|
forum.optyczne.pl
|
 |
Cyfrowe kompakty - Jaki kompakt z ręczną regulacją ostrości?
SylwekG - Nie 27 Cze, 2010 Temat postu: Jaki kompakt z ręczną regulacją ostrości? Tak jak w temacie, poszukuję aparatu kompaktowego typu zoom z w pełni manualną regulacją ostrości i zoomu. Dodam że w przedziale cenowym do 2000zł. Czy jest taki aparat? Pytam gdyż znam się nieco na mikroskopach, lupach, lornetkach, ale na aparatach to już niemal wcale.
lupo57 - Nie 27 Cze, 2010
jeśli się nie mylę to Fujifilm FinePix HS10
SylwekG - Nie 27 Cze, 2010
Zoom 30x to chyba jakiś żart. Jakie muszą być przy tym straty światła. Po za tym wygląda jak by miał tylko pierścień do manualnego regulowania zoomu. Mnie chodzi o aparat w którym reguluję ostrość za pomocą ręcznego kręcenia pierścieniem na obiektywie. Zoom góra żeby był 8x-10x nie więcej. Dobrze by było żeby też miał wizjer optyczny - nie elektroniczny słabej jakości.
Ps. Jest mnóstwo aparatów, ale nie mogę żadnego znaleźć ze 100% manualną regulacją. Jest to dla mnie bardzo istotne - af jest to niestety gadżet dla dzieci, który się przydaje przy zdjęciach z bliskiej odległości. Zawodzi natomiast w przypadku szyb, luster, wody, przedmiotów wielowarstwowych, mgły itp.
Martin___ - Pon 28 Cze, 2010
Kompakt z wizjerem optycznym, zoom 8x-10x i ręczna regulacja ostrości/zooma? Za dużo wymagasz...
Tutejszyn - Pon 28 Cze, 2010
SylwekG napisał/a: | Zoom 30x to chyba jakiś żart... |
Próbowałeś?
SylwekG napisał/a: | ...af jest to niestety gadżet dla dzieci... |
Czyżby?
SylwekG - Pon 28 Cze, 2010
Tutejszyn napisał/a: | SylwekG napisał/a: | Zoom 30x to chyba jakiś żart... |
Próbowałeś?
SylwekG napisał/a: | ...af jest to niestety gadżet dla dzieci... |
Czyżby? |
Przy zoomie powyżej 12x-15x niezbędny jest już statyw. Drgania są za duże do opanowania przy trzymaniu tylko rękoma. Poza tym poco komu 30x powiększenie? Wolał bym taki z 12x zoomem, a jak bym chciał więcej to można dokupić konwerter 1,5x, 2x itp. Przy robieni zdjęć bez powiększenia są zbyt duże straty w ilości przepuszczanego światła przez taki układ soczewek. Podobnie wygląda sprawa jak przy lornetkach - kto tupi taką z zoomem od 2x do 30x?
Jest przydatny dla leni lub mało wymagających. Ja chcę mieć możliwość całkowitego wyłączenia tej opcji.
Martin___ napisał/a: | Kompakt z wizjerem optycznym, zoom 8x-10x i ręczna regulacja ostrości/zooma? Za dużo wymagasz... |
Jakie są problemy technologiczne dla takiej konstrukcji? Ja nie widzę żadnych. Producenci wolą po prostu produkować zabawki, którymi będzie umiał posługiwać się każdy.
Kilkanaście, kilkadziesiąt lat temu każdy aparat posiadał solidny obiektyw z manualną regulacją ostrości. A dziś? Plastikowe obudowy, przyciski, obiektywy - wszystko robione tak żeby po kilku latach było do wyrzucenia. Zero solidności.
Tutejszyn - Pon 28 Cze, 2010
SylwekG napisał/a: | ..Kilkanaście, kilkadziesiąt lat temu każdy aparat posiadał solidny obiektyw z manualną regulacją ostrości... |
To nie jest prawda, ale już nie bawmy się w przepychanki słowne.
Nie rozumiem tylko dlaczego nie kupisz w takim razie "porządnego" aparatu z porzadnym lustrem i porzadnym obiektywem? Oczywiście obiektyw bez tego dodatku dla dzieci jakim jest AF. Jednak w tym przypadku trochę trudno bedzie ostrzyć bez dobrej matówki z klinem.
