forum.optyczne.pl

Serwis sprzętu i usterki - Usterki zębatek w SIGMACH

Oregon - Nie 26 Cze, 2011
Temat postu: Usterki zębatek w SIGMACH
Witam. Dzisiaj najprawdopodobniej poszła mi zębatka autofokusu w Sigmie 24-70mm f2,8 EX DG. Charakterystyczne terkotanie i autofokus stoi. Kilka miesięcy temu spotkało mnie dokładnie to samo w Sigmie 15mm Fish Eye. Wtedy przynajmniej wytłumaczyłem sto sobiue niska temperatura. Dzień był mroźny i pod koniec parogodzinnego focenia strzeliła zębatka.
Koszt, nie pamiętam dokładnie ale coś lekko poniżej 3 stówek. Pewnie i tym razem będzie podobnie. Trzeba będzie naprawić bo polubiłem tą gruchę. Ciężkie to wielkie ale robi dobre zdjęcia. Mam pytanie. Czy rzeczywiście jest to tak częsta usterka w Sigmach, czy po prostu miałem pecha ? Jak to się ma do wersji z HSM. Większość swoich produktów Sigma wyposaża już w ten system napędu. Czy obiektywy z HSM rzadziej mają ten feler ?
Może po prostu warto sprzedać stare szkła i zastąpić je nowszymi o ile w nich ten problem nie istnieje lub jest marginalny. Proszę o opinie jeśli ktoś ma doświadczenie w tej kwestii.

Sunders - Nie 26 Cze, 2011

Oregon napisał/a:
Czy rzeczywiście jest to tak częsta usterka w Sigmach, czy po prostu miałem pecha ?

Czytałem kiedyś, że jest to relatywnie często spotykana usterka w sigmach 70-300APO.

MC - Nie 26 Cze, 2011

Czyżbyś miał aparat Sony?
hijax_pl - Nie 26 Cze, 2011

MC napisał/a:
Czyżbyś miał aparat Sony?
Czyżby syndrom przełącznika? ;)
MC - Nie 26 Cze, 2011

Nie. Syndrom kiepskiej jakości przedmiotowych zębatek i "silnego silnika" w body.
Oregon - Nie 26 Cze, 2011

Tak, Sony A 300. I też gdzieś słyszałem opinie, że sinik za mocny i rwie te zębatki. Ale czy to prawda ? Fachman z Sigmy tego nie potwierdził.
MC - Nie 26 Cze, 2011

Oregon napisał/a:
Fachman z Sigmy tego nie potwierdził.

A czego się spodziewałeś? :wink:

Oregon - Nie 26 Cze, 2011

No właśnie sądziłem, że zwali winę na body a raczej będzie wychwalał konstrukcje obiektywu.
A on dyplomatycznie, ani tak ani nie. :wink:

komor - Nie 26 Cze, 2011

W każdym razie HSM nie będzie miał tej wady, bo już nie ma mechanicznego sprzężenia z puszką. Co to Sony takie zrywne? :P
Oregon - Nie 26 Cze, 2011

Pamiętam jedynie, że twierdził iż nowe zębatki jakie zakładają teraz są już znacznie trwalsze.
Rybie oko póki co pracuje prawidłowo.
Ciekawi mnie czy ktoś z forumowiczów miał lub słyszał o podobnych kłopotach z obiektywami wyposażonymi już w HSM.

MC - Nie 26 Cze, 2011

Też słyszałem, że nowe zębatki są już lepszej jakości. A z HSM takiego problemu miał nie będziesz.
Oregon - Nie 26 Cze, 2011

O właśnie, dzięki za odpowiedź komor. To daje już mi jakąś wiedzę.
edmun - Nie 26 Cze, 2011

Hmm może nie mam tak szybkiego Sony (jeśli chodzi o silnik), ale moja Sigma 70-200 HSM spisuje się bezproblemowo. Choć akurat kolega ma Nikona D5000 i miał Sigmę 70-300 i tam też mu szlag trafił autofocus.
Sunders - Nie 26 Cze, 2011

edmun napisał/a:
może nie mam tak szybkiego Sony (jeśli chodzi o silnik), ale moja Sigma 70-200 HSM spisuje się bezproblemowo

Bo /jak już pisali poprzednicy/ obiektywy sigmy z HSM-em takich problemów nie miewają.

