Pitipaldi - Sob 15 Sty, 2011 Temat postu: lustrzanka do firmy archeologicznej Witam, trafiłem na forum gdyż potrzebuje aparatu do firmy archeologicznej. Budżet: do 3000 - 3600 zł. Wymagania: solidna obudowa, stabilizacja obrazu, uchylny wyświetlacz, obiektyw 1 lub 2 pozwalający na zdjęcia również przy słabszym oświetleniu, zarówno szerokokątny jak i pozwalający na wykonanie zdjęć drobnych zabytków, łatwość czyszczenia. Co w tym kontekście myślicie o wyborze Sony DSLR-A330Y? ghost - Sob 15 Sty, 2011 a co się foci w takiej firmie? za 3k może być ciężko. słabsze oświetlenie, to raczej nie matryca CCD (czyli 330). jeżeli przedmioty są drobne, to przydałoby się jakieś makro. no i mz flesz. jaad75 - Sob 15 Sty, 2011
Pitipaldi - Sob 15 Sty, 2011 Najczęściej są to zdjęcia planów stanowisk np: 1 ara kwadratowego , oraz obiektów w rodzaju jama zasobowa przecięta w połowie wkopem i do sfotografowania profil zasypiska tej jamy. Również zdjęcia wspomnianych drobnych znalezisk, choć w przypadku zdjęć do publikacji zwracamy się do fotografów - specjalistów. Budżet odnosi się do body z obiektywem. Dzięki za szybką reakcję 
kistian - Sob 15 Sty, 2011 tak jak napisał ghost, Matryca CCM nie będzie najlepsza ;/ lepiej kupić jakiś aparacik z matrycą CMOS, a np bez uchylnego ekranu, z którego w lustrzankach rzadko się używa. dr11 - Sob 15 Sty, 2011 Może Canon 1000D+18-55mm IS (1600zł) + Sigma 10-20mm (1800zł) ? + statyw? kistian - Sob 15 Sty, 2011 ale nie wiem czy kolegę Pitipaldi, interesował by obiektyw kitowy. dr11 - Sob 15 Sty, 2011 kistian, jest tani, ma stabilizację a na 55mm można nawet coś niewielkiego z bliska pstryknąć. Z pewnością mu nie zaszkodzi
Pitipaldi - Sob 15 Sty, 2011 Uchylny wyświetlacz chyba nie cieszy się estymą wśród fotografików ale dla mnie jest to bardzo przydatne udogodnienie. Często wykonuję zdjęcia w niewygodnej pozycji, np. trzymając aparat nad głową i przy ostrym słońcu zaślepiającym obraz wyświetlacza. Czy prócz Sony inni producenci nie mają lustrzanek z uchylnym wyświetlaczem? dr11 - Sob 15 Sty, 2011 Przy 10mm możesz robić zdjęcie znad głowy nie patrząc się w ogóle na wyświetlacz/wizjer. W kadrze będziesz miał wszystko od butów po horyzont 
ghost - Sob 15 Sty, 2011 nikon d5k, canon 60d. soniacze 5x0, 33, 55. kistian - Sob 15 Sty, 2011 Można jeszcze sie pokusić o Nikona D5000+kit 18-55. Troszkę droższy ale ma jak Pitipaldi, uchylny ekranik 
z tych wszystkich co ghost wymienił Canon 60D który osobiście posiadam ma fajny wyświetlacz który pracuje pod różnym kątem. dr11 - Sob 15 Sty, 2011 Jeśli ma to być dokumentacja a nie zdjęcia do publikacji, to ja bym nawet chyba olał pomysł kupowania lustrzanki... 12mpix + ekwiwalent 24mm + stabilizacja + uchylny ekran + dobre ISO800 znajdzie się wśród zaawansowanych kompaktów. kistian - Sob 15 Sty, 2011 też jestem tego zdania, przede wszystkim możliwość robienia zdjęć macro z bardzo bliskiej odległości od obiektywu. Tu zaprezentuje fotkę którą zrobiłem aparatem kompaktowym Sony H9 http://kistian.deviantart.com/art/flower-169466012 odległość obiektywu od kwiatu była około 3cm dr11 dobrze sugeruje zastanowienie się nad kupnem kompakta. Np Canon G12 
