia ostrości (dokładnie mniejsza o 1EV, czyli liniowo, matematycznie 1,41 razy) i przez to lepsze rozmycie tła.

Kiedy trzeba kupić F4 IS ?
1. Gdy potencjalny zysk 1EV z zastosowania F2.8 i tak nie dałby nam poprawnie naświetlonego obrazka, a interesuje nas fotografowanie elementów statycznych, w trudnych warunkach oświetleniowych, gdzie możemy zastosować dłuższy czas. Wydajna IS może nam dać zysk 3 do 4 EV i dla 200 mm możemy wydłużyć czas z ręki nawet do 1/30s. Tego się nie da zrobić ustawiając 200mm na obiektywie F2.8 bez IS. Zastosowanie to między innymi wszelkiego typu turystyczne zwiedzanie wnętrz, ruin, kościołów, zamków, muzea, wystawy i oczywiście krajobraz rano, czy wieczorem bez statywu oczywiście.
2. Gdy chcemy fotografować będąc w ruchu, gdzie nie możemy ustabilizować aparatu, a użycie czasu na poziomie 1/500, czy 1/1000s nie jest możliwe.

Nie wspomnę o tym, że ostrość staruszka F2.8, a ostrość młodziaka F4 IS, to dwie różne ostrości. nawet gdy F2.8 domkniemy do f/4 czy f/5.6.
Przy fotografowaniu zwierzaków, krajobrazu, ... ma to duże znaczenie. Do focenia ludzi - mniejsze. :wink:
Dlategp napisałem, że odpowiedź nie jest oczywista (w domyśle tylko jedna).

dawid_gaszynski - Pią 14 Maj, 2010

Myślę, że rozmowa ta wygląda trochę na dysputę ze ślepym o kolorach. Pisząc to wcale nie chcę nikogo obrazić. Chodzi po prostu o to, że osoby, które nigdy nie zajmowały się pewną działką fotografii mają dość mgliste pojęcie o tym jak pracuje się w pewnych sytuacjach. Do tego dochodzi pewna względność pojęć "dobrze zamrozić ruch", "jasne zdjęcie" itd.

Utwierdza mnie w tym przekonaniu wypowiedź ASa :

Cytat:
osobiście uważam że da się spokojnie zrobić zdjęcie wersją f4 is w pomieszczeniu.
iso800 f4 i is on, spokojnie daje się radę zrobić zdjęcie małemu dziecku które szybciej się przemieszcza niż samochodód na rajdzie


To czy masz IS czy nie nijak ma się do tego czy ruch dziecka się ZAMROZI. No, chyba, że masz na myśli PANORAMOWANIE.
Jedyne znaczenie dla ZAMROŻENIA ruchu ma czas, a to bierze się z jasności obiektywu.
Gdyby dziecko ruszało się tak szybko jak piszesz nie zdołałbyś nic zamrozić nawet na 2.8 na ISO 3200 - a Tobie udaje się zamrozić ruch na F4 przy ISO 800. Znów pojęcia "szybko" zdają się być wieloznaczne tak samo jak warunki oświetleniowe w różnych pomieszczeniach i sama jasność zdjęć.

Bogdan napisał :
Cytat:
Wtedy, gdy i tak musimy użyć krótkiego czasu (np. 1/500s) aby „zamrozić” ruch fotografowanego obiektu,


1/500 to żaden krótki czas jeżeli chodzi o zamrożenie ruchu na sporcie. Na takim czasie od biedy da się fotografować koszykówkę. Ręczną wypada już robić przynajmniej na 1/800. Siatkówka na 1/640 zamrozi tylko ruch tułowia, ale ręka zawodnika w ataku będzie jedynie smugą - piłka jest smugą nawet i na 1/1000. Piłka nożna - przy czasie 1/800 - 1/1000 - przy ruchu obiektywem za biegnącym zawodnikiem trawa rozmazuje się co przy większych ISO skutkuje totalną ciapą.
Na takich czasach jak piszę robię oczywiście na ISO 1600/3200 na F2.8. Teraz pomyślcie, że mając F4 musicie na dzień dobry użyć ISO 3200/6400.
Dla przykładu drużyna AZS AWF Wrocław kobitek w piłkę ręczną grająca w najwyższej klasie rozgrywkowej mecze rozgrywa w sali gdzie, żeby zrobić zdjęcie na sensownym czasie przy 2.8 trzeba fotografować na ISO 6400/12800. Z okazji Mistrzostw Europy w siatkówce na Hali Stulecia zamontowano nowe światła - szok i pełen wypas - cudem da się tam robić zdjęcia na ISO 1600 przy 1/800 - na F4 byłoby 1/400 - na takim czasie nie zamrozi się nawet dłubania w nosie.

Kolejna sprawa to kwestia co to jest "jasne zdjęcie". Większość osób jakie znam pstryka sport bez względu na tryb na około +2/3 Ev. Jeżeli więc ktoś ma nawyk trybu Av i aparat pokazuje mu ekspozycję Ev 0 to znaczy, że zdjęcie jest już sporo za ciemne.

Kwestia wagi sprzętu to coś co zawsze rozkładało mnie na łopatki. Noszę ze sobą zawsze i wszędzie aparat z dwoma obiektywami i lampą i jeszcze nigdy nie przyszło mi do głowy narzekać na wagę tego. Albo robisz zdjęcia i zależy Ci na ich jakości albo jesteś hobbystą-pstrykaczem, którego satysfakcjonuje byle co, aby tylko zapisało się na karcie. Całymi godzinami siedzę obok osób noszących po dwa aparaty i szkła 300mm/400mm. Im zależy na jakości zdjęcia. Jak tracić czas na pstrykanie to przynajmniej z efektem, a efekt wymaga nakładu pracy. Jeżeli komuś za ciężko jest używać obiektywu cięższego od konkurenta o 0,5 kilo to równie dobrze ciążyć mu mogą zbyt ciężkie trampki na nogach.

Miałem 70-200 F4. Nijak ma się to szkło do F2.8 jeżeli ktoś chce fotografować coś ruchomego w sztucznym świetle.

Sport w sali ? Tylko 2.8 - i to nie jest szał. Stąd ludzie robiący sport mają często 135 2.0.

krzys13k - Pią 14 Maj, 2010

Mam f/4 i próbowałem nim robić zdjęcia w hali. I bardzo mi brakowało tego dodatkowego 1 EV. IS tu jest mniej ważny. Moim zdaniem f/2.8 to podstawa jeśli ktoś chce na poważniej robić zdjęcia sportu przy sztucznym świetle.

