|
forum.optyczne.pl
|
 |
Cyfrowe lustrzanki - Canon EOS 400D. Problem z buforem ?
Miro - Sro 19 Wrz, 2007 Temat postu: Canon EOS 400D. Problem z buforem ? Mam takie pytanie. Jestem świeżym użytkownikiem Canona EOS 400D i spotkałem się z dziwną sytuacją. Zgodnie z opisem producenta zdjęć seryjnych jestem w stanie wykonać 27 po czym blokuje się bufor i następuje kilku sekundowy zrzut do pamięci. ALE... robię już w trybie zwykłym 10 zdjęć pod rząd w odstępach powiedzmy 3-4 sekundowych i po tych 10 zdjęciach zapycha mi się bufor na kilka dobrych sekund (około 10 sekund). Czy to normalny objaw. Dodam, że kartę mam szybką Kingston Ultimate 2GB/133x.
Proszę o pomoc, bo być może coś źle ustawiłem lub coś jest nie tak z aparatem..
MM - Sro 19 Wrz, 2007
A robisz JPG-i czy RAW-y?
goltar - Sro 19 Wrz, 2007
Miro napisał/a: | robię już w trybie zwykłym 10 zdjęć pod rząd w odstępach powiedzmy 3-4 sekundowych i po tych 10 zdjęciach zapycha mi się bufor na kilka dobrych sekund (około 10 sekund). Czy to normalny objaw. | Jeśli robisz zdjęcia w trybie RAW i możesz zrobić max. 10 fotek to zupełnie normalne. Jeśli w JPEG to sprawdź z inną kartą. Podawana przez producenta liczba zdjęć seryjnych 27 dotyczy zdjęć w trybie JPEG.
Miro - Sro 19 Wrz, 2007
No z inną kartą sprawdzałem - jest to samo. I nie chodzi mi tu o tryb zdjęć seryjnych, a zwykłe pstrykanie kilku zdjęć pod rząd. Zdjęcia robię w JPG w najlepszej jakości. Być może ktoś posiada taki aparat - prosiłbym o porównanie czy występuje ten sam efekt. Podkreślam nie jest to tryb zdjęć seryjnych.
MM - Sro 19 Wrz, 2007
Nie jest istotne, czy to zdjęcia seryjne czy szybko po sobie robione pojedyncze. Nawet karta tutaj nie jest ważna. Bufor aparatu ma zmieścić ponad 20 zdjęć w jpg i już!. Warto tym problemem zainteresować serwis.
Tak na marginesie to sprawdź jeszcze czy przypadkiem nie włączyłeś opcji RAW + JPG bo wtedy to będzie oczywiste, że się szybko zapycha.
Miro - Sro 19 Wrz, 2007
No i niby mieści - po pierwszym włączeniu można zrobić więcej zdjęć - nawet 20, zależy też wszystko od ilości szczegółów widocznych na zdjęciu. Ale jak bufor się już raz zapcha to koniec, muszę odczekać jakieś 10 sekund do następnego zdjęcia, zrobię i znowu "BUSY" i znowu czekaj 10 sekund... poronione jakieś. Ile czasu ten bufor potrzebuje na całkowite wyczyszczenie się?
Co do serwisu Canon'a to totalna porażka. Pan mi nawet nie dał zdania dokończyć czego ja chcę i skwitował "nie udzielamy porad telefonicznych - proszę dostarczyć sprzęt to technik sprawdzi". Tylko, że ja nie mogę sobie pozwolić na oczekiwanie 30 dni, bo technik będzie sprawdzał rzecz wydawałoby się dla niego oczywistą.
MM - Sro 19 Wrz, 2007
Najbardziej ta pojemność zależy od wysokości ISO. Jak dasz ISO 1600 to pliki są dużo większe.
W wizjerze powinieneś widzieć ile zdjęć można zrobić (powinno być w prawym dolnym rogu). Po zapchaniu bufora jest cyfra zero. Wraz z upływem czasu pokazują się coraz wyższe cyferki. Już po pokazaniu się jedynki powinieneś mieć możliwość zrobienia kolejnego zdjęcia. Jeżeli tak nie jest to coś jest nie tak. Tzn. kolejne cyferki się nie pokazują albo się pokazują (np. 4,5,6) a Ty dalej nie możesz zrobić zdjęcia. W takiej sytuacji tylko serwis.
Zobacz jeszcze czy masz wyłączoną redukcję szumów (jeżeli włączyłeś to wyłącz i sprawdź na wyłączonym). Co do samej prędkości zgrywania to tutaj karta ma dużo do powiedzenia, ale taka mająca transfer około 20 MB/s jest raczej optymalna i szybsza niewiele pomoże.
