forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze obiektywu - 18-135 czy 18-55 i 55-250

kaurak - Sro 16 Lut, 2011
Temat postu: 18-135 czy 18-55 i 55-250
co na początek wybrać do canona 18-135IS czy 18-55IS + 55-250IS??
Sunders - Sro 16 Lut, 2011

Zestaw nr 2.
Baku - Sro 16 Lut, 2011

Albo numer 3: Tamron 17-50 i 70-200/4L.
moronica - Sro 16 Lut, 2011

nr3 to chyba nie ta polka cenowa

ja bym brala 18-135, podobnie zrobilam w Nikonie z 18-105. ten zakres pozwoli ci sie rozeznac, czego ci potrzeba, i jesli bedziesz potrzebowal czegos dluzszego to moze sie rozejrzysz za czyms albo jasniejszym (f/4 lub f/2.8) albo dluzszym (jakies 70-300). 18-135 jest fajny optycznie, podejrzewam ze lepszy niz te 2 pozostale wymienione obiektywy

kaurak - Sro 16 Lut, 2011

numer 3 fajny ale drogi. ostatnio pokazała się nowa wersia 18-55IS jako 18-55IS II
Sunders - Sro 16 Lut, 2011

kaurak napisał/a:
ostatnio pokazała się nowa wersia 18-55IS jako 18-55IS II

Z zapowiedzi wynika, że lepsza od poprzedniej, ale jest jeszcze niedostępna.

kaurak - Sro 16 Lut, 2011

moze do czerwca się pojawi bo wtedy mam zamiar kupić
Mik443 - Sro 16 Lut, 2011

18-135 - mam, używam. Moim zdaniem bardzo dobre i uniwersalne szkło. Do tego możesz z czasem dokupić 70-200 lub 100-400. W zależności od tego, co chcesz fotografować i ile na to masz zamiar wydać pieniędzy. Warto też pomyśleć o jakiejś jasnej stałce np.: 50 f/1.8 w niewysokiej cenie.
kaurak - Sro 16 Lut, 2011

po wakacjach myśle kupić sigme 150-500OS ciemna jest ale zdjęcia robie raczej jak jest dzień i jasno a 500mm do foto przyrody super zwłaszcza ze po cropie daje 800mm + stałke canona 50 f1.8 na wszelki wypadek:)
Baku - Sro 16 Lut, 2011

No to i chyba o jakimś co najmniej przyzwoitym statywie powinieneś pomyśleć...
kaurak - Sro 16 Lut, 2011

mam statyw który kupiłem pod kompakt ale nie korzystam z niego jest to statyw velbon cx 640 nada się??
darek-dorado - Sro 16 Lut, 2011

kaurak napisał/a:
mam statyw który kupiłem pod kompakt ale nie korzystam z niego jest to statyw velbon cx 640 nada się??

jeżeli chcesz na nim postawić Sigmę 150-500, to obawiam się że rady nie da. Przecież to marniutki "plastik-fantastik" w zestawie, to chyba nawet głowica jest plastikowa...

kaurak - Sro 16 Lut, 2011

nom jest plastikowy więc kupie nowy skoro nieda rady

[ Dodano: Czw 17 Lut, 2011 13:16 ]
ale trochę odeszliśmy od tematu, bo chodzi mi głównie o wybór pierwszego obiektywu

bacruk - Sob 19 Lut, 2011

kaurak, powinieneś raczej zadać sobie pytanie czy potrzebujesz ogniskowych ponad te 135 do codziennego użytku. Jeżeli prawie nigdy to zakup dwóch szkieł i ich przepinanie to nie jest dobry pomysł.

.
.
Może ciemny uniwersalny spacer-zoom i jasna stałka?
+ potem coś istotnie długiego do specjalnych zastosowań, jw w zasadzie:)

kaurak - Sob 19 Lut, 2011

ja myśle ze zrobie taki zestaw na początek 18-135 + 50 f1,8 + za jakiś czas sigme 150-500 to chyba najlepsze rozwiązani 50 do portretów sigma do foto przyrody a kit na codzień i wyjazdy
oranżewski - Sob 19 Lut, 2011

zdecydowanie lepsza jest sigma 120-400 a i 1kzł tańsza. owszem, 100mm krótsza, ale to niewielka różnica. http://www.tamron.eu/en/l...comparison.html
bacruk - Sob 19 Lut, 2011

kaurak, do czego tego sprzętu potrzebujesz / co najczęścich chcesz fotografować?