Martin___ - Pon 28 Cze, 2010
SylwekG napisał/a: |
Jakie są problemy technologiczne dla takiej konstrukcji? Ja nie widzę żadnych. Producenci wolą po prostu produkować zabawki, którymi będzie umiał posługiwać się każdy.
Kilkanaście, kilkadziesiąt lat temu każdy aparat posiadał solidny obiektyw z manualną regulacją ostrości. A dziś? Plastikowe obudowy, przyciski, obiektywy - wszystko robione tak żeby po kilku latach było do wyrzucenia. Zero solidności. |
Szukasz cech, które posiada każda lustrzanka, a na siłę chcesz, żeby miał te cechy kompakt. Takiego kompaktu nie znajdziesz, bo kompakty celują w inną grupę odbiorców.
Fuji HS10 i S100fs mają ręczną regulację ostrości i zooma (jako chyba jedyne hybrydy). Ale oczywiście nie mają optycznego wizjera. Która hybryda ma? Ja nie znam.
SylwekG - Pon 28 Cze, 2010
Tutejszyn napisał/a: | SylwekG napisał/a: | ..Kilkanaście, kilkadziesiąt lat temu każdy aparat posiadał solidny obiektyw z manualną regulacją ostrości... |
To nie jest prawda, ale już nie bawmy się w przepychanki słowne.
Nie rozumiem tylko dlaczego nie kupisz w takim razie "porządnego" aparatu z porzadnym lustrem i porzadnym obiektywem? Oczywiście obiektyw bez tego dodatku dla dzieci jakim jest AF. Jednak w tym przypadku trochę trudno bedzie ostrzyć bez dobrej matówki z klinem. |
Bo taki aparat będzie kosztował sporo pieniędzy. Grubo ponad 2000zł. AF oczywiście jest przydatny, ale w wielu przypadkach niestety nie radzi sobie z najprostszymi sytuacjami w których jeden obrót pierścienia załatwia sprawę.
Martin___ napisał/a: | Szukasz cech, które posiada każda lustrzanka, a na siłę chcesz, żeby miał te cechy kompakt. Takiego kompaktu nie znajdziesz, bo kompakty celują w inną grupę odbiorców. |
A dlaczego kompakt nie może posiadać takich cech? Podaj choć jedną przeszkodę techniczną. Grupa odbiorców - czyli kogo... stado baranów które nie potrafi nawet ustawić podstawowych parametrów, a jakość aparatu ocenia tylko na podstawie ilości Mpix i zoomu? To miałeś namyśli? Jeżeli tak to faktycznie to o co mnie chodzi jest zbędne, bo i takt by nikt nie opanował tak trudnej sztuki...
Tutejszyn - Pon 28 Cze, 2010
SylwekG napisał/a: | Tutejszyn napisał/a: | ..Nie rozumiem tylko dlaczego nie kupisz w takim razie "porządnego" aparatu... |
Bo taki aparat będzie kosztował sporo pieniędzy.[..] AF oczywiście jest przydatny, ale w wielu przypadkach niestety nie radzi sobie z najprostszymi sytuacjami w których jeden obrót pierścienia załatwia sprawę... |
Mówisz o sytuacjach, w których ręcznie ustawisz identycznie z tą samą dokładnoscią, czyli żadną. Mam wrazenie, że wyobraźnia u Ciebie działa, ale z praktyką trochę gorzej.
SylwekG napisał/a: | ..Grupa odbiorców - czyli kogo... stado baranów które nie potrafi nawet ustawić podstawowych parametrów, a jakość aparatu ocenia tylko na podstawie ilości Mpix i zoomu?... |
A Ty kto - mistrz świata i okolicy?
[ Dodano: Pon 28 Cze, 2010 14:58 ]
SylwekG, dobra.. doczytałem ze zrozumieniem. Sorki.
Tak, czy inaczej trudno znaleźć zaawansowane rozwiązania w popularnym sprzęcie.
Martin___ - Pon 28 Cze, 2010
SylwekG napisał/a: |
Martin___ napisał/a: | Szukasz cech, które posiada każda lustrzanka, a na siłę chcesz, żeby miał te cechy kompakt. Takiego kompaktu nie znajdziesz, bo kompakty celują w inną grupę odbiorców. |
A dlaczego kompakt nie może posiadać takich cech? Podaj choć jedną przeszkodę techniczną. Grupa odbiorców - czyli kogo... stado baranów które nie potrafi nawet ustawić podstawowych parametrów, a jakość aparatu ocenia tylko na podstawie ilości Mpix i zoomu? To miałeś namyśli? Jeżeli tak to faktycznie to o co mnie chodzi jest zbędne, bo i takt by nikt nie opanował tak trudnej sztuki... |
Ponadprzeciętna arogancja.