Podobnie zresztą koncerty, ostatnio robiąc zdjęcia z f/4 jedyne co mogłem zrobić to ustawić ISO1600, czas 1/125 - 1/160 i potem rozjaśniać zdjęcia o 1-1.5 EV na kompie. Siłą rzeczy wiele zdjęć było do wyrzucenia przy takim długim czasie.

dawid_gaszynski - Pią 14 Maj, 2010

Cytat:
IS tu jest mniej ważny

IS nie jest MNIEJ ważny - on kompletnie nie ma znaczenia na sporcie.

lupo57 - Pią 14 Maj, 2010

hej ludziska poczytajcie dokładnie co pisze dawid_gaszynski wytłumaczył jasno, jaki obiektyw liczy się w hali, jak by nie patrzeć jest praktykiem a nie jak co poniektórzy teoretycy :wink:
dawid_gaszynski - Pią 14 Maj, 2010

Prócz tego jest jeszcze inna sprawa. Różnica między F4 a F2.8 to nie tylko tabelkowa różnica 1Ev. To przede wszystkim wejście w zakres realnej możliwości robienia zdjęć na wielu salach. W wielu miejscach - czy to salach czy sztucznym oświetleniu stadionów żużlowych i piłkarskich - światło 2.8 pozwala na ISO 1600 wejść w zakres robienia zdjęć. Jeżeli na 2.8 robi się tam zdjęcia "tak sobie" to pomyślcie co będzie na F4.
Miałem F4 - wiem jaka jest różnica po przesiadce na 2.8. Wiem jak miło się robi koszykówkę na F1.2 albo ręczną na 2.0. Światła nic nie zastąpi.

kozidron - Pią 14 Maj, 2010

as... napisał/a:
nie mierzę,

czytałem posta nr.1.

osobiście uważam że da się spokojnie zrobić zdjęcie wersją f4 is w pomieszczeniu.
iso800 f4 i is on, spokojnie daje się radę zrobić zdjęcie małemu dziecku które szybciej się przemieszcza niż samochodód na rajdzie :lol:


as..., to przejdź się na meczyk trefla i poćwicz temat(masz blisko), bo coś mi się wydaje ze masz mylne wyobrażenie o fotografii sportu na hali, IS na hali przydaje się co najwyżej do zawodnika co wiąże sznurufffki albo dłubie w nosie.

as... napisał/a:
A i nie zmieniłem wersji na f2.8 na f4, bo miałem wersję f4 i dokupiłem f2.8.
I sam się przekonałem że nie każdy potrzebuje cieżkiego tele z f2.8...

Przekonałem się o tym dosadnie jak do afryki spakoawałem f2.8...


zmieniłeś, kupiłeś, zamieniłeś - jeden pies, wyjazd do afryki, ciężki obiektyw, latające spodki, kurczak na obiad, kamel w telewizji nie mają nic wspólnego z osiąganiem dobrych efektów przy fotografii sportu na "przeciętnej polskiej" hali sportowej, za to 70-200/2.8 ma a wersją F4 będzie ciężko jak jasny gwint.

Tu potrzebny jasny, celny i z szybkim af-em słoik + mało szumiace wysokie ISO

krisv740 - Pią 14 Maj, 2010

to ja dołożę cegiełkę do tego "sporu"
jestem zdecydowanie za f2.8 - powód? - bo może kiedyś ktoś będzie chciał podpiąć konweter do tego szkła , a przy wersji f4 robi się to już problematyczne tak ze względu na światło (obraz dobry od około f6.1) jak ze względu na współpracę (szybkość pracy ) af.
tu już trzeba mieć dobrą puchę żeby to zaczęło działać... :cool:
już wersja f2.8 z tc 2.0 wymaga marka (1d) do sprawnego af.

jacenty - Pią 14 Maj, 2010

Problem tkwi w tym ,ze zasadnosc i korzysci wynikajace z uzycia stabilizacji zostaly w tej dyskusji przeinaczone.Kurczowe trzymanie sie teorii,ze stabilizacja posluzy w fotografii sportu do wydluzenia czasu naswietlania to jakas paranoja. Prosty przyklad- uzycie monopodu w tejze fotografii.Akcesorium bardzo przydatne, ale zarazem ograniczajace w dosc istotny sposob mobilnosc fotografujacego.Dlatego uwazam ,ze IS w fotografii sportowej ma niebagatelny wplyw na efekt koncowy.Jezeli ktos ma inne zdanie,niech kupuje szkielka bez IS i robi swoje, a nie probuje udowadniac za wszelka cene swoj profesjonalizm.
krisv740 - Pią 14 Maj, 2010

jacenty, a co ci daje stabilizacja w fotografii sportu przy obiektywie o ogniskowej 200mm , gdy musisz użyć czasu 1/800???
czy ty kolego na pewno wiesz o czym jest dyskusja? :cool:

B o g d a n - Pią 14 Maj, 2010

marbecz napisał/a:
... jak napisałem większość zdjęć będzie robiona na zewnątrz przy dobrym oświetleniu ...

Może by tak posłuchać autora wątku i nie pisać tylko o jednym z zastosowań przedmiotowego tele, które rozważa?

dawid_gaszynski napisał/a:
Nadal pytanie pozostaje bez odpowiedzi. Do czego konkretnie bardziej sprawdza się 4IS od 2.8 ?

Mam nadzieję, że przeczytałeś mego poprzedniego posta do końca? :wink:

dawid_gaszynski - Sob 15 Maj, 2010

Autor pisał, że chce między innymi pstrykać sport w sali - możecie pisać setki wpisów, ale nic nie zmieni faktu, że sport w sali to światło. 2+2=4. Im jaśniej - tym lepiej. Oczywiście widzę, że głos najczęściej w tej kwestii zabierają sami specjaliści i praktycy w zakresie foto sportowego :roll:

Wiele osób mitologizuje ostrość F4 IS. Różnica między ostrością F4 IS, a domkniętym do F4 szkłem F2.8 nie jest wielka. Jestem gotów iść o zakład, że więcej w kwestii ostrości wyciągnę dobrą obróbką zdjęcia z małego kadru na sporcie niż tą mitologizowaną ostrością szkła.
Tak na marginesie często ludzie mylą też ostrość szkła z faktem, że po prostu F4 o wiele bardziej niweluje nietrafienie AF w obiekt ze względu na większą GO. Stąd znudzeni życiem zawodowi, posunięci przez czas fotoreporterzy gazetowi domykają szkła do F5.6 jeżeli tylko pozwala na to światło. Gdzie nie trafi i tak będzie ostro.

Jacenty : monopodu używa się zazwyczaj ze względu na ciężar obiektywu, a nie drżenie. Przecież monopod zapinasz do 300/400mm a te szkła akurat mają IS.
Możesz rozwinąć myśl o tym, że IS pomaga na sporcie w sali :?: :lol:

Bogdan : właściwie podałeś tylko jedną sytuację kiedy przewagę ma 4IS nad 2.8 - spacerowe pstrykanie na wakacjach nieruchomych rzeczy.

tomek__gda - Sob 15 Maj, 2010

marbecz napisał/a:
...większość zdjęć będzie robiona na zewnątrz przy dobrym oświetleniu...