Z jednej strony chcesz kupić najtańsze badziewie w zakresie generalnie najczęściej używanym a z drugiej strony wydać prawie 4kpln na obiektyw do zadań specjalnych?
Chyba, że chcesz fotografować głównie ptaszki.

kaurak - Sob 19 Lut, 2011

chcę fotografować głównie zwierzęta leśne i ptaszki. kita chcę zakupić na sam początek. Chyba prawie każdy zaczyna od kita. Chcę tez dokupić 50f1,8 jako dopełnienie kita w ciemnych miejscach.
A jaki obiektyw zamiast tych w cenie do 2k byście polecili zamiast kita. Wiem, że jest osobny temat ale jakoś tu napisałem

Sunders - Sob 19 Lut, 2011

kaurak napisał/a:
jaki obiektyw zamiast tych w cenie do 2k byście polecili zamiast kita.

tamron 17-50/2,8

kaurak - Sob 19 Lut, 2011

obiektyw fajny, myślałem o nim, ale zastanawiam się czy taka ogniskowa wystarczy mi na wakacje, bo przesiadam się z kompaktu z 20x zoomem i jestem przyzwyczajony do dużego zakresu ogniskowych. ale to nie aż tak wielki problem, bo kompakt waży niewiele i można go zabrać z lustrzanką.
Sunders - Sob 19 Lut, 2011

kaurak napisał/a:
przesiadam się z kompaktu z 20x zoomem i jestem przyzwyczajony do dużego zakresu ogniskowych

Tamron 18-270VC PZD ma zoom 15x i kosztuje 2259pln. Jak na tak duży zakres ogniskowych jest całkiem niezły.

kaurak - Sob 19 Lut, 2011

ale ciemny. Chyba ten tamron 17-50 jest najlepszy, poczytałem kilka opinii i wszystkie są dość dobre i zachęcają do kupna
Sunders - Sob 19 Lut, 2011

kaurak napisał/a:
ciemny

Takiego zooma ze światłem 2,8 jeszcze nie wykonano :smile:
kaurak napisał/a:
Chyba ten tamron 17-50 jest najlepszy

Stosunkowo niedrogi a niezły :smile: Możesz rozważyć jeszcze jego stabilizowaną wersję - Tamrona 17-50/2,8VC - o ok.350pln droższą.

komor - Sob 19 Lut, 2011

Albo Sigmę 17-70, która jako ogólnego zastosowania obiektyw wycieczkowy jest moim zdaniem lepszy od Tamrona 17-50/2,8. :)
bacruk - Sob 19 Lut, 2011

kaurak napisał/a:
Chyba prawie każdy zaczyna od kita


Trzeba zaczynać od tego co komu najbardziej potrzebne.

Megazoomy są rewelacyjne na wycieczki gdzie światła będzie dostatek a noszenie i przekładanie kilku szkieł jest upierdliwe.

Jasne stałki są niezastąpione przy kiepskim świetle zastanym/ do portretów i tam gdzie chcemy maksymalnie rozmyć tło.

Jasne zoomy typu T17-50 to kompromis pomiędzy wygodą a światłem. Często 2,8 w zupełności wystarczy i nie ma potrzeby używania stałki. Chyba, że komuś zależy na bokeh. Zazwyczaj stałki przyjemniej oddają nieostrości.

I tak można dywagować w nieskończoność.
Sam musisz wybrać.
Jeżeli chcesz głównie polować na ptaszki to kup w pierwszej kolejności długie szkło i np kita za 250zł aby coś tam mieć też z przodu zakresu. Jak dojrzejesz do zmiany to sprzedasz za 200 i kupisz coś innego:)

Bobby - Nie 20 Lut, 2011

koledzy,
kaurak poprosil o porade w wyborze tylko miedzy 18-135 a 18-55+55-250, wiec po sprawe gmatwac? Wybor jest prosty: 18-135, kropka. Szczegolnie, ze potem wyrazil zamiar nabycia dlugiego zooma w przyszlosci. Jak juz ktos rozsadny napisal, 18-135 to najbardziej universalny zakres dla celow o ktorych kaurak wspomina. Dodam tylko, ze ten zakres jest jescze optycznie calkiem uzyteczny, a juz szczegolnie ten wlasnie Canon, jesli wierzyc testowi na optyczne, jest o niebo lepszy od jego odpowiednika
18-135 konkurencyjnej marki. (Zeby nie zabrzmialo stronniczo, ja jestem z Nikonem.)

Po co wiec petac sie wokol z jakimis namiastkami obiektywow w stylu 18-55 i 55-250? albo jeszcze "lepiej": kupowac 18-270, na temat ktorego ktos slusznie w innym watku podsumowal: "szklo do wszystkiego i do niczego". Ja dodam tylko: dokladnie.

Przepraszam za ten ostry ton. Zwykle tylko dziele sie swoimi spostrzezeniami czy uwagami na temat sprzetu ktory badz sam uzytkowalem, badz posiadlem o nim wiedze z innych zrodel. A decyzje zostawiam samemu zainteresowanemu. Ale te "porady" tutaj naprawde przebraly miarke. Czlowiek prosi o pomoc, zadaje proste pytanie, a popatrzcie co mu wypisujecie... (18-270 moze byc fajny dla kogos, kto akurat mysli, ze to wszysto co mu do szczescia potrzebne. Ja to szanuje. Ale to nie znaczy ze trzeba to wciskac kazdemu kto to chce i kto tego nie chce.) Megazoomy, co tez juz ktos w innym watku zauwazyl, to product specow od marketingu i prania ludziom mozgow przez nich.

