eye - Sob 06 Lis, 2010 Temat postu: zastanawiam się nad kupnem tego obiektywu....proszę o radę witam, mam dylemat czy go kupić: http://allegro.pl/sigma-1...1304326957.html hijax_pl - Sob 06 Lis, 2010
eye - Sob 06 Lis, 2010 chcę używać. Kupiłem canona 50D ale szukam do niego obiektywu, nie droższego od wyżej wymienionego Sunders - Sob 06 Lis, 2010 Rozważ canona 18-135IS. hijax_pl - Sob 06 Lis, 2010 eye, a do czego potrzebujesz obiektywu? Do jakich zdjęć? Bo ta sigma to taka lepsiejsza spacerówka... [ Dodano: Sob 06 Lis, 2010 15:19 ]
O - duża lepsza propozycja moim zdaniem... eye - Sob 06 Lis, 2010 powiem szczerze, że do fotografii ślubnej szukam obiektywu, nie mam dużego budżetu. Obecnie kupiłem tego canona oraz lampę. Teraz szukam obiektywu. Myślałem nad kupnem dokładnie tego canona 18-135IS ale boję się kupić używanego a tylko takie są na allegro. W sklepie jest za 2000 zł bądź mniej w niektórych podanych na stronach internetowych, a defacto jak się dzwoni słyszę (brak) Sunders - Sob 06 Lis, 2010
Do jakich Ty sklepów zaglądasz? http://www.e-fotojoker.pl...m-f-3-5-5-6-is/ eye - Sob 06 Lis, 2010 dzięki za pomoc 
as... - Sob 06 Lis, 2010
taki obiektyw do fotografii na ślub??? Rozumiem że będziesz tam gościem a nie "fotografem" za pieniądzę??? Bo jeśli "fotograf" za pieniądze to współczuje osobom które Ciebie wynajmą!! 
Minimum to canon 17-55 f2.8 is jako podstawa. A jak chcesz na tym zarabiać to FF 24L i 85L Było nie raz i nie dwa i nie trzy o tym. eye - Sob 06 Lis, 2010 będę fotografem, byłem na ślubach gościem, gdzie zwący się profesjonalistami od lat w fotografii ślubnej robili zdjęcia canonami (400D, 450D) bądź nikonem D3000 z kitowymi obiektywami. Fotografią zajmuję się od lat, ślubną? od początku następnego roku 
as... - Sob 06 Lis, 2010 O Jezusie Brodaty!!!! Jeśli jesteś "fotografem" od lat i pytasz się o śmiecia typu sigma 17-70 bądź canon 18-135 na śluby.... To 
Bo te obiektywy to śmiecie na ślub. Potrzebujesz światła światła i jeszcze raz światła. Aby Twoi klienci byli zadowoleni....! hijax_pl - Sob 06 Lis, 2010
To się wycofuję z tego co napisałem powyżej i podpisuję pod tym co mówi as... eye - Sob 06 Lis, 2010 nie chcę drążyć tego tematu aby forum nie zaśmiecać ale napiszę że ,,wiem" i ,, nie od razu Rzym zbudowano". Fundusz mnie ogranicza a zlecenia coraz bliżej. Uwagi wezmę do serca i poszukam jeszcze coś jaśniejszego może coś jeszcze $ poszukam. pozdrawiam hijax_pl - Sob 06 Lis, 2010 eye, bierzesz za gotówkę? Może jak masz w planach zlecenia warto by było zainwestować, wziąć raz a porządnie - na kredyt? Sunders - Sob 06 Lis, 2010
hijax_pl, pod tym sie podpisujesz
as... - Sob 06 Lis, 2010 a chciałbyś zdjęcia ze swojego ślubu pojechane 18-135 canonem??? Nie każy bawie się w foto. hijax_pl - Sob 06 Lis, 2010
Nie - pod tym:
Sunders - Sob 06 Lis, 2010 Że niby nie mając 24L i 85L, to zdjęć slubnych nie da rady zrobić
lupo57 - Sob 06 Lis, 2010 w tej cenie to Tamron 17-50 mm F/2.8 będzie najlepszym rozwiązaniem eye - Sob 06 Lis, 2010 mam dwie ceremonie ślubne plus przyjęcia weselne. Osoby wiedzą że nie mam doświadczenia w uwiecznianiu chwil ślubnych ale mi zaufały. Za te dwa zlecenia nie biorę ani jednego $. Zaufanie jest zapłatą
as... - Sob 06 Lis, 2010 Da radę zrobić... Ale przyjemność pracy i efekt na 24L i 85L to miód.. Lampy nie potrzebujesz tylko puszki która mało szumi na wysokim iso. Tamron 17-50 nie ma pewnego af (znowu mam takie coś!) hijax_pl - Sob 06 Lis, 2010
18-135 z jego ciemnicą też się da. Tak samo jak 100-400... Ale przecież nie o to chodzi
Sunders - Sob 06 Lis, 2010
Temu się dziwię.
