forum.optyczne.pl

Lampy błyskowe i oświetlenie - Jak połączyć 4 lampy

hucpa - Pon 02 Sie, 2010
Temat postu: Jak połączyć 4 lampy
Mam nadzieję, że prostota owego pytania Was powali i otrzymam trafną poradę :lol: Niestety, męczę się z tym zagadnieniem i nie wiem jak wybrnąć.
Problem: aparat z gniazdem PC i 4 (cztery) lampy studyjne. Jak to połączyć. Uwaga: KABLEM. Są jakieś rozgałęźniki? Bo aparat ma jedno wyjście PC a lampy są cztery, rozumiecie problem :razz:
Musi to być tak połączone, żeby do aparatu NIE dołączać np. dodatkowej stopki z trzema PC. Wszystko musi wychodzić z tego jednego PC aparatu, żebym mógł ten kabelek przepiąć sobie do światłomierza i wyzwolić całe ustawienie.
Kable do każdej lampy mam, były w zestawie, ale jakoś nie mogę wypatrzyć rozgałęźnika na Allegro. Jakiś link dla rozjaśnienia :roll:
Uwaga 1: za rozwiązania radiowe dziękuję
Uwaga 2: za fotocele dziękuję
Uwaga 3: za śledztwo w sprawie Uwag 1 i 2 również dziękuję. :mrgreen:

jaad75 - Pon 02 Sie, 2010

Potrzebujesz rozgałęźnika - np. takiego:
http://cgi.ebay.pl/NEW-PC...=item58889e7b9e
Tylko powinieneś zdać sobie sprawę, że niska popularność takiego rozwiązania wynika głównie z jego niedorzeczności - po cholerę chcesz się meczyć z kablami, jeśli fotocele są wbudowane w każdej współczesnej lampie studyjnej i działają bezproblemowo? I uwierz mi, że naprawdę nie jesteś jedyną osobą, która chce wyzwalać lampy przy użyciu światłomierza... Poza tym, i tak wcześniej, czy później skończysz wyzwalając lampy radiowo, więc ma najmniejszego sensu inwestować w takie gadżety.

hijax_pl - Pon 02 Sie, 2010

hucpa, ja mam kabelek podłączony od aparatu/światłomierza do pierwszej lampy - reszta przez fotocele się wyzwala... I jeden pałętający się przewód to i tak jest już dużo.
No chyba że chcesz lampy przyspawać w odpowiednich miejscach i już ich nie ruszać - wtedy rozumiem Twój problem ;)

komor - Pon 02 Sie, 2010

Ja jeszcze tylko dodam, że kabel PC to jest proste połączenie elektryczne bez specjalnych wymagań. Jak kupisz kawałek zwykłego kabla audio i ręcznie skręcisz druty to też będzie działać. Zlutowanie tego to już szczyt luksusu (ale polecam zlutować, bo niezawodność wzrasta :) ). Jeśli lampy mają wejścia typu Jack a nie PC to tym lepiej, bo wtyczki tańsze i łatwiej dostać. W takim przypadku zrobiłbym sobie rozgałęźnik, który z jednej strony zrobiony byłby z kabla PC przeciętego na pół, a do tego z drugiej strony dolutowane cztery kable audio zakończone odpowiednimi Jackami.
Drugą połówkę kabla PC zostawiłbym na zapas jak ta pierwsza się zepsuje, co jest dość prawdopodobne, jeśli to będzie tani kabel…

hucpa - Pon 02 Sie, 2010

Pięknie wszystkim dziękuję!



Czegoś podobnego szukałem na Allu, ale chyba u nas nie ma? Mały problem - wyjście jest na trzy lampy :cry: Mniejszy problem - mam se taki kołek wsadzić w body?! :oops:
Celowo zauwagowałem swój post, żeby nie schodzić na manowce, ale fotocele to najgorsze rozwiązanie (w moim wypadku). 1 - czym je wyzwolić? Zewnętrznej nie posiadam, bo nie potrzebuję, robię tylko studyjne. Wbudowaną? Zostawi mi odblask z przodu a nie chce mi się fotoshopować każdego zdjęcia. 2 - jak je wyzwolić? Mam czarne ściany łącznie z sufitem. Musiałbym lusterka poustawiać, żeby światło doszło za softboxy. A malować mi się nie chce. :razz:
O kable się będę potykał, jak się latać nauczę, bo one górą idą :lol: (pantografy ze starego studio)

