forum.optyczne.pl

Lornetki - Przyczyna tzw mleka w lornetkach

Volver - Wto 21 Wrz, 2010
Temat postu: Przyczyna tzw mleka w lornetkach
Mam pytanie, bo śledząc opinie użytkowników spotykam się z tym problemem-odblaski powodujące tzw mleko w obrazie dawanym przez lornetki. Opinie o np. Nikonie 10x50 EX CF zawierają takie oceny, sam je wdziałem i są doprawdy dokuczliwe-objawiają się małym kontrastem obrazu i mlecznymi poblaskami w polu widzenia-najczęściej na jego bokach. Czy doświadczone osoby sa w stanie podać przyczyny takich zjawisk w niezłych w końcu lornetkach? Pozdrawiam.
Dirty - Wto 28 Wrz, 2010

Mam to samo w ecotone wp 2. Moje przepuszczenia co do tematu są takie że pojawiają się te odblaski nie wiadomo dlaczego, tzn nie wiem dlaczego. Jednakże jak się na nie nie zwraca uwagi to po chwili znikają. Kwestia akomodacji oka chyba. I jeszcze jedno mianowicie trzeba mieć pewny chwyt i rozstaw lornetki, oraz dobrze przyłożone muszle do oczu tzn komfortowo wtedy jest mniejsza szansa na ich zaobserwowanie. Mowa o odblaskach i cieniach oczywiście. Pozdro
madrax - Sro 29 Wrz, 2010

brudny,mam pytanie,czy Ty przeczytałeś to co napisałeś?pozdro
Adam Bieniasz - Sro 29 Wrz, 2010

Jeżeli kolegów rozumiem to źródłem „mleka” w Nikonach 10x50 EX są odblaski które powstają na rancie (czyli wewnętrznym brzegu) obiektywów (ten model tak ma). Można to sprawdzić w następujący sposób: patrząc na jasny obiekt wywołać odblask i następnie nie tracąc go z widzenia oddalić oczy od okularów aż zobaczymy źrenice wyjściowe. Taki odblask będzie blisko źrenicy wyjściowej która jest niczym innym jak widokiem obiektywu (oczywiście inne mocne odblaski mogą powstawać na bocznych ściankach pryzmatów). Odblask ten będzie też prostym do wygaszenia poprzez lekkie przysłonięcie ręką obiektywu od strony z której pada światło. Zjawisko to można częściowo wyeliminować przez zrobienie sobie odrośników z wewnętrzną stroną pomalowaną głęboką czernią (jak sadza) lub wyklejonych czarny aksamitem.
Pozdrawiam

Guliwer - Czw 30 Wrz, 2010

Jeśli obiektywy w danym modelu lornetki nie są osadzone dostatecznie głęboko, to silne źródła światła jak słońce, jego odblaski w wodzie, lampy, latarnie itp. dają w obrazie takie jasne plamy, bliki, flary.
W starych lornetkach stosowano niekiedy wysuwane osłony przeciwsłoneczne.

Volver - Czw 30 Wrz, 2010

Guliwer, a czy w Twoim Fuji są takie artefakty obserwowalne? Czy jakość powłok antyodblaskowych poza osadzeniem obiektywu ma tutaj istotne znaczenie?
Guliwer - Pią 01 Paź, 2010

Volver napisał/a:
Guliwer, a czy w Twoim Fuji są takie artefakty obserwowalne? Czy jakość powłok antyodblaskowych poza osadzeniem obiektywu ma tutaj istotne znaczenie?

Naprawdę dobre pytanie :roll: , dlatego swoje lornetki sprawdziłem wczoraj na ulicznych lampach sodowych, a dziś ze słońcem za chmurami i takim bezpośrednim.
Bliki i flary występują w Fujinonie dopiero jak silne światło znajdzie się bardzo blisko pola widzenia. Mleka nie widzę, choć bardzo chciałem złapać. :wink:

Adam Bieniasz - Sob 02 Paź, 2010

Żeby nie dopuścić aby boczne światło i odbite od wewnętrznych powierzchni korpusów powodowało spadek kontrastu oraz inne efekty pogarszające widoczność stosuje się baffle (czyli kołowe przysłony) oraz wiele innych rozwiązań. W lornetkach typu Porro zazwyczaj są trzy baffle na pryzmatach, czwarta na gwincie korpusu obiektywu wkręcanego w korpus pryzmatów i niekiedy piątą zaraz za obiektywem. Dodatkowo na rancie przed i za obiektywem i przed okularami powierzchnia nie jest gładka, ale schodkowa, przez co światło, które odbije się tylko od wierzchołków schodków może trafić do okularów. Moim zdaniem w EX 10x50 trochę sknocili zabezpieczenia od światła odbitego przy obiektywach a przynajmniej w tym który kiedyś miałem (zastąpiła go 12x50 SE) a z drugiej strony nie jest to jakaś straszna wada.
Pozdrawiam


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group