forum.optyczne.pl

Cyfrowe lustrzanki - Nikon D5100 - test cyfrowej lustrzanki

krzysiek - Sro 15 Cze, 2011
Temat postu: Nikon D5100 - test cyfrowej lustrzanki
http://optyczne.pl/155.1-...Wst%C4%99p.html

Zapraszamy do lektury!

hijax_pl - Sro 15 Cze, 2011

Czegoś nie rozumiem.

Z darków wynika, że D5100 ma ciut większy szum. Co prawda to ekspozycje 3min a nie 1/4000s więc trudno mówić tu o czystym szumie przetwarzania....
Z moich testowych fotek D5100 i D7000 wynika, że poziom saturacji jest podobny w obu puszkach, zatem przy mniejszym szumie przetwarzania w D7000 na logikę i matematykę wychodziłoby, że większą dynamikę ma D7000 a w Waszy teście wyszła różnica 1EV na korzyść D5100 :shock:

Cytat:
brak funkcji wstępnego podnoszenia lustra

A co z funkcją opóźnionej ekspozycji? (menu Custom Settings: D4). Którą można połączyć z samowyzwalaczem (np 2 czy 5s).. Czym to się różni od MLU? W praktyce?
Cytat:
brak wbudowanego silnika AF
jak to się ma decyzji (zapewne strategicznej) o zaprzestaniu projektowania i produkcji nowych obiektywów nie wyposażonych w silnik AF? Przecież silnik w wyższych puszkach jest tylko dla kompatybilności wstecznej... Ja rozumiem, że istnieją obiektywy bez silnika, ale jak będzie ten aspekt oceniany gdy Nikon wypieprzy silniki z wyższych puszek? Tych profi też?
B o g d a n - Sro 15 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
Z darków wynika, że ...
Z moich testowych fotek D5100 i D7000 wynika, że .............
w Waszy teście wyszła różnica ..........

No, to się zaczęło .... :mrgreen:

----------------
Niedawno w innym wątku była gorąca dyskusja, jak to może być, że Canona 1100D (EEL) wykastrowano z funkcji wstępnego podnoszenia lustra.
A tu masz babo placek, nawet nowy EL Nikona tego nie ma. :shock:

hijax_pl - Sro 15 Cze, 2011

B o g d a n napisał/a:
A tu masz babo placek, nawet nowy EL Nikona tego nie ma.
No właśnie ma - inaczej się tylko nazywa ;)
dr11 - Sro 15 Cze, 2011

1100D też ma, ale się inaczej nazywa :P A chyba chodzi o funkcjonalność a nie o nazwę? :P
hijax_pl - Sro 15 Cze, 2011

dr11 napisał/a:
ale się inaczej nazywa
A jak?
dr11 - Sro 15 Cze, 2011

Live View :)
A w tym Nikonie jak?

hijax_pl - Sro 15 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
A co z funkcją opóźnionej ekspozycji? (menu Custom Settings: D4).

B o g d a n - Sro 15 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
hijax_pl napisał/a:
A co z funkcją opóźnionej ekspozycji? (menu Custom Settings: D4).

No i jak to konkretnie działa?

hijax_pl - Sro 15 Cze, 2011

Z instrukcji obsługi D5100 (strona 162)



Funkcja ta działa niezależnie od samowyzwalacza (który można ustawić na 2, 5, 10 czy 20s oraz ilość zdjęć z przedziału od 1 do 9)

konczako - Sro 15 Cze, 2011

"(...)Z drugiej strony w miarę podobne rezultaty K-5, A580 i D5100 oraz odstające od nich wyniki D7000 mogą wskazywać, że egzemplarz D7000 obecny w naszym teście mógł, delikatnie mówiąc, należeć do niewłaściwego ogona rozkładu gaussowskiego sprzętu wychodzącego z fabryk firmy Nikon. "
Ja bym jednak bardziej był skłonny uwierzyć że to przy teście D7000 coś wam nie wyszło:). Jak to jest ze wy nigdy się nie mylicie. Przecież już od jakiegoś czasu ludzie wam udowadniali że to wasze wyciąganie z cieni i pomiar zakresu w teście D7000 mija się z rzeczywistością.

krzys13k - Sro 15 Cze, 2011

dr11 napisał/a:
Live View :)
A w tym Nikonie jak?

