forum.optyczne.pl

Lampy błyskowe i oświetlenie - Zestaw domowy, czyli cos za 2tys dla wymagającej amatorki

Ania101 - Pon 14 Mar, 2011
Temat postu: Zestaw domowy, czyli cos za 2tys dla wymagającej amatorki
Koledzy (i rzadziej koleżanki)

Wyjaśniłam już w moim poprzednim wpisie, że pomieszczenie na domowe studio będę mieć małe. 3x4. Jestem właścicielką C40d+kilku obiektywów+Speedlite430EX. Chcę zbudować sobie mega fajny zestaw studia domowego, ale czytając poprzednie tematu nie mogę się zdecydować. Więc tak: Mam do wydania ok 2000 pln. Mam już 430EX. Planuję dokupić kiedyś następczynię 580EXII, ale nie wiem kiedy będzie dostępna, więc to na razie zostawiam na boku.

I tak: co kupić, żeby wykorzystać 430EX i ewentualnie nową lampę.

Czy mam iść w lampę studyjną na początek osadzoną na statywie + parasolka + 430EX + parasolka? Czy może softbox? Co kupić, żeby wywołać błysk (fotocele, jakieś wyzwalacze radiowe????)

Tych którzy chcieliby mi pomóc, prosiłabym o porady napisane prostym językiem :mrgreen: - jak do dziewczyny amatorki oraz o podawanie konkretnych nazw firm i modeli.

Czyli np. Quantuum taki a taki, fotocela, nadajnik radiowy ....., itp. Ja po prostu nie bardzo się orientuję w tym temacie a po przeczytaniu kilkunasta wątków orientuję się jeszcze mniej.

Ps. Zestaw ma być w miarę uniwersalny oraz w miarę dobry jakościowo. Nie chcę za rok kupować wszystkiego od nowa. Wolę kupić na wstępie mniej, ale dobrze. Tak zrobiłam z aparatem i obiektywem i jestem mega zadowolona.
Ps. 2 Jeżeli kolega Jaad będzie miał chwilę, to jego proszę tym bardziej, że już mnie konstruktywnie skrytykował i wpłynął na powiększenie przyszłego studia :wink:

Jeżeli ktoś dobrnął do końca - to dziękuję, Ania

[ Dodano: Sro 16 Mar, 2011 22:02 ]
Widzę, że tłumy się nie garną do doradzania :mrgreen:

dżony - Sro 23 Mar, 2011

Ja się bawie yongnuo 260II cena to ok 200zł
do tego kupujesz odbiornik i nadajnik to jest cena ok 350zł za komplet z jedną lampą na allegro.
w sumie wystarczyłyby 3 lampki, do tego tło. parasolki, albo softboxy. jakieś modyfikatory światła,
tak w skrócie. Choć pewnie już o tym wiesz.. ;)

komor - Sro 23 Mar, 2011

dżony, 260 II czy może jednak 460 II? Jesteś w stanie tym zasilić softboks na wystarczającym poziomie?
dżony - Sro 23 Mar, 2011

mam parasolkę 110cm średnicy i daje radę ! :D
z softboxem niestety nie miałem przyjemności-fundusze nie pozwalają.
Przepraszam, masz rację komor yn460II już nawet zapomniałem jak nazywa się sprzęt który mam :P

Usjwo - Czw 24 Mar, 2011

Ja mam 3 flash'e + lampe studyjna 200Ws (jakis chinczyk noname) i powiem ze odkad mam flash'e lampy nie chce mi sie wyciagac :smile: . Ale ja nie mam osobnego pomieszczenia na studio :sad:
Spinq - Czw 24 Mar, 2011

Mnie sie nie chce wyjmować flashy. Mam 2 studyjne quantumy 200 i od czasu do czasu, jak jestem grzeczny i uprzejmy 2 bowensy 500.

Teraz troche info dla założyciela tematu. Flashe są fajne, bo są wszechstronne, lekkie, łatwo znaleźć osprzęt i do postawowego setupu są całkiem wystarczające. Nie masz studio, odpuść sobie sprzęt studyjny i zainwestuj w lampy manualne, tj. Takie które możesz zamontować na aparacie, a same nie mierzą światła odbitego. Za kwotę 2000pln z wyzwalaczami radiowymi dostaniesz tak szerokie spektrum możliwosci, że mało czego nie będziesz w stanie zrobić. Potrzebujesz wiecej światła wypełniającego - ustaw 2 flashe obok siebie i niech biją w parasolkę.