Kaurak,
A co do tego dlugiego zooma, co zamierzasz fotografowac w przyszlosci, ze myslisz az o 500mm? Zwierzeta i ptaki mozna z powodzeniem fotografowac czyms znacznie krotszym, lzejszym, lepszym optycznie i tanszym, np. 70-300. Odpowiednik 800mm to juz naprawde wymagany moze byc do fotgrafowania bardzo, bardzo dzikich zwierzat. Ogolnie, te zoomy siegajace 400mm i wiecej (zwlaszcza te tansze, chociaz tez wcale nie tanie) wykazuja sie raczej marna ostroscia przy dlugim koncu. Wiec moze raczej cos takiego jak 70-300, a potem jakas tansza stalka np. 400 F5.6? (Zaraz pewnie ktos napisze, ze "nalepiej to 600 F4"...)

komor - Nie 20 Lut, 2011

Bobby napisał/a:
koledzy,
kaurak poprosil o porade w wyborze tylko miedzy 18-135 a 18-55+55-250, wiec po sprawe gmatwac?

Żeby pokazać inne alternatywy? :)

Bobby napisał/a:
Po co wiec petac sie wokol z jakimis namiastkami obiektywow w stylu 18-55 i 55-250?

A 18-135 jest zbudowany lepiej niż te kitowce? Pytam z ciekawości, to nie jest pytanie retoryczne. Nie miałem w ręku tego szkła.

lupo57 - Nie 20 Lut, 2011

komor napisał/a:

A 18-135 jest zbudowany lepiej niż te kitowce? Pytam z ciekawości, to nie jest pytanie retoryczne. Nie miałem w ręku tego szkła.


lepiej, bo kitowcwe mają plastikowe bagnety, a 18-135 ma metalowy, no i komor porównaj testy wypada lepiej optycznie 18-135

kaurak - Nie 20 Lut, 2011

teraz sam już nie wiem, co brać, ale chyba zamiast sigmy 150 -500 wezmę 120-400.Z testów wynika. że jest lepsza, a porównanie, do którego link podał oranżewski, pokazało mi że 500 a 400 nie robi większej różnicy. Co do codziennych gniskowych nie jestem pewien, ale raczej zostane przy kitowym 18-135 , bo za różnicę w cenie między nim a 17-50 mogę dokupić 50 f 1.8, która nada się do ciemnych scen i do portretów.
Bobby - Nie 20 Lut, 2011

@komor,
lupo57 juz ci odpowiedzial to samo co ja bym napisal.

Dodam do tego jeszcze ze w 18-135 te F3.5-5.6 mozna juz jakos usprawiedliwic ze wzgledu na rozpietosc ogniskowych, ale szlag mnie trafia kiedy widze te plastikowe gowna 18-55 z takim F-em. Bo pamietam dobre czasy, kiedy rynek zalany byl 28-80-kami, ale wszystkie mialy F3.5-4.5 (mam na mysli te popularne odpowiedniki dzisiejszych kitow 18-55).

Byly tez wszechobecne tanie 80-200, tez nie wykraczajace poza F4.5. Nie mowiac juz, ze wszysto to mialo metalowe bagnety, gladko i ciasno obracajace sie pierscienie nastawiania ostrosci i zoom-owania. Oczywiscie nie bylo wtedy jakich tam "digitali" i "AF-ow". Ale szkla stawaly sie coraz lepsze technologicznie, a nie marketingowo.

Zaczely sie pojawiac innowacje w rodzaju 35-105, potem 35-135, a nastepnie 28-135.
Narodzil sie tez "one touch zoom" - jeden pierscien sluzyl do nastawiania ostrosci przez obrot jak i do zoom-owania przez "pompowanie". Zapomniana dzis Konica wypuscila(chyba w 1984 roku) one touch zoom 28-135 F4-4.6. Tak, 4.6 a nie jakies dzisiejsze z...... 5.6. Tamron mial chyba 60-300 ze stala F3.8, w tej tanszej czy sredniej klasie.

Gdzie dzisiaj sa przyzwiote niedrogie 18-55 F3.5-4.5? One dzis powinny miec F2.8-3.5,
biorac pod uwage mozliwosci technologiczne, w tych cenach. I czym my sie dzisiaj tak mamy zachwycac, biorac do reki to plastikowe badziewie? albo placac polowe ceny samochodu za troche lepsze szkielko?

Dobrze chociaz ze, producenci sa dzisiaj na tyle uczciwi iz zaczynaja do oznaczenia niektorych swoich productow dodawac literke G. Widocznie uczyli sie jezyka polskiego...

bacruk - Pon 21 Lut, 2011

:mrgreen: Bobby, :roll:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group