Nieźle, nigdy w życiu bym nie wpadł, że LV można tak wykorzystać. Gratuluję pomysłowości :mrgreen:

Edit:
Aż to z ciekawości sprawdziłem i niestety nie jest tak fajnie, moja puszka niestety klapie lustrem w trybie LV, choć zupełnie nie wiem po co ;)

B o g d a n - Sro 15 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
Z instrukcji obsługi D5100 (strona 162)

Obrazek

hijax_pl, a jak to MLU działa w innych, znanych Ci Nikonach, bo mam wrażenie, że jest wszędzie identycznie? :smile:

Samowyzwalacz to inna bajka i nie ma co go tutaj wkładać do analizy tematu.

hijax_pl - Sro 15 Cze, 2011

B o g d a n napisał/a:
a jak to MLU działa w innych, znanych Ci Nikonach, bo mam wrażenie, że jest wszędzie identycznie?
Mówisz o opóźnieniu ekspozycji? No tak samo... (w D3100 nie ma tego ficzera :???: )
Np na D700 mogę sobie włączyć prawdziwe MLU (pierwsze wciśnięcie podnosi lustro, drugie uruchamia migawkę) i połączyć to z opóźnieniem ekspozycji ;) - no ale nie mogę powiązać samowyzwalacza z MLU... Albo jedno, albo drugie...
B o g d a n napisał/a:
Samowyzwalacz to inna bajka i nie ma co go tutaj wkładać do analizy tematu.
A dlaczego? Często kiedy nie mam pod ręką statywu i wężyka, a mogę gdzieś oprzeć aparat tak właśnie ustawiam: samowyzwalacz na 2s + opóźnienie ekspozycji 1s ;)
dr11 - Sro 15 Cze, 2011

krzys13k napisał/a:
Edit:
Aż to z ciekawości sprawdziłem i niestety nie jest tak fajnie, moja puszka niestety klapie lustrem w trybie LV, choć zupełnie nie wiem po co
Co to za puszka?
B o g d a n - Sro 15 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
Np na D700 mogę sobie włączyć prawdziwe MLU (pierwsze wciśnięcie podnosi lustro, drugie uruchamia migawkę)

Właśnie o to mi chodzi - prawdziwe MLU.
Czy jest tylko w D700 ?

A w D5000, D7000, D90, które miałeś?

krzys13k - Sro 15 Cze, 2011

dr11 napisał/a:
Co to za puszka?

Właśnie zapomniałem napisać, 450D. W sumie w innych może być inaczej.

hijax_pl - Sro 15 Cze, 2011

W D5000 i D90 jest MLU jedno-przyciskowe, z ustalonym czasem 1s do drugiego automatycznego wciśnięcia, pod nazwą "opóźnienie ekspozycji" ;)
D7000 - wraz z wyższymi modelami - ma dodatkowo MLU dwuprzyciskowe ;)

Jak do tej pory z prawdziwego MLU korzystałem może z kilka razy - bardziej dla zabawy niż realnej potrzeby... Co innego opóźnienie ekspozycji - mam to ustawienie wyciągnięte do szybkiego menu - i z niego korzystam praktycznie w 100% przypadków, gdy potrzebuję opóźnienia dla ustania wibracji..

dr11 - Sro 15 Cze, 2011

krzys13k, no tak, nie ma Silent Mode to kłapnie. Lustro jest opuszczane w celu pomiaru światła gdy używana jest lampa (a może też, żeby naciągnąć migawkę - jeśli jeden silnik obsługuje oba mechanizmy?). Bez sensu, że bez niej też tak się dzieje. Ale w 450D masz MLU więc tu akurat nie ma problemu. Nie wiem jak będzie z 1100D, czy LV też tak działa, więc mogłem się pospieszyć z tym pomysłem :P
kufel - Sro 15 Cze, 2011

konczako napisał/a:
Jak to jest ze wy nigdy się nie mylicie. Przecież już od jakiegoś czasu ludzie wam udowadniali że to wasze wyciąganie z cieni i pomiar zakresu w teście D7000 mija się z rzeczywistością.
konczako, zerknij na poziom szumów w raw. d7000 wyraźnie odstaje nawet od 600d co mnie osobiście zaskoczyło.w ogóle puszka wypadła pozytywne na tle nikonów w tym testowanego.a d7000 odstaje od wszystkich tam porównywanych. a przy mierzeniu poziomu szumów surowych plików chyba nie ma za bardzo miejsca na pomyłkę :)
komor - Sro 15 Cze, 2011

hijax_pl, podsumowując, bo już się pogubiłem :) , czy i w których Nikonach da się zrobić tak, że:
a) naciskam spust migawki, opada lustro, mijają 2 sek. lub więcej i następuje zwolnienie migawki;
b) naciskam spust na wężyku, opada lustro, mija 2 sek. lub więcej, naciskam drugi raz spust migawki, następuje zwolnienie migawki.