A temu już mniej
Jeśli jest w stanie spełnic wymagania klientów, to sprawą drugorzędną jest to, czym to zrobi
Zrozumiałe, że ani as..., ani Ty nie będziecie jego klientami
To już byłby nietuzinkowy wyczyn 
as... - Sob 06 Lis, 2010 Mi się ślub nie szykuje
MIałem jeden i wystarczy.. A fotki do dzisiaj jak oglądam to widzę totalna przepaść jaką reprezentował pewien fotograf w porównaniu do innych... A w zasadzie była ich para (on i ona) + kilka 1ds marków i kilka wiader stałek klasy L... + wiedzieli co z tym wszystkim robić. I byłem zaszokowany jak nie używali nigdzie lamp (a mieli na stanie kilka) Ale to był okres jak po kicie 18-55 odkryłem 17-40L canon-a i zacząłem się interesować foto, a fotograf na mój ślub miał być naprawdę dobry! Fotografa wybierałem już w miarę świadomie, ciężko znaleźć kogoś naprawdę dobrego. A sprzęt poniekąd mówi o tym czego można się spodziewać.. Bo zdjęcia z "portofolio" to wybrane z tysięcy zdjeć.. Ale robimy off topic hijax_pl - Sob 06 Lis, 2010
Sunders - Sob 06 Lis, 2010 hijax_pl, przesadzasz:
poza tym rzeczywiście
hijax_pl - Sob 06 Lis, 2010
muzyk - Sob 06 Lis, 2010
O Matko z jakiego bądź kościoła! Sam widziałem zdjęcia do dokumentów - canon 400D bodajże plus kit bez IS... i to w nejcentralniejszym centrum HH...
I kapucha, że łeP bouli. Nie inacy 
bacruk - Sob 06 Lis, 2010 Temat wałkowany milion razy - jak zdjęcia robione w ciemnicy to sprawę ratują jedynie jasne szkła albo przyzwoite (nie istnieje) ISO liczone w pierdzilionach, z naciskiem na te pierwsze ze względu na dodatkowy bonus w postaci małej GO. oranżewski - Sob 06 Lis, 2010
jeśli do ślubnej, to zamiast sigmy 17-70 - tamrona 17-50, bo ma lepsze światło. chyba, że zainwestujesz w 50/1.8 i 35/2 - ogólnie mówiąc stałki. tylko wtedy potrzebujesz większego kapitału, bo nie będziesz miał szerokości (wtedy oczywiście inny zestaw od w/w).