Miro - Sro 19 Wrz, 2007
Czy aby na pewno mówimy o tym samym aparacie ? Mam informację, że mogę wykonać 240 zdjęć i co zrobię fotkę to spada liczba o jedno. A jak się zapcha bufor to po prostu mam migający napis BUSY i muszę czekać, aż łaskawie zniknie...
MM - Sro 19 Wrz, 2007
MM napisał/a: |
W wizjerze powinieneś widzieć... |
goltar - Sro 19 Wrz, 2007
MM napisał/a: | W wizjerze powinieneś widzieć... | a dokładnie ostatnia cyfra po prawej stronie. Jeśli nie robisz zdjęć to wyświetla się cyfra „9” (w trybie JPEG). Jeśli zrobisz szybko kilka zdjęć to cyfra ta maleje, aż skrajnie może osiągnąć wartość „0”. Jeżeli aparat i karta jest OK to można robić serię nawet 30 zdjęć JPEG z odstępami po ok 0,5 sek (w trybie zdjęć single shoting) i bufor się nie zapycha a w wizjerze jest cały czas cyfra „9”... Sytuacja zmienia się w przypadku zdjęć RAW, ale dla JPEG-ów nie ma prawa zapychać się po 10 fotkach. Jeżeli nawet bufor już jest zapchany na max. tzn wyświetla się napis „busy” i cyfra "0" w wizjerze to powrót do cyfry "9" powinien trwać max. ok 15 sek. (jeśli nie robisz kolejnych zdjęć). Z tego co opisujesz to jednak chyba serwis...
goltar - Sro 19 Wrz, 2007
jeszcze jedno, robisz format karty przy jej pierwszym użyciu ? (ewentualnie sprawdź czy sytuacja występuje także po ponownym formacie karty). Miałem kiedyś przypadek że C 350D przytkał się bo na karcie porobiły się jakieś dziwne foldery i było ich ze 100... po formacie karty wszystko wróciło do normy.
Miro - Sro 19 Wrz, 2007
Z kartą wszystko OK - formatowałem, nawet dzisiaj zadałam ostatni firmware do aparatu. A ta cyfra o której wspominacie wcześniej to u mnie jest, ale niewzruszona stoi na "9" - jedynie jak "BUSY" się robi to znika obok to zielone kółeczko.
rafid78 - Sro 19 Wrz, 2007
to jest wizjer wedlug ciebie?
Miro - Sro 19 Wrz, 2007
rafid78 napisał/a: | to jest wizjer wedlug ciebie? |
Nie rozumiem...
rafid78 - Sro 19 Wrz, 2007
a kto wkleil zdjecie wyswietlacza i chcial aby mu pokazano ta cyferke?edycja postow szybko dziala...
Miro - Sro 19 Wrz, 2007
Nie rozumiem po co piszesz takie rzeczy i zaśmiecasz temat, jakbyś był w stanie mi pomóc to chętnie Cię wysłucham - wejdziesz i nawijasz zupełnie nie na temat... intryguje mnie to, bo aparat nowy - zrobiłem może 200 zdjęć i to z rozpędu - mam go może dwa miesiące, a tu takie cyrki...
PS.
Edytowany tekst ma na dole komentarz, że był edytowany określoną ilość razy...
MM - Sro 19 Wrz, 2007
Tylko się nie pozabijajcie.
Włącz tryb zdjęć seryjnych, patrz w wizjer na tę cyferkę z prawej strony i strzelaj serią aż się bufor zapcha. W końcu cyferki z prawej strony W WIZJERZE powinny się zacząć zmniejszać do zera. Jak się zapcha to puść spust i cały czas patrz przez wizjer. Cyferki powinny kolejno roznąć od zera do dziewięciu w miarę opróżniania się bufora. Jeżeli jest inaczej i cały czas jest "9" a bufor zapchany to coś się skopało. Sformatuj też kartę, jak możesz to włóż inną, pożycz od kolegi jeżeli możesz.
Miro - Sro 19 Wrz, 2007
Dziękuję wszystkim za pomoc, ale chyba odkryłem "wadę". To kwestia wbudowanej lampy. Właśnie poprosiłem kuzyna o pomoc, który ma 30D i podsunął mi opcję - zrób bez lampy, bo ta wbudowana może się ładować długo. I co 46 zdjęć pod rząd - bez komunikatu BUSY.
Jutro albo pojutrze dostanę lampę 430EX - dam Wam znać jak to wygląda wtedy z opoźnieniem, może się jeszcze komuś przydać!
protazy - Sro 19 Wrz, 2007
MM - Sro 19 Wrz, 2007
Robiłeś te zdjęcia z włączoną wbudowaną lampą?
O matko i córko... różne testy widziałem, ale... jak widać ludzka wyobraźnia nie ma granic
Bez lampy mój drogi... BEZ LAMPY!!