Które N. mają którykolwiek z tych wariantów?

hijax_pl - Sro 15 Cze, 2011

D3000/D3100 - mają MLU tylko do czyszczenia matrycy ;)
D5000/D5100/D90 - mają dodatkowo opóźnienie migawki,
D7000/D300/D700 itd - mają dodatkowo MLU. (czyli Twoja opcja b)

P.S.
Wiem, że dla Canonierów to straaaasznie skomplikowane :wink: :razz: :cool:

komor - Sro 15 Cze, 2011

Czyli nawet D90 nie ma prawdziwego MLU? :shock: A przecież Nikony miały być we wszystkim lepsze niż Canony…  :mrgreen: W D80 i starszych też tego nie było? Czyli jak dobrze rozumiem w D90 opóźnienie między lustrem a migawką może wynosić 1 sekundę, tak? Bo jak rozumiem przez „opóźnienie migawki” rozumiesz to, co zacytowałeś z instrukcji D5100, tak?
Mnie jest obojętne, czy muszę mieć pilota i naciskać dwa razy, czy mogę nacisnąć raz na aparacie i czekać, ważne, czy między opadnięciem lustra a uruchomieniem migawki może być wystarczająco długi czas, żeby uspokoić aparat. Piszę to tak dla jasności.

hijax_pl napisał/a:
Wiem, że dla Canonierów to straaaasznie skomplikowane :wink: :razz: :cool:

No tak, bo u nas to jest proste jak drut, a u was widzę zakręcone. :twisted:

hijax_pl - Sro 15 Cze, 2011

komor napisał/a:
Czyli nawet D90 nie ma prawdziwego MLU? :shock:
Nie ma.
komor napisał/a:
A przecież Nikony miały być we wszystkim lepsze niż Canony… :mrgreen:
Widocznie mają lepiej zbalansowaną konstrukcję komory lustra, skoro to 1s opóźnienie wystarcza...
Choć przy długich naświetleniach, powiedzmy 10s - i tak to nie ma znaczenie ;)
komor napisał/a:
W D80 i starszych też tego nie było?
W D80 też nie ma MLU. Jest opóźnienie migawki.
komor napisał/a:
Czyli jak dobrze rozumiem w D90 opóźnienie między lustrem a migawką może wynosić 1 sekundę, tak?
Tak.
komor napisał/a:
Bo jak rozumiem przez „opóźnienie migawki” rozumiesz to, co zacytowałeś z instrukcji D5100, tak?
Tak.
komor napisał/a:
Mnie jest obojętne, czy muszę mieć pilota i naciskać dwa razy, czy mogę nacisnąć raz na aparacie i czekać, ważne, czy między opadnięciem lustra a uruchomieniem migawki może być wystarczająco długi czas, żeby uspokoić aparat.
No to w 50D musi być strasznie rozklekotana komora, skoro potrzeba paru sekund aby się uspokoiła po uderzeniu lustra ;)
RB - Sro 15 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:

A co z funkcją opóźnionej ekspozycji? (menu Custom Settings: D4). Którą można połączyć z samowyzwalaczem (np 2 czy 5s).. Czym to się różni od MLU? W praktyce?


A tym, że se nie możesz podnieść lustra i spokojnie czekać na taki kadr jaki chcesz i odpalic migawke w tym momencie, w ktorym chcesz. 2 sekundy to dużo na zmiany i w tym czasie jesteś jakby już bezsilny... :-( Z autopsji, bo niskie alfy tez maja tak wykastrowane 'podnoszenie lustra' i... zdarza się, ze nie jest tak, jak miało być, gdy scena nie jest do bólu statyczna.

hijax_pl - Sro 15 Cze, 2011

RB napisał/a:
że se nie możesz podnieść lustra i spokojnie czekać na taki kadr jaki chcesz i odpalic migawke w tym momencie, w ktorym chcesz
A to nie odpali samo po 30s po podniesieniu lustra?
B o g d a n - Sro 15 Cze, 2011

