forum.optyczne.pl

Obiektywy fotograficzne - Dlaczego takie same parametry obiektywów?

komor - Wto 04 Wrz, 2007
Temat postu: Dlaczego takie same parametry obiektywów?
Być może podobny problem był już omawiany, ale jakoś nie wyobrażam sobie wyszukania go w archiwum, więc bez ceregieli zadam takie lamerskie pytanie.

Jak to jest, że bardzo często różni producenci obiektywów mają w ofercie produkty o identycznych podstawowych parametrach (mam na myśli zakresy ogniskowych i światło), szczególnie przy szkłach amatorskich. Przykładowo jest Canon 18-55 f/3.5-5.6, jest Nikkor o identycznych parametrach i Pentax. Także tanie tele: 70-300 f/4-5.6 (Canon i Nikkor), przykładów jest sporo.

Czy wynika to z jakichś uwarunkowań technicznych, czy może kwestia marketingu (musimy mieć coś podobnego do konkurencji)? Może po prostu są pewne parametry optyczne, które dobrze chodzą parami, coś w stylu, że jak taka ogniskowa, to stosunkowo łatwo/tanio uzyskać takie światło, a inne byłoby już zbyt drogo/trudno.

Ktoś mi to wyjaśni? Z góry dziękuję.

5kbFlashMemory - Pią 07 Wrz, 2007

Myślę, że jest to pewien standard i nikt nie próbuje od niego odbiegać. Wystarczy wziąć książkę o fotografii do ręki i będą tam opisane standardowe ogniskowe a nie jakieś wymyślone. Ułatwia to pewnie też ich porównanie, szczególnie w porównywarkach cenowych ;) Ale powodów jest pewnie więcej...
MC - Pią 07 Wrz, 2007

Sama ogniskowa i przeslona nie oznacza, ze obiektywy sa podobne. Czesto roznica jest jak maluch i Maybach (w cenie rowniez).
komor - Pią 07 Wrz, 2007

MC napisał/a:
Sama ogniskowa i przeslona nie oznacza, ze obiektywy sa podobne. Czesto roznica jest jak maluch i Maybach (w cenie rowniez).


To jest oczywiste i nie o to pytam. Wręcz nawet wprowadzasz nowy argument za zadaniem mojego pytania: obiektywy różnych producentów mają identyczne parametry wyjściowe, czy użytkowe, jak je zwał (czyli chodzi mi o zakresy ogniskowych i przesłon), a różnią się konstrukcją wewnętrzną (czyli ilością i ułożeniem soczewek). Może więc jest tak, jak sugeruje 5kbFlashMemory, czyli nikt nie próbuje odbiegać od standardu?
Ale z drugiej strony byłaby to okazja do wyróżnienia się na tle konkurencji, np. nasz obiektyw co prawda ma taki sam zakres ogniskowych 70-300, ale za to ma światło 3.5-4.5 zamiast 4-5.6, co pozwala na krótsze czasy, itd. itp. Wiem, że to filozofowanie, ale widzę, że jak na razie nikt nie jest w stanie podać jakiegoś stanowczego wyjaśnienia... 8)

MM - Pią 07 Wrz, 2007

Zakresy ogniskowych są wypracowane przez lata użytkowania i praktykę fotografów. Takich potrzebują i takie dostają. Co do światłosiły to są pewne jej kategorie. Dla amatorów, semi-profi, zawodowców... Różnica w świetle przy takich samych ogniskowych to też różnica w gabarytach, czasami znaczna różnica (fizyki się nie oszuka). Dla amatora są szkła ciemne bo lekkie i tanie. Im dalej w "las" tym "ciężej" i drożej.
W tej chwili jesteśmy świadkami tworzenia się nowej gamy ogniskowych przy tworzeniu szkieł tylko pod cropa. Zwyczajnie pewne zakresy są użyteczne i dlatego się je produkuje. A z fizyki wynika, że chcąc mieć jakość to zoom może wynosić 3-4 krotność ogniskowych i tak się te szkła dobiera by wzajemnie się pokrywały. Szeroki kąt ma tutaj swoje prawa i zoom x2 jest optymalny.
Jest też cała gama stałek i ich ogniskowe też wynikają zwyczajnie z praktyki fotografowania i wzajemnego uzupełniania w danym systemie. Dotyczy to zarówno ogniskowych jak i swiatłosiły. Są oczywiście luki potrzebne do specyficznych zadań i w takie luki z lubością wchodzi Sigma z takimi szkłami jak np. 12-24 czy 120-300/2.8 (ten ostatni bo nie każdego stać na dwa body z podpiętym 70-200/2.8 plus 300/2.8)