ale jak masz lampę, to tamronem 17-50 sobie poradzisz. _____________ p.s. skończcie już z tymi przepychankami, bo zawsze się znajdzie taki, któremu tylko FF i wiadro Lek smakuje oraz taki, który wynajduje najtańsze obiektywy i udowadnia temu pierwszemu, że takim też się da. naprawdę, skończcie
as... - Sob 06 Lis, 2010 A robiłeś zdjęcia t17-50??? Jego af nie jest pewny i szybki. To nie jest ring usm. Dla mnie ślub= kościół+impreza(wesele) w kościołach jest zazwyczaj ciemno i tam t17-50 będzie się gubi i bzyczy i bzyczy. Impreza= dynamiczne sceny, tańce i inne takie tam. Af tamron-a 17-50 również się tam nie popisze. I finalnie się okaże że 3/4 zdjęć jest nietrafionych. Nie skończę nigdy o FF i jasnych stałka L . Czemu odpowiedzi padły wyżej oraz już kilka trylionów razy.. p.s. a to że ktoś robi zdjęcia do dowodu kompaktem, jak najbardziej tak! przcież robi je trylion razy zawsze w tym samym miejscu i takich samych warunkach. Na ślubie nie ma czegoś takiego jak takie same miejsce i takie same warunki,ci którzy robią fotki od lat na pewno trafią kiedyś z powrotem do tego samego kościoła czy takiej samej sali weselnej... Wujek_Pstrykacz - Nie 07 Lis, 2010 No młodzi przy ołtarzu tak latają, że AF nie nadąży za nimi, to fakt Ten Tami do niczego na ślubie się nie nada
A tak naprawdę, to warto na początek zainwestować w T 17-50/2,8 niż w S17-70/2,8-4,5 takie mam zdanie, Canon 17-55 jest tu za drogi, dużo za drogi
oranżewski - Nie 07 Lis, 2010
konczako - Nie 07 Lis, 2010
Czy aby nie przesadzasz??
Na pewno będzie trudno ale coś można zdziałać. Mocna lampa i jazda+odpowiednia obróbka... Od razu skreślasz kogoś bo nie ma takiego sprzętu?? A ja ciebie się zapytam.. Da się kadrować w ogóle twoim starym 350d w ciemnym kościele?? Z pewnym trudem ale się da więc nie wyrażaj się tak kategorycznie. Sam widzę przebierasz w obiektywach i już sam chyba się gubisz bo nie wiesz czego chcesz. Co do tematu to może warto przemyśleć kupno Tamrona 17-50 ze stabilizacja skoro nie da się zwiększyć budżetu... [ Dodano: Nie 07 Lis, 2010 11:08 ]
Z czymś takim jak "śmieć" 350d na pewno .
as... - Nie 07 Lis, 2010 Leczy mnie jak ktoś chce zarabiać kasę na zdjęciach ślubnych i chce zakupić sprzęt nadający się na wycieczkę do egiptu. 
Czy chciałbyś mieć zdjęcia ze swojego ślubu zrobione jakąś tam sigmą czy ciemnym canonem 18-135 + mega lampa i obróbka. Ślub zazwyczaj bierze się raz w życiu(zazwyczaj!!!) fotograf ślubny to koszt, jest to jakiś koszt w całym tym przedsięwzięciu.(średni koszt to pewnie 1.5k pln = 2śluby i jest na 17-55) Wiem da się ustawisz aparat ma M największy otwór przesłony czas 1/100 a resztę przypali lampa, później obróbka w cs4 bądź czymś takim i masz płaskie "zdjęcia" takie jakie masz.... Zawsze będę krytykował takie podejście do zarabiania na zdjęciach. zobacz jak wyglą profi fotograf ot tak kilku pierwszy lepszych: http://www.flickr.com/photos/gosiajanik/ http://blog.barbarapiotrowska.pl/ http://www.ak-foto.blogspot.com/ A pseudo fotogra ślubnego każdy sobie znajdzie...(np. na allegro!) Zazwyczaj będzie on tańszy od przykładowo ww... **A to że mój syfiasty 350d znosi kolejne szkła.. Tak ma być takie moje hobby.
Ja nie zarabiam na zdjęciach tylko się bawię w zmianę obiektywów... NIe pogubiłem się w tym!! Spokojenie... 