Miro - Sro 19 Wrz, 2007
Ale nikt na to nie wpadł, żeby mi podpowiedzieć Teraz to każdy mądry Napisałem w pierwszym zdaniu - jestem świeżym użytkownikiem, sama się blać otwierała Nie każdy może od razu nabyć lampę, a fotki jakoś trzeba robić wujkowi do kotleta Ciekawe co odpowiedzą z Canona "fachowcy" - posłałem im maila.
Na pocieszenie dodam, że znalazłem zagraniczne posty, gdzie goście słali aparaty do serwisu - co i mi tutaj proponowano Mimo wszystko jeszcze raz dziękuję za dobre chęci!
MM - Sro 19 Wrz, 2007
Nikt nie wpadł, bo nikomu taka.... taka przypadłość nawet do głowy nie przyszła. Trzeba się powoli przestawić na to, że teraz coraz częściej będą kupować lustrzanki ludzie nie mający kompletnie wiedzy i doświadczenia w tej dziedzinie. Ot, kolejna nauka na przyszłość.
Monastor - Czw 20 Wrz, 2007
Otwiera się na małpkowych trybach, z których mało kto korzysta
Cóż, wygląda na to, że powinniśmy zaczynać od największych banałów, a potem przechodzić do ambitniejszych przemyśleń na temat przyczyny problemu.
Tyle przesiedziałem na darmo z moim 400D patrząc jak się zachowuje w różnych sytuacjach, żeby coś zasugerować... ale to faktycznie nie przeszło mi przez myśl ^^'
Miro - Czw 20 Wrz, 2007
Najważniejsze to być na czasie - lustrzanki przestały być "na wyłączność" dla specjalistów. Teraz każdego stać na średniej klasy lustrzankę z dobrym obiektywem w granicach 5000zł. I dziś nie mam doświadczenia (jak tysiące innych osób) w tej dziedzinie, ale za rok/dwa mogę mieć równe obecnym tutaj "weteranom". Od czegoś trzeba zacząć - chyba, że tu sami geniusze
A propos doświadczenia. Teraz "doświadczenie" to mają goście po 40-45 lat, którzy w czasach PRL robili zdjęcia w zakładach pracy. I dzisiaj nie pogadasz - taki Pan wyskakuje z jakimś Nikonem D80 i resztą "zbroi" za 10 tys. zł i krzyczy "na rynku od 18 lat", a zdjęcia robi na full auto, bo angielskiego nie zna i "lepiej tu nic nie przestawiać".
Sam ostatnio robiłem ze swoim obiektywem Sigma 24-70 2.8 EX DG Macro fotki, a Pan podszedł i mówi - o takim to Pan robi pewnie z 50 metrów, jak na dłoni - ot i prawda - im dłuższa lufa tym większe wzięcie!
Przyzwyczajaj się i do tej myśli
Dzięki za wszystko!
Miro - Czw 20 Wrz, 2007
Monastor napisał/a: | Otwiera się na małpkowych trybach, z których mało kto korzysta
Cóż, wygląda na to, że powinniśmy zaczynać od największych banałów, a potem przechodzić do ambitniejszych przemyśleń na temat przyczyny problemu.
Tyle przesiedziałem na darmo z moim 400D patrząc jak się zachowuje w różnych sytuacjach, żeby coś zasugerować... ale to faktycznie nie przeszło mi przez myśl ^^' |
Na tym też polega różnica w doświadczeniu. Jak w końcu kuzyna dorwałem na GG, to mi po paru pytaniach "pomocniczych" zasugerował, że lampa musi się doładować. Ale on ma właśnie i praktykę i doświadczenie w obchodzeniu się z aparatem... nawet nie brał go do ręki
Monastor - Czw 20 Wrz, 2007
Tak, moja sigma 17-70 też wzbudza fantazję niektórych
Rozsuwa się chyba dwukrotnie i robi wrażenie nieco dłuższej niż naprawdę jest.
Jak do tego ktoś zobaczy niektóre zdjęcia, które nią zrobiłem to wymyślają dziwne rzeczy, ale to już kwestia mojego poronionego szczęścia
Przykład : http://monastor.deviantar...rtrait-59207612
Robione Sigmą 17-70 F/2.8-4.5
Zdjęcie nie obcinane. Pełny kadr.
Oczywiście nie zrobi się tym obiektywem zdjęć niczego oddalonego, chyba że by go podpiąć do aparatu z malutką matrycą (co zaowocowałoby fatalną jakością zdjęć). Fotka powyżej jest efektem dużego szczęścia i pewnego refleksu, ale niektórzy znajomi przez długi czas byli przekonani, że mogę tym szkłem robić zdjęcia mrówek na szczytach drzew.