Bobby - Sob 26 Mar, 2011

Ania101,
No rzeczywiscie, jakos tlumu doradzajacych nie widac. Moze trzeba by sprawy nieco posortowac. Widze ze skupiasz sie glownie na sprzecie, ale chyba nie piszesz co masz zamiar fotografowac... portrait, fashion, product photography?

Nie bede wdawal sie sie w polecanie poszczegolnych modeli. (Moje maja juz swoje lata, i pewno nie sa juz produkowane). Mysle ze kiedy dyskusja sie rozkreci, to znajda sie koledzy ktorzy wypowiedza sie szczegolowo. Na poczatek powiem, ze ja osobiscie radzilbym raczej jakies studyjne lampy blyskowe. Moim wyborem sa parasolki, ktore uzywam jako reflektory a nie dyfuzory. Inni wola softboxes. Masz 430EX, to przyda sie w sytuacjach przenosnych. Mozesz tez w ostatecznosci uzywac ja np. z parasolka w polaczeniu ze studyjnymi. Albo, nalozyc na nia jakas tube i stosowac jako spotlight, np. na wlosy.

Co do metody wyzwalania, to mozna zrobic to tanio i prosto: kabelkami PC. Jesli aparat nie ma wbudowanego gniazdka PC, to mozna kupic kostke synchro (one sa raczej tanie). Od kostki kabelek do bloczka rozgaleziajacego, a od niego kabelek do kazdej lampy. Odpalanie blyskiem lampy sterujecej mnie osobiscie nie podchodzi. (Dawniej czytalem tez, ze synchronizacja przy wyzwalaniu "fotocela" - znowu potworek jezykowy - moze byc niezbyt dokladna.)

Coz tam jeszcze..., do studio zewnetrzny swiatlomierz bedzie o wiele bardziej niezbedny niz jakies wyszukane wyzwalacze radiowe. Poza tym, dwa czy trzy tematy nizej jest temat zapoczatkowany przez mystrawberry. Moj post jest tam ostatni. Moze znajdziez w nim cos pomocnego, takze dla siebie...

Spinq - Sob 26 Mar, 2011

Bobby, ciekawa opinia.

Nie raz i nie dwa zdarza mi sie sytuacja, że stosuje 4 lampy w tym jedną na tło. Powiedz mi jak sobie wyobrażasz zdjecia z modelką, która ma pozować, czuć się naturalnie i luźno, by tego napięcia, nie było widać na zdjęciach, gdy wokół niej jest istna pajęczyna kabli. Radio, szczególnie te prostsze modele są obecnie na tyle tanie, że nie korzystanie z nich wydaje się byc pewnym przejawem, nie bójmy sie tego słowa, dziwactwa.

Bobby - Sob 26 Mar, 2011

Sprinq,
Pajeczyna kabli... gdzie? w powietrzu? moje kabelki leza niepozornie na podlodze i nikogo nie stresuja. Poza tym, napisalem tylko, ze mozna, ze ja tak robie, ale chyba nie wspomnialem nigdzie ze i Ty tak musisz robic. Odpowiada ci radio - uzywaj radio. Wiec, gdzie widzisz problem?

As swoja droga, jesli modelka jest napieta, skrepowana, to juz napewno nie z powodu pajeczyny kabli. To moge ci osobiscie zareczyc. Lampy studyjne tez zasilasz radiem bezprzewodowo? Kable zasilajace sa o wiele grubsze. Te dopiero moga Ci przerazic modelke, a nawet wyploszyc ze studia...

Moze pomysl przez chwile zanim napiszesz nastepna bzdure.

hijax_pl - Sob 26 Mar, 2011

Spinq napisał/a:
Radio, szczególnie te prostsze modele są obecnie na tyle tanie, że nie korzystanie z nich wydaje się byc pewnym przejawem, nie bójmy sie tego słowa, dziwactwa.
Ciekawe - zatem jestem dziwakiem :D Bo jakoś 4 do 6 lamp bez pomocy radia udaje mi się wyzwolić - i jakoś nie mam plątaniny kabli :D
Ania101 - Wto 29 Mar, 2011

No powiem tak - dzięki. Po paru dniach przestałam wierzyć, że ktokolwiek cokolwiek napisze. A tu proszę - cuda się zdarzają.

