forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Panasonic DMC-L1 kontra Canon EOS 30D

tomekatomek - Pią 07 Wrz, 2007
Temat postu: Panasonic DMC-L1 kontra Canon EOS 30D
Który zestaw zrobiłby lepsze zdjęcia:
Panasonic DMC-L1 + kit czy Canon EOS 30D + Sigma 17-70?
Cenu oby dwu zestawów sa porównywalne. Ewentualnie jaki obiektyw do systemu Canona mógłby się równać z kitem Panasonica?

Arek - Pią 07 Wrz, 2007
Temat postu: Re: Panasonic DMC-L1 kontra Canon EOS 30D
tomekatomek napisał/a:
Ewentualnie jaki obiektyw do systemu Canona mógłby się równać z kitem Panasonica?


Canon 17-55 f/2.8 IS USM

tomekatomek - Pią 07 Wrz, 2007

Tak, tylko cena tego biektywu jest kosmiczna. A jak to wygląda w porównaniu do innych producentów np. Sigmy i Tamrona? Z góry dziękuję
konczako - Sob 08 Wrz, 2007

tomekatomek napisał/a:
Tak, tylko cena tego biektywu jest kosmiczna. A jak to wygląda w porównaniu do innych producentów np. Sigmy i Tamrona? Z góry dziękuję

Tamronem 17-50 zrobisz podobne jakościowo zdjęcia...tyle że jest napewno wolniejszy i nie ma stabilizacji. Optycznie gorszy od leici raczej nie jest....

konczako - Sob 08 Wrz, 2007
Temat postu: Re: Panasonic DMC-L1 kontra Canon EOS 30D
Arek napisał/a:
tomekatomek napisał/a:
Ewentualnie jaki obiektyw do systemu Canona mógłby się równać z kitem Panasonica?


Canon 17-55 f/2.8 IS USM

http://allegro.pl/item242...nowy_gw_12.html

http://allegro.pl/item231..._gwarancja.html

Cena tego obiektywu znacznie spadła....zestaw C30D+C17-55/2,8 is da się skompletować za 6000zł. To o 1000zł więcej niż zestaw L1 jednak 30D to jednak większe możliwości...

tomekatomek - Nie 09 Wrz, 2007

Poruszyłem temat z 30D a nie 400D bo ten ostatni jak kiedyś wziąłem do ręki z założonną Sigmą to o mało mi nie wypadł. Jest tak nieporęczny że nie wiadomo jak go złapać, chyba że grip cośby pomógł. Może to dobry kompromis 400D + grip i C 17-55 albo Tamron 17-50 bo w sumie w Canonie można ratować się większą czułością ISO. Wyznaję zasadę że lepiej zainwestować w dobrą optykę niż najlepsze cyfrowe body. Cyfra ewoluuje znacznie szybciej niż optyka. A zdjęcia i tak robi obiektyw.
Mysza - Nie 09 Wrz, 2007

tomekatomek napisał/a:
Cyfra ewoluuje znacznie szybciej niż optyka. A zdjęcia i tak robi obiektyw.


Masz racje i właśnie dlatego kupiłem "starego" E1 z ZD14-54 zamiast E510 z kitami, czy Canona z kitem, bądź Sigmą.

Cześć tu Mysza.

Arv - Nie 09 Wrz, 2007
Temat postu: Re: Panasonic DMC-L1 kontra Canon EOS 30D
tomekatomek napisał/a:
Który zestaw zrobiłby lepsze zdjęcia:
Panasonic DMC-L1 + kit czy Canon EOS 30D + Sigma 17-70?
Cenu oby dwu zestawów sa porównywalne.


Nie widziałem zdjęć z Panasonica. Canon 30D + Sigma to świetny zestaw.
Jeżeli planujesz rozbudowywać zestaw to radziłbym jednak Canona z uwagi na dostępność sprzętu.

Byłem kiedyś (dawno) na imprezie zorganizowanej dla klientów pewnej firmy z sektora IT (w zasadzie sami informatycy). Sporo osób miało lustrzanki. Był siakiś Pentax, siakiś Olek, trzy Nikony (jeden z nich to był 70tka + kit taki do 70mm bo go miałem w rękach) dwa albo trzy Canony.
Po zakończeniu imprezy organizator poprosił uczestników o zdjęcia i rozdał je wszystkim na DVD.
Zdjęcia były głównie z pomieszczeń ale też sporo na zewnątrz. Impreza była chyba w styczniu. Światła mało.
Pentax z Olkiem - totalna wieś. No sorki ale tak było. (zaraz mnie zjedzą)
Nikony - przyzwoicie ale im gorsze światło tym gorzej. Ale uczciwie przyznam, że matrycowy pomiar światła Nikonów był najlepszy w stawce.
Najlepsze zdjęcia powychodziły z Canonów.

