|
forum.optyczne.pl
|
 |
Obiektywy fotograficzne - Jak przetestowac obiektyw w sklepie?
akoliber - Wto 17 Lip, 2007 Temat postu: Jak przetestowac obiektyw w sklepie? Czesto w radach, pojawiaja sie opinie by przed kupnem w sklepie posprawdzac kilka obiektywow tego samego typu, porobic fotki. Chocby w poszukiwaniu ukrytej L-ki mam na mysli 28-135 Canona.
jednakze po zorientowaniu sie zaden ze znanych mi skelpow nie pozwoli na cos takiego, ewentualnie jeden model sprawdzic (wykonac probne foty).Albo wymiane na nowy jezeli ten bedzie wadliwy.
Czy ktokolwiek spotkal sie z taka mozliwoscia "przebierania" i poszukiwania najlepszego? Czy w ogole w domowych warunkach mozna ocenic czy dany model jest L-ka a inny nie ? A moze generalnie wyglada to tak ze rozroznic mozna zupelnie kiepsko wykonany "wadliwy" obiektyw od jedynie takiego który dziala bez zarzutu i wykonuje poprawne foty.
Na co zwrocic szczegolna uwage podczas kupna obiekt. w sklepie.
Pozdr.
TK
MM - Wto 17 Lip, 2007
Ja mogę sobie w sklepie przebierać do woli, nawet mogę szkło pożyczyć w plener
Tobie szkła nie pożyczą, ale jak chcesz poprzebierać to przyjedź do Pabianic, możesz testować w sklepie do upadłego
RobertO - Wto 17 Lip, 2007
z tego co mi wiadomo to ustawowo sprzet zakupiony przez internet mozna zwrocic w ciagu 10 dni, powinno wystarczyc na przetestowanie
P_M_ - Wto 17 Lip, 2007
W sklepie mozna sprawdzic tylko pobieznie, czy obiektyw dziala i czy nie ma front/back focusa. Zakup przez internet wydaje sie interesujacym rozwiazaniem, ale chyba nie wtedy, kiedy przetestowac trzeba kilka sztuk.
Ryteu - Wto 17 Lip, 2007
Właśnie sie przymierzam do zakupu nowego 'szkla'(sigma 10-20mm). Zalozylem podobny temat w "wolnych tematach" ale bez odzewu. Dlatego zapytam tutaj.
Na jakie rzeczy zwracac uwaga i jak wogole sprawdzic obiektyw przy zakupie?? Chodzi mi oto na co moge sobie pozwolic przy 'ladzie' a czego raczej nie robić. Chyba moge podpiac szklo pod moje body i kliknac pare fotek?? A na co zaracac uwage?? Co ja jako amator moge zauwazyc juz przy zakupie?? Prosze o jakies porady, to bedzie moj pierwszy obiektyw(narazie mam dwa kit'y dodane w zestawie) i nie chciałbym kupic jakiegos badziewia za 2tysiaki
Dziekuje i pozdrawiam.
MC - Sro 18 Lip, 2007
Ryteu, ja tez planuje zakup tej sigmy. Gadalem z ludzmi w sklepie, powiedzieli, ze moge robic do woli zdjec na miejscu, potem przelozymy karte do ich kompa i wtedy zdecyduje czy biore czy nie.
Ryteu - Pią 20 Lip, 2007
Sorrki że długo milczałem. Co do testowania w sklepie... czy nie wyjdę na idiotę jak poproszę o drugi egzemplarz danego obiektywu(by porównać który lepszy) i jakie foty zrobić najlepiej w sklepie(przy szkle nikkor 50/1.8 i sigma 10-20) tzn w co celować by najlepiej określić jakość szkła. Czy ktoś może mi podać na jakie szczegóły zwracać szczególną uwagę(chodzi o jakość wykonania) przy szkle Sigma 10-20 mm f/4-5.6 EX DC HSM.
Wybaczcie te idiotyczne pytania ale to moje pierwsze zakupy.(body+kit dostałem jako prezent)
MM - Pią 20 Lip, 2007
Jak nie masz wprawy to szkoda prądu. Kup przez neta, masz 10 dni na zwrot.
Arek - Pią 20 Lip, 2007
Ryteu a na jakim body chcesz testować? Bo jeśli to Nikon, to ta Sigma 10-20 nie powinna sprawić żadnego problemu. Z Canonem może dawać BF/FF, ale przy tej ogniskowej i świetle musi być naprawdę duży, żeby się ujawnił. Choć na pewno warto sprawdzić, bo z AF zestawu Sigma plus Canon, to nigdy nic nie wiadomo. Czasami chodzi super, a czasami... szkoda gadać...
Ryteu - Sob 21 Lip, 2007
Mam Nikon'a D50. Net odpada, mieszkam w angli i z zakupami przez neta mam niewiele wspólnego. Jest tu taki fajniutki sklepik z foto, obsługa miła wybór duży, tylko wolę się wypytać przed zakupem, jak potem szukać serwisu i zamiast cieszyć sie fotografią to narzekać na sprzęt .
Wiem, jestem amatorem i pewnie wady szkła które Wy dostrzegacie ja zobaczę dopiero za 10 lat, ale może jest coś co uda mi się złapać już w sklepie . Z tego co już wiem to muszę zwrócić uwagę na AF sigmy, i tu się powtórzę... czy mogę poprosić o dwa egzemplarze danego modelu w celu przetestowanie w sklepie, który lepsiejszy jest??(sklepik wygląda dość profesjonalnie i nie chcę robić 'wiochy' ) czy raczej mało prawdopodobne żeby sigma robiła buble 2tysiaki??