Stać mnie na to więc się bawię w zmianę szkieł. I będę się bawił jeszcze długo obalając kolejne mity
kozidron - Nie 07 Lis, 2010 Panowie- spokojnie, tamronem da radę oblecieć ślub, chociaż nie będzie to łatwe, zresztą zauważyłem że z kukułką af działa odrobinę lepiej.
konczako, to zależy jak się do sprawy podchodzi, sporo fotografów ślubnych daje też większe niż A4 odbitki parze młodej, podbijanie iso powoduje utratę szczegółów i pewnie to miał na myśli as..., takie ciemne zoomy to nie jest dobre rozwiązanie do fotografii ślubnej.
konczako, a to już mogłeś sobie darować
Co do degrengolady na rynku fotografii ślubnej, to kolega eye, rzeczywiście ma rację, ostatnio zauważyłem wysyp fachocccófff z entry level +kit [ Dodano: Nie 07 Lis, 2010 11:54 ]
żadnych mitów nie obalasz, kazdy kto miał 350D i cokolwiek wyżej pozycjonowanego doskonale wie, że opowiadasz bajki (bez urazy), są też tacy którzy dojdą do tego czytając choćby test 50D - akapit o jakości sraw-ów.
Nie trzeba być wybitnie spostrzegawczym, żeby rozumieć przewagę puszek z mniej szumiącym wysokim iso, dopóki nie będziesz potrzebował przyzwoitego iso1000 dopóty będzie Ci wystarczył twój 350D - ja nie widze w tym nic złego. Dla mnie iso800 z 350tki to masakra. konczako - Nie 07 Lis, 2010
Nigdzie nie napisałem że to jest dobre rozwiązanie
Przecież nie napisałem tego złośliwie tylko w takim kontekście jak as pisał o "śmieciowych' obiektywach
Kolega as za pieniądze które włożył w sprzęt miał by już pełno-klatkowca i świetne jasne stalki.
Ale wiesz co... mało kto zaczynał od nie wiadomo jakiego sprzętu , ci najlepsi poszli dalej inni stoją w miejscu. Co do wymagań klientów to znajdą się i tacy dla których 700zł na fotografa to będzie dużo jak i tacy dla których 10000zł to będzie jak splunięcie. Co do wymagań też jest różnie. Jeden nawet na zdjęcia nie spojrzy a ze ma kase to wynajmię "drogiego" fotografa, inny z kolei wyszuka takiego który będzię robił dobre zdjęcia. I nie ma co się tak kategorycznie wypowiadać kozidron - Nie 07 Lis, 2010
Każdy ma prawo do marnowania czasu i pieniędzy wedle własnego uznania.
...o to przepraszam, może źle zrozumiałem. konczako - Nie 07 Lis, 2010
święta prawda oranżewski - Nie 07 Lis, 2010 as..., weź przystopuj. nie każdy, kto kupuje samochód musi być kierowcą rajdowym
jakim jeździsz samochodem? toyotą yaris? chłopie! zmień ją! po co kupować takie coś, jak można lamborghini za 500kzł! pomyśl, to ciekawa propozycja! szczególnie, że tą yariską nie zarobisz, nie. a lamborghini? jasne, że tak! zawieziesz raz, drugi młodych do ślubu i już! albo telefon komórkowy. czemu nie kupiłeś tego najnowszego za 3kzł? przecież tym swoim złomem nie zarobisz. wyrzuć te śmieci i kup wszystko najlepsze! przepraszam za OT, ale musiałem. as... - Nie 07 Lis, 2010 wiem że nie każdy.. zmieniłem odpowiedź aby nie było "siary".. czym jeździłem: nie ma szybkich toyot yariś
w 2005 roku na 1/4 na mili zrobiłem et 12.4 sekundy, obecnie mało co tyle robi( z seryjnych aut salonowych) Na officjalnych zawodach sss (pewien ozz z krainy ozz ...) czas jest potwierdzony. Było e36 m3 sedan 4d 299kuni@sleeper 316i lpg, była cali let4x4 254kunie@sleeper 2.0i lpg i od zawsze mazda 323 którą strzeliłem taki czas..... Moce oczywiście hamo obciążeniowa! OD zawsze ścigałem się na ćwiarę czyli 1/4 mili (ale to było zbyt kosztowne) i chyba wyrosłem z tego. Ale to były czasy jak byłem młodym kawalerem 