Na pewno podpadnę wszystkim "zwolennikom" f2.8, ale:

1. W powyższej sytuacji proponowałbym 70-200 f4 - świetnie radzi sobie "na zewnątrz przy dobrym oświetleniu"
2. A za resztę (z ceny 2.8) - kupiłbym 85/1.8 - "do hali"

???

dawid_gaszynski - Sob 15 Maj, 2010

Zawsze zastanawiało mnie co skłania ludzi do kupowania czegoś gorszego kiedy można kupić coś lepszego ?

Miałem 70-200 F4 i jakoś daleki jestem od piania na temat jego ostrości w stosunku do F2.8.

- różnica w rozmyciu między F4 a F2.8 jest spora. Szczególnie kiedy na 70mm chcesz odciąć od tła obiekt fotografowany. Co Ci po IS kiedy rozmycia niczym nie poprawisz z F4 ?

- jeżeli tylko nie fotografujesz budynku albo człowieka dłubiącego w nosie, a chcesz uwiecznić cokolwiek bardziej dynamicznego - choćby przechodniów, gestykulującego żywiołowo prelegenta w auli przy sztucznym świetle, ściskających się czule ludzi na ślubie itd. zysk jasności F2.8 nad F4 jest ogromny.

- fotografowanie na dwukrotnie mniejszym ISO do zysk jakości obrazu.

- o ile IS można od biedy, prowizorycznie zastąpić statywem o tyle F4 nie rozjaśnisz. ISO się gdzieś kończy.

Fajnie jakby autor raczył napisać cokolwiek - szczególnie jaki sport chciał robić w sali.

Tak na marginesie - za równowartość 70-200 2.8 można mieć albo :

- 135 2.0 L
- 200 2.8 L + 85 1.8 USM

F4IS przyda się do spacerowego pstrykania pozujących ludzi albo martwej natury - albo odwrotnie "pozującej natury i martwych ludzi".
F2.8 będzie rzecz jasna też można pstrykać byle co na spacerze, z ładniejszym rozmyciem, a do tego nie będzie zamykał drzwi przed fotografowaniem na koncercie, w klubie, w sali sportowej, w pomieszczeniu itd.

tomek__gda - Sob 15 Maj, 2010

Ja patrzę również racjonalnie. Jeżeli autor wątku robi zdjęcia dla przyjemności, na spacerze, na wycieczce to po co mu inwestować w 2.8? Temat wątku: Canon EF 70-200 mm f/4L USM - Warto? - odpowiedź - warto.
Z treści wątku wynika, że:
- ma służyć do robienie zdjęć przy ładnej pogodzie
- był też drugi wątek - o sporcie halowym - ale zostało wyjaśnione, że ten obiektyw się nie nadaje.

Autor wspomniał coś o dołożeniu pieniędzy do 2.8, ale nie był zbytnio przekonywujący, więc wydaje mi się, że focenie na hali to tylko zajęcie "od święta" i to wyłącznie dla siebie, a nie w celach zarobkowych.

Jasne jest, że 2.8 jest bardziej użyteczny od 4.0, jednak 4 do "codziennego" pstrykania jest absolutnie wystarczająca. Szczególnie, że - jak wspomniano - 2.8 dobrze przymknąć aby uzyskać ostre zdjęcia. Nie wiem, nie miałem. Z 4 jestem zadowolony.

I jeszcze raz - czy warto? - warto. Jednak do hali się nie nadaje.

krisv740 - Sob 15 Maj, 2010

tomek__gda napisał/a:
2.8 dobrze przymknąć aby uzyskać ostre zdjęcia. Nie wiem, nie miałem.

naprawdę , ciężko narzekać na to szkło na "pełnym" - spróbuj - nie pożałujesz i nie będziesz pisał takich opinii (ze słyszenia) :mrgreen:

dawid_gaszynski - Sob 15 Maj, 2010

Jak to jest, że zawodowi fotoreporterzy pracują na najjaśniejszych szkłach - z których 2.8 i tak już jest najciemniejszy - i nie narzekają na ostrość. Ludzie z forum fotografujący na spacerach są zaś specjalistami w kwestii domykania teleobiektywu do F8, F22... :roll:
krisv740 - Sob 15 Maj, 2010

dawid_gaszynski napisał/a:
Ludzie z forum fotografujący na spacerach są zaś specjalistami w kwestii domykania teleobiektywu do F8, F22... :roll:

no już nie przesadzaj... :razz: :cool:

dawid_gaszynski - Sob 15 Maj, 2010

Kpię po prostu, bo krążą po forum czasem takie opinie, że pozostaje tylko kpić z tego. Najczęściej głoszący je ludzie mogą poszczycić się w swoim dorobku pstrykaniem na spacerach, ale teorie na temat fotografii mają iście kosmiczne.
Domykać to sobie możesz Sigmę 70-300 a nie obiektyw za 4000 zł, który kupujesz właśnie po to, żeby robić na 2.8

krisv740 - Sob 15 Maj, 2010

dawid_gaszynski napisał/a:
Najczęściej głoszący je ludzie mogą poszczycić się w swoim dorobku pstrykaniem na spacerach

nie ma nic złego w fotografii "spacerowej" :cool:
dawid_gaszynski napisał/a:
Domykać to sobie możesz Sigmę 70-300 a nie obiektyw za 4000 zł, który kupujesz właśnie po to, żeby robić na 2.8

to szkło też czasami trzeba domknąć... - nie generalizujmy... :mrgreen:
spokój, tylko spokój może nas uratować.... :wink:

dawid_gaszynski - Sob 15 Maj, 2010

Nie ma nic złego w fotografii spacerowej, ale ludzie, którzy tylko taką fotografią się zajmują wytwarzają dziwne teorie przy pełnym przekonaniu, że ich doświadczenie pozwala na wysnuwanie tak absurdalnych teorii.

Cytat:
Jeżeli autor wątku robi zdjęcia dla przyjemności, na spacerze, na wycieczce to po co mu inwestować w 2.8?

Z takiego samego powodu dla jakiego lubiąc podróże nie jedziesz do Pasikurowic tylko do Egiptu albo na jakieś safari - mimo, że to też drogi gips. To, że coś jest pasją i hobby nie znaczy, że trzeba traktować po macoszemu. Jeżeli już niesiesz ze sobą gdzieś aparat to po to, żeby zrobić możliwie dobre zdjęcie. Jeżeli wydajesz kilka tysięcy złotych to po to, żeby nie wyrzucać tych pieniędzy w błoto tylko dobrze zainwestować.

Cytat:
więc wydaje mi się, że focenie na hali to tylko zajęcie "od święta" i to wyłącznie dla siebie, a nie w celach zarobkowych.

Tylko, że wersją F4 IS na ciemnych salach zamiast dobrego zdjęcia do rodzinnego albumu gość zrobi sobie rozmazaną ciemną kupę. Jego hobby zapewne nie polega na robieniu ciemnych kup tylko zdjęć - nawet jeżeli są to fotki do albumu.