Na imprezie zeszłorocznej poznikały "zabawki". Były 2 Nikosie i 5 Canonów (jedno 5D).

Co prawda technologia poszła mocno naprzód i obawiam się, że dzisiaj ta przewaga amatorskiego Canona nad konkurencją zmalała (może nawet znikła). Ale ....
... byłem dzisiaj na krakowskim Rynku popstrykać jamniki i "zabawy z historią". Moje spotrzeżenia (może mylne): fotografowie akredytowani - większość (o dziwo) Nikon. Sporo Canonów. Innych marek - 0. Nie wszyscy byli reporterami z gazet. Np. facio z Radia Kraków miał Nikona z jakimś kitem.
Ludzie na rynku (lustrzanki): dużo Nikonów i więcej Canonów. Sporadycznie Olek (chyba dwa lub trzy widziałem, jeden to mógł analog być). Żadnego Sony (!) i Pentaxa.
Porównaj na allegro albo w sklepach dostępność obiektywów Canon, Nikon i innych systemów.
Ja nie mówię, że inne systemy są złe lub gorsze. Nie mam porównania z aktualnymi produktami Sony, Panasonica, Pentaxa czy Olympusa. Ale jedno jest pewne: inne niż Canon i Nikon zbyt popularne nie są. Jakieś tego przyczyny muszą być.

Znam osoby, które mają świetne porównanie. Może na priva Ci napiszą jakie mają subiektywne odczucia bo publicznie starają się być i są obiektywni. Mam na myśli tutejszych redaktorów ;-).

andytown - Pon 10 Wrz, 2007

Dobre porównanie aparatów znajduje się na stronie dpreview w teście l1- tam jest bezpośrednie odniesienie...

moim zdaniem najlepsze byłoby obmacanie obu sprzętów i zobaczenie co lepiej leży w dłoni...


Arv - pamiętam ludzi kupujących 300 D+18-55 w tej samej cenie co e-1 + 14-54 - z tego tytułu ze Canon to Canon:D -- były takie czasy....

Nic gorszego to przyzwyczaić wielkich ze sprzedają nalepki na swoich aparatach, bo klient tak wybierze magiczne słowa, nawet jeżeli pod nimi będzie się kryło mniej niż daje konkurencja:)

tomekatomek - Pon 10 Wrz, 2007

A nie lepiej kupić 400D z gripem zamiast 30D? Wtedy można zainwestowaćw lepsze szkło. Podobno z gripem to autofokus lepiej pracuje. Jakość zdjęć to chyba jest porównywalna?
konczako - Pon 10 Wrz, 2007

Ja jednak proponuje rozważyć kupno zestawu 30D+Tamron17-50/2,8. Wyjdzie za to około 4400zł - bardzo dobry stosunek ceny do mozliwości. Ew jesli masz ponad 1000zł więcej zamiast 30D kupić 40D...
Mysza - Pon 10 Wrz, 2007

konczako napisał/a:
tomekatomek napisał/a:
Tak, tylko cena tego biektywu jest kosmiczna. A jak to wygląda w porównaniu do innych producentów np. Sigmy i Tamrona? Z góry dziękuję

Tamronem 17-50 zrobisz podobne jakościowo zdjęcia... tyle że jest napewno wolniejszy i nie ma stabilizacji.


Jak go przymkniesz o kilka działek przysłony ;) . Bo przy szeroko otwartym to nie ma za bardzo jest co porównywać.
A wtedy cała przewaga matrycy Canona z użytkowym wysokim ISO mówi Pa Pa ... ;) . Szczególnie że Leica ma jeszcze stabilizację.


konczako napisał/a:

Optycznie gorszy od leici raczej nie jest....


Optycznie to jest właśnie wyraźnie gorszy niż Leica.

Cześć tu Mysza

konczako - Pon 10 Wrz, 2007

Mysza napisał/a:
konczako napisał/a:
tomekatomek napisał/a:
Tak, tylko cena tego biektywu jest kosmiczna. A jak to wygląda w porównaniu do innych producentów np. Sigmy i Tamrona? Z góry dziękuję

Tamronem 17-50 zrobisz podobne jakościowo zdjęcia... tyle że jest napewno wolniejszy i nie ma stabilizacji.