Oby ta tendencja zaowocowała tym, że każdy będzie miał amatorskie lustro, a amatorzy dorobią się profesjonalnych
Gorzej ma taki MM, który już niewiele może kupić. Producenci nie nadążają
MM - Czw 20 Wrz, 2007
Mnie o tyle ciężko się przestawić bo mój aparat nie posiada ani wbudowanym programów tematycznych ani nawet wbudowanej lampy
Jeżeli chodzi o dokupywanie to... im dalej w las tym więcej drzew
Ja w tej chwili na szybko wydam 100.000 i będzie mi mało.
Przykład? Na pokazy taki 1D Mark III plus 600/4 L plus drugi Mark ze 100-400L. A jeszcze swojego 70-200/2,8 się nie dorobiłem i muszę pożyczać, taki 1Ds mile widziany, 35L i 135L też by się przydały, 300/2.8L albo jeszcze lepiej 400/2.8 to śni mi się po nocach... a teraz sobie to wszystko podlicz
Chyba to wszystko pierdyknę i zatrudnię się w jakiejś wielkiej agencji typu Reuters czy cuś...tam kilka takich szkiełek będę miał do dyspozycji
Monastor - Czw 20 Wrz, 2007
Zawsze zostaje jeszcze Canon EF 1200mm f/5.6L USM. Około 420 000 zł za sztukę
MM - Czw 20 Wrz, 2007
Monastor napisał/a: | Zawsze zostaje jeszcze Canon EF 1200mm f/5.6L USM. Około 420 000 zł za sztukę |
Jak dla mnie to kompletnie niepraktyczny.
Allan - Czw 20 Wrz, 2007
Nie wiem ile zdjec potrzebujecie zrobic "naraz" przy jednym nacisnieciu spustu ale wazniejsza jest chyba szybkosc niz ilosc. W sumie moge na D5 zrobic ich ponad 60 ale jeszcze nie skorzystalem z tej opcji. 10-12 zdjec to wszystko, natomiast brakowalo mi 5-6 kl/sec
goltar - Czw 20 Wrz, 2007
Miro napisał/a: | Ale nikt na to nie wpadł, żeby mi podpowiedzieć Teraz to każdy mądry | a wiesz że myślałem czy Cię o to nie spytać ? ale myśle sobie nie, to niemożliwe , wyśmieją mnie za takie pytanie
MM napisał/a: | Ot, kolejna nauka na przyszłość. | dokładnie
MM - Czw 20 Wrz, 2007
Allan napisał/a: | Nie wiem ile zdjec potrzebujecie zrobic "naraz" przy jednym nacisnieciu spustu ale wazniejsza jest chyba szybkosc niz ilosc. W sumie moge na D5 zrobic ich ponad 60 ale jeszcze nie skorzystalem z tej opcji. 10-12 zdjec to wszystko, natomiast brakowalo mi 5-6 kl/sec |
Ja czasami potrzebuję serii 2-3 sekundowej (a nawet 4-5 sekund też momentami za mało). Są momenty, że chciałbym mieć minimum 10 kl/s. To specyficzne i dość wąskie zastosowanie i jakoś sobie bez tego radzę. Gdybym miał to:
1. Lepszy komfort i "bezpieczeństwo" pracy.
2. Możliwość bez problemu i powtarzalnie uzyskania ciekawych kadrów unikając próby "wstrzeliwania" w zadany moment (co często nie wychodzi).
Allan - Czw 20 Wrz, 2007
Kurcze, to nawet 1Ds Mark III Ci nie jest w stanie pomoc. Ile tam jest, 5kl/s?
MM - Czw 20 Wrz, 2007
Z przykroscią stwierdzam, że w tej chwili idealny jak dla mnie aparat to Nikon D3. Tylko co ja z tą całą szklarnią zrobię...
Allan - Czw 20 Wrz, 2007
Poczekaj, Canon cos wymysli. W tej chwili ma totalnie niezrownowazony balans pomiedzy szklarnia a body.
goltar - Czw 20 Wrz, 2007
MM napisał/a: | Z przykroscią stwierdzam, że w tej chwili idealny jak dla mnie aparat to Nikon D3. Tylko co ja z tą całą szklarnią zrobię... | no własnie ... Nikon D3 + Canon 100-400
MM napisał/a: | Są momenty, że chciałbym mieć minimum 10 kl/s. | a od ilu kl/s uznaje się że aparat to już kamera 15 kl/s ?
MM - Czw 20 Wrz, 2007
Ja tych 10 kl/s potrzebuję maks kilkanaście razy w roku, na resztę czasu 6,5 kl/s z 40D to w zupełności wystarcza. Nawet te 3 kl/s z 5D wystarczają. Ale dla zdjęć jakie można mieć dzięki tym 10 klatkom baaardzo bym chciał mieć taki korpus. Nie piszę, że takowych nie mam, ale miałbym więcej.
Chodzi np. o łatwość w "złapaniu" takich kadrów
|
|