|
forum.optyczne.pl
|
 |
Filtry, konwertery i soczewki - Filtr gwiazdkowy oraz soczewka makro
Elwena - Sro 22 Gru, 2010 Temat postu: Filtr gwiazdkowy oraz soczewka makro Czy kupujac filtr gwiazdkowy kupowac tez filtr uv? czy mozna gwiazdkowy w dzien tez uzywac czy lepiej uv do ochrony przed sloncem?
I co myslicie o soczewkach makro do canona 55-250Is?
kasiakaaz - Sro 22 Gru, 2010
Elwena napisał/a: | Czy kupujac filtr gwiazdkowy kupowac tez filtr uv? czy mozna gwiazdkowy w dzien tez uzywac czy lepiej uv do ochrony przed sloncem? |
Elwena, a w jakim celu chcesz filtr gwiazdkowy używać?
Elwena - Sro 22 Gru, 2010
Zdjecia nocne oraz zauwazylam ze jak sie robi pod slonce to tez ladniej z tym filtrem wyglada niz bez.
kasiakaaz - Sro 22 Gru, 2010
Zamiast gwiazdkowego, możesz przymknąć przysłonę - mz wygląda bardziej naturalnie (zarówno w dzień, jak i w nocy). Ale jak się bardzo uprzesz, to możesz stosować filtr gwiazdkowy. Nie bardzo wnioskuję z Twojej wypowiedzi, czy chcesz oba filtry używać jednocześnie, czy zamiennie?
Elwena - Czw 23 Gru, 2010
Wlasnie nie wiem czy kupujac gwiazdkowy powinnam kupic tez mimo to uv.
kasiakaaz - Czw 23 Gru, 2010
Elwena, to są dwa zupełnie różne filtry, o różnych zastosowaniach. Filtr gwiazdkowy, to zwykły plastik z nacięciami i stosuje się go tylko jeżeli chcesz mieć dość przerysowany efekt światła rozproszonego w postaci gwiazdek (iluś-tam ramiennych) z punktowych źródeł światła. Przy czym z uwagi, że jest to właśnie zwykły plastik - stosowałabym go tylko do zdjęć nocnych, bo pogorszy Ci jakość zdjęć robionych w dzień. Nie widziałam żadnych dziennych eksperymentów tego typu i prawdę mówiąc nie widzę za bardzo sensu używania tego filtra w dzień. Filtr UV w cyfrówkach pełni tylko rolę ochronną dla obiektywu - jeżeli nie robisz zdjęć w ekstremalnych warunkach, nie ma sensu wydawać na niego kasy, bo dobry wcale nie jest tani...
jago - Sro 12 Sty, 2011 Temat postu: Re: Filtr gwiazdkowy oraz soczewka makro
Elwena napisał/a: | ..........................
I co myslicie o soczewkach makro do canona 55-250Is? |
Można się pobawić. Ja do mojego 70-300 używam +10. Wskazany jest jednak wtedy statyw. A skoro o soczewkach makro mowa to mam też i ja małe pytanie.
Chcę komuś sprezentować do obiektywu Canon 17-55 2,8 soczewkę makro. Tylko nie wiem jaką - myślałem o +4. Będą nią robione zdjęcia amatorskie (bez statywu) w ogrodzie - jakieś zbliżenia ładnych kwiatków i ewentualnie coś, co na nich siedzi. Jaki "rozmiar" soczewki polecacie akurat do tego obiektywu
cygnus - Sob 26 Mar, 2011
Soczewka macro +10D degraduje jakość optyczną katastrofalnie, nawet przy silnym przysłonięciu obiektywu. Mam na myśli prostą, tanią, pojedynczą soczewkę.
Soczewka +4D też mocno się odbija na jakości.
Wg moich prób z soczewkami +4D daje jakość wystarczającą do... publikacji w internecie a +10D już nie zawsze.
Jago - STATYW? Zależy co się fotografuje, ja raczej używam przy makro lampy błyskowej a statywu rzadko. Nie chcą mi się fruwające owady ustawiać grzecznie przed statywem.
hijax_pl - Sob 26 Mar, 2011
cygnus, a raynox-250? Ma 8 dioptrii... Choć to w zasadzie układ 3 soczewkowy...
FrouFrou - Czw 07 Kwi, 2011
Jakoś nie spotkałam się z fotografią makro ze statywu - chyba wszyscy wolą po prostu lamy błyskowe z odpowiednim dyfuzorem albo ring flashem. Jeśli już statyw, to zamiast soczewek można kupić mieszek do makro - ten jest akurat dedykowany do Canona, efekty są równie ciekawe.
moronica - Czw 07 Kwi, 2011
jak statyw ma pochylana kolumne centralna to sie swietnie nadaje do makro i uzywanie go to dobry pomysl, zwlaszcza ze dobre flashe do makro potrafia duzo wiecej kosztowac niz te normalne
komor - Czw 07 Kwi, 2011
FrouFrou napisał/a: | ten jest akurat dedykowany do Canona, efekty są równie ciekawe |
Cytując ze strony sklepu:
Mieszek nie przenosi automatyki (ostrość i przysłonę ustawia się ręcznie).
co w przypadku obiektywów systemu Canon EOS oznacza brak możliwości ustawiania przysłony.
MC - Czw 07 Kwi, 2011
komor napisał/a: | co w przypadku obiektywów systemu Canon EOS oznacza brak możliwości ustawiania przysłony. |
O ile pamiętam to nie tak dokońca.
Sposób (wyczytany, nie sprawdzany osobiście) polega na tym, by podpięte do aparatu szkło ustawić np. na f8, wcisnąć podgląd GO i trzymając go - wyłączyć aparat. Ponoć przysłona pozostanie na takiej wartości. Następnie podłączamy mieszek czy co tam chcemy.
Trochę to karkołomne...
komor - Czw 07 Kwi, 2011
To ja postoję.
hijax_pl - Czw 07 Kwi, 2011
komor, jest jeszcze mieszek novoflexa, który przenosi całą automatykę w szkłach - ale kosztuje trochę...
Z drugiej strony w takim makro to raczej lepiej założyć odwrotnie jakieś szerokie szkiełko np M42 a nie odsuwać systemowe szkiełka - wtedy jakieś rozsądne powiększenie się uzyska...
|
|