Tak trudno zrozumieć, że kompakty celują głównie w mało zaawansowaną grupę odbiorców? Czy baranów, jak wolisz.
Co mnie interesują techniczne możliwości? Takich aparatów nie ma, bo widocznie nie opłaca się ich robić, nie ma dla nich miejsca na rynku. Bo zamiast kupować taki kompakt, można kupić lustrzankę, nawet za mniej niż 2000zł. A bardziej początkujący, chcą mieć aparat z dużym zoomem. Nie ma tu miejsca na aparat, który sobie wymarzyłeś.
SylwekG - Pon 28 Cze, 2010
Tutejszyn napisał/a: | Mówisz o sytuacjach, w których ręcznie ustawisz identycznie z tą samą dokładnoscią, czyli żadną. Mam wrazenie, że wyobraźnia u Ciebie działa, ale z praktyką trochę gorzej. |
Jest, jest i domyślasz się o jakie sytuacje chodzi. Jeden z przykładów bezużyteczności af:
próbuję zrobić zdjęcia obiektu oddalonego o 300-400m po drodze w odległości 10-20m są krzaki - chcesz zrobić jednak fotkę tego obiektu w tel przez przejrzyste drobne gałązki - co wtedy? A no lipa af będzie ostrzył na te bliskie gałęzie - jak chcesz zrobić ten dalszy obiekt to musisz wyjść z danego miejsca, co często nie wchodzi w grę w przypadku jak wolisz być nie zauważony, lub ręcznie ustawić ostrość na celi - i właśnie po to mnie mf.
Tutejszyn napisał/a: | A Ty kto - mistrz świata i okolicy? |
Nie uważam się za eksperta, wręcz przeciwnie. Jeżeli popełniam głupie błędy to proszę o poprawienie mnie. Ja wolę tylko mieć możliwość pełnej kontroli, bez konieczności kupowania od razu sprzętu za kilka tys.
sigmiarz - Pon 28 Cze, 2010
kup sobie pentaxa k-x.. 1950 pln z kitem, można ostrzyć ręcznie
w niektórych obiektywach można sobie ustawiać zakres AF..
do tego kazdy obiektyw ma manual, właśnie do takich sytuacji jak opisałeś.
SylwekG napisał/a: | af jest to niestety gadżet dla dzieci, |
ciesz się że ktoś Ci odpisuje po takim tekście, grubo przesadziłeś.
Poważnie, pentax k-x moze nie jest maly jak kompakt, ale nie jest to duzy aparat,
oferuje bardzo dobrą jakość zdjęć.
Tutejszyn - Pon 28 Cze, 2010
SylwekG napisał/a: | ..Jest, jest i domyślasz się o jakie sytuacje chodzi. Jeden z przykładów bezużyteczności af:
próbuję zrobić zdjęcia obiektu oddalonego o 300-400m po drodze w odległości 10-20m są krzaki - chcesz zrobić jednak fotkę tego obiektu w tel przez przejrzyste drobne gałązki |
Na początku podałeś supełnie inny przykład. Mówiłeś o mgle, półmroku, powierzchi wody, czy szkła..
Ręcznie, czyli "na oko" ustawisz tylko zgrubsza. Czyli i tak do bani.
W przykładzie, który podałeś tutaj dla aparatów popularnych dla tego dystansu i tak wszystko będzie ostre.
Obojętnie co tutaj powiemy i jakie damy przykłady, AF to nie jest zabawka dla dzieci, o ile nie jest wkładana do sprzętu dla dzieci.
bergercs - Pon 28 Cze, 2010
"Przy zoomie powyżej 12x-15x niezbędny jest już statyw. Drgania są za duże do opanowania przy trzymaniu tylko rękoma" - wystarczy skuteczna stabilizacja.
W Lumixach jakoś nie ma problemu z drganiami przy zoomie x18.
a tutaj w nocy przy około x15:
SylwekG - Pon 28 Cze, 2010
Tutejszyn napisał/a: | Na początku podałeś supełnie inny przykład. Mówiłeś o mgle, półmroku, powierzchi wody, czy szkła..