Więc tak. Porobiłam wstepnie research i się zdecydowałam na razie kupić 1 lampę studyjną firmy Quantuum R+600 + softbox. Do mojego speedlite'a dokupię parasolkę. Zamiast R+600 zastanawiam się jeszcze nad Quantuum 300 Dual Power, bo ma jakąś opcję na podłączenie do przenośnego baterypacka, ale czy ja kiedyś będę coś pstrykać w plenerze to sama nie wiem.

Co do zasilania, to tutaj w ogóle pojęcia nie mam jak temat ugryźć. Jeden kolega mówi, że kabelki są ok (gniazdko mam - Canon 40d); drugi, że wyłącznie wyzwalanie radiowe. Tylko nie wiem, czy kupuje się jakiś radiowy wyzwalacz na aparat (jaki?) czy jakieś inne rozwiazanie? Pytam w bardzo prosty sposób, bo techniczna nie jestem, więc wszystkich wpisów na forum, pisanych często skrótowom, nie rozumiem.

Co do straszenia modelki to nie ma obaw, bo to albo będą osoby znajome albo ja :grin: Więc kabelki na mnie wrażenia nie zrobią.

Jeszcze co do przeznaczenia - to będą głównie osoby płci pięknej i dzieci.
Ania

Usjwo - Wto 29 Mar, 2011

Pomimo tego ze "stare pierniki" :razz: , radza sobie z kabelkami, zdecydowanie polecam radio. Nadajnik musi pasowac do Canona 40, odbiornik do lampy. Czyli kup radiowy zestaw do canona :mrgreen: Zwykle radio bez TTLu to chyba taniej niz kabelki, a napewno latwiej dostac :)
jaad75 - Wto 29 Mar, 2011

Ania101 napisał/a:
1 lampę studyjną firmy Quantuum R+600 + softbox
Raczej nie polecam Ci 600Ws lampy do tak małego pomieszczenia, zwłaszcza do fotografii ludzi, bo będzie paracowała zawsze w okolicach minimalnej energii błysku. Jeśli będziesz chciała to łączyć ze speedlightem, to tym bardziej, bo różnica między maksymalną energią błysku tych lamp, to ~3EV... Myślę, że 300Ws to w Twoim przypadku optymalniejsze rozwiązanie, choć z tego, co pamiętam akurat Dual Power troche kuleją jeśli chodzi o regulację błysku.
Ania101 napisał/a:
Co do zasilania, to tutaj w ogóle pojęcia nie mam jak temat ugryźć.
Chyba wyzwalania? W Twoim przypadku wystarczy para nadajnik-odbiornik, kolejne lampy z fotoceli. Kable to raczej rozwiązanie awaryjne - dość wkurzajace na dłuższą metę, zwłaszcza, jeśli mówimy o kablu przy aparacie. kable między lampami stają się mocno uciążliwe jeśli eksperymentujesz z różnymi rodzajami oświetlenia i często je przestawiasz.
Bobby - Wto 29 Mar, 2011

Swiatlo na tlo tez by sie przydalo...
Ania101 - Wto 29 Mar, 2011

Cytat:
Raczej nie polecam Ci 600Ws lampy do tak małego pomieszczenia


Ok - to już wiem więcej. To wezmę pewnie coś mniejszego i tańszego - Quantuum S400 (780pln). Pan z jednego sklepu internetowego zachęcał mnie do zakupu lampy firmy Lastilite F400 + parasolka i softboc tejże firmy - ale to już będzie kosztować powyżej 2000 pln. A w całym zestawie to prawie 4000 pln, na co mnie nie stać. Twierdził, że lampa Lastolite 2x lepsza niż Quantuum - w co osobiście średnio wierzę. Ale zagwozdka jest.

Cytat:
Swiatlo na tlo tez by sie przydalo...


Czyli jeszcze jedna lampa do tego jak rozumiem? Studyjna czy może poczekać na nową Speedlite 680 (jeżeli wyjdzie)?