Jest tak komor, jak napisałeś. :grin:

Cytat:
No to w 50D musi być strasznie rozklekotana komora, skoro potrzeba paru sekund aby się uspokoiła po uderzeniu lustra ;)
Tu nie chodzi o to, że drgania będa trwały dłużej, tylko o to, o czym napisał RB. :razz:

-------------------------
Nie rozumiem tylko dlaczego dopiero w teście D5100 uznano to jako wadę, a wcześniej w innych nie. :roll:

RB - Sro 15 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
RB napisał/a:
że se nie możesz podnieść lustra i spokojnie czekać na taki kadr jaki chcesz i odpalic migawke w tym momencie, w ktorym chcesz
A to nie odpali samo po 30s po podniesieniu lustra?


A czemu miałoby samo odpalić? O ile wiem MLU to taki ficzer że podnoszę lustro i czekam a nie taki ficzer, ze podnosze lustro i coś się samo odpala.
To o czym tu piszecie to sa dywagacje teoretyczne na temat siakis tam drgan i megałostrości mierzalnej dla zabawy. A fotografia to kadry... Panowie złoci.

komor - Sro 15 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
No to w 50D musi być strasznie rozklekotana komora, skoro potrzeba paru sekund aby się uspokoiła po uderzeniu lustra :wink:

Tere fere. :)

B o g d a n - Sro 15 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
A to nie odpali samo po 30s po podniesieniu lustra?

Po tym czasie lustro opadnie programowo (dla oszczędności energii) ale fotka się nie robi.
Jak chcesz czekać dłużej na właściwy kadr, znowu wciskasz spust i znowu się lustro podnosi.

Funkcja wstępnego podnoszenia lustra działa w pełni wtedy, gdy fotograf może po jej użyciu sam wybrać moment wyzwolenia migawki.
Ten właściwy moment to jeden z elementów tego najlepszego zdjęcia. :mrgreen:

hijax_pl - Sro 15 Cze, 2011

B o g d a n napisał/a:
Jak chcesz czekać dłużej na właściwy kadr, znowu wciskasz spust i znowu się lustro podnosi.
No ja nie czekam na kadr - po prostu robię zdjęcie :)


Cytat:
Ma on przekątną trzy cale i rozdzielczość VGA, a do tego jest w pełni obrotowy, a nie tylko odchylany jak w D5000.
To ja mam chyba jakiś dziwny D5000 w domu, bo się wyświetlacz obraca... O - tu też...

To może jednak jest więcej tych z obrotowym, a nie tylko odchylanym wyświetlaczem? :roll:

Cytat:
Parametry wizjera w D5100 nie zmieniły się w stosunku do poprzedniego modelu.
No a co z przezroczystym wyświetlaczem LCD na matówce? Nie ma go - tak samo jak w D3100. A w D5000 jest...

Cytat:
Nikon D5100 ma kilka ciekawych funkcji, które – nie da się ukryć – przypominają to, co oferują lustrzanki Pentaksa. Wśród nich znajdziemy funkcję HDR, wielokrotną ekspozycję, zdjęcia z interwałometrem, czy kolorowe filtry. Szerzej omawiamy je poniżej.
Interwałometr jest też w D5000. Rozumiem, że teraz jest opis tej funkcji, gdyż w teście D5000 go zabrakło?

Cytat:
Jako sterownika dla grupy lamp trzeba użyć SB-900, SB-800 lub SB-700.
Zasadniczo to sterownikiem zewnętrznym jest SU-800...

Cytat:
Tradycyjnie, analiza darków z lustrzanki Nikon wskazuje na programową ingerencję w RAW-y poprzez odejmowanie stałego sygnału (biasa).
To ja się tradycyjnie, po raz n+1 zapytam - skąd wniosek o programowej ingerencji?
Czy ktoś z redakcji dokonał dekompilacji kodu? A może redakcja posiada specyfikację techniczną matrycy i wie w jaki sposób jest kondycjonowany sygnał na wejściach przetworników ADC?

Cytat:
Jest to zachowanie niefizyczne i sugeruje, że przed zapisem zdjęcia sygnał jest redukowany.
Dodawanie stałego napięcia w konstrukcjach innych producentów jest zatem zachowanie fizycznym, nie budzącym niepokoju?