goltar - Pią 07 Wrz, 2007

komor napisał/a:
Przykładowo jest Canon 18-55 f/3.5-5.6, jest Nikkor o identycznych parametrach i Pentax.
Ale jest i taki Canon 17-55 f/2.8 i Nikkor 17-55 f/2.8. Ten 3.5-5.6 na rynek amatorski, te 2.8 na rynek profi.
komor napisał/a:
Czy wynika to z jakichś uwarunkowań technicznych, czy może kwestia marketingu
Wydaje mi się że i z jednego i z drugiego. Rynek obiektywów podobnie jak lustrzanek dzieli się na amatorski i profi. Dla amatorów głównie są szkła o świetle 5.6 jako tańsze w wykonaniu (tu względy techniczne). Dla profi są to głównie szkła o jasności 2.8 (dla zoomów lub mniej dla stałek). Tu cena nie jest tak istotna a głównym ograniczeniem są względy techniczne albo bardziej ograniczenia optyki. To taka główna zasada nie zależna od producenta.
Teraz zdarzają się odstępstwa. Czasami względy techniczne decydują o tym że nawet szkła dla profi są trochę ciemniejsze (głównie tele dłuższe niż 300mm). Czasami powstają także konstrukcje pół-profesionalne np. taki Canon 17-40 mm f/4.0L EF USM czy 24-105 mm f/4.0L EF IS USM gdzie czynnikiem decydującym była umiarkowana cena przy zachowaniu jak najlepszych parametrów.

goltar - Pią 07 Wrz, 2007

MM napisał/a:
Jest też cała gama stałek i ich ogniskowe też wynikają zwyczajnie z praktyki fotografowania i wzajemnego uzupełniania w danym systemie. Dotyczy to zarówno ogniskowych jak i swiatłosiły.
Dokładnie, to także bardzo ważny aspekt. Do konkretnych celów przydają się specyficzne zakresy ogniskowych (i światłosiły). Dlatego często powstają odpowiedniki obiektywów o takim samym przeliczeniowym zakresie ogniskowych dla różnych systemów. Np w ofercie Canona odpowiednikiem zakresu 24-70 na FF jest 17-55 na APS-C (z pewnym przybliżeniem), dla 16-35 na FF jest 10-22 na APS-C i takich przykładów można podać więcej.
komor - Pią 07 Wrz, 2007

MM napisał/a:
Zakresy ogniskowych są wypracowane przez lata użytkowania i praktykę fotografów. Takich potrzebują i takie dostają.


To niezupełnie pokrywa się z aktualną praktyką, kiedy to są obiektywy dedykowane pod cropa, a nadal trzymają się tych samych parametrów, choć crop w Canonie jest nieco inny niż w Nikonie, itd. Dlaczego zarówno Nikon jak i Canon mają szkła 70-300 o identycznym świetle, skoro crop różni się nieco? Tak więc z powyższego argumentu pozostaje tylko trzymanie się tradycji i praktyki, co oczywiście rozumiem i przyjmuję.

MM napisał/a:
Co do światłosiły to są pewne jej kategorie. Dla amatorów, semi-profi, zawodowców...


Ekhm... Drogi MM, ja owszem jestem amatorem, ale ten powyższy fact of life to akurat poznałem na długo zanim zacząłem się interesować fotografią :) Nie chodzi mi o podział rynku na segmenty, ale o coś innego. Właśnie szczególnie w segmencie amatorskim widać tę tajemniczą (dla mnie) ścisłą korelację ogniskowych i światła. W profesjonalnych szkłach już takiej korelacji chyba nie ma, tzn. kanonowskie elki nie są znajdują dokładnych odpowiedników w systemie Nikona, prawda? Choć Nikonowskim szkłom profi aż tak się nie przyglądałem, więc mogę się mylić. Ale w amatorskich to się rzuca w oczy. Te prosumer (czy jak je tam nazwiecie) stałoświetlne zoomy typu 17-55/2.8 już tak ściśle się nie powtarzają u wszystkich producentów (choć Goltar wskazał na takie u C. i N.), ale ilość obiektywów o parametrach 18-55/3.5-5.6 lub 70-300/4-5.6 jest już uderzająca.
Piszesz o nowej fali szkieł projektowanych pod cropa - tu się zgadza, że ich parametry są już inne niż te tradycyjne. Choćby posiadana przeze mnie amatorska Sigma 17-70/2.8-4.5. Ale kitowy-cropowy obiektyw 18-55/3.5-5.6 też jest produkowany zarówno przez C. jak i N.
No dobra, zostawiam to :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group