Jak go przymkniesz o kilka działek przysłony ;) . Bo przy szeroko otwartym to nie ma za bardzo jest co porównywać.
A wtedy cała przewaga matrycy Canona z użytkowym wysokim ISO mówi Pa Pa ... ;) . Szczególnie że Leica ma jeszcze stabilizację.


konczako napisał/a:

Optycznie gorszy od leici raczej nie jest....


Optycznie to jest właśnie wyraźnie gorszy niż Leica.

Cześć tu Mysza

Rozumiem że mówisz o aberacji?/
Bo jesli chodzi o ostrosć to nawet przy max otwartej przysłonie Tamron daje dobre obrazy...Leica dużo wiecej na tej matrycy by nie wyciągneła.

protazy - Pon 10 Wrz, 2007

Mysza !! a ty to piszesz z własnego doświadczenia czy z własnego przekonania ?? :roll:
konczako - Pon 10 Wrz, 2007

protazy napisał/a:
Mysza !! a ty to piszesz z własnego doświadczenia czy z własnego przekonania ?? :roll:

Raczej z niechęci do wszystkiego co nie jest w systemie 4/3.. :D :wink:
Nie chce kolego Mysza żebyś mnie zrozumiał źle bo dzięki doskonałej konstrukcji, dobrej stabilzacji i szybkości obiektyw Leci napewno przewyzsza znacznie Tamrona jako całość lecz przy odrobinie zręcznej ręki z Tamrona da się wycisnąć podobne zdjęcia jak z Leici(tym bardziej że 30D to jedank poważniejszy korpus niż L1

Arv - Pon 10 Wrz, 2007

Tomekatomek kup koniecznie Canona. Przynajmniej nie będziesz miał powodów do trollowania na forach i przekręcania oczywistych faktów z braku umiejętności porównywania wykresów MTF w różnych systemach.

Największą przewagą Canona będzie szybkość i skuteczność AF (gdy rozbudujesz w przyszłości zestaw o obiektyw USM), liczba punktów AF, jakość zdjęć (szczególnie widoczna przy czułościach >= ISO 400), dostępność akcesoriów w różnych przedziałach cenowych oraz fakt, że Canon to system popularny - łatwo kupić, łatwo sprzedać z małą stratą.

Bajery które ma Panasonic (a których nie ma Canon) nie wpływają na jakość zdjęć (a czasami wpływają destruktywnie np. LiveView).

tomekatomek - Pon 10 Wrz, 2007

Panasonic zachwycił mnie możliwością sterowania jak w manualnym analogu. (Najwięcej zdjęć natrzaskałem ukochaną Prakticą MTL5B - gdyby do tego dało się podpiąć cyfrowy back jak to Leica zrobiła). Ale w szufladzie leży Tamron 90mm i to pod FF oraz Speedlight 550EX. (Body EOSa 300 umarło). Szkoda się tego pozbywać. Właściwie to już nawet nie chodzi o 30D czy 400D. Optyka! No i tu mnie Canon powala cenami. Np. 17-55 IS 2.8 a robi taką winietę że żal wydawać taką kasę. Trzeba przymykać a wtedy to już pojawia się konkurencja w postaci Tamiego 17-50. W końcu ile zdjęć robi się na f 2.8? No a do DMC L1 dostajemy porządny obiektyw. Ech... sztuka kompromisu
Mysza - Pon 10 Wrz, 2007

konczako napisał/a:

Nie chce kolego Mysza żebyś mnie zrozumiał źle bo dzięki doskonałej konstrukcji, dobrej stabilzacji i szybkości obiektyw Leci napewno przewyzsza znacznie Tamrona jako całość


No to przynajmniej w tej kwestii się zgadzamy ;)

konczako napisał/a:

lecz przy odrobinie zręcznej ręki z Tamrona da się wycisnąć podobne zdjęcia jak z Leici(tym bardziej że 30D to jedank poważniejszy korpus niż L1


A czy ja piszę, że nie da się zrobić dobrych zdjęć Tamronem. Sam przez lata używałem analogowego Canona + Tamron 28-105 i mam naprawdę sporo doskonałych (jak na moje skromne umiejętności) slajdów, do których z przyjemnością wracam.
Tyle tylko że na początku nasz atomowy kolega zadał proste pytanie: "jaki obiektyw do Canona może równać się z kitem od L1". Otrzymał już prostą i konkretną odpowiedź od Arka.

Cześć tu Mysza.