Radiówka. Słyszałem, że nie zawsze łączą, a na to sobie nie mogę pozwolić. No i nie z każdymi ponoć czasami się synchro udaje.
Poza tym - jeśli chodzi o stabilność połączenia - z kablem (zlutowanym) mam jeden styk przy lampie, drugi przy aparacie. Razem 2.
W radiówce - styk przy nadajniku, styk z lampy do Jacka dużego, styk z Jacka dużego do kabelka, styk z kabelka do odbiornika. Razem 4.
Statystycznie awaryjność większa o 100 % :mrgreen:
Ostatnie rozwiązanie chyba najbardziej mi odpowiada (bo nie mogę znaleźć rozgałęźnika na 4 sygnały). Raz, że do każdej lampy już kable mam (w zestawie), więc nie muszę się martwić, czy to Jack czy PC, zresztą w tych lampach każda ma Jacka (małego lub dużego), więc tę stronę zostawiam. Obcinam końce z PCami i łączę je z kablem PC z obciętym Jackiem, tak?
To jeszcze mi powiedzcie, jak mam poznać po obcięciu końcówek, CO ze sobą zlutować, boć te druty w środku jednakie som? Dyć mi lampy pierdyknom jak zewrę? :shock:
Miernika żadnego ni mom.

jaad75 - Wto 03 Sie, 2010

hucpa napisał/a:
Mały problem - wyjście jest na trzy lampy :cry:
Możesz kupić dwa... Będziesz miał zapas wyjść... :roll:
hucpa napisał/a:
Mniejszy problem - mam se taki kołek wsadzić w body?! :oops:
Nie, podpiąć jeszcze jeden kabel i ten kabel "wsadzić w body" (albo w światłomierz)...
hucpa napisał/a:
1 - czym je wyzwolić?
Błyskiem jednej lampy, podpiętej kablem... Wybierasz taką, która ma możliwie najszerszy kąt rozsyłu (np. wypełnienie) i do niej przypinasz kabel - reszta odpala na fotocelach...
hucpa napisał/a:
2 - jak je wyzwolić? Mam czarne ściany łącznie z sufitem.
j.w. fotocele w lampach są zazwyczaj wystarczająco czułe i mają bardzo szeroki kąt widzenia.
BTW, możesz też użyć wbudowanej i filtra przepuszczającego tylko podczerwień, co sprawi, że jej błysk nie będzie widoczny na zdjęciu...
hucpa napisał/a:
Radiówka. Słyszałem, że nie zawsze łączą, a na to sobie nie mogę pozwolić. No i nie z każdymi ponoć czasami się synchro udaje.
Kupisz porządne radio, to takich problemów nie będziesz miał i jeszcze odpalisz sobie lampy bezpośrednio ze światłomierza (o ile kupisz sobie też odpowiedni światłomierz i moduł do niego :smile: )
hucpa napisał/a:
Poza tym - jeśli chodzi o stabilność połączenia - z kablem (zlutowanym) mam jeden styk przy lampie, drugi przy aparacie. Razem 2.
W radiówce - styk przy nadajniku, styk z lampy do Jacka dużego, styk z Jacka dużego do kabelka, styk z kabelka do odbiornika. Razem 4.
Statystycznie awaryjność większa o 100 % :mrgreen:
Statystyka się tu cieńko przekłada na praktykę...
hucpa napisał/a:
To jeszcze mi powiedzcie, jak mam poznać po obcięciu końcówek, CO ze sobą zlutować, boć te druty w środku jednakie som? Dyć mi lampy pierdyknom jak zewrę? :shock:
Miernika żadnego ni mom.
Nie "pierdykną", co najwyżej nie odpalą, jeśli podepniesz odwrotnie...
hucpa - Wto 03 Sie, 2010

Kod:
Możesz kupić dwa... Będziesz miał zapas wyjść... :roll:


I do każdej końcówki bańka, na święta jak znalazł, a jak zacznie błyskać, to mi się renifery z całej okolicy zlezą.

