czarnykot - Nie 18 Lip, 2010 Temat postu: Aparat analogowy z wbudowaną lampą Witam. Ponownie piszę w sprawie analogów. Więc teraz interesuje mnie aparat z wbudowaną lampą, taki, żeby poprostu można go ze sobą zabrać wszędzie i w nocy żeby była też możliwość robienia dobrych (w miarę) zdjęć. Znalazłam te wszystkie podstawowe aparaty (np. Praktica), ale mają niestety parę podstawowych funckji, nie można samemu ustalić długości naświetlania, więc to jest duuży minus. Pytam więc, czy ktoś z was może wie czy można na allegro znaleźć dosyć tani analogowy aparat z możliwością samodzielnego ustalania czasu i ew. przysłony. Jak najbardziej odpowiadają mi LOMO, ale tam są doczepiane lampy tylko. Pozdrawiam 
garreth - Nie 18 Lip, 2010 do jakiej kwoty? i czy aparat, oprócz lampy, ma mieć kilka innych bajerów, np. światłomierz... ? 
krisv740 - Nie 18 Lip, 2010
ja się nie czepiam..... ale ty naprawdę zrozumiałeś wypowiedź naszj nowej koleżanki??? 
czarnykot - Pon 19 Lip, 2010 Co sądzicie o aparacie MAMIYA 16 AUTOMATIC? Bo wiadomo, że firma jedna z najlepszych, ale aparat małoobrazkowy bodajże i nie wiem gdzie można znaleźć takie filmy 16mm i czy jakość wychodzi dosyć dobra ? ghost - Pon 19 Lip, 2010 16mm bym odpuścił. kozidron - Czw 22 Lip, 2010
no właśnie ciężko ocenić o co chodzi ...
czarnykot, cos mi się wydaje, że w temacie jesteś lekko zielona, najlepiej się przejśc do komisu, w takich miejscach często siedzą pasjonaci, po ściągasz sobie z półki coś z twojego przedziału cenowego a sprzedawca na pewno lepiej Ci doradzi niż ten z mediamarketu. W mojej małej mieścinie takich komisów jest ze 3 z czego jeden całkiem dobrze zaopatrzony. Na pewno znajdzie się jakaś minolta, olek, canon czy nikon. Podejrzewam, ze na twoje potrzeby canon 300V spokojnie by wystarczył, jest to model bez specjalnych wodotrysków ale ma wszystko co amatorowi jest potrzebne i powinnaś się zamknąć w budżecie około 200-300 ziko (pewnie ze szkłem 28-80). czarnykot - Czw 22 Lip, 2010 Chodziło mi o coś na wzór cyfrowych kompaktów małych - tylko wersja analogowa. Właśnie coś w stylu Pentax auto 110 i tej mamiya.No może tr ochę wyższej jakości i z możliwością podstawowych ustawień (np.czas) ,ale najważniejsze żeby był 'kieszonkowy'. Lustrzankę posiadam cyfrową, więc mi nie potrzebna jest druga - analogowa. Chodzi mi o to, że z racji tego że jestem dziewczyną poprostu idąc robić nocne zdjęcia nie chcę zostać okradziona z mojego małego dobytku 
ghost - Czw 22 Lip, 2010 xa ma niedużą doczepianą lampkę. 
|
