forum.optyczne.pl

Serwis sprzętu i usterki - Czy praca pod ostre swiatlo moze uszkodzic matryce?

Cezarygon - Wto 22 Lut, 2011
Temat postu: Czy praca pod ostre swiatlo moze uszkodzic matryce?
Witam,szukam i cos znalesc nie moge odpowiedzi.Wlasciwie to chcialbym sie dowiedziec czy mozna uszkodzic matryce robiac zdjecia ostrego swiatla np zapalonej zarowki z wydluzonym czasem naswietlania.MIalem aparat ustawiony na manualu czas 1/200 sek przyslona 2,8 i niechcacy pstryknalem na ostrej lampie i wyszla bardzo przepalona plama.czy cos takiego moze pogorszyc stan matrycy?
hijax_pl - Wto 22 Lut, 2011

Cezarygon napisał/a:
czy cos takiego moze pogorszyc stan matrycy?
Samo światło nie. Masz D80, czyli przetwornik CCD tzn elektrony powinny się wylewać na całą kolumnę - taki efekt zwany bloomingiem

I choć jak mówię nie powinna się uszkodzić matryca, jednak producenci zalecają nie fotografowanie słońca - ale tu bardziej chodzi o wpływ promieniowania podczerwonego, czyli niebezpieczne rozgrzanie matrycy...

Cezarygon - Wto 22 Lut, 2011

Sorka zapomnialem zmiecic,wczesniej mialem d80 teraz mam d90 a tam matryca CMOS.Czy to ma jekis znaczenie w wymienionym temacie?Z gory dzieki.
hijax_pl - Wto 22 Lut, 2011

Cezarygon, no tylko tyle, że z uwagi na konstrukcję matrycy blooming jest praktycznie niezauważalny ;)
edmun - Sro 23 Lut, 2011

a ja kiedyś na zlocie poruszyłem temat jak to jest z ogniskowaniem.
Otóż bodajże koraf (tylko proszę nie bić jak nie pamiętam, pamięć już nie ta więc mogę się trochę pomylić) fotografuje astro za pomocą wycelowanego sprzętu w niebo i automatycznie zamykających się i otwierających pokryw (które podobno otwierają się na noc, aparat zaczyna pstrykać zdjęcie o kilkudziesięciosekundowej ekspozycji i za kilka minut to samo, tak przez całą noc, po czym pokrywy zamykają się, aby uchronić sprzęt a sam aparat przestaje robić zdjęcia).

Moje pytanie padło, "A co w przypadku kiedy pokrywy/osłony nie zamkną się".
Przykład:
Nie możemy patrzeć bezpośrednio na słońce, bo możemy oślepnąć,
nie wolno patrzeć przez lunety i lornetki wprost na słońce,
jak to jest jest ze sprzętem foto?
Zostawiamy na ławce sprzęt foto z jakimś szerszym obiektywem, słońce wpada przez soczewki i ogniskuje się na matrycy ? Czy matryca wytrzyma dłuższe skupianie?
Czy ogniskowa obiektywu ma wpływ na szybsze zniszczenie matrycy?
Jak można przewidzieć czy da się "spalić matrycę" za pomocą ogniskowania niechcący Słońca ?

komor - Czw 24 Lut, 2011

edmun napisał/a:
Zostawiamy na ławce sprzęt foto z jakimś szerszym obiektywem

Jeśli sprzęt leży, to migawka jest zamknięta, więc matrycy nie spalisz, co najwyżej migawkę, tylko musiałbyś zogniskować na niej (nie wiem czy to jest możliwe), a jeśli nawet zogniskujesz, to czy energia skupiona jest duża? Nie wiem.

ghost - Czw 24 Lut, 2011

jak sprzęt leży, to lustro jest opuszczone, a migawka zasłonięta. :roll:
uszkodzić można najwyżej matówkę, ew czujnik AF.

edmun - Czw 24 Lut, 2011

ok... a gdybyśmy się zapomnieli i poszedłby by bulb na kilkanaście minut ?
mavierk - Czw 24 Lut, 2011

A czy mrówki, gdy skupimy na nich światło za pomocą lupy zaczną produkować RAWy, czy raczej się smażyć? :D
Tutaj też ogniskujemy bezpośrednio na matrycę światło to raz a dwa - ten układ jest dużo delikatniejszy

Nie przypominam sobie, żeby sprzęt foto miał system chłodzenia ciekłym azotem zbytnio :)

hijax_pl - Czw 24 Lut, 2011

edmun napisał/a:
a gdybyśmy się zapomnieli i poszedłby by bulb na kilkanaście minut ?
To się matryca sfajczy ;)
kasiakaaz - Pią 25 Lut, 2011

mavierk napisał/a:
A czy mrówki, gdy skupimy na nich światło za pomocą lupy zaczną produkować RAWy, czy raczej się smażyć? :D

mavierk, to bardzo nieładnie tak się bawić, nawet pacholęciem będąc... :razz: :grin:

Ktosik - Sob 26 Lut, 2011

kasiakaaz, od jak dawna masz tego awatara? no i poruszyliście drażliwy temat

TAKIE TAM

CANON BOARD

HOME MADE

cybertoman - Wto 01 Mar, 2011

hijax_pl napisał/a:
To się matryca sfajczy
Tak bedzie. Focus na nieskonczonosc, B i tak dlugo celowac w Slonce az dym jakowys lubo tez zapach wstretny, okrutnie w nos uderzajacy z camery wydobywac sie zacznie.
cygnus - Sob 26 Mar, 2011

Edmun prawdę mówiąc dosyć niedokładnie opisał astro-zastosowanie aparatu.
Mniej więcej tak działa stacja bolidowa. Buduje się ją z prostego i taniego aparatu, PRZED obiektywem umieszcza wirującą migawkę sektorową. Otwiera się migawkę na czas B (T) na dlugo. Celem rejestracji jest zapisanie przelotu bolidu. Wirująca przed obiektywem migawka sektorowa spowoduje, że w przypadku zarejestrowania bolidu jego tor będzie zapisany jako linia przerywana, a z długości przerywanych odcinków, znając szybkość wirowania migawki, łatwo obliczyć prędkość bolidu.
Obiektyw stosuje się ultraszerokokątny, przeważnie rybie oko dające kolisty obraz całego nieboskłonu.
Automatyka uruchamia stację po zachodzie słońca i wyłącza przed wschodem.

Zarejestrowanie toru bolidu z 2-3 punktów odległych od siebie o wiele(set) kilometrów pozwala wyznaczyć tor przelotu bolidu i ewentualne miejsce upadku meteorytu.
Jest to możliwe dzięki międzynarodowemu porozumieniu i współpracy sieci stacji bolidowych.

Rozważania na temat skutków pozostawienia aparatu wystawionego na działanie słońca nie ogranicza się do ew. zniszczenia matrycy, gdyby migawka była otwarta. Pozostawiony np. na tylnej półce aparat silnie nagrzewa się przez tylną szybę, grozi to ewentualnymi uszkodzeniami typu rozklejenie soczewek, zaolejenie przysłony. Najgorszym skutkiem takiego zaniedbania może być... uszkodzenie samochodu. Złodziej może się połakomić na aparat.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group