Cytat:
fotocele w lampach są zazwyczaj wystarczająco czułe i mają bardzo szeroki kąt widzenia

Pokój jest CZARNY i matowy. Jak nie powiem co u kogo. Nic się od tego nie odbija. To nie działa przy jednaj lampie (sprawdzone!) a o komplecie nawet nie myślę.

Kod:
możesz też użyć wbudowanej i filtra przepuszczającego tylko podczerwień, co sprawi, że jej błysk nie będzie widoczny na zdjęciu


Też go lubiłem. Adama Słodowego znaczy się. Zwisający z body drut z dwoma rozgałęźnikami vs. podniesiona lampa z doklejonym obiektywowym filtrem na podczerwień :lol:

Kod:
Kupisz porządne radio, to takich problemów nie będziesz miał i jeszcze odpalisz sobie lampy bezpośrednio ze światłomierza (o ile kupisz sobie też odpowiedni światłomierz i moduł do niego :smile: )

Porządne czyli które konkretnie (nie chińskie)? Bo pomysł nie jest zły o ile nadajnik i 4 odbiorniki nie skonsumują mi funduszy na np. obiektyw. Wybierając miedzy lutem za 25 zł i obiektywem a radiówką i brakiem obiektywu wybieram lut. Proste jak drut (rym zamierzony).

Jeśli chodzi o prostotę, dostępność i praktyczną darmowość wykonania to na razie kable prowadzą. Nie bez znaczenia jest fakt, że sobie to wyzwolę ze światłomierza, bo nowego z modułem nie biorę pod uwagę :razz:

A wie ktoś może jak to jest z prądem wyzwalającym? No bo nie można tak sobie dzielić bezkarnie sygnału - gdyby tak było, stacje transformatorowe nie byłyby potrzebne. Ile lamp może udźwignąć jedno wyjście PC w body? Dysponuje ktoś jakimiś danymi, testami etc?

hijax_pl - Wto 03 Sie, 2010

hucpa napisał/a:
To nie działa przy jednaj lampie (sprawdzone!)

Pozalepiałeś fotocele?
hucpa napisał/a:
Porządne czyli które konkretnie (nie chińskie)?

Np PocketWizard. Albo RadioPopper. Światłomierze Sekonica gadają z PocketWizardami. No i są też lampy które to same potrafią zrozumieć ;)
hucpa napisał/a:
Jeśli chodzi o prostotę, dostępność i praktyczną darmowość wykonania to na razie kable prowadzą.

Niewątpliwie, ale podlicz jeszcze ergonomię takiego rozwiązania...
hucpa napisał/a:
A wie ktoś może jak to jest z prądem wyzwalającym?

To jest praca napięciowa. "Rozszczepianego" prądu bym się nie obawiał - bardziej spadku napięcia przy dluuugich tanich , cienkich kabelkach...

jaad75 - Wto 03 Sie, 2010

hucpa napisał/a:
Pokój jest CZARNY i matowy. Jak nie powiem co u kogo. Nic się od tego nie odbija. To nie działa przy jednaj lampie (sprawdzone!) a o komplecie nawet nie myślę.
Nie musi się odbijać - światło wypełniające z definicji wypełnia scenę... Działa z całą pewnością (oczywiście przy włączonych fotocelach) - sprawdzone w przeróżnych warunkach. Paradoksalnie wyzwalanie fotocelą słabiej sprawdza się przy dużej ilości swiatła, niż w ciemnym studio.
hucpa napisał/a:
Też go lubiłem. Adama Słodowego znaczy się. Zwisający z body drut z dwoma rozgałęźnikami vs. podniesiona lampa z doklejonym obiektywowym filtrem na podczerwień :lol:
Filtr nie musi być doklejony - są gotowe rozwiązania, bo ktoś uznał to za jednak bardziej praktyczne niż kable... BTW, mówimy o jednym przewodzie body-rozgałęźnik, którego długość może wynosić np. 5 m...
hucpa napisał/a:
Porządne czyli które konkretnie (nie chińskie)?
Porządne, czyli np. Pocket Wizard, Skyport, Pulsar... Ale chińskie ostatnio też są już znacznie pewniejsze, ważne, by pracowały na 2.4 GHz, bo wtedy są odporniejsze na zakłócenia.
hucpa napisał/a:
Ile lamp może udźwignąć jedno wyjście PC w body? Dysponuje ktoś jakimiś danymi, testami etc?