MM - Sob 15 Maj, 2010

Dyskusja jest jałowa - sport w hali to obiektywy reporterskie z f/2.8 i basta. Sam często używam stałek od 24L do 135L. Niestety nie wszystkie są moje, ale 135L czy 85/1.8 jest wykorzystywane nagminnie.
tomek__gda - Sob 15 Maj, 2010

Dlatego też zasugerowałem do hali 85/1.8. :)

Koledzy, nie ma się co unosić. Prawdą jest, że istnieje przewaga 2.8 nad 4.0, jednak autor tylko napomknął o hali, a dyskusja spadła na ten, tylko i wyłącznie temat. Wszyscy pominęli główne zastosowanie obiektywu.

oranżewski - Sob 15 Maj, 2010

proponuję, żeby autor wątku wypowiedział się co ma na myśli podając miejsce 'hala'. bo hala może to być piłka ręczna i hala może to być joga.
a poza tym stabilizacja nigdy nie zastąpi światła. więc jeśli masz możliwość kupić 70-200/2.8 to po prostu to zrób. będziesz bardzo szczęśliwy. to nie sigma 70-300, że możesz narzekać na uszczerbek w rozdzielczości.

as... - Nie 16 Maj, 2010

dawid_gaszynski napisał/a:
Nie ma nic złego w fotografii spacerowej, ale ludzie, którzy tylko taką fotografią się zajmują wytwarzają dziwne teorie przy pełnym przekonaniu, że ich doświadczenie pozwala na wysnuwanie tak absurdalnych teorii.

Cytat:
Jeżeli autor wątku robi zdjęcia dla przyjemności, na spacerze, na wycieczce to po co mu inwestować w 2.8?

Z takiego samego powodu dla jakiego lubiąc podróże nie jedziesz do Pasikurowic tylko do Egiptu albo na jakieś safari - mimo, że to też drogi gips. To, że coś jest pasją i hobby nie znaczy, że trzeba traktować po macoszemu. Jeżeli już niesiesz ze sobą gdzieś aparat to po to, żeby zrobić możliwie dobre zdjęcie. Jeżeli wydajesz kilka tysięcy złotych to po to, żeby nie wyrzucać tych pieniędzy w błoto tylko dobrze zainwestować.

Cytat:
więc wydaje mi się, że focenie na hali to tylko zajęcie "od święta" i to wyłącznie dla siebie, a nie w celach zarobkowych.

Tylko, że wersją F4 IS na ciemnych salach zamiast dobrego zdjęcia do rodzinnego albumu gość zrobi sobie rozmazaną ciemną kupę. Jego hobby zapewne nie polega na robieniu ciemnych kup tylko zdjęć - nawet jeżeli są to fotki do albumu.


czemu tak napasz??
Aż czytać się nie chce?
masz zły dzień??

W domu spokojnie można zrobić zdjęcie f4+iso800(wiem sam używam na codzień)
Nie statycznym obiektom tylko np. małemu dziecku które jest bardoz ruchliwe.

Na wycieczkę nie koniecznie trzeba targać f2.8(wiem sam targałem do afryki, a f4 w zupełności by wystarczyła która została w domu)

ostrość f2.8 i f4...
Ech wersja f2.8 na pełnej dziurze jest mydlana w porównaniu do wersji f4.
Przerobiłem 3szt wersji f2.8(chodziełm do sklepu i wymieniałem po kolei, z 3sztuk wybrałem tą niby najostrzejszą, na pełnej dziurze nie umywała się ani jedna do wersji f4)
Używałem na codzień f4 i f2.8 przez jakieś 6miesięcy, wersja f2.8 nie grzeszy ostością szczególnie w okolicach 200mm.
Fakt na 70mm wersja f2.8 jest otra, ale problem się zaczyna powyżej 135mm.
Gdzie wersja f4 cały czas jest ostra.

Na pewno są miejsca gdzie nie obejdzie się bez światła f2.8 albo i więcej.
Ale bez przesady, nie każdy tym obiektywem będzie robił zdjęcia w kościele :???:

Zbastuj trochę i nie napadaj tak na ludzi bo to jest forum dyskusyjne.

dawid_gaszynski - Nie 16 Maj, 2010

Cytat:
Dlatego też zasugerowałem do hali 85/1.8.


Jeżeli gość chce fotografować siatkówkę to 85 1.8 może sobie wsadzić.
Prócz tego 70-200 2.8 jest na tyle uniwersalny, że nawet mając słabe światło zrobisz nim zdjęcia na wszystkich sportach w sali - kupując 70-200 F4IS wiążesz sobie ręce, bo skazujesz się przy tym budżecie na jedną stałkę.

Cytat:
Koledzy, nie ma się co unosić. Prawdą jest, że istnieje przewaga 2.8 nad 4.0, jednak autor tylko napomknął o hali, a dyskusja spadła na ten, tylko i wyłącznie temat.


I co z tego, że tylko wspomniał o sali ? F4 IS na salę nie nadaję się - i tyle w temacie.

Cytat:
Wszyscy pominęli główne zastosowanie obiektywu.


A 2.8 czyli do fotografii byle czego na spacerze to się nie nadaje ?


Fotografia spacerowa 2.8 + , F4IS +
Fotografia w sali 2.8 + , F4 IS -

Zabawne robi się używanie słowa "targać", "ciężki" w odniesieniu do 70-200 2.8, który jest cięższy pół kilo od wersji F4 IS.

Dla mnie po prostu nie istnieje pojęcie, że "coś wystarczy". Nie istnieje dla mnie wizja sytuacji gdzie F4 IS "wystarczy". Zawsze lepiej mieć lepszy obiektyw. Oczywiście - może nas najzwyczajniej nie stać na niego. Rozumiem, sam przecież nie mam maszynki do robienia pieniędzy. Mówmy więc co najwyżej o tym, że kogoś nie stać na coś i z tego powodu musi zadowolić się półśrodkiem. Przecież nawet jeżeli ktoś fotografuje byle co na spacerze to milej to robić na połowę niższym ISO przy bardziej rozmytym tle.