Sunders - Sob 15 Sty, 2011
Do fotografowania takich obiektów chyba niezbędna będzie lampa 
dr11 - Sob 15 Sty, 2011
jaad75 - Sob 15 Sty, 2011
BTW, zapomnieliście jeszcze o Olympusach... Tyle tylko, że sensowne w takich zastosowaniach modele body i obiektywów również przekraczają budżet... kistian - Sob 15 Sty, 2011 Jeśli zdecydował by się na G12 ma możliwość dołączenia zewnętrznej lampy. jaad75 - Sob 15 Sty, 2011
dr11 - Sob 15 Sty, 2011 Sunders, przy bardzo słabym świetle może i się przydać, ale tak, jak np. tu: http://www.archeo.uni.wro...x.php?sw=8&st=2 to albo z łapki albo na stojaku. ov_Darkness - Sob 15 Sty, 2011 Bierz D90 z kitem. Kolega mój jest paleontologiem (wiem, czym się różni archeologia od paleontologii  ) użytkuje juz ze 3 lata D80, ciora go po kamieniołomach, gliniankach itp.
Ze zdjęć jest zadowolony, aparatu nie zepsuł. Ja do podobnych zastosowań (plus moje pseudoartystyczne wymysły) kupiłem S5pro i 35-70/2.8, bo jest pancerny i ma dobre makro. dr11 - Sob 15 Sty, 2011 ov_Darkness, ale D90 nie ma uchylnego ekranu! Nie czytałeś chyba warunków koniecznych
Pitipaldi - Sob 15 Sty, 2011
Jego cena to około 2200 zł więc moze dobrać jeszcze jamić obiektyw ? Czy pod względem jasności obiektywu może z nim konkurować kompakt ?
Za drogi. ov_Darkness - Sob 15 Sty, 2011 A po penis męski komu ten odchylany ekran? W dobrych aparatach (czyt. takich, które są wytrzymałe i/lub uszczelniane) tego nie montują, to raz. Dwa, mnie uczyli, że kadruje się przez wizjer... Co do stabilizacji... Przy takich ogniskowych jest znowu na męski penis potrzebna, a do makro się używa statywu, albo hoduje się rękę Chucka Norrisa. kistian - Sob 15 Sty, 2011 ale kolega Pitipaldi, wyraźnie napisał że taki mu jest potrzebny. Widocznie nie zawsze może patrzeć przez wizjer. Dla tego szuka takiego, Pitipaldi, nie szuka profesjonalnego aparatu gdyż żeby zrobić jakieś profesjonalne fotki swoich znalezisk udaje się do specjalisty. Pitipaldi, a czy na pewno potrzebujesz lustrzanki? Sunders - Sob 15 Sty, 2011
=Sony A550+Sony18-55+SonyHVL-F42AM/ca.3500pln/
jaad75 - Sob 15 Sty, 2011
AM - Sob 15 Sty, 2011 Pitipaldi, polecalbym sie dobrze zastanowic na ile mozna uzyc statywu. To dosc wazna kwestia. Wiem, ze pierwsza mysl to "statyw absolutnie nie, nie mozna", ale najczesciej sie da. Pitipaldi - Sob 15 Sty, 2011 Owszem statyw jest przewidziany i posiadam jakiegoś Slika , który myśle zaspokoi moje potrzeby, jednak często wykonuję zdjęcia z drabiny, nie zawsze stabilnej 
ov_Darkness - Sob 15 Sty, 2011
Nie. Nie wyobrażam. Nigdy nie odczuwałem potrzeby korzystania z Lv, czy tym bardziej odchylanego ekranu, a fotografuję od 15 lat (albo dużej)
Fakt dobry aparat. Tylko drogi i praktycznie martwy system.