Zapewne nie, z tej prostej przyczyny, że nikt rozsądny nie bawi się w takie głupoty jeśli może użyć fotoceli lub radia... :roll:

komor - Wto 03 Sie, 2010

hijax_pl napisał/a:
To jest praca napięciowa. "Rozszczepianego" prądu bym się nie obawiał - bardziej spadku napięcia przy dluuugich tanich , cienkich kabelkach...

Czy normalne, przyzwoite kable audio są wystarczająco OK w takiej sytuacji? Nie mam na myśli jakichś cudów po x-set złotych za metr tylko coś po prostu znacząco odbiegającego na plus od jakości kabla w przedłużaczu na 220 V.

hijax_pl - Wto 03 Sie, 2010

komor, powinny być OK.
cybertoman - Wto 03 Sie, 2010

hijax_pl napisał/a:
To jest praca napięciowa. "Rozszczepianego" prądu bym się nie obawiał - bardziej spadku napięcia przy dluuugich tanich , cienkich kabelkach...
Spadek napiecia zalezy od oporu i pradu wlasnie. Jesli duzo tego tego pradu nie plynie (a nie mam pojecia, ile plynie), to dlugosc kabelkow jest drugorzedna.

Osobiscie pracuje mi sie wygodniej z nalozonym na lampe wbudowana filtrem - O kable zawsze sie potykam, co bywa zreszta dosyc drogie.

hucpa - Wto 03 Sie, 2010

Cytat:
PocketWizard. Albo RadioPopper. Światłomierze Sekonica gadają z PocketWizardami.

To ja powiem swojemu, żeby siedział cicho. Jakby mi przyprowadził komplet PocketWizardów za 900$ (z kabelkami) to bym mu powiedział to, co Tobie - Kolego, czyś Ty za przeproszeniem #!@X*<>? :wink: Prawie trzy kafle zamiast choinki za kilka dych?

Cytat:
Niewątpliwie, ale podlicz jeszcze ergonomię takiego rozwiązania...

Ja mam podliczyć ergonomię? JA??! To Ty uważasz, że warto wydać 3K zł na niepotykanie się o 4 kilkumilimetrowe kabelki a jednocześnie zupełnie nie przeszkadzają Ci 4 statywy z wielgachnymi nogami pól metra nad ziemią. No wybacz!
Nie wiem, czy Ty szurasz nogami po ziemi :razz: ale dla mnie problemem zawsze były statywy. Dlatego wszystkie lampy wiszą sobie na pantografach. Mogę chodzić wokół stołu z zamkniętymi oczami i o nic się nie potykam. TO jest ergonomia. Tym samym kable idą od lamp w górę, potem się spotykają (a zetkną się na dobre, jak je zlutuję) a nad aparatem (na jedynym statywie) zwisać będzie kabelek do PC.
Oczywiście znajdzie się zaraz tuzin powodów dla których to jest niewygodne. Bo wygodne jest pozbywanie się kabelków i zostawianie krzaczastych statywów. :lol:

Cytat:
Nie musi się odbijać - światło wypełniające z definicji wypełnia scenę... Działa z całą pewnością

Z definicji światło ze snoota nie jest wypełniające. Z softboxa niby jest ale w sumie to zależy co masz na myśli. Jeśli robisz ludzi to masz mocne lampy w dużych SB i to światło wypełnia całą scenę która może wypełniać całe studio. I światło masz wszędzie. Ja do siebie ludzi nie wpuszczam :cool: Moja scena jest malutka a przestrzeń duża, oczywiście jest wypełniona światłem, jak piszesz, ale to światło za daleko od stołu nie wybiega. Czarny setup, czarne ściany. I nie działa z całą pewnością. Po to wytłumiałem ściany czernią (głęboką), żeby nie było nic niezaplanowanego - tylko to światło, które sam wpuszczam. Od stołu do ścian i stropu mam po 4 metry (stary budynek gospodarczy). Więc nie działa. Po to była uwaga w pierwszym poście, bo nie zawracałbym Wam głowy, gdyby tak się dało. Ale oczywiście muszę się nad tym rozwodzić, bo inni wiedzą lepiej, że u mnie działa. :grin:

Z tym filtrem na lampę wbudowaną to fajnie, że takie są, ale nie będzie to działać z powodów podanych wyżej.