Ręcznie, czyli "na oko" ustawisz tylko zgrubsza. Czyli i tak do bani.
W przykładzie, który podałeś tutaj dla aparatów popularnych dla tego dystansu i tak wszystko będzie ostre. |
Czyli kiedy nie było jeszcze af to nie potrafiono ustawić dokładnie? Mnie się wydaje że dobry obiektyw + dobry wizjer = ostre zdjęcie.
10m a 400m to nie ma co nawet mówić o tym że będzie ostro na tym i na tym dystansie jednocześnie. Co do luster to podtrzymuję - nawet w instrukcji mojego (Kodak) aparatu kompaktowego pisze gdzieś że af nie działa na takich powierzchniach.
Dodam jeszcze że na powierzchniach jednorodnych i gładkich też jest lipa, i nie ważne czy to af w kodaku, czy fuji.
Tu cytat ze strony: http://www.szeroki-kadr.p...a/autofocus/218
Cytat: | Przede wszystkim należy pamiętać, żeby ustawiać ostrość na motywy kontrastowe, z zauważalnymi szczegółami. Jeśli skierujemy obiektyw na gładką powierzchnię (np. bezchmurne niebo), aparat nie ustawi ostrości – będzie „jeździł” obiektywem od najbliższej do najdalszej odległości ogniskowania i z po- wrotem. Rezultatem może być nie tylko frustracja fotografa, ale też stracone zdjęcie. Problem sprawiają też obiekty o jedno- litym kolorze oraz motywy składające się z wielu zbliżonych do siebie elementów, tworzące gęsty wzór (jak np. łąka usłana kwiatami) lub regularną strukturę (np. okna oszklonego drapacza chmur). |
[ Dodano: Pon 28 Cze, 2010 18:09 ]
Żeby nie być gołosłownym dodaję 3 zdjęcia pokazujące wady af:
1. Widać krzaki w odległości ok. 9m i budynki ok 250-300m. Af ostrzy na to co zajmuje większą część kadru czyli na krzaki, mimo że chcę zrobić zdjęcia tamtych domów.
2. Tu już widać ostro te domy - krzaki nie zakłócają pracy af - co i tak nie przeszkadza w przypadku mf.
3. Typowy przykład bezużyteczności af - dwie siatki pierwsza widoczna w tle w odległości ok. 3m, druga widoczna ostro ok 15m. Chciałem zrobić zdjęcie tej pierwszej, jednak af i tak zawsze "wie" lepiej i ostrzy na tą drugą. Problem błahy w przypadku mf, a ogromny dla af.
Zdjęcia wykonane aparatem Kodak Z8612 IS. Zoom ustawiony był na max. - 12x. AF w takich warunkach poległ na całej linii.
bergercs - Pon 28 Cze, 2010
Trzeba było ustawić tryb AF na 1-punktowy.
A przy 3 zdjęciu dźwignąć aparat nieco wyżej - aparat ustawiłby ostrość na drzewa, przytrzymać "spust", opuścić aparat i wcisnąć "spust".
SylwekG - Pon 28 Cze, 2010
bergercs napisał/a: | Trzeba było ustawić tryb AF na 1-punktowy.
A przy 3 zdjęciu dźwignąć aparat nieco wyżej - aparat ustawiłby ostrość na drzewa, przytrzymać "spust", opuścić aparat i wcisnąć "spust". |
Ale przy 3 zdjęciu chciałem zrobić zdjęcie tej pierwszej najbliższej - widoczny lekki wzór na zdjęciu. AF i tak ostrzy na to co dalej. Nic nie pomaga zmiana na punktowy w 3 przypadku.
A co gdy będziemy mieli takich siatek np. 5 ustawionych równolegle do siebie co 20m, a ja będę chciał wyostrzyć na powiedzmy tą 3 w kolejności oddalono ode mnie o 60m? Af niestety także zawiedzie. W przypadku manualnego ustawienia wystarczy ustawić na tą 3 z kolei i pyknąć zdjęcie.
Przy rozważaniach załóżmy że nie możemy poruszać aparatem w żadną stronę, możemy tylko zmieniać ostrość. Jak wtedy poradzi sobie af?
