pafcio0 - Czw 27 Maj, 2010 Temat postu: Lornetka dachowa (Swift Horizon) - problem Witam, Zachęcony dobrymi recenzjami zakupiłem w jednym z polskich sklepów internetowych lornetkę Swift Optics Horizon 10x42, do celów różnorakich, głównie turystycznych. Nie mam większego doświadczenia z lornetkami, więc zanim zareklamuję sprzęt, podzielę się tu moim problemem - może to ja coś robię nie tak. Otóż lornetka zrobiła na mnie świetne wrażenie, gdy spojrzałem przez nią - w gruncie rzeczy wszystko gra, ale nie do końca... Okazało się, że przy równym ustawieniu regulacji dioptrii okularów obrazy w obu z nich różnią się ostrością, co mnie zdziwiło, tym bardziej że wadę wzroku w obu gałkach ocznych mam taką samą. Przystąpiłem do dokładnej regulacji wg instrukcji - dostroiłem ostrość lewego okularu pokrętłem centralnym i spróbowałem wyregulować regulacją dioptryczną prawy. I nic, obraz prawego okularu nie reaguje na tę regulację. Zrobiłem odwrotnie lewy okular też posiada swoją regulację - kręcenie nią kompletnie nie ma wpływu na ostrość obrazu, która wciąż różni się w obu okularach. Pytanie - czy coś robię źle, czy faktycznie lornetka jest maniona? W sumie nie świadczyłoby to najlepiej o sprzęcie za 1 kafla... Pozdrawiam i z góry dzięki za sugestie. Arek - Czw 27 Maj, 2010 Hmmm... Nie wiem czy coś nie nie zmieniło, ale ten Swift Horizon, którego ja miałem w łapkach i w testach miał regulację dioptrażu tylko na prawym okularze - Ty piszesz, że jest na obu. Z tego co pamiętam żeby uzyskać efekt regulacji, trzeba było pierścień przesunąć w stronę oka i dopiero wtedy kręcić. pafcio0 - Czw 27 Maj, 2010 Temat do zamknięcia 
I najlepiej do usunięcia, bo nie chciałbym, żeby po wsze czasy został tu ślad mojej głupoty... Jestem blondynem, i nie kręciłem regulacją ostrości, tylko... Nieważne! 
Teraz w każdym razie lornetka już działa prawidłowo, ostro jak żyleta. Trochę aberruje, ale do przełknięcia.
|