Reasumując: - wszystkim bardzo jeszcze raz dziękuję :smile:
- dobre radio w cenie nowej eLki he he
- fotocele nie działają

Wybrałem opcję z lutowanym kablem. Jest najtańsza - 100 razy tańsza ot Wizardów, potykanie mi nie straszne, daje pewne, lutowane połączenie i łatwość odpinania - dopinania lamp wedle potrzeby (przez wypięcie Jacka z lampy).
Kabelek PC zamówiony. Kolega z omomierzem umówiony.
Może zaczną błyskać wszystkie. :idea: :idea: :idea: :idea:

hijax_pl - Wto 03 Sie, 2010

hucpa napisał/a:
Jakby mi przyprowadził komplet PocketWizardów za 900$ (z kabelkami) to bym mu powiedział to, co Tobie - Kolego, czyś Ty za przeproszeniem #!@X*<>? :wink: Prawie trzy kafle zamiast choinki za kilka dych?

Pytałeś się o porządne to odpisałem. Jakbyś zapytał o bezpieczny samochód i powiedziałbym Volvo odpowiedziałbyś: "po jakiego #!#%^$@ przecież trabantem do kiosku po fajki też można jeździć!" ? :shock:
hucpa napisał/a:
Ja mam podliczyć ergonomię? JA??! To Ty uważasz, że warto wydać 3K zł na niepotykanie się o 4 kilkumilimetrowe kabelki

A gdzie tak napisałem? Ja korzystam z fotocel wyzwalanych wbudowaną lampą albo kabelkiem PC do pierwszej lampy. Kabelek PC dostałem z lampą, wbudowana pracuje w trybie manualnym za darmo . Podsumowując ja za rozwiązanie, które wykorzystuję nic nie zapłaciłem ;)
hucpa napisał/a:
Nie wiem, czy Ty szurasz nogami po ziemi :razz: ale dla mnie problemem zawsze były statywy.

Puste statywy odstawiam na bok/składam. Te na których są lampy - wiszą na nich duże softboxy czy parasolki, co skutecznie utrudnia zbliżenie się do statywu ;)
hucpa napisał/a:
dobre radio w cenie nowej eLki he he

A po co eLki od razu? Samyangiem czy Tamronem nie da się zdjęć robić? ;)
hucpa napisał/a:
Może zaczną błyskać wszystkie.

Oby! Trzymam kciuki :)

P.S.
Tak się zastanawiam po jakiego oferują wyzwalanie radiowe, czy to w postaci tanich wyzwalaczy czy też tych drogich - ze zdalnym ustawianiem parametrów lamp... ;)

hucpa - Wto 03 Sie, 2010

Cytat:
A po co eLki od razu? Samyangiem czy Tamronem nie da się zdjęć robić?


Można wszystkim, nawet obskurną kamerą :wink:
Ale. Przez lat bodajże 7 biegałem z Zenitem TTL z przerobionym światłomierzem z Praktiki (to były czasy - ludzie robili zdjęcia aparatami z komisu a nie marnowali czas na testy i fora). I miałem do niego Jupitera 135. Obiektyw był - jak mi się wydawało - "normalny" czyli ostry. Po przejściu na analogi, zoomy (a fe!) i tanie stałki Canona przeżyłem szok - zdjęcia nie były ostre! Dopiero 100 (nie eLka) Canona dała mi obrazy tak ostre do jakich byłem przyzwyczajony. I głównie eLki taki obraz dają.
A może po prostu miałem szczęście i ten stary Jupiter był po prostu wyjątkowo ostry?
No i ten bokeh. Teraz wszyscy się podniecają - jejku 9 listków, przepiękny bokeh. A Jupiter miał listków 12.