AS jeżeli zdjęcia w Twojej galerii są przykładem tej mitycznej ostrości F4IS to ja wysiadam.

krisv740 - Nie 16 Maj, 2010

as..., ja miałem 70-200f4 i bez najmniejszego żalu sprzedałem...
mam 70-200 f2.8 i jest ostry od pełnej "dziury" niezależnie od przysłony...

i co wynika z tej "przepychanki"? - odpowiem ci - NIC!!!

jeśli ktoś ma zamiar robić zdjęcia w niesprzyjających warunkach oświetleniowych gdzie wymagane są krótkie czasy naświetlania , choćby to miało być 5% zdjęć całości zakresu jego zastosowań powinien zaopatrzyć się w możliwie najlepiej dostosowany do tego instrument - taki jest moje zdanie , a jeśli chcesz dalej prowadzić dyskusję na ten temat, to sorry , ale nie ma to sensu.

kwestia wagi szkła f2.8 kontra f4is - to w zasadzie jest pomijalna kwestia... - dla wykonania zdjęcia nosi się też statyw -on waży więcej niż różnica wagi tych szkieł...

nie wypowiadaj tak stanowczo aksjomatów, bo nie tylko ty "przerzucasz" różny sprzęt i niekoniecznie twoja opinia musi być właściwa.... :cool:

oranżewski - Nie 16 Maj, 2010

as... napisał/a:
W domu spokojnie można zrobić zdjęcie f4+iso800(wiem sam używam na codzień)
Nie statycznym obiektom tylko np. małemu dziecku które jest bardoz ruchliwe.

no to ja robię tak: podpinam Sigmę 70-300APO, ustawiam f/8, ISO 1600 i co? i daje radę :cool:

jeśli za taką samą cenę dylemat jest pomiędzy światłem 2.8 a stabilizacją, to zawsze wygrywa światło. światła stabilizacją nie da się zastąpić.
co z tego, że zrobisz nieporuszone zdjęcie na czasie 1/50, jak postać będzie zamazana!

B o g d a n - Nie 16 Maj, 2010

Myślę, że taką dyskusję trudno skończyć bo niektórzy piszą "aksjomaty" ale mają doświadczenie tylko z jednym typem szkła. Aby poczuć różnicę trzeba mieć je w jednym czasie.
fotomaszewski napisał/a:
światła stabilizacją nie da się zastąpić.

Powinieneś jeszcze dodać, że w niektórych wypadkach.
Można też napisać dokładnie odwrotnie: stabilizacji nie da się zastąpić światłem.
I tu też od razu należy dopisać, że w niektórych wypadkach.

Takie stwierdzenia otwierają drogę do kolejnej dyskusji, w jakim przypadku, tych wypadków jest więcej, itd... :mrgreen:

Oczywiście jest z tego wyjście - trzeba kupić sobie 70-200 f/2.8L IS.
Jeżeli jest prawdą, że:
dawid_gaszynski napisał/a:
Dla mnie po prostu nie istnieje pojęcie, że "coś wystarczy" .... Zawsze lepiej mieć lepszy obiektyw.
to powinieneś sobie taki sprawić. Dlaczego? Bo jest dużo lepszy. :wink:
Sunders - Nie 16 Maj, 2010

B o g d a n napisał/a:
Oczywiście jest z tego wyjście - trzeba kupić sobie 70-200 f/2.8L IS.

Najlepiej 70-200/2,8L IS II USM-wtedy wszelkie dylematy/z wyjątkiem wagi/ odpadają :smile:

dawid_gaszynski - Nie 16 Maj, 2010

Cytat:
to powinieneś sobie taki sprawić. Dlaczego? Bo jest dużo lepszy.

Niestety nie stać mnie na 400mm 2.8. Z tym, że kiedy nie stać mnie na takie szkło to mówię o tym otwarcie. Nie wiem co musiałbym wypić, żeby stwierdzić, że lepiej mieć na przykład 400mm F4 od 400mm F2.8 :mrgreen:
Miałem 70-200 F4 i uważam, że nawet na głupich wakacjach o wiele wygodniej pstryka się szkłem 2.8. Ładniejsze rozmycie tła, możliwość pracy na mniejszym ISO.

Uważam, że jeżeli ktoś traktuje fotografię jako hobby i ma jakąś kwotę to w ramach tej kwoty warto jest dokonać dobrego, perspektywicznego zakupu.

Bogdan - jedyna przewaga IS nad szkłem bez stabilizacji to fotografowanie na czasach typu 1/30. Z tym, że taki czas jak doskonale wiesz wyklucza fotografowanie czegokolwiek co się rusza. Nie chodzi nawet o sport - wystarczy dziecko bawiące się na placu zabaw, gestykulujący prelegent na wykładzie...

Mamy więc jedną jedyną zaletę ciemnego szkła z IS nad jasnym szkłem bez IS.

O ile możesz prowizorycznie użyć statywu jako zamiennika IS o tyle ze szkła F4 nie zrobisz szkła 2.8 - ani nie zmniejszysz GO, ani nie sprawisz, że w jakiś cudowny sposób będzie ono jaśniejsze.

Tak na koniec - dla mnie w dyskusji, w poradach, w rozmowach i teoriach wagę mają tylko słowa osób, które są w stanie poprzeć swoje teorie ciekawym portfolio - portfolio, które wskazuje, że osoby te nie są spacerowiczami pstrykającymi wszystko i nic.

B o g d a n - Nie 16 Maj, 2010

dawid_gaszynski napisał/a:
Niestety nie stać mnie na 400mm 2.8. Z tym, że kiedy nie stać mnie na takie szkło to mówię o tym otwarcie.
Ale ja pisałem o zwykłym F2.8 IS, a nie o 400mm.
Tak na marginesie to wszystkie obiektywy Canona od 400mm w górę (nie licząc 400/5.6L) mają stabilizację i pewnie po to, że się zawodowcom przydaje mimo, że przy 500mm f/4L IS, 600mm f/4L IS, czy 800mm f/5.6 IS, czasy trzeba ustawiać i tak krótkie, szczególnie w sporcie, prawda?
dawid_gaszynski napisał/a:
Tak na koniec - dla mnie w dyskusji, w poradach, w rozmowach i teoriach wagę mają tylko słowa osób, które są w stanie poprzeć swoje teorie ciekawym portfolio - portfolio, które wskazuje, że osoby te nie są spacerowiczami pstrykającymi wszystko i nic.
Ciekawe podejście. Chyba tracisz tu czas.
dawid_gaszynski - Nie 16 Maj, 2010

Cytat:
Ale ja pisałem o zwykłym F2.8 IS, a nie o 400mm.

Oczywiście, że chciałbym mieć 2.8 II IS - niestety nie stać mnie na niego. Rozumiesz ? Nie stać. Kiedy nie mam pieniędzy to nie piszę farmazonów o tym, że F4 jest lepszy. Mam 70-200 2.8 i mimo, że IS używałbym rzadko to chciałbym go mieć. Wolałbym też wersję II od swojej starej wersji. Jeżeli jest taka możliwość i kogoś nie ograniczają środki to uważam, że warto inwestować w światło, IS, nowszy model.
Pisałem o 400mm żeby jeszcze dobitniej pokazać Ci, że jeżeli coś nie pozwala mi kupić sprzętu to brak kasy, a nie domorosłe teorie o tym, że gorszy sprzęt jest lepszy od lepszego (to brzmi już samo w sobie absurdalnie).

Nie pisz o IS i 300/400mm bo akurat wspominałem, że w tych szkłach warto mieć IS.
Tylko to, że WARTO mieć nie oznacza, że IS WARTO nabyć KOSZTEM światła.

Cytat:
Ciekawe podejście. Chyba tracisz tu czas.