Dobrze mi z nimi, w fotografii jakoś mi nie przeszkadzają.
Zdjęć wykopalisk nie robi się po ciemku. Nie mają tez one tendencji do uciekania przed fotografem. Do makro przygotowuje się właściwe oswietlenie. Przez jakieś 9-10 lat, odkąd zacząłem się interesować tego typu fotografią, ani razu nie była mi potrzebna stabilizacja. Pomaga - owszem, acz rzadko. Na pewno nie jest konieczna.
Jak już powiedziałem, nawet przy fotografi in situ nie ma z tym problemu. Tym bardziej nie ma go w laboratorium czy w muzeum. Pitipaldi: i to jest argument za stabilizacją. 18-105VR ma całkiem niezłą. kasiakaaz - Sob 15 Sty, 2011
Z tym się nie zgodzę, nie zawsze, a czasem wręcz rzadko... Wprawdzie wykopaliska nie uciekają, ale jak wspomniał Pitipaldi czasem mogą być trudno dostępne dla statywu. komor - Sob 15 Sty, 2011 Proponuję zakończyć sprzeczki czy dana funkcja się przyda czy nie, bo jak widać różne są szkoły i podejścia. Może jakieś konstruktywne porady dla pytającego kolegi archeo? maput - Sob 15 Sty, 2011 D5000 + 18-105 + SB-600 moronica - Sob 15 Sty, 2011
albo stosuje flashe do makro
ov_Darkness - Sob 15 Sty, 2011 Na marginesie: ja nie używam statwu do makro w terenie. Zestaw maputa, przy wymianie puszki na troszkę solidniejszą jest bardzo ok. dr11 - Sob 15 Sty, 2011 A któraż to solidniejsza puszka Nikona ma uchylny wyświetlacz?
Na marginesie marginesu: ja używam statywu w terenie do makro i nie tylko
hijax_pl - Sob 15 Sty, 2011
Do małych lustrzanek może przyda Ci się wynalazki typu gorillapod, nie wspominając już o dedykowanych alternatywnych podpórkach frotki czy innych producentów... Pitipaldi - Sob 15 Sty, 2011
Ta propozycja chyba najbardziej mnie przekonuje. Bardzo dziękuje za wszelkie rady i proszę o więcej gdyby pojawiły się nowe pomsły. cybertoman - Nie 16 Sty, 2011 Pomyslow nie nowych nie mam, ale mam pytanie: co to jest w archeologii "ar kwadratowy"? Cola - Nie 16 Sty, 2011 no ar na ar
maput - Nie 16 Sty, 2011 a hektar kwadratowy to hektar na hektar ? PiotrOs - Nie 16 Sty, 2011 Widze, ze powierzchnie czwartej potegi liczycie...inny wymiar? 
Pitipaldi - Nie 16 Sty, 2011
oj czepialski jesteś . Ar kwadratowy jest przeciwieństwem ara liniowego
kozidron - Nie 16 Sty, 2011
to pewnie było tak zwane potoczne przejęzyczenie jak "geneza powstania"
Ja bym chyba celował w puszkę ze stabilizacją, w tym konkretnym przypadku dla amatora (no i często statywu nie da się rozłożyć) może to być wybawieniem, chociaż jeżeli w grę i tak wchodzi lampa to jeden czort, tylko mi akurat przedwczoraj robiło się ciężko fotki na drabinie z zestawem lampa+puszka+17-40.
w tej cenie, to chyba jedno z lepszych rozwiązań, tam gdzie nie trzeba będzie się gramolić z lampą -stabilizacja powinna pomóc, niestety na puszkę do takich zadań trzeba by wydać więcej ja osobiście celowałbym w pentaxa, bo wiadomo że nim lepiej orać błoto niż czymkolwiek innym (w miarę rozsądnym przedziale finansowym) a taki K7 spokojnie by sobie w takich warunkach poradził. |
