kkokosa - Czw 05 Sie, 2010 Temat postu: Test aparatu Olympus E-PL1 Serdecznie zapraszamy do lektury testu Olympusa E-PL1 i dyskusji na jego temat. http://optyczne.pl/index....rat&test_ap=130 krisv740 - Czw 05 Sie, 2010 dajcie mi wbudowany w korpus wizjer optyczny i ja to kupuję! a jak nie , to ..... BAOBAB!!! 
komor - Czw 05 Sie, 2010 No nie wiem czy tę maliznę wygodnie się trzyma przy oku. Jednak na zombie to nie musi być złe. Ja się tym bawiłem na zlocie i po małym rozczarowaniu, że jednak mały aparat jest… mały to po przemyśleniu całości i gruntownym przeczytaniu testu, bardzo mi się ta koncepcja podoba. Mieć toto zawsze ze sobą, z naleśnikiem Panasonica 20/1.7 i zwykłym małym zoomem 14-42/45. Kocur - Czw 05 Sie, 2010 Też się na zlocie bawiłem wiele złego się o tym aparacie powiedzieć nie da... Można się do paru rzeczy doczepić, ale nawet w profi sprzęcie nie wszystko działa idealnie, jak dla mnie E-PL1 całkiem dobrze się broni. Obsługa nie jest problematyczna, chociaż pokrętła do zmiany parametrów brak. Ogarnięcie tego zajęło mi kilka minut. Zdecydowanie gorzej pod tym względem wypadają niektóre zaawansowane kompakty. Dla kogoś kto nie ma w torbie miejsca na lustro, a jakość kompaktów go nie zadowala będzie to świetne rozwiązanie. Szkoda, że nie ma uszczelek, bo trochę to ogranicza jego przydatność jako narzędzia do rejestracji wycieczkowych pocztówek. Ale mimo tego, ze szkiełkiem 9-18 całkiem spoko na wycieczkę w góry, w plecaku nie ciąży a obrazki całkiem znośne, a dla amatora który przesiadł się z kompaktu będą bardzo dobre. Do tego jakieś makro 30/2,0 i można ruszać. 
sigmiarz - Czw 05 Sie, 2010 ja bym powiedział że 22 / 2,0, a szumy jak to szumy szumią, ten rozmiar matrycy zobowiązuje, cieszy tendencja do osłabiania filtrów AA. Jeszcze co do szumów nie wiem czy ktoś słyszał o patentach panasonica, zgłosili coś podobnego do foveona, myślałem że po to są patenty żeby nie mozna bylo zgłosić czegoś co już jest.. ale najwyraźniej czekaja aż ich zaskarżą 
[ Dodano: Czw 05 Sie, 2010 22:11 ] olek ma swoje matryce ? czy panasa ? Itey - Czw 05 Sie, 2010 też się nim bawiłem na warsztatach Olympusa. Bardzo fajny aparacik, acz przy zabawie filtrami kreatywnymi dość mocno... grzeje. No i raczej długo trzeba czekać na przetworzenie obrazu. AF w słabym świetle gubi się strasznie, a wspomaganie (czyli robi się duuuże powiększenie na wyświetlaczu) mnie osobiście nie przekonało. Nie mniej to jedyne dwie wady w moim odczuciu, poza tym rewelacja. Jerry_R - Czw 05 Sie, 2010
Lumix G1 
tomekh - Pią 06 Sie, 2010 Jako uzupełnienie mogę dopisać że po zainstalowaniu firmware 1.1 szybkość autofokusu dorównuje Lumixom G - ale niestety nie z kitowym obiektywem, trzeba podłączyć albo obiektywy Lumixa albo nowy Olympus 14-150, a ostrość jest ustawiana praktycznie momentalnie i to nawet w średnio jasnych pomieszczeniach. Ogólnie - fajny niewielki aparacik, choć jak dla mnie ideałem byłby aparat mikro 4/3 umieszczony w rozmiarze, kształcie i obudowie ... Olympusa SP570, który to wyglądał bardzo rasowo jak mała lustrzanka, miał b. wygodny gumowy uchwyt, wygodnie umieszczony spust migawki, wbudowaną lampę lepszą niż w Penie i oczywiście też gorącą stopkę, no i był sterowany jak lustrzanka przez pokrętło sterujące i panel kontrolny (tak w E-PL1 też jest ale bez pokrętła to nie to). Coś takiego idealnie rozmiarem pasowało by do obiektywów m4/3 i trzymałoby się to wygodnie nawet z większymi z nich, tak jak np. 14-150. Nawet ekran mógłby zostać taki jak E-PL1, pod warunkiem że wizjer elektroniczny byłby umieszczony w korpusie. No cóż ... może kiedyś taki się pojawi. pozdrawiam Tomek TS - Pon 09 Sie, 2010 Ciekawie wypadł, więc obejrzałem (niestety bez zdjęć). 1. Szkoda, że nie metalowy. Plastik porządny, ale ogólne wrażenie - mydelniczka  .
2. Przydałby się wizjer - stabilniejsze trzymanie i wygodniejsze kadrowanie w słońcu
Byłoby ok, gdyby dać wizjer w lewym górnym rogu. Żadnego garbu . Dalmierzowy Olek 35RC to tak samo wysokie i grube pudełko, 10 mm krótsze, a kadruje się całkiem wygodnie (ostrzy już nie, słaby dalmierz).
3. Dla mnie brakuje pokrętła, a nawet dwóch do ekspozycji. Jedno na mini-uchwycie, drugie pod kciukiem, z potrzebną informacją w wizjerze. Miejsce jest, praca o wiele wygodniejsza. Trochę te życzenia spełnia EP-2. W 100% na razie nic. Podejrzewam, że dałoby się taki aparat zrobić, tylko kosztowałby ze 4000 (pozostaje czekać ).
W ręce leży w porządku, nawet z 14-150. Nie jest wtedy kieszonkowy, ale i tak znacznie mniejszy od najmniejszych zestawów lustrzankowych. Ogólnie system wygląda na alternatywę dla prostych lustrzanek, a nie kompaktów. ttommy - Wto 07 Sie, 2012 Odświeżam stary temat. Jako nowicjusz w temacie bezlusterkowców mam pytanie: Jakie alternatywne obiektywy można zastosować w tym już wysłużonym telefonie? Mam kitowy 14-42 a szukam jakiegoś fajnego obiektywu: naleśnika i czegoś większego. hijax_pl - Wto 07 Sie, 2012 Np Panas 17mm a większego... Hm.. Jak bardzo większego? Ogniskową czy gabarytami? ttommy - Wto 07 Sie, 2012
Chodzi o to by wyjść z możliwościami poza 14-42 z kitu. Gabaryty dla mnie nie są istotne. elnino - Wto 07 Sie, 2012 można wykorzystać całą masę np. m.zuiko 45mm (portrety itp) m.zuiko 40-150 - tanie, niezbyt niestety długie tele (z raynoxem 250 można też podziałać coś w makro). |