Nie, nie tracę czasu. Prócz grupki przemądrzałych ludzi pstrykających byle co są też wartościowe jednostki od których można się uczyć i czerpać z ich doświadczenia.
Trudno się uczyć od niedzielnych kierowców, którzy mają rozjeżdżone stare graty.

kozidron - Nie 16 Maj, 2010

dawid_gaszynski -mam podobne zdanie do Twojego od pierwszego swojego posta w tym wątku(co do tego tematu), tyle tylko że nie rozumiem czemu atakujesz tu niektórych celując osobiście, nie wystarczy przedstawić merytorycznie swój punkt widzenia ....i koniec - po co te wycieczki osobiste ?


dawid_gaszynski napisał/a:
Tak na koniec - dla mnie w dyskusji, w poradach, w rozmowach i teoriach wagę mają tylko słowa osób, które są w stanie poprzeć swoje teorie ciekawym portfolio - portfolio, które wskazuje, że osoby te nie są spacerowiczami pstrykającymi wszystko i nic.


to też działa w drugą stronę, jak czytam twoje niektóre posty i te kąśliwe uwagi(nie tylko w tym wątku czy na tym forum) pełne zadufania w sobie to odechciewa mi się klikać w to co masz pod stopką , bo najzwyklej nie traktuje Cię poważnie .....

dawid_gaszynski - Nie 16 Maj, 2010

Jeżeli nie mam gdzieś racji to wykaż mi to konkretnym argumentem.
krisv740 - Nie 16 Maj, 2010

dawid_gaszynski napisał/a:
Jeżeli nie mam gdzieś racji to wykaż mi to konkretnym argumentem.


czasami równie ważna jak racja jest sposób jej przedstawienia.... - pisałem ci - spokój...!

kozi ma rację... - nie ważne, że masz rację, źle ją przedstawiasz (wycieczki osobiste) .... :cool:

dawid_gaszynski - Nie 16 Maj, 2010

Jakie to jest obłudne z Waszej strony.

Dla mnie liczy się racja, prawda i fakty, a nie pitolenie bzdur w białych rękawiczkach.

Cóż, pozostaje mi polecić autorowi tematu nie tyle 70-200 F4 IS co Sigmę 70-300 F5.6
Tania - zaoszczędzi pieniędzy. Ma większą ogniskową. Jest lekka - nie trzeba dźwigać kilogramów. W sali też się sprawdzi. Znałem nastolatków, którzy nie mając kasy robili właśnie nią zdjęcia - mówili, że ładne. A prócz tego to życzę miłego dnia, dobrej pogody i takie tam pitolenie od rzeczy, które z pewnością nie podniesie merytoryki forum, nie sprawi, że znajdzie tu ktoś odpowiedź na szukane pytania - ale da ułudę kulturalnej rozmowy ... o niczym.

kozidron - Nie 16 Maj, 2010

dawid_gaszynski napisał/a:
Jeżeli nie mam gdzieś racji to wykaż mi to konkretnym argumentem.


to do mnie, bo zgłupiałem........jak do mnie to patrz post z 21.44


dawid_gaszynski napisał/a:
Dla mnie liczy się racja, prawda i fakty, a nie pitolenie bzdur w białych rękawiczkach.


to nie walka o prawdę czy flagę i honor to forum optyczne, sam nie mam za gładkiego języka i dość często się tu nie zgadzam z wieloma osobami ale ty celujesz nawet w tych, którzy się z Tobą zgadzają i wbij sobie do głowy, że nie ważne że masz rację (ja się z Tobą zgadzam ) - ton jest taki, że nawet jak ją masz mało kto Cię traktuje poważnie ...i

dawid_gaszynski napisał/a:
Cóż, pozostaje mi polecić autorowi tematu nie tyle 70-200 F4 IS co Sigmę 70-300 F5.6


ze skrajności w skrajność, teraz jeszcze pozostaje się obrazić i trzasnąć drzwiami :wink:

dawid_gaszynski - Nie 16 Maj, 2010

Oczywiście, że Sigma 70-300 5.6 sprawdzi się bardziej od Canona 70-200 F4 IS.
Uważam, że Canon 70-200 F4 IS to sprzęt profesjonalny i nie każdemu musi być potrzebna tak zaawansowana technologia. Nie każdy z tego żyje, żeby inwestować takie wysokie kwoty w fotografię czy nosić ze sobą kilogramy sprzętu. Sigma 70-300 5.6 może najlepsza nie jest, ale stosunek ceny do możliwości sprawia, że jest to ciekawe urządzenie. Szeroki zakres ogniskowych, nie tak ciemne jak może się wydawać F. Canon jest przereklamowany. Cóż, typowa pycha jego posiadaczy każe polecać go innym. Nie o lans tu jednak chodzi o białą obudowę lecz o robienie zdjęć dla przyjemności a tym Sigma sprawdza się świetnie. Ja robię w swoim mieszkaniu zdjęcie lecącego dziecka na F22 przy 300mm i zamrażam ruch nawet na 1/2 sekundy. To chyba dowód, że Sigma jest godna polecenia.

To powyżej to tylko taka ironia ukazująca, że każdą nawet najgłupszą teorię amatora można ubrać w ładne słówka. Tak też robiło to kilka osób na tym forum pisząc totalne idiotyzmy, że IS przyda się na sporcie w ciemnej sali. Za coś takiego powinni obiektywem miażdżyć jądra - i to publicznie. Jak można komuś kto ciężko zarobił pieniądze polecać coś takiego ? Za słowa się powinno ponosić jakąś odpowiedzialność.

MC - Nie 16 Maj, 2010

dawid_gaszynski napisał/a:
Za słowa się powinno ponosić jakąś odpowiedzialność.

Pod tym się całkowicie podpisuję.
Ludzie wydają ciężko zarobione i odkładane pieniądze, a niektórzy piszą niezbyt mądre rady.

kelvinpiotr - Pon 17 Maj, 2010

dawid_gaszynski napisał/a:
Prócz grupki przemądrzałych ludzi pstrykających byle co są też wartościowe jednostki od których można się uczyć i czerpać z ich doświadczenia.


Rozumiem, że Siebie zaliczasz do tej drugiej grupy . :wink: Porób więc jeszcze zdjęcia z 10-20 lat to pogadamy o doświadczeniu. Bo jak napisałeś o sobie , zajmujesz się nimi od 2 lat, A doświadczenie nabiera się z czasem , a tego nawet przemądrzałością się nie zdobędzie. I przestań obrażać spacerowiczów , chyba że masz jakiś kompleks i chcesz się poczuć lepszy , wtedy proszę , ulżyj sobie.