Wielkie dzięki za podpowiedzi.
MM - Sob 21 Lip, 2007
Możesz nawet o trzy prosić. Jeżeli nie będą chcieli dać to zmień sklep. Tam gdzie ja bywam problemu by z tego nie robili, a to w końcu dziwny kraj .
W Anglii tym bardziej dadzą potestować.
olaieryk - Pon 23 Lip, 2007
Sigma 10-20 EX ma taką głębie ostrośći, że nie powinno być problemu z BF i FF. Znam sklep w Krakowie gdzie jest mini studio i można trochę popstrykać. Są nawet tablice do testowania wad.
Osobiście jednak wątpię, aby w sklepie można było szybko wyłapać jakieś małe wady optyczne danego egz. - raczej można tylko ocenić sprawność obiektywu i ewentulanie BF i FF - ale to dotyczy jesnych szkieł. Może jakby były spore nieostrości to też się wyłapie - ale to chyba musiała by być spora wada.
eryk
RedHot - Nie 06 Kwi, 2008
koledzy - apropo tej sigmy 10-20, to niedawno ją właśnie kupiłem i nie jestem pewien czy to normalne, ale w kadrze widze mikroskopijną siateczkę, nie wiem dokładnie jak to określić, zwłaszcza jest widoczna na jasnym tle, w minimalnym stopniu zaciemnia kadr, ale w minimalnym. W przypadku innych szkieł tego nie widze, czy to wada czy wynika to z tego że sigma 10-20 nie należy do jasnych szkieł.
olaieryk - Nie 06 Kwi, 2008
Jak na zdjęciach nie wychodzi to co to za wada
Raczej chodzi o aparat niż o obiektyw (bo gdzie takie kreski mogą być w obiektywie) a w aparacie na matówce pewnie jakieś są?
Monastor - Nie 06 Kwi, 2008
RedHot, to pewnie kwestia faktury matówki... im mniej światła tym bardziej widoczna. U mnie w 400D najbardziej widać jak się założy zamiast obiektywu pudełko z dziurką (taka cyfrowa camera obscura).
piotr u. - Wto 08 Kwi, 2008
Cytat: | Jest tu taki fajniutki sklepik z foto, obsługa miła wybór duży, tylko wolę się wypytać przed zakupem, jak potem szukać serwisu i zamiast cieszyć sie fotografią to narzekać na sprzęt |
Ja w Dublinie upatrzyłem sobie podobny sklepik gdzie kupiłem już dwa obiektywy, drugi to właśnie sigma 10-20 Obiektywy można podpinać bez ograniczeń, ale lepiej poprosić sprzedawcę o parę dni na przetestowanie szkła w domu i na spokojnie je w tym czasie sprawdzić. Uzasadniłem tylko prośbę tym, że słyszałem, że sigma w połączeniu z canonem może mieć problemy z AF i to wystarczyło. Dostałem tydzień na ewentualny zwrot. Więc może po prostu porozmawiaj ze sprzedawcą. Zawsze lepiej mieć więcej czasu na dokładne sprawdzenie, niż te kilka minut w sklepie.
koraf - Pią 11 Kwi, 2008
Wiadomo ,że na Wyspach mamy inna kulturę sprzedaży i nie ma co porównywać z naszą kochaną polską rzeczywistością , gdzie sprzedawca powinien być zainteresowany sprzedażą i klientem ... a jak jest sami wiemy ... .
Dlatego osobiście wolę zakupy przez TIP-ów , ceny niższe niż w sklepie , potestować szkła do woli w domu można i dokonać właściwego wyboru .
Niestety w naszych sklepach jeszcze pewnie długo ... tak nie będzie .
MM - Nie 13 Kwi, 2008
Są sklepy w których można testować do bólu. W fotoaparacikach czasami obserwuję fanatyków męczących testami swój aparat przez kilka godzin. Z właścicielem sklepu obserwuję te "wyczyny" z rozbawieniem domyślając się wartości takich testów po sposobie w jaki są robione. Ludziom są one chyba jednak potrzebne dla "spokojności ducha". Niektórzy przychodzą z własnym laptopami po kilka dni z rzędu, ale mają na to zgodę właściciela. Ja bym chyba nie był taki cierpliwy i sam takiemu delikwentowi szybko sprawdził sprzęt.
marcinek - Pon 14 Kwi, 2008
W default-city na marszałkowskiej jest (albo był) sklepik Galeria 44 (albo 66) nie pamiętam. Mają tam studio, z porządnym oświetleniem, gdzie przez 3 dni z rzędu mordowałem jak głup wtedy jeszcze nie mojgo D70 vs Olek E300. Dopiero 3 dnia zaczęli trochę marudzić, ale znowu stali się mili jak kupiłem.
W sigma-pro centrum z bluecity też parę razy coś tam mierzyłem i nikt nie popędzał.
Nie mniej jednak chętnie bym przeczytał jakiś "Terenowy podręcznik szybkiego testowania szkieł dla opornych" albo "Jak wykryć FF-BF fotografując półkę sklepową w 3 łatwych krokach".
Takie chałupniczo-sklepowe testy mają moim zdaniem troszkę sensu, bo
poprostu czasem firma wyśle człowieka za ocean na kurs i naprawdę ma się godzinę na podjęcie decyzji o zwiększeniu krajowego deficytu w handlu zagranicznym. O ile promocyjny zakup Nikkora 1.8 za $50 można odżałować to wsaadzenie $1600 w 70-200 VR warte 6k zł w kraju to decyzja, która powinna być poparta jakimiś nawet symbolicznymi testami.
|
|