Foto to nie jest moje jedyne hobby
To jak już robimy ot
* co się robi z ferrari tryliony http://www.youtube.com/wa...player_embedded a tutaj ściga się canon 350d z canonem 300d http://www.youtube.com/wa...feature=related które zjadają canony 1ds mark
Gdybm dalej mieszkał w wawie i był kawalerem to pewnie też bym był tam i z "nimi" muzyk - Nie 07 Lis, 2010
Wujek, a jeśli to byłaby Sigma z OS? Stoję przed dylematem - bzykacz Tami, czy zaoesiona Sigma 17-70. Zaradź/cie. Plis. maczetka - Nie 07 Lis, 2010
glupia analogia... a ja sie z Asem troche zgadzam. na swoim slubie mialem goscia z d700, torba sloikow, systemem lamp i dwudziestoletnim doswiadczeniem w fotografowaniu, ktory zapytany o to czemu taka droga puszka z marszu wymienia mi kilka sensownych fotograficznych powodow z ktorych wiem, ze nie kupil jej dla szpanu tylko zeby rzeczywiscie wykorzystac na maxa. wole takiego, niz faceta, ktory dobiera sprzet na podstawie opinii obcych sobie uzytkownikow forum (bez osobistych wycieczek rzecz jasna) no sorry, ale jak place jakies pieniadze to staram sie znalezc kogos, kto jest najlepszy przy zadanym budzecie - kogos, kto testy i zapytania na forum "jaki obiektyw do slubow" - jak to napisal kiedys przy innej okazji MM - "moze sobie powiesic w slawojce" bo sam wie czego potrzebuje. znajomosc sprzetu to czesc warsztatu po prostu. wiadomo, kazdy kiedys musi zaczac, niekoniecznie z najlepszym sprzetem, ale inwestycja rzedu kilkunastu tysiecy w rozruch wlasnej dzialalnosci, z ktorej potem chcemy sie utrzymywac to naprawde nie jest duzo... traktujmy swoich potencjalnych klientow powaznie!! kazdy z nas na tym forum po obejrzeniu portfolio goscia i ewentualnym zapytaniu o sprzet wie mniej wiecej jaka decyzje podjac. ale my jestesmy mniejszoscia. wiekszosc par mlodych w temacie iso vs ilosc szczegolow vs kontrast zdjecia czy przyslona vs glebia ostrosci robi wielkie oczy... as... - Nie 07 Lis, 2010 tami jeśli znajdiesz dobrą sztukę, sigma ma tylko na 17mm f2.8.. Na ślubie/weselu światło jest potrzebne jak tlen 
[ Dodano: Nie 07 Lis, 2010 14:55 ]
w końcu znalazł się kolejny który rozumie!!!!! Ślub to naprawdę ważna wydarzenie! I nie chciał bym być w niczyjej skórze jak bym miał spartolone fotki.. MOże podchodzę zbyt nerwodo do tematu, ale w przeciągu 2 lat 4razy uratowałem 4 śluby na których byli właśnie entrylevel+kit+meeeeeeeeeeeeeeeegaaaaaaaaa lampa!!!! A ja byłem tylko gościem
Pamiętam ostanie "ślub" i swojego szwagra, fotograf za 1.5k pln jakiś tam nikon+ sigma 18-50 f2.8+ wieeeeeeeeeelka lampa.. Po chwili rozmowy wspomniany tryb m, f5 1/125 a resztę robiłą lampa, iso "fotograf" nawet nie wiedział co to jest.. Zdjęcia zapisane tylko do jpg. Makabra.. Zółty wnętrze światyni itd. oranżewski - Nie 07 Lis, 2010
 
maczetka, chodzi mi o to, że nie każdy bierze fotografa za kilka tyś. zł. nie każdy bierze JAKIEGOKOLWIEK fotografa - liczy na ciocię i wujka z małpką. co w takim przypadku? tami wtedy to siódme niebo dla młodych
konczako - Nie 07 Lis, 2010 O czym wy mówicie . Każdy rodzi się od razu fotografem z dwudziestoletnim stażem, z wiedzą jaki sprzęt kupić oraz perfekcyjnym warsztatem,?? zapomniał wół jak cielęciem był
as... - Nie 07 Lis, 2010 a Ty o czym piszesz??? Chciałbyś mieć swój ślub skopany pod wzgledem foto??? Jak ktoś to robi za $$$$$$ to nie mam litości.. 