Mysza - Pon 10 Wrz, 2007

protazy napisał/a:
Mysza !! a ty to piszesz z własnego doświadczenia czy z własnego przekonania ?? :roll:


Z bezdennej głupoty, która nie pozwala mi odkryć prawdy absolutnej iż Wszystko co nosi nalepkę Canon jest najlepszym na świecie i najdoskonalszym osiągnięciem techniki fotograficznej, a cała reszta to zabawki. :P

A wszyscy którzy twierdzą inaczej są:*
a) zaślepionymi szowinistami innych marek;
b) indolentami technicznymi, nie mającymi pojęcia o fotografii;
c) po prostu głupcami;

*zaznacz właściwą opcję

Cześć tu Mysza.

protazy - Pon 10 Wrz, 2007

No popatrz :shock: a ja z kolei w swym całkowitym zaślepieniu CANONEM nie zauważyłem naklejki canon na szkiełku Tamrona 17-50 którego z powodzeniem uzywałem przez prawie rok :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Możesz mnie przynajmniej uświadomić w którym miejscu była ona naklejona :oops:

MM - Pon 10 Wrz, 2007

Z tych dwóch i tak bym wolał Nikona D200 :D
Arv - Wto 11 Wrz, 2007

MM napisał/a:
Z tych dwóch i tak bym wolał Nikona D200 :D

A widziałeś hands-on preview na dpreview D300 ?
Prawdę powiedziawszy wygląda jak pogromca Canonów. Dla mnie wymarzony sprzęt :
Autofokus ~50pkt. niemal po całym ekranie - pachnie mi rewelką. Może nawet śledzić obiekt odróżniając kolory !
Obsługa i guziki - niebo lepiej jak na Canonie.
Metering - już w D70 był lepszy jak u Canona
FlashSync nawet do 1/320 sek.
Bracketing do 9 fotek.
Celownik - 100% pokrycia.
Szybkostrzelność 6fps (to samo) ale z gripem 8fps.
AutoISO (fajny bajer)
D-Lighting (mieszane uczucia mam - ale często w kompie używam tej sztuczki więc pewnie korzystałbym z tego)
Matryca CMOS wróży koniec szumów, w dodatku ISO 6400.
Ekranik - b. dobry. To Live View może się nawet przydać do ostrzenia ręcznego.

W czym Canon 40D jest lepszy ?

A cena D200 zbliża się pomału do 4500zł.

MM - Wto 11 Wrz, 2007

Gdyby Nikon miał tak dobre szkło jak 100-400L to ja bym tego Nikona D300 kupił tylko i wyłacznie do spottingu z takim szkiełkiem a resztę sprzętu miałbym Canona. W tej chwili do 20D jest przypięty "na stałe" 100-400L i tylko do zdjęć lotniczych mi służy, więc spokojnie mógłbym mieć taki zestaw z innego systemu :lol:
goltar - Wto 11 Wrz, 2007

MM napisał/a:
Gdyby Nikon miał tak dobre szkło jak 100-400L to ja bym
Już się kiedyś pytałem ale nie otrzymałem odpowiedzi, MM przyglądałeś się Nikkorowi 80-400 mm f/4.5-5.6 D AF VR ED ? znacznie ustępuje 100-400 Canona ? AF pewnie wolniejszy ?
goltar - Wto 11 Wrz, 2007

Arv napisał/a:
W czym Canon 40D jest lepszy ?
Tylko w cenie :wink:
5kbFlashMemory - Wto 11 Wrz, 2007

tomekatomek napisał/a:
kompromis 400D + grip


400D nie ma co porównywać do 30d, bo to bardziej jest zabawka niż porządny aparat, no chyba, że nie zależy ci na jakimś nie wiadomo jakim efekcie...

goltar - Wto 11 Wrz, 2007

5kbFlashMemory napisał/a:
400D nie ma co porównywać do 30d, bo to bardziej jest zabawka niż porządny aparat
trochę zdjęć zrobiłem 400D i zabawką to bym go nie nazwał...
Cytat:
że nie zależy ci na jakimś nie wiadomo jakim efekcie...
a jaki to "nie wiadomo jaki efekt" możesz uzyskać 30D a nie uzyskasz 400D :?: (poza szybszymi zdjęciami seryjnymi)
MM - Wto 11 Wrz, 2007

goltar napisał/a:
MM napisał/a:
Gdyby Nikon miał tak dobre szkło jak 100-400L to ja bym
Już się kiedyś pytałem ale nie otrzymałem odpowiedzi, MM przyglądałeś się Nikkorowi 80-400 mm f/4.5-5.6 D AF VR ED ? znacznie ustępuje 100-400 Canona ? AF pewnie wolniejszy ?


