gumisek28 - Pon 17 Sty, 2011 Temat postu: Nikon D3000 z obiektywem tamron 18-200mm Witam mam Nikona D 3000 z obiektywem tamron 18-200mm i kupiłem dzisiaj dwa filtry jeden makro Hoya hmc +4 drugi polaryzacyjny Selco pl i tu problem bo chyba zły wybór czy mozecie mi pomóc???? Może wymienic na inny ale prosze o opinie bo sie na tym nie znam, zastanawiam nad półówkowym szarym ale tez prosze o opinie bo jestem laikiem mało się znam Pozdrawiam hijax_pl - Pon 17 Sty, 2011 gumisek28, sorki za pytanie, ale czy wiesz do czego te filtry są? kasiakaaz - Pon 17 Sty, 2011 gumisek28, makro Hoya +4 to jest soczewka makro, a nie filtr. Jeśli chodzi o filtr polaryzacyjny Selco, to nie najlepszy wybór. Pytanie, ile pieniędzy możesz na taki filtr przeznaczyć? Połówkowy szary, to jeszcze inna bajka... sprawdź tu gumisek28 - Pon 17 Sty, 2011 hijax_pl przepraszam za bład w makro do czego służa wiem ale nie jestem zawodowcem tylko prostym amatorem poczatkujacym i cały czas uczacym sie i dlatego prosiłem o opinie bo to \selco chyba cos nie lezy i tu problem nie wiem co wybrać???? hijax_pl - Pon 17 Sty, 2011
gumisek28 - Pon 17 Sty, 2011 Co mi nie leży to nie wiem bo dzisiaj kupiłem i jak poczytałem opinie to ręce mi opadły, testowałem ale trudno okreslic mój test bo ciemno sie robiło jak wróciłem do domu i na dworze nic nie pstrykałem, wogóle poczatkujacym dinozaurem. Co do opini znalezionych w necie to same negatywne az głowa boli. Flary to te blaski nie wiem jak to fachowo sie mówi to próbowałem potret szczelić to odbicie światła z laptopa widać na ścianie a bez filtra tego niema a zreszta sam juz nie wiem chyba sie pogubiłem co robić?? hijax_pl - Pon 17 Sty, 2011 Przyłóż do monitora LCD (bo pewnie taki masz) najlepiej na białym tle. Ustaw w pozycji w której nie wycina światła i porównaj kolor tego co widzisz przez filtr i bez filtra obok... Jak różnica nie jest duża - dasz radę 
gumisek28 - Pon 17 Sty, 2011 przyłożyłem i rożnica prawie nie widoczna minimalna komor - Wto 18 Sty, 2011 gumisek28, tak na przyszłość, przy zakupach foto, polecamy „na zimno”, czyli najpierw poczytać, zdecydować, a dopiero potem do sklepu. Tak jest bezpieczniej. 
|