Cytat:
Warto podkreślić także bardzo wysoką jakość dynamiki (11.5 EV) dla najniższej jakości zdjęć, co przekłada się na duży potencjał detektora w wyciąganiu informacji z ciemnych partii obrazu.
No - w końcu jakiś konstruktywny wniosek :)
Widać zdjęcia fatmana73 w wątku D7000 nie przeszły bez echa ;)

Cytat:
Oba wymienione aparaty i tak wypadają tutaj lepiej od tego co możemy uzyskać z 18 MPix detektora CMOS stosowanego w najnowszych lustrzankach Canona.
No tak jak z tym niefizycznym biasem? Coś za coś? No nie? ;)
kufel - Sro 15 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
B o g d a n napisał/a:
Jak chcesz czekać dłużej na właściwy kadr, znowu wciskasz spust i znowu się lustro podnosi.
No ja nie czekam na kadr - po prostu robię zdjęcie :)

przy zdjęciach np fajerwerków tez ? ;) ja jednak wole pełnowartościowe MLU w C :cool: :smile:
hijax_pl - Sro 15 Cze, 2011

kufel napisał/a:
przy zdjęciach np fajerwerków tez ? ;)
Lepiej od MLU sprawdza się metoda "na beret" ;)
kufel - Sro 15 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
Lepiej od MLU sprawdza się metoda "na beret" ;)
to teraz proszę o wyjaśnienie tej metody :)
hijax_pl - Sro 15 Cze, 2011

kufel napisał/a:
to teraz proszę o wyjaśnienie tej metody :)
Ustawiasz czas na B, zakrywasz czymś obiektyw (rzeczonym beretem) i uruchamiasz ekspozycję... Jak leci w górę rakieta - odsłaniasz. Po wybuchu - zasłaniasz... I czekasz na kolejny. I na jednym zdjęciu masz ładny mix różnych rozbłysków bez czekania na "wielki finał" pokazu ;)
kufel - Czw 16 Cze, 2011

no tak :) samą zasadę znam , ale nie koniecznie z użyciem beretu :) cos a'la multiexpozycja ;)
cybertoman - Czw 16 Cze, 2011

Nikony nie maja MLU? O Matko! To na beret... Koniecznie z antenka.
RB - Czw 16 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
B o g d a n napisał/a:
Jak chcesz czekać dłużej na właściwy kadr, znowu wciskasz spust i znowu się lustro podnosi.
No ja nie czekam na kadr - po prostu robię zdjęcie :)


Cóz, my się chyba jednak nie zrozumiemy. Nie widzisz potrzeby posiadania funkcji takiego MLU, nie ma sprawy.
MLU w tej swej 'core' postaci nie jest w zasadzie funkcja az tak niezbędną, zwykle samowyzwalaczowe lub jakieś takie namiastki sa zupełnie wystarczajace. Bo zwykle - choćby z racji czasów naświetlania - używa się tej funkcji do fotografowania obiektów mocno statycznych. Problem wtedy, gdy obiekt jest w zasadzie statyczny, ale... ktoś cos nie powinno byc kadrze, albo waśnie coś, ktos powinien sie w tym kadrze znaleźć i to w odpowiedniej pozie czy z odpowiednia miną. I gdy jednocześnie chcesz naprawdę miec to zrobione na takim czasie jaki warto polepszyć nieco MLU :-) Ile razy mi się zdarzyło żałowac z powodu zmiany kadru z powodu tego MLU sprzężonego z samowyzwalaczem? A ze trzy...
Czy MLU jest wielkim problemem? Ano - jak ktoś sam nie widzi, ze tego potrzebuje - to nie jest jakimkolwiek problemem. Natomiast co innego dyskusja o różnicy pomiędzy w pełni funkcjonalna funkcją a funkcją, która w zamyśle konstruktora tylko ogranicza wibracje lustra przy strzelaniau siakiś tam widoczków, kościołów itede.

A z czekaniem na kadr versus robienie zdjęcia 'instant' to jest trochę tak jak z tym 'testowaniem' na zdjęciach ustawiania światłomierza, GO i wszystkiego po trochu i robienia 8-10-20 'strzałów' jednego kadru celem wyłowienia jakiegoś możebnego jeszcze ujęcia...