Nawet w sobotę był "ze mną" zestaw z tym Nikkorem 80-400 VR. Oprócz delikatnie gorszej jakości zobrazowania to właśnie AF przeważa sprawę. Jest dla mnie zbyt wolny. Do tego wolę szybszą zmianę ogniskowania przez "pompkę" w 100-400L. Jak w odległości 100 metrów mija Ciebie samolot lecący z prędkością 1100 km/h na wysokości 10 metrów to trzeba ogniskową zmieniać w ułamku sekundy by móc zrobić więcej niż jedno zdjęcie. Do takich fotek 100-400 jest idealny. Specyficzne mam potrzeby, w innych zdjęciach Nikkor będzie bardzo porównywalny z Canonem.

Co do 400D to ja też nie lubię tego aparatu. Ale nie lubię dla jego ergonomii i pewnie dlatego, że pracuję z Canonami z wyższej serii. Gdyby nie ten fakt to zapewne takim 400D byłbym zachwycony (wielu ludzi jest właśnie z racji jego wielkości) bo to bardzo dobry aparat robiący bardzo dobre zdjęcia. Ja się np. brzydzę Alfą 100 i korpus tego aparatu mnie kompletnie nie leży. Każdy ma swoje preferencje, amatorzy wolą mieć mały aparat nie wyglądający jak typowa, wielka lustrzanka i dla nich ten aparat zbudowano. Podróbkami wizualnymi lustrzanek za niewielkie pieniądze zajęły się inne firmy. Pierwszą "prawdziwą" lustrzanką dla miłośników takich aparatów jest teraz 40D. Ktoś mi napiszę, że cena. Canon z natury niejako celuje w wyższą półkę cenową oferując jakość i niezawodność. Jest Skoda i jest Audi. Może i jeździ się podobnie, ale podobnie to niekoniecznie tak samo... :wink:

goltar - Wto 11 Wrz, 2007

MM napisał/a:
Co do 400D to ja też nie lubię tego aparatu. Ale nie lubię dla jego ergonomii i pewnie dlatego, że pracuję z Canonami z wyższej serii.
Też robiłem lepszymi :wink: Nie twierdzę że 400D to jakieś cudo :) Ergonomia i jakość wykonania jest faktycznie bardzo kiepska :( 400D jest przeznaczony typowo na rynek amatorski i krajów biedniejszych (takich jak Polska :( ). Mimo to są sytuacje gdzie wolę 400D od większych body (np. w górach). Ponadto dobrze sprawdza się jako body zastępcze (jeśli nie robimy zdjęć samolotów lecący z prędkością 1100 km/h na wysokości 10 metrów ;) ). Dzięki za opinię na temat Nikkora 80-400 VR.
Arv - Wto 11 Wrz, 2007

MM napisał/a:
Do tego wolę szybszą zmianę ogniskowania przez "pompkę" w 100-400L. Jak w odległości 100 metrów mija Ciebie samolot lecący z prędkością 1100 km/h na wysokości 10 metrów to trzeba ogniskową zmieniać w ułamku sekundy

I nie wychodzi Ci wtedy coś takiego:

:wink: :wink: :wink:

Arek - Wto 11 Wrz, 2007

W D300 jest jeden szwindel marketingowy. Mówi się o 6 fps i 14-bitach, ale nikt nie mówi głośno, że nie można mieć jednego i drugiego. 6 fps przy 12-bitach, a 2.5 fps przy 14. Ale to niuans. Na papierze i tak D300 wygląda znacznie lepiej niż 40D i A700.

Ja mam z nim podobny problem jak MM. W sensie obsługi, pomiaru światła, komfortu pracy, niezawodności i powtarzalności ujęć oczarował mnie D200, więc taki D300 byłby świetnym
korpusem, gdybym miał co do niego podpiąć. Jeśli chodzi o fajne tele w dobrej cenie Nikon znacznie odstaje, przy moich potrzebach, od Canona. Z L-ek mogę wziąć 4/300 IS lub 5.6/400 - u Nikona jest tylko 4/300 bez stabilizacji. MM już wspominał o różnicy pomiędzy 100-400 L a 80-400 VR.