Ps. A co do miksu parasolka/softbox, to rozumiem nie ma zastrzeżeń? Jakiś konkretny model? Tutaj też gdzieś czytałam, że softboxy Lastolite są super - tylko drogie. Czy ma to znaczenie? Ew. jaka wielkość?
Ania

Bobby - Sro 30 Mar, 2011

Ania101,
Oj, chyba nie chce Ci sie popracowac dla siebie... Nigdy przy zakupach nie polegaj na wiadomosciach z reklamy sprzetu, ani na poleceniach "pana z jednego (czy drugiego) sklepu internetowego", gdyz powszechnie wiadomym jest, ze ow pan bedzie chcial za wszelka cena wypchnac to co akuat ma na skladzie. Zas, opinie na forum dobrze jest sobie poczytac, ale tylko po to zeby sobie wyrobic wlasna opinie i podjac swoja wlasna decyzje. Ale nie po to zeby uzyskac gotowa rade, skopiowac ja i zastosowac dle siebie. Bo chocby ktos radzil jak najlepiej, to moze to byc tylko jego wlasne przekonanie, ktore dla innych moze sie sprawdzic, albo moze nie sprawdzic sie w ogole... (Dotyczy to takze moich rad.)

Jak juz koledzy napisali, dla wielkosci Twojego studio, lampa(y) o mocy 300-400Ws powinna(y) byc az nadto wystarczajace. Jesli masz ograniczony budzet, to moze trzeba przyjrzec sie roznym opcjom (jesli chodzi o marki). Ktos moze zaraz napisac, ze warto kupowac "tylko to, bo tamto to chinszczyzna". Prawda jest zas taka, ze jesli nie zamierzasz tego "tluc codziennie godzinami" to owa chinszczyzna moze Ci sluzyc przez lata. Dotyczy to zarowno samych lamp, jak i dodatkow (softboxes, parasasolki, wyzwalacze, itp.)

W przypadku softbox, polecalbym jednak upewnic sie, ze wnetrze jest czysto biale lub srebrne, bo moze byc "off-white" - niemalze lekko bezowe (spotkalem kiedys takie). Jesli chodzi o parasolki, to tez najlepiej czysto biale, lub srebrne - jesli maja sluzyc jako reflektory. Natomiast jesli maja byc stosowane jako dyfuzory, to powinny byc dobrze przeswiecajace i najlepiej z odpinanym czarnym pokryciem, aby w razie potrzeby mogly byc uzyte jako reflektory (zapobiegnie to niepozadanemu rozsiewaniu swiatla do tylu, kiedy sa stosowane jak reflektory). Jest to jednak kompromis, bo takie parasolki odbijaja mniej swiatla niz te ktore sa zaprojektowane jak reflektory (gestsza tkanina i bardziej odbijajaca swiatlo). Zaleta tego kompromisu jest jednak to, ze mozna je uzywac zamiast softbox, do pewnego stopnia , oczywiscie. I jeszcze jedno, nie kupuj parasolki zbyt "glebokiej". Taki ksztalt jak zwykly (meski) parasol przeciwdeszczowy bedzie najlepszy, jesli chodzi o rozproszenie odbijanego (reflektor), jak i przepuszcanego (dyffuzor) swiatla.

Jesli chodzi o mieszanie softbox i parasolki w zestawie oswietlenia, to ja nie widze przeciw-wskazan. Inni tez, przynajmniej dotad, nie wyrazili sprzeciwow. Kiedy juz zaczniesz sama ekperymentowac to zobaczysz jakie zestawienie najlepiej dla Ciebie pracuje. Co do wielkosci, softobox 60x90cm powinien Ci wystarczyc; parasolka 90-110cm tez bedzie O.K.

Co do swiatla na tlo, to nie potrzebuje ono parasolki (ani tym bardziej softbox). I nie musi byc tez bardzo silne (zalezy od jasnosci tla). Gdzies w granicach 60-150Ws powinno wystarczyc. W przypadku slabszego, mozna regulowac jego sile odlegloscia tla. W przypadku silniejszego, dobrze byloby gdyby mialo ono regulacje sily swiatla. Wyzwalac je mozna w ostatecznosci "fotocela".

Mowiac o wyzwalaniu, jesli dzisiaj kabelki sa drozsze i trudniej dostepne niz wyzwalacze radiowe, to absolutnie polecam radio (wbrew temu co napisalem we wczesniejszym poscie - myslalem, ze kabelek jest wciaz tanszy niz radio).

No coz, nie chce mi sie przepisywac tego, co napisalem w moim poscie 21-go Marca, w temacie "Studio domowe amatora, tanim kosztem", zalozonym przez 'mystrawberry', wiec moze sobie tam tez zajrzysz...