komor - Sro 04 Sie, 2010

A ja miałem Pentacona z szesnastoma listkami i niestety ani ostry nie był ani kolorów nie miał fajnych. :) Ale za to bokeh miał i tak najlepszy jak był w pełni otwarty, a wtedy ilość listków nie miała znaczenia…
jaad75 - Sro 04 Sie, 2010

hucpa napisał/a:
Z definicji światło ze snoota nie jest wypełniające.
Rozumiem, że masz snooty i gridy na wszystkich lampach... :roll: Pisząc światło wypełniające miałem na myśli to, którym ustalasz poziom czerni w cieniach (fill light), a ono świeci szeroko zawsze (jeśli jest w użyciu).
hucpa napisał/a:
Z tym filtrem na lampę wbudowaną to fajnie, że takie są, ale nie będzie to działać z powodów podanych wyżej.
Lampa wbudowana omiata błyskiem w podczerwieni całą scenę, żeby to nie działało, musiałbyś mieć lampy pod wysokim sufitem (4 metry, to niespecjalnie wysoko - niewiele mniej mam w mieszkaniu), fotocelami skierowanymi w jego czerń i to akurat tak, by żaden błysk z dołu do nich nie dotarł... Może się tak oczywiście zdarzyć, ale trzeba się bardzo starać... :smile: Pomijam sensowność (małe możliwości wpływania na charakter światła) i wygodę całego rozwiązania (bo nie zakładam, że masz zmechanizowane rampy sterowane zdalnie)...
hucpa napisał/a:
- dobre radio w cenie nowej eLki he he
Możesz kupić znacznie taniej - dobre chińczyki (np. RF-602) kosztują kilkukrotnie mniej. Możesz nawet kupić chińczyki kompatybilne z systemem PW:
http://strobist.blogspot....emotes-are.html
hijax_pl napisał/a:
P.S.
Tak się zastanawiam po jakiego oferują wyzwalanie radiowe, czy to w postaci tanich wyzwalaczy czy też tych drogich - ze zdalnym ustawianiem parametrów lamp... ;)
Nie mówiąc już o takich systemach jak np. to rozwiązanie Elinchroma:
http://www.elinchrom.com/..._id=224#content

hijax_pl - Sro 04 Sie, 2010

jaad75 napisał/a:
Możesz nawet kupić chińczyki kompatybilne z systemem PW:
http://strobist.blogspot....emotes-are.html

Oooooo... musiałem ten artykuł przegapić :D

candy - Sro 04 Sie, 2010

noo..wypasione te Atlasy,no i można je kupić w Łodzi :)
jaad75 - Sro 04 Sie, 2010

candy napisał/a:
noo..wypasione te Atlasy,no i można je kupić w Łodzi :)
Chętnie bym sobie parę dokupił, problem w tym, że moje PW to wersje FCC... :smile:
candy - Sro 04 Sie, 2010

ja troszkę uzbieram i kupię 4 Atlasy
dzięki za linka jaad75 :)

hijax_pl - Sro 04 Sie, 2010

candy, a po ile i gdzie?
candy - Sro 04 Sie, 2010

a tutaj:
http://www.phottix.com/find-store
cena niecałe 400 pelenów
jak będę miał czas to chcę tam podjechać,daleko nie mam a dobrze by było to wziąć do ręki,choć zbiera bardzo pozytywne komentarze

hijax_pl - Sro 04 Sie, 2010

Łeeeee, tyle to sobie sam znalazlem ;)

Ale tam to jest sklep czy tylko biuro?
Ech.. wrócę z urlopu to podjadę ;)

candy - Sro 04 Sie, 2010

z opisu wynika że biuro + sklep
za bardzo nie mam teraz ani czasu ani funduszy,ale niedługo muszę się tam wybrać

SoulsMaster - Czw 26 Sie, 2010

Witam Was

Mam pytanie do autora wątku.

hucpa napisał/a:

Wybrałem opcję z lutowanym kablem. Jest najtańsza - 100 razy tańsza ot Wizardów, potykanie mi nie straszne, daje pewne, lutowane połączenie i łatwość odpinania - dopinania lamp wedle potrzeby (przez wypięcie Jacka z lampy).
Kabelek PC zamówiony. Kolega z omomierzem umówiony.
Może zaczną błyskać wszystkie. :idea: :idea: :idea: :idea:


Czy się udało? Czy wystarczyło polutować kable i działało wszystko prawidłowo? Lampy się wzajemnie nie wzbudzały (nie błyskały) jedna od drugiej? Czy potrzebny był jakiś kawałek półprzewodnika na rozgałęzieniu (optotriak, dioda)?

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź

--
Pozdrawiam,
SoulsMaster


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group