Tutejszyn - Pon 28 Cze, 2010
SylwekG napisał/a: | Czyli kiedy nie było jeszcze af to nie potrafiono ustawić dokładnie? |
Kiedy nie było AF były:
- dalmierzowce, gdzie ostrość ustawiałeś (w wielkim skrócie) za pomocą żółtych plamek
- w lustrzankach były matówki z klinami lub/i soczewką Fresnela
- w tanich pstrykadełkach był tak zwany "focus free"
Teraz masz do pomocy w ustawianiu ostrości AF. Można też oczywiście ostrzyć ręcznie i szczerze życzę Ci sukcesów na tym polu.
SylwekG - Pon 28 Cze, 2010
Tutejszyn napisał/a: | Teraz masz do pomocy w ustawianiu ostrości AF. Można też oczywiście ostrzyć ręcznie i szczerze życzę Ci sukcesów na tym polu. |
Czyli wystarczy tylko aparat z manualnym obiektywem i wizjerem optycznym - niestety tylko lustrzanka, lub kompakt z ww obiektywem i ekranem o bardzo dużej rozdzielczości?
Marian - Pon 28 Cze, 2010
Jest taki kompakt. Jest to Leica Digilux. Ma zoom 33-100 i pierścień ostrości. No i ma wizjer optyczny.
Tutejszyn - Pon 28 Cze, 2010
SylwekG, Co to jest wizjer optyczny? Aby patrzeć przez obiektyw, a obraz ogladać w mitycznym "wizjerze optycznym" niezbędne jest LUSTRO, a więc Twój wizjer optyczny posiadają jedynie lustrzanki. W lustrzance z kolei bardzo trudno jest ustawić ostrość na matówce bez klina. Kedy jest trochę ciemniej zadanie jest mocno niekomfortowe.
krisv740 - Pon 28 Cze, 2010
Cytat: | Przy rozważaniach załóżmy że nie możemy poruszać aparatem w żadną stronę, możemy tylko zmieniać ostrość. Jak wtedy poradzi sobie af? |
w zależności od tego czym będziemy dysponować i jak rozumiemy działanie af - dobrze!
a wracając do tematu - bo te dywagacje raczej go nie dotyczą, to ja mam jedno pytanie - co masz na myśli pisząc "aparat typu zoom", "zoom 10x - 12x" , "30x za dużo".?!
żeby nie było - ja sobie jakąś historyjkę potrafię dośpiewać, ale .... - pokazywanie/sugerowanie się krotnością zoom nic nie daje. ważne są ogniskowe. szczególnie gdy wiesz do czego będziesz używać aparatu.
"zoom 30x" nie może być używany z ręki... - duża nieścisłość - to tak jak byś napisał obiektywu 500mm nie można używać bez statywu - a ja mam dużo przykładów (i to bardzo dobrych - przy szybkich ujęciach/tematach) , że jednak można.
nie interesuje cię af - masz prawo - masz też wybór - sony nex i tego typu pochodne konstrukcje (zacząłem od ostatniej - ale mnie te konstrukcje jeszcze nie interesują , i starszych nie pamiętam) olympus , samsung, panasonic...
jak tak dobrze znasz fotografię i potrafisz posługiwać się sprzętem, to zapewne pamiętasz i historię kompaktów typu 135 - tak?
na początku nie było af, lecz w momencie gdy się pojawił , możliwość ręcznej regulacji ostrości zaginęła i do tej pory nie wróciła. zmienił się profil odbiorców takiego sprzętu i nic na to nie poradzimy... - możemy rzucać wyzwiska i klątwy, ale ... albo evil, albo leica , albo lustrzanka - bo kompakt tego ci nie da niestety...
tak więc proponuję trochę spokoju i mniej zacietrzewienia - większość osób na tym forum trochę się jednak zna na sprzęcie - jeśli zadajesz pytania , nie próbuj udowadniać na siłę swoich racji... - to zmierza donikąd
SylwekG - Pon 28 Cze, 2010
krisv740 napisał/a: | a wracając do tematu - bo te dywagacje raczej go nie dotyczą, to ja mam jedno pytanie - co masz na myśli pisząc "aparat typu zoom", "zoom 10x - 12x" , "30x za dużo".?! |
Powiedzmy z obiektywem 18mm-180mm - zoom 10x.
krisv740 napisał/a: | jak tak dobrze znasz fotografię i potrafisz posługiwać się sprzętem, to zapewne pamiętasz i historię kompaktów typu 135 - tak?