Gdy dziś 1.5 TB dysk kosztuje tyle co kiedyś tam 10-15 paczekniezłego slajdu... to faktycznie się nie dziwie że metoda poczekaj na światło i kadr, pomyśl o GO i róznych duperelach ulega zapomnieniu. Po prostu wygodne i tanie staje się: tryb seryjny i cos sie wybierze...

hijax_pl - Czw 16 Cze, 2011

RB napisał/a:
Cóz, my się chyba jednak nie zrozumiemy.
Rozumiemy się doskonale. Tyle, żę jak już napisałem wcześniej - mam MLU i jakoś nie stosuję go, w zupełności wystarcza mi opóźnienie ekspozycji. Jest tak jak piszesz:
RB napisał/a:
Nie widzisz potrzeby posiadania funkcji takiego MLU
. Może jakbym zajmował się podglądaniem zwierząt czy też ludzi to być może w określonych warunkach był stosował...
RB napisał/a:
Natomiast co innego dyskusja o różnicy pomiędzy w pełni funkcjonalna funkcją a funkcją, która w zamyśle konstruktora tylko ogranicza wibracje lustra przy strzelaniau siakiś tam widoczków, kościołów itede.
Tyle, że ta "w pełni funckjonalna funkcja" - jak sam ją nazwałeś - wyszła na samym końcu dyskusji. Dla mnie MLU w założeniu swoim służy do redukcji wibracji, a to że przy okazji można wykorzystać to do innych rzeczy.. To tak jak z bracketingiem: w trybie ekspozycji można użyć do robienia HDRa, co nie oznacza jednak, że to jest funkcja stricte wspomagająca robienia HDRów ;)
RB napisał/a:
A z czekaniem na kadr versus robienie zdjęcia 'instant' to jest trochę tak jak z
...tworzeniem a dokumentowaniem :) Dwa światy, dwa rożne zapotrzebowania...
RB napisał/a:
Gdy dziś 1.5 TB dysk kosztuje tyle co kiedyś tam 10-15 paczekniezłego slajdu... to faktycznie się nie dziwie że metoda poczekaj na światło i kadr, pomyśl o GO i róznych duperelach ulega zapomnieniu. Po prostu wygodne i tanie staje się: tryb seryjny i cos sie wybierze...
No cóż, jest wiele takich osób, które nie liznąwszy fotografii analogowej nie mają tego "ceremonialnego" podejścia do kadru i wala migawką jak japońska wycieczka.
Na szczęście ludzie z tego się szybko leczą i po jakimś czasie dochodzi się do momentu: jeden motyw - jedno zdjęcie ;)

RB - Czw 16 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:

Na szczęście ludzie z tego się szybko leczą i po jakimś czasie dochodzi się do momentu: jeden motyw - jedno zdjęcie ;)


To tez nie jest jakaś ultymatywna wartość sama w sobie. Wszak w wielu dziedzinach robi się wiele ujęć - technicznie i kompozycyjnie dobrych - celem wybrania tego jednego, subiektywnie najlepszego. Byle w każdej sytuacji być w stanie zrobić taki kadr o którym właśnie pomyśleliśmy, a nie zdawać się wyłącznie na przypadek. Samowyzwalacz może wygenerować taki właśnie przypadek. Inna sprawa, ze wiele dobrych zdjęć powstało w wyniku zadziałania przypadku, korelacji między naciśnięciem a czymś nieprzewidzianym co się akurat wydarzyło... ale to inna bajka.

hijax_pl - Czw 16 Cze, 2011

RB, po prostu wszystkie techniki mają swoje zastosowanie, i świadomie nimi operując uzyskujemy najlepsze efekty. A to, że nie każdy musi być człowiekiem renesansu to już inna bajka ;)
RB - Czw 16 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
RB, po prostu wszystkie techniki mają swoje zastosowanie, i świadomie nimi operując uzyskujemy najlepsze efekty. A to, że nie każdy musi być człowiekiem renesansu to już inna bajka ;)


Jo, stimmt! :mrgreen:

pan.tadeusz - Wto 05 Mar, 2013

jak w D5100 włączyć AutoISO w trybach PASM?
moronica - Wto 05 Mar, 2013

http://kenrockwell.com/ni...hooting.htm#iso
pan.tadeusz - Wto 05 Mar, 2013

cholercia nie mogłem tego włączyć w PASM - pojawiał się napis że w tym trybie nie można zastosować tego ustawienia :/ obadam jak znów dostanę w łapy

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group