Arek

MM - Sro 12 Wrz, 2007

Arv napisał/a:
MM napisał/a:
Do tego wolę szybszą zmianę ogniskowania przez "pompkę" w 100-400L. Jak w odległości 100 metrów mija Ciebie samolot lecący z prędkością 1100 km/h na wysokości 10 metrów to trzeba ogniskową zmieniać w ułamku sekundy

I nie wychodzi Ci wtedy coś takiego:

:wink: :wink: :wink:


Ja nie miałem na myśli robienia zdjęć w czasie zmiany ogniskowej tylko szybką zmianę ogniskowej a dopiero po tym zrobienie zdjęcia :wink:

LoveBeer - Pon 01 Cze, 2009

witam

nie chcialem smiecic nowym tematem wiec odswiezam ten ;) tak fajnie jest jak ktos wybiera sprzet doradac itd a jak samemu ma sie cos kupic, ehhh...

ale do rzeczy - prosta sprawa - chce kupic sprzet, raczej z niezbyt rozbudowana szklarnia (poki co) - wiekszosc zabawy to landszafty, generalnie sprzet do uwieczniania wypraw, miejsc etc, ale chcialbym sprobowac fotografii tzw miejskiej, moze kapke architektury.

no i wlasnie - na allegro moge kupic l1 z leica (coprawda refubrished ale jestem chyba w stanie zaryzykowac) za 3k. obiektyw to bajka, z takim szklem kupuje jeszcze jakiegos ultrawide (coprawda przy cropie x2 troche bida) i nic wiecej mi nie trzeba. do tego po prostu kocham design tego aparatu i jego manualne pokretla (oj zeby bylo jeszcze ustawianie iso z pokretla :s - teraz posiadam sigme dp1 i uwazam ja za sprzet BOSKI, naprawde spelnia moje wszystkie* oczekiwania mimo tragicznego af i woooolnego dzialania - natomiast gdyby owa sigma miala na obudowie gdzie wybor poretlem iso (z ktorej opcji korzystam bardzo czesto) oraz przyslony to bylbym w 7 niebie ;) * - no prawie wszystkie oczywiscie jesli takie moze spelniac stalka :) )
boje sie w tym panasonicu szumow i bandingu - szumow bo po tym co pokazuje sigma w iso800 na co bym nie patrzyl to mi sie nie podoba (a sigma po skorzystaniu z sigmowskiego oprogramowania do wywolywania zdjec daje w iso 800 niesamowity efekt, w przeciwienstwie do jpg czy prob wywlywania inszych rawow innym oprogramowaniem), poza tym 4/3 - a bandingu, coz bo podobno sie pojawia ;]

z drugiej strony za 3k mam 40d. kita jakieos marnego canonowskiego mam w domu, sigme 10-20 ma sasiad i napewno nie zrobi problemu z uzyczeniem (a i sam bym taki obiektyw z radoscia sobie sprawil), potem mozna zbierac na cos fajnego (a znalezc cos fajnego problemem nie jest ;) ) - ale
to juz nie jest 3k tylko 3k + przynajmniej drugie 2-3k. a to tylko 1 szklo. wiadomo ze fotografia kosztuje ale vs 3k w panasonicu z takim kitem... hmmm
poza tym mialem kiedys 350d - i mi nie podeszlo. niby mam male rece ale body mi nie lezalo, nie podobalo sie a na dodatek ciagle lapalo kurz na matryce ;p (no ale rozumiem ze teraz wszystko na rynku ma jakies ultrasoniki ;) do czyszczenia matryc)
no ale 40d to 40d. body ktore napewno posluzyloby mi latami (choc argument szklarni chyba sie zdewaluuje skoro pelna klatka moze niedlugo kosztowac tyle co obecnie np 50d i po przesiadce okaze sie ze latami kompletowane szklo sie juz nie przyda)

coz po prostu mam straszny dylemat. 40d ktory wydaje sie byc oczywistym wyborem vs niszowe 4/3 ktore traktuje od razu na wejsciu jako system raczej zamkniety (aczkolwiek swiadom jestem ze olek te na pewno ma perelki w swojej szklarni) - ale jako fetyszysta wygladu l1 mnie miazdzy (tak wiem to zupelnie nieistotne... a jednak :) ) i jestem w takiej wielkiej rozterce - rozum czy serce ;) ;);)

poratuje ktos jakimis przemyslaniami ?

edmun - Pon 01 Cze, 2009

Przy C40D zakochasz się w użytecznym ISO (może to nie FF gdzie ISO sięgają rzędów niewyobrażalnych) ale jeśli tak bardzo podoba Ci się L1 to czemu odmawiać ?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group