na początku nie było af, lecz w momencie gdy się pojawił , możliwość ręcznej regulacji ostrości zaginęła i do tej pory nie wróciła. zmienił się profil odbiorców takiego sprzętu i nic na to nie poradzimy... - możemy rzucać wyzwiska i klątwy, ale ... albo evil, albo leica , albo lustrzanka - bo kompakt tego ci nie da niestety... |
Niestety nie znam się dobrze na aparatach, a moje spostrzeżenia odnoszę jedynie do innego sprzętu, typu mikroskopy, lornetki gdzie wszystko jest regulowane ręcznie i nie ma mowy nawet w dzisiejszych produktach o regulacji automatycznej. No ale to już nie ten temat.
krisv740 napisał/a: | tak więc proponuję trochę spokoju i mniej zacietrzewienia - większość osób na tym forum trochę się jednak zna na sprzęcie - jeśli zadajesz pytania , nie próbuj udowadniać na siłę swoich racji... - to zmierza donikąd |
Nie chciałem żeby to ktoś tak odebrał. Niestety obserwując rynek dzisiejszych aparatów (i nie tylko) trzeba przyznać że współczesne produkty są dużo gorsze pod względem jakości wykonania i użytych materiałów od tych sprzed kilkudziesięciu lat. Dzisiaj aparat z obudową full metal i manualnymi ustawieniami jest odbierany jako luksus za który trzeba słono płacić, kiedyś był to standard...
krisv740 - Pon 28 Cze, 2010
SylwekG, więc wyrażaj się ściśle - to o zakresie ogniskowych...
a jeśli chodzi o aparat , to ja proponował bym jednak właśnie coś evil i dwa szkiełka i masz całą sprawę pod kontrolą , a dodatkowo porządną matrycą a nie kawałek paznokcia przed denkiem od butelki i kupę frajdy na dość długo - powodzenia!
Aszex - Pon 28 Cze, 2010
Prawie na 100% tz10, ale sprawdź. Przydatny link:
http://dpreview.com/reviews/Q210grouptravelzoom/
Test hs10 jest na optycznych. Panas fz38 ma stabilizację na poziomie 3-4ev
http://www.cameralabs.com...FZ38/lens.shtml
Generalnie lepiej kupić tańszy kompakt i lustrzankę. Powinno starczyć 2000. Druga opcja premium kompact np lx3 (za parę miesięcy może wyjdzie lx4) lub s90 etc (potrzebujesz x10?).
Martin___ - Wto 29 Cze, 2010
SylwekG napisał/a: |
1. Widać krzaki w odległości ok. 9m i budynki ok 250-300m. Af ostrzy na to co zajmuje większą część kadru czyli na krzaki, mimo że chcę zrobić zdjęcia tamtych domów.
2. Tu już widać ostro te domy - krzaki nie zakłócają pracy af - co i tak nie przeszkadza w przypadku mf. |
Te 2 przypadki... Ech. Nie ma to jak źle ustawić AF, a potem narzekać jaki to AF jest zły.
Cytat: | 3. Typowy przykład bezużyteczności af - dwie siatki pierwsza widoczna w tle w odległości ok. 3m, druga widoczna ostro ok 15m. Chciałem zrobić zdjęcie tej pierwszej, jednak af i tak zawsze "wie" lepiej i ostrzy na tą drugą. Problem błahy w przypadku mf, a ogromny dla af. |
Jedynie tu AF rzeczywiście może mieć problem.
Aha, tak w ogóle to życzę powodzenia w wykonywaniu szybkich zdjęć, gdy czasu mało, z użyciem MF.
SylwekG - Wto 29 Cze, 2010
Martin___ napisał/a: | Jedynie tu AF rzeczywiście może mieć problem. |
Takich przypadków mogę podać mnóstwo. Jeden to chociażby próba zrobienia zdjęcia czegoś przez firankę okna, lub nawet przybrudzoną szybę - aparat ostrość ustawia na tych obiektach. Kolejny przykład powierzchnia wody, nocne niebo itp.
Martin___ - Wto 29 Cze, 2010
SylwekG napisał/a: |
Takich przypadków mogę podać mnóstwo. Jeden to chociażby próba zrobienia zdjęcia czegoś przez firankę okna, lub nawet przybrudzoną szybę - aparat ostrość ustawia na tych obiektach. |
A kto i po co robi takie zdjęcia? Wymyślasz już.