Pozdrawiam Piotr

dawid_gaszynski - Pon 17 Maj, 2010

Nikogo nie obraziłem. Po prostu napisałem prawdę, że głupotą jest kiedy osoby pstrykające zdjęcia weekendowo, od czasu do czasu, na spacerach biorą się za udzielanie porad w dziedzinach, o których nie mają pojęcia. Co w tym dziwnego ? Jeżeli ktoś pisze głupoty, że IS przyda się na sporcie w sali to jest tekst pretendujący do miana absurdu sezonu. Inny człek pisze znów, że robi zamrożone zdjęcia na ISO 800 w pomieszczeniu - wchodzę na jego portfolio, a tam mydlane zdjęcie nieruchomego dziecka. Mam więc prawo uważać, że taki człowiek jedno pisze, a drugie robi.

Rozumiem, iż moim grzechem jest złamanie pewnej konwencji - słodkopierdzącej konwencji cukrowania sobie na forum. Kiedy ktoś pisze głupoty i jeszcze idzie w zaparte nie widzę powodu, żeby go nie skrytykować.

Ja ciągle się uczę od ludzi z wieloletnim doświadczeniem, ale nie widzę powodu, żeby przemądrzałków z forum traktować z jakąś taryfą ulgową.

Teraz rozmowa z 70-200 zeszła na moją skromną osobę. Jeżeli ktoś ma jakieś konkretne uwagi co do tematu to proszę bardzo. Ja jak już pisałem sto razy polecam 2.8 o ile ktoś ma pieniądze. Argumentowałem popierając to konkretnymi przykładami, a nie mglistą paplaniną.

Wujek_Pstrykacz - Pon 17 Maj, 2010

Panowie koniec osobistych wycieczek :!:
dawid_gaszynski - Pon 17 Maj, 2010

Może zanim dalej będziemy konwersować wróci autor tematu. Niech napisze cokolwiek, bo mam wrażenie, że jest najmniej zainteresowany tematem :mrgreen:
haldeman - Pon 17 Maj, 2010

No tak, ale czy rozmowa nie rozpoczęła się od 70-200 f4 Non IS? Skoro autor rzeczywiście ma zamiar robić zdjęcia głównie przy świetle dziennym to czy warto proponować mu 2.8 albo 4IS?
dawid_gaszynski - Pon 17 Maj, 2010

haldeman : przynajmniej po trzy razy każdy z nas odpowiedział na to pytanie w tym temacie.
haldeman - Pon 17 Maj, 2010

@dawid_gaszynski

Dlaczego więc skoro temat się wyczerpał wciąż jest kontynuowany?

Może najlepiej by było aby zainteresowany pożyczył sprzęt od kogoś(może ktoś zna jakiś sklep gdzie można wypożyczyć szkła) i w ten sposób przekonał się czego potrzebuje?
Ponieważ na samych jałowych opisach człowiek się tylko miota.

PS. Dla mnie jako amatora, jeżeli zdjęcia w hali odpadają lub są naprawdę małym ułamkiem tego co autor chce robić f4 było by ok. To też fajne szkło. Co najwyżej nie dozbierać do 2.8 czy 4IS tylko pozbierać i zainwestować w jakąś stałkę 1.8-20(a na razie cieszyć się f4).

A teraz zaczekajmy na zainteresowanego.

Pozdrawiam z zalanego Krakowa.

dawid_gaszynski - Pon 17 Maj, 2010

haldeman :
Cytat:
Dlaczego więc skoro temat się wyczerpał wciąż jest kontynuowany?

Może dlatego, że zadałeś pytanie, na które padła już odpowiedź wiele razy :mrgreen:

Nie znam sklepów, które pożyczają sprzęt do domu. Pozostaje chyba tylko liczyć na dobre serce kogoś z Jego miasta, kto gdzieś w plenerze da porobić zdjęcia szkłami.

myslidar - Pon 17 Maj, 2010

Z ciemnymi szkłami zawsze jest tak, że potem sobie człowiek pluje w brodę, że nie kupił jaśniejszego. Każdy kto poważnie myśli o fotografii i nie chce być zaskoczony przez warunki powinien myśleć o f2.8 i jaśniej. I to już niezależnie od tego czy robi sporty, portret czy reportaż. Głębia to głębia, światło to światło, nic nam tego nie zrekompensuje w ciemnym szle. Ale nieźle się ubawiłem czytając ten temat :roll:
Usjwo - Pon 17 Maj, 2010

Nie zagladal czlowiek trzy dni a tu taki goracy temat :mrgreen:

Ja dorzuce swoje trzy grosze,
Taki przyklad nie z dziedziny fotografii:
Przychodzi do nas klient i mowi:
W 99% bedziemy urzywac waszego sprzetu w takich a takich warunkach, ale 1% bedzie w duzo ciezszych. Co robimy? Projektujemy urzadzenie ktore spelnia wymogi tego 1%, pomimo tego ze w 99% nie beda wykorzystywane. Jak nie, to kilent wczesniej czy pozniej przyjdzie i powie: a mowilem o tym 1% ciezkich warunkow.

Analogicznie jest dla pytajacego. Dyskusja tu rozgorzala na temat sportu halowego. I bardzo dobrze, bo jest to krytyczny warunek podany przez marbecz. Coz z tego ze f4 obleci wszystkie inne tematy jak w tym jednym malym procencie sie nie sparawdzi. A jak sie sprawdzi w tych najciezszych warunkach to i reszte obskoczy.
Co do zdjec sportowych to i tak wiadomo kto ma racje, albo przynajmniej najwieksza wiarygodnosc tu na forum :mrgreen:

Szninkiel - Pon 17 Maj, 2010

Hmmmm, szkło 2,8L IS jest fajne i jest drogie, szkło 4,0L jest fajne i jest tanie :-D
Wydaje mi się, że jak ktoś kupuje sobie 70-200/2,8L IS USM to wie czego chce i czego oczekuje, znawcą nie jestem ale do reporterki z tych dwóch to tylko 2,8 :-P

haldeman - Pon 17 Maj, 2010

Szninkiel napisał/a:
Hmmmm, szkło 2,8L IS jest fajne i jest drogie, szkło 4,0L jest fajne i jest tanie :-D
Wydaje mi się, że jak ktoś kupuje sobie 70-200/2,8L IS USM to wie czego chce i czego oczekuje, znawcą nie jestem ale do reporterki z tych dwóch to tylko 2,8 :-P


No jeżeli dla kogoś kasa nie jest przeszkodą to najlepiej F2.8L USM II

krisv740 - Pon 17 Maj, 2010

haldeman napisał/a:
najlepiej F2.8L USM II

jeszcze nie ma... :sad: :razz:

tomek__gda - Pon 17 Maj, 2010

krisv740 napisał/a:
haldeman napisał/a:
najlepiej F2.8L USM II

jeszcze nie ma... :sad: :razz:


...ale może warto poczekać...? :)

zug - Pon 17 Maj, 2010

krisv740 napisał/a:
jeszcze nie ma...

gdzie nie ma ? :roll:

krisv740 - Pon 17 Maj, 2010

zug napisał/a:
krisv740 napisał/a:
jeszcze nie ma...