A w ogole, radze oddac sie lekturze materialow w rodzaju "oswietlenie w fotografii"; "oswietlenie w fotografii portretowej", itp.

jaad75 - Sro 30 Mar, 2011

Bobby napisał/a:
Co do swiatla na tlo, to nie potrzebuje ono parasolki (ani tym bardziej softbox). I nie musi byc tez bardzo silne (zalezy od jasnosci tla). Gdzies w granicach 60-150Ws powinno wystarczyc.
Absolutnie tu się nie zgodzę. Światło na tło powinno być na tyle mocne, by umożliwić zrobienie czysto białego tła, czyli minimum dawać te 2EV powyżej klucza w softboksie. Owszem w niektórych przypadkach wystarczy 150Ws, ale 60Ws, to będzie w większości przypadków zdecydowanie zbyt mało do takiego celu. Oczywiście, można sobie z tym różnie radzić, ale zapas energii na oświetlenie tła powinien być taki, żeby taki standardowy setup móc zrobić bez większego problemu.
Poza tym, niektórzy świecą softbokasami, czy parasolkami na tło, jeśli chcą uzyskać równomierne oświetlenie, a czesto używa się tez filtrów kolorowych, więc sugerowałbym jednak nie kupować tu lampy słabszej niż 200Ws i najwyżej zamieniać miejscami z główną w miarę potrzeb...

komor - Sro 30 Mar, 2011

Ania101 napisał/a:
Studyjna czy może poczekać na nową Speedlite 680 (jeżeli wyjdzie)?

Nie ma na co czekać, bo cena tej lampy na pewno będzie spora, przynajmniej na początku. Moim zdaniem warto mieć jedną silną systemową lampę (czyli w Twoim przypadku 580EX II Canona, obecnie) do celów „reporterskich”, a drugą funkcję ta lampa może pełnić w Twoim studio, jako druga/trzecia do parasolki/snoota/na tło (jeśli nie będzie to sytuacja taka, jak opisana powyżej przez Jaada).

Bobby - Sro 30 Mar, 2011

jaad75 napisal:
"Absolutnie tu się nie zgodzę."
Ale ja sie ABSOLUTNIE nie upieram ze to MUSI byc 60-150Ws. Jak najbardziej moze byc 200Ws lub wiecej, jesli lampa ma duza regulacje sily swiatla w dol. Szczegolnie w malym pomieszczeniu (studio), a takie o wymiarach 3 X 4m chyba raczej do duzych nie nalezy. Ja mialem sytuacje kiedy 60Ws bez regulacji swiecila mi za mocno. Wszystko zalezy od podejscia do tego jak sie chce tlo oswietlic. Aby "by umożliwić zrobienie czysto białego tła", mozna po prostu powiesic czysto biale tlo. I wtedy nie trzeba go nawet bardzo rozswietlac. Czasem tlo ma byc prawie czarne. Mozna powiesic czarne i tez nie trzeba go wiele rozswietlac. Zwykle tlo moze byc rozswietlone w srodku (swiatlem schowanym za plecami modela/modelki) i tworzyc jakby "winiete". Dla oszczednosci, mozna nabyc tlo w miare neutralne i (jaad75 ma racje) oswietlac je przez kolorowe filtry.

komor napisal:
'Moim zdaniem warto mieć jedną silną systemową lampę (czyli w Twoim przypadku 580EX II Canona, obecnie) do celów „reporterskich”,'
Alez Ania101 ma juz 430EX do celow reporterskich. W koncu, miedzy 430 a 580 jest chyba okolo 1EV roznicy (chyba ze sie myle), i mozna te roznice 1EV jakos pokonac (wyzsze ISO, dluzszy czas migawki, pelna dziura obiektywu, etc.). A moim zdaniem, unikajac wydatku na 580EX, mozna pewnie nabyc dwa ekonomiczne zestawy studyjne...

Ania101 - Sro 30 Mar, 2011

OK

To znowu wiem więcej - dzięki. Ja się zgadzam, że forum nie służy do tego żeby co chwilę jakiś leniwy amator pytał o cały zestaw, oczekując konkretnych wskazań. I do tej pory wszystko ogarniałam sama, zlepiając różne informacje i wątki - ale temat studia mnie przerósł. Po prostu wielu wpisów technicznie nie rozumiem - moze do się wydawać dziwne, ale tak mam. Tym bardziej cenię takie wpisy jako kolegi Bobby, który tłumaczy jasno i przystępnie.