Cytat: | Kolejny przykład powierzchnia wody, nocne niebo itp. |
Prawda jest taka, że AF nie radzi sobie jedynie w bardzo specyficznych warunkach. Przeważnie radzi sobie dobrze. A gdy sobie nie radzi, to wtedy używa się MF (ręcznie lub elektronicznie). Nie widzę tu żadnego powodu, by tak narzekać na AF, bo to baardzo dobry wynalazek, zazwyczaj wystarczający. O czasie, który się oszczędza w porównaniu z ręcznym ostrzeniem nie wspomnę.
lupo57 - Wto 29 Cze, 2010
odpowiedź już w tym wątku padła i nie ma co dywagować, jak lubisz ostrzyć ręcznie kupuj lustro i Samyang 85mm f1.4 pełen manual i po sprawie
SylwekG - Wto 29 Cze, 2010
lupo57 napisał/a: | odpowiedź już w tym wątku padła i nie ma co dywagować, jak lubisz ostrzyć ręcznie kupuj lustro i Samyang 85mm f1.4 pełen manual i po sprawie |
Niestety jak pisałem mogę wydać góra 2000 zł, a lustro + 1, lub 2 obiektywy to już grubo ponad 3000-4000zł.
Zastanawiam się nad kompaktem FinePix S100fs: http://www.optyczne.pl/index.php?aparat=597 , nie mogę nigdzie jednak znaleźć info czy można w nim w pełni regulować ostrość za pomocą pierścienia, tzn. od odległości kilku cm do nieskończoności. Czy jest w ogóle wart uwagi - brak wizjera optycznego rekompensuje niska cena.
sigmiarz - Sro 30 Cze, 2010
kompletnie nie wiesz czego chcesz... to jest większe od k-x a zdjecia duzo gorsze...
Tutejszyn - Sro 30 Cze, 2010
sigmiarz napisał/a: | kompletnie nie wiesz czego chcesz... |
Powiedziałbym raczej, że dokładnie wie czego chce. Nie pozostaje nic innego, jak tylko poczekać na pierwsze wraznia z pracy na nowym sprzecie. Nie mówię tego z przekąsem. Sam podobnie podchodze do zakupów. Zwykle wiem lepiej Czasem tylko musze kupować dwa razy. Bywało, że i trzy..
Marian - Sro 30 Cze, 2010
sigmiarz napisał/a: | kompletnie nie wiesz czego chcesz... | Nie masz racji.
On wie czego chce. Okazuje się, że takiego oczywistego oczekiwania rynek nie pozwala zaspokoić. Próbujecie mu wcisnąć lustrzankę. On przecież chce kompakta, i wygodny, a nie kaleki MF.
Natomiast odpowiadając na tytułowe pytanie wątku, jedyny zgodny z twymi oczekiwaniami model jaki ja znam, to Leica Digilux, ze znakomitym obiektywem. Nawet twój przedział cenowy spełni. Już nie jest produkowana, ale od posiadacza takiej Leici pewnie ją odkupisz za cenę nie przekraczającą 2000 zł, skoro ja ją w Fotojokerze właśnie za 2000 zł kupowałem nowiuteńką.
Być może są jeszcze jakieś inne modele, ale ja o nich nic nie wiem.
Po zrezygnowaniu z dwóch warunków, czyli z optycznego wizjera i ceny do 2000 zł, modelem spełniającym twoje oczekiwania zarówno co dobrego ręcznego ustawiania ostrości jak i rozmiarów, będzie najnowszy bezlusterkowiec Panasonic G2. Podobno elektroniczny wizjer w nim jest bardzo dobry, i nie odczujesz dyskomfortu w porównaniu do optycznego wizjera, wręcz przeciwnie, poznasz zalety których nie mają optyczne wizjery.
SylwekG - Sro 30 Cze, 2010
Marian napisał/a: | On wie czego chce. Okazuje się, że takiego oczywistego oczekiwania rynek nie pozwala zaspokoić. Próbujecie mu wcisnąć lustrzankę. On przecież chce kompakta, i wygodny, a nie kaleki MF. |
Miałem swego czasu podobny problem z kupnem mikroskopu - chciałem solidną metalową konstrukcję, a nie zabawkę z plastikowymi pokrętłami i świecidełkami. Długo szukałem, aż tu ktoś wystawia sprzęt ze szpitalnych zapasów z lat 50-tych w stanie magazynowym (oczywiście aparaty to inna baja - rewolucja rejestracji). Po otrzymaniu przesyłki nie mogłem się nadziwić z jaką solidnością wykonywano wtedy sprzęt. Mimo że ma 60 lat to wygląda jak by czas na nim nie odcisnął żadnego piętna. Czytałem kiedyś gdzieś że w latach 50 i 60 wykonywano sprzęt w taki sposób żeby wytrzymał kilkadziesiąt lat intensywnej eksploatacji, lub co najmniej 100 lat przy sporadycznym użytku.