gdzie nie ma ? :roll:


wszędzie.... :roll:

bo tylko z is wypuścili.... :mrgreen:

zug - Pon 17 Maj, 2010

krisv740 napisał/a:
bo tylko z is wypuścili....

aaaaa :oops:

marbecz - Wto 18 Maj, 2010

Witam.Musiałem wyjechać na jakiś czas i nie miałem dostępu do internetu,Przeczytałem wszystko dokładnie i doszedłem do wniosku że sam nie wiem czego oczekuje wiec zdecydowałem na początek kupić f/4.Dyskusja głównie dotyczyła hali, czyli tak :piłki ręcznej zawodów lekkoatletycznych, joga?hmmm czemu nie, tez ciekawe i relaksujące:-) lecz moim celem jest plener i zdecydowałem nie dokładać ponad 2 tyś zł do f/2,8.jeżeli będzie za mało to za dobre pieniądze sprzedam i dokupię jaśniejsze szkło,może wielu z Was ze mną się nie zgodzi lecz już decyzja zapadła.Dziękuje za obszerne wypowiedzi pomogły bardzo,i czekam na kolejne za i przeciw

[ Dodano: Wto 18 Maj, 2010 23:32 ]
Dodam jeszcze że na mój wybór wpływ miały tez względy finansowe i niecierpliwość, i kolejne pytanie ,jak będzie działał z tym obiektywem konwerter 1,4 oraz 2.0

tomek__gda - Wto 18 Maj, 2010

Przypuszczałem, że taki będzie finał... :)

Telekonwenter raczej sobie odpuść...

Sunders - Sro 19 Maj, 2010

marbecz napisał/a:
kolejne pytanie ,jak będzie działał z tym obiektywem konwerter 1,4 oraz 2.0

Z TCx1,4AF będzie dzałał nieco wolniej, z TCx2,0 AF nie będzie działał.
Będzie ciemniej i mniej ostro. Jak
tomek__gda napisał/a:
Telekonwenter raczej sobie odpuść...

:smile:

marbecz - Sro 19 Maj, 2010

tomek__gda fiał finałem ale ktoś wcześniej napisał że łatwiej będzie przejść z f4 na f2,8 niż z f2,8 na f4 ,pobawię się F4 i sam ocenie na ile potrzebuje jaśniejsze szkło
MC - Sro 19 Maj, 2010

Dla mnie wybór bez sensu, ale to Twoja kasa. A TC nie ma większego sensu w tej sytuacji.
tomek__gda - Sro 19 Maj, 2010

marbecz, nie pisałem tego uszczypliwie, po prostu sam kiedyś stałem przed takim dylematem. W moim przypadku główną rolę odegrały finanse... :)
marbecz - Sro 19 Maj, 2010

tomek__gda napisał/a:
marbecz, nie pisałem tego uszczypliwie, po prostu sam kiedyś stałem przed takim dylematem. W moim przypadku główną rolę odegrały finanse... :)



czy teraz byś wybrał inny model szkła?

krisv740 - Sro 19 Maj, 2010

Sunders napisał/a:
TCx2,0 AF nie będzie działał.

to jest prawda odnośnie serii xxxd i xxd oraz ew. 7d i extenderów canona (tu muszę postawić też znak zapytania)
f4 z tc2.0 (kenko) działa w połączeniu z eos 3 i eos 1 oraz 1d+xxx.

to tak dla uściślenia....

dawid_gaszynski - Sro 19 Maj, 2010

Cytat:
Dyskusja głównie dotyczyła hali, czyli tak :piłki ręcznej zawodów lekkoatletycznych, joga?hmmm czemu nie, tez ciekawe i relaksujące:-) lecz moim celem jest plener i zdecydowałem nie dokładać ponad 2 tyś zł do f/2,8

Przepraszam bardzo, ale to Ty sam pisałeś o sali. Skoro pisałeś o sali, a sala stawia o wiele większe wymagania to właśnie pod kątem tych zdjęć podpowiadali Ci ludzie. Każdy obiektyw, który sprawdzi się na ciemnej sali tym bardziej musi sprawdzić się w plenerze.
Na przyszłość jeżeli wspominasz o zdjęciach na sali to przemyśl czy faktycznie Ci na tym zależy, bo z tej - ostatniej wypowiedzi wynika jakbyśmy to my sami sobie tą salę sportową z palca wyssali.

Cytat:
jeżeli będzie za mało to za dobre pieniądze sprzedam i dokupię jaśniejsze szkło

Mogę tylko pogratulować talentów handlowych, bo przywykłem do tego, że szkło używane niestety trzeba sprzedać za o wiele mniejsze pieniądze niż kosztuje nówka - nawet w wypadku Lki w dobrym stanie. Szczególnie 70-200 F4 jest popularne i na rynku jest tego wiele więc cena spada szybko. Boleśnie się o tym przekonałem sprzedając swoje 70-200 F4 za śmiesznie niską cenę.
Myślę, że właśnie porada, abyś kupił od razu 2.8 wynikała z faktu, że ludzie chcieli Ci zaoszczędzić tego tracenia kasy przy - dość pewnej prędzej czy później - przesiadce z F4 na F2.8.

TC x2 strasznie niszczy jakość. TC x1.4 jest optymalny, ale trzeba wiedzieć jak w praktyce wygląda robienie zdjęć ze szkłem o działce światła mniej. Jak dla mnie w praktyce TC x1,4 ma sens kiedy cykasz zdjęcia do około ISO 400. Potem zysk ogniskowej pokryje się co najwyżej ze stratą jakości na dwukrotnie wyższym ISO.

Dostałeś już tyle informacji, że chyba nie ma sensu więcej pisać.

tomek__gda - Czw 20 Maj, 2010

marbecz napisał/a:
tomek__gda napisał/a:
marbecz, nie pisałem tego uszczypliwie, po prostu sam kiedyś stałem przed takim dylematem. W moim przypadku główną rolę odegrały finanse... :)



czy teraz byś wybrał inny model szkła?


Świadomie wybrałem 4.0.
Jestem pewien, że w przypadku większej ilości gotówki brałbym 2.8.

sqarpi - Czw 20 Maj, 2010

Przeczytalem watek od poczatku, bo wlasnie nosze sie z zamiarem zakupu canona 70-200/4 bez IS i przy tym zostane. U mnie, jestem przekonany, ze fotki beda robione tym obiektywem tylko i wylacznie na zewnatrz. Druga sprawa, ze niestety nie ma takiej sily, zebym dozbieral w tym roku czy na poczatku przyszlego na 2.8 czy IS z tymi wydatkami, ktore mi sie szykuja. Mam pelna swiadomosc, ze lepiej jest cos miec i dlugo nie uzywac po to, zeby uzyc jak bedzie potrzebne niz nie miec tego wcale i to sie dokladnie tyczy 4 i 2.8. Moze jak dozbieram to zmienie. Narazie z tego co mialem 4 w rekach, to spelniala moje oczekiwania i na teraz starczy. :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group