A co do zestawu - to będzie 1 lampa Quantuum 400, obecny Speedlite i tym potestuję i decyzję podejmę co dalej.

Do tego parasolka biała i softbox + wyzwalacz radiowy. Resztę będę dobierać w razie zauważenia braków.
Dzięki

Usjwo - Sro 30 Mar, 2011

Ania101 napisał/a:
Resztę będę dobierać w razie zauważenia braków.
Dzięki


to i blende kup, pieniadze zadne, a przydatnosc duza.

Ania101 - Sro 30 Mar, 2011

Cytat:
to i blende kup, pieniadze zadne, a przydatnosc duza.


Głupie pytanie - ale w jakim celu zakupuje się blendę do studia. Ja sama mam taką 5w1 i stosuję w plenerze. Ale po co w studio to muszę chyba doczytać, bo do tej pory to głównie właśnie o parasolkach i softboxach czytałam.

jaad75 - Sro 30 Mar, 2011

Ania101, najczęściej używasz jako wypełnienie - może zastąpić Ci kolejne źródło światła.
Ania101 - Sro 30 Mar, 2011

Czyli montuje się ją na statywie...

Ale czy to jest taka właśnie zwykła blenda, którą posiadam, czy specjalna właśnie do studia - dostosowana do zamocowania na stawywie ... ??

jaad75 - Sro 30 Mar, 2011

Są raczej specjalne uchwyty do blend, ale od biedy można pokombinować z jakąś prowizorką... :smile:
Ania101 - Czw 31 Mar, 2011

OK - wielkie dzięki

Ostatnie pytanie - jest jakiś dobry, tani sklep z takim sprzetem (nie-Allegro) w Wawie, gdzie to możnaby skompletować? Wiem, że to pytanie na inny temat i inną sekcję, ale może akurat ktoś korzysta i by podpowiedział?

Tak czy inaczej - dzięki.

cannot - Czw 31 Mar, 2011

Ja Ci ze swojej strony mogę polecić fototip. Nie jest to sklep co prawda w Warszawie,a w krakowie, ale prowadzą sprzedaż internetową i są dystrybutorami quantuuma: lamp i wszystkich akcesoriów które potrzebujesz.
Ania101 - Pią 01 Kwi, 2011

Cytat:
Ja Ci ze swojej strony mogę polecić fototip


Dzięki - sprawdziłam ten sklep - ale akurat nie mają tego co wybrałam.

Ania

[ Dodano: Pon 12 Gru, 2011 21:15 ]
Po małej przerwie wybrałam:

Quantuum Dual Power 300Ws
http://www.fotcom.pl/lamp...300ws-p-28.html

Softbox 40x80 Quantum
http://www.fotcom.pl/soft...ntuum-p-92.html

Parasolka biała i transparentna

2 statywy Quantuum AIR 260
http://www.fotcom.pl/zest...tuum-p-152.html

Pixel Pawn
http://www.fotcom.pl/pixe...iowy-p-183.html

Beauty Dish 42 (opcjonalnie)
http://www.fotcom.pl/beau...tuum-p-722.html

Snoot (opcjonalnie - do dokupienia później)
http://www.fotcom.pl/snoo...iodu-p-146.html

uchwyt
http://www.fotcom.pl/uniw...olki-p-747.html

Pytanie - czy wszytko zagra? Chcę też wykorzystać moją lampę systemową C430.

Zastanawiam się więc:
- czy lampa zda egzamin w pomieszczeniu i w plenerze (który również chcę mieć w zasięgu) i czy ma wystarczającą moc: założenie takie, że raczej będę pstrykać w pomieszczeniu, ale chcę też mieć opcję na plener, czego inne lampy w tej cenie nie dają; z tego co czytałam 300-ka za słaba na plener, a 600-ka za mocna na wnętrza
- czy ten wyzwalacz wyzwoli mi prawidłowo lampę Quantuum 300 oraz C430
- czy soft nie powinien być większy (chcę też robić całe osoby)
- czy czegoś nie powinnam dokupić

Nie znam się na temacie, więc bardzo proszę o rady i ocenę.
A.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group