Dzisiaj niestety jest to góra kilka lat (przy odrobinie szczęścia oczywiście )
Rynek nie wychodzi na przeciw z chęcią takim oczekiwaniom gdyż każdy (z pewnymi wyjątkami) wolał by taki sprzęt który jest drogi w produkcji - nie było by takiego zysku jak z produkcji plastikowych zabawek (bardzo podobnie wygląda obecnie sprawa z monitorami i telewizorami kineskopowymi), gdzie materiał na taki aparat kosztuje kilkanaście, kilkadziesiąt złotych - dosłownie.
Marian napisał/a: | Natomiast odpowiadając na tytułowe pytanie wątku, jedyny zgodny z twymi oczekiwaniami model jaki ja znam, to Leica Digilux, ze znakomitym obiektywem. Nawet twój przedział cenowy spełni. Już nie jest produkowana, ale od posiadacza takiej Leici pewnie ją odkupisz za cenę nie przekraczającą 2000 zł, skoro ja ją w Fotojokerze właśnie za 2000 zł kupowałem nowiuteńką. |
Leica Digilux - ale która wersja? Ja znam jedynie 3. 2 widziałem w necie. Jedynki wcale nie kojarzę. Trójka jest faktycznie ciekawa - tylko czy nie jest to lustrzanka? Niestety nie na moją kieszeń, chciałbym nowy - mam nie za ciekawe doświadczenia ze sprzętem używanym. Trójka: http://www.optyczne.pl/35...ja_aparatu.html
Marian - Sro 30 Cze, 2010
SylwekG napisał/a: | Leica Digilux - ale która wersja? Ja znam jedynie 3. 2 widziałem w necie. Jedynki wcale nie kojarzę. |
Właśnie jedynka.
Digilux jedynka jest kompaktem a nie lustrzanką. Ma zoom i ma optyczny wizjer, w kórym obraz się zmienia wraz z zoomem itp.
O twałość się nie bój, bo to najwyższej jakości materiały a nie plastiki, jest z magnezu.
Posiadacze Leici dbają o sprzęt więc obawy o używaną Leicę są na wyrost. Problem raczej w tym czy jej posiadacz zechce sprzedać ci taki kompakt z rewelacyjnym Sumicronem o świetle 2-2,5, z gniazdem na zewnętrzną lampę błyskową itp.
sigmiarz - Sro 30 Cze, 2010
rozumiem jesli ktos decyduje sie na kompakt bo jest maly i tani,
jesli jednak ktos kupuje hybryde to dostaje kompakt na sterydach,
zwykle w rozmiarze el lustrzanki.. ktorą kupi za podobne pieniadze
z kitem i jak mu sie zamarzy inny obiektyw to sobie go kupi..
a nie bedzie myslal o wymianie aparatu. NIe mysle o tym jak co
sie nazywa, tylko doradzam na podstawowe kryteriów ktorymi sie kierujemy
kupujac to czy .. tamto
bergercs - Czw 01 Lip, 2010
" ktorą kupi za podobne pieniadze
z kitem i jak mu sie zamarzy inny obiektyw to sobie go kupi." - ale to już nie będą z pewnością podobne pieniądze.
"zwykle w rozmiarze el lustrzanki.." - szczególnie gdy podepniesz do niej obiektyw o ogniskowej 500mm ( o wadze samego obiektywu oscylującej w okolicy 2kg nie wspominając)
" tylko doradzam na podstawowe kryteriów ktorymi sie kierujemy" - niektórzy kierują się potrzebami: gdy potrzebują aparatu, który ma być uniwersalny, nie trzeba w niego inwestować tysięcy zł, nie trzeba taszczyć kilku kilo akcesoriów to wybierają hybrydę. Inni natomiast myślą, że lustrzanka to panaceum na wszystko.
|
|