oranżewski - Nie 07 Lis, 2010
powtórzę jeszcze raz: nie wszyscy młodzi dbają o to, żeby mieć fotografa, bo nie wszyscy lubią zdjęcia, nie wszyscy się znają na foto. a jeśli chcą fotografa, to na pewno nie takiego za 2kzł, tylko za 0,5kzł. i tutaj się poleca tamiego 17-50. Sunders - Nie 07 Lis, 2010
W zakładanym budżecie jako "coś jaśniejszego" może zmieścić się tylko tamron 17-50/2,8. Czy da się uniknąć używania lampy-zależy od kościoła, ale raczej będzie trudno.Skoro ma to być "grzecznościowa przysługa" i zarówno zlecający jak i wykoanawca mają świadomość "amatorskiego przedsięwzięcia" , to chyba nie ma o co "bić piany"
muzyk - Pon 08 Lis, 2010
Było zaprosić na chór i kulturalnie zrzucić. jaad75 - Pon 08 Lis, 2010 Taa, lampa to samo złooo i afuuuj....
oranżewski - Pon 08 Lis, 2010
a teraz 1600 to u mnie podstawa więc w jasnym kościele tami da radę bez lampy (ale lepiej trochę dopalić z jakimś dyfuzorem).
Sunders - Pon 08 Lis, 2010
jaad75, nie chodzi o to, że "to samo złoo...", ale że są księża, którym przeszkadza
Tadeuszek - Pon 08 Lis, 2010 Sunders, myślę, że są to Ci księża którym będzie cokolwiek przeszkadzało w Twojej pracy dopóki się nie dogadacie
byłem ostatnio na 2 ślubach i księża nie stwarzali żadnych problemów a do zdjęć się uśmiechali (btw. na jednym z nich była Pani 2w1, w jednej ręce hybryda w drugiej kamerka z jakąś przystawką szerokokątną . Dużą część zdjęć wykonywała bez przyłożenia oka do wizjera )
maczetka - Pon 08 Lis, 2010
nie kazdy rodzi sie fotografem z dwudziestoletnim stazem i warsztatem. prawie nikt bez praktyki "z marszu" nie umie robic dobrych zdjec. pelna zgoda. jest jedno male "ale". trzeba miec troche stazu i warsztatu, zeby profesjonalnie (ja uwazam, ze rowniez w rozumieniu tego slowa jako "zarobkowo") zajmowac sie robieniem zdjec na slubach. innymi slowy: nie masz stazu i opanowanego warsztatu - nie naciagaj ludzi. tak sobie jednak mysle, ze te nasze teoretyczne, a w moim przypadku rowniez odrobine idealistyczne dywagacje o kant d... potluc bo rynek na koniec i tak zweryfikuje sytuacje i znajdzie sie miejsce i dla "profi" z puchami entry level jadacymi na zielonym kwadraciku i dla fotografow z dwudziestoletnim stazem. niestety... podsumowujac: jak nie starcza budzetu brac tamiego
Baku - Pon 08 Lis, 2010 I dokupić jakąś zewnętrzną lampę. Jak nie starczy pieniędzy na najdroższego speedlite'a to 430tkę, a jak i na to nie starczy, to choćby i Nissina... Wujek_Pstrykacz - Pon 08 Lis, 2010 Skoro tanim i starym EL z założoną tanią eLką można ratować wesela to taki Tami ze światłem 2,8 będzie się spoko na wesela nadawał. Trochę brzęczy, ale jak ksiądz wiekowy i lekko przygłuchawy to nie powinno mu to przeszkadzać w pracy. A młodzi ze zdjęć powinni być zadowoleni bo obrazek z Tamiego jest przyzwoity, pod warunkiem, że dobrze będzie ostrzył. Po prostu trzeba wybrać odpowiednia dla siebie sztukę
Sunders - Pon 08 Lis, 2010
kozidron - Pon 08 Lis, 2010 Sunders, kto by dał radę czytać ten cały szplajs
Sunders - Pon 08 Lis, 2010
Ja
|