Oregon - Nie 26 Cze, 2011

Dziękuję za odpowiedzi. Cóż, naprawie go i sprzedam. Tym bardziej, że już myślałem o nowszej wersji tej Sigmy z HSM właśnie. Ciekawe ile pan Szczepan zaśpiewa za naprawę ? Myślę, że i tak będzie tańszy od serwisu. Jutro będę dzwonił do obu i napiszę jakie są aktualne stawki za tę usługę.
Ktosik - Pon 27 Cze, 2011

mam apo 70-300 na a350 potwierdzam wyrwało mi zeby AF z krańcowego położenia przy nieskończoności, powodem (wiem bo rozebrałem) jest stosunkowo słaby plastik wykonania zębatki która jak się troszkę ukruszy to jest potem doszlifowywana przez metalowe kolo zębatki, generalnie jest to zrobione tak: przeniesienie napędu za pomocą śrubokrętu odbywa się za pomocą zębatek metalowych przekładni a ta z kolei przenosi napęd na korpus obiektywu który jest plastikowy.
A i najważniejsze: nie pochwaliłem się złożyłem inaczej i działa :P

edmun - Pon 27 Cze, 2011

Ktosik napisał/a:
A i najważniejsze: nie pochwaliłem się

:mrgreen: i to jest właśnie pozytywne podejście

Oregon - Pon 27 Cze, 2011

Witam. No i szczęka opadła, serwis Sigmy FOTO-Servis zaśpiewał 430 zł wzwyż !!! Do tego koszty przesyłki, razem wyjdzie z 5 stówek. Dziękuję to polowa jego aktualnej wartości.
Czekam jeszcze na cenę od Szczepana. Jeśli tez będzie tak wysoka to nie będzie wyjścia i grzebnąć samemu. Skoro Ktosik to zrobił to i może mi się uda.

Prośba do Ktosika , czy możesz opisać jak dostać się do tej zębatki ? Co pokolei robic i na co szczególnie uważać żeby części nie zostało.

Ktosik - Wto 28 Cze, 2011

Po kolei to będzie problem, bo nie pamiętam zbyt dokładnie jak to leciało ale tak jak patrze na obiektyw to: po pierwsze będziesz potrzebował w miarę porządnych śrubokrętów bodajże ph00 i ph000 takich co się nie ukręca przy odrobinie większej sile, bo obiektyw mój był nieźle skręcony. Odkręciłem dwie śruby na chipie potem trzy na ciemnym pierścieniu, czip został na taśmie i można było wyjąć czarny pierścień potem cztery śruby na bagnecie bagnet zdjęty jakieś dystanse metalowe potem kilka śrubek i zszedł plastik pod bagnetem ten z kropka czerwona... dalej niezbyt dokładnie pamiętam... rozkręcało się prosto. Zazwyczaj trzy albo cztery śrubki i kolejny element zdjęty, warto sobie śrubki zostawiać w jakiejś konkretnej kolejności przy rozkręcanych elementach żeby się nie pomyliły maja rożne długości i średnice, generalnie nic na sile i powolutku, problem sprawiły mi styki odpowiadające za kodowanie ogniskowej, jest to taki miedziany grzebyk jeżdżący po miedzianych szynach złożenie tego żeby ząbków nie połamać wymaga odpowiedniej kolejności bo wtedy z błysku ADI ........ Mialem problem tez żeby obiektyw podążał za zmiana ogniskowej tzn moglem go rozsunąć do 300 ale już nie wracał do 70 po prostu trzeba było dobrze ustawić taki bolec wadzący w gnieździe, a i najważniejsze jakiej przeróbki dokonałem: otóż tak naprawdę niewielkiej zębatka AFu ta plastikowa jest w moim obiektywie na całym obwodzie obróciłem tą beczke wokół osi o jakieś 180 stopni tak ze pracuje po niewyrobionych zębach (co prawda mam skale odległości teraz od dolnej strony ale i tak nie korzystam) złożyłem do kupy i działa, jakie zmiany: skala j.w. brak reakcji na przełączanie makro (wynika z powodu przesunięcia blokad względem przycisku), ostrzenie od okolo 1.2 metra do nieskończoności w całym zakresie (przedtem tryb makro od 0.95 do 1.5) dla 200-300mm i od 1.5 do niesk. dla 70-300 po za tym takie rady: nie używać pudrowanych rękawiczek i nie irytować się :cool:
Oregon - Wto 12 Lip, 2011

Przepraszam, że tak późno odpowiadam. Dziękuję Ktosik za szczegółowy opis. Niestety jak dla mnie to zbyt precyzyjna i pracochłonna operacja na dodatek obdarzona ryzykiem nie wybudzenia pacjenta po narkozie. Zdałem się jednak na serwis Sigmy. Wysłałem właśnie. Boli finansowo ale co zrobić. Mam nadzieję, że jeszcze pocieszę się tym obiektywem.
sklsk - Pią 15 Lip, 2011

właśnie jestem po takiej naprawie zębatek w 70-300 apo dg sigmy.
naprawę wykonywał Pan Piotrowski z Lublina - http://www.fotoserwis.lublin.pl/serwis/index.htm
koszt 120 zł + koszty przesyłki
problem opisany w wątku - http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=15310

oranżewski - Pią 15 Lip, 2011

no dobra, ale co stoi za stereotypową awarią zębatek af?

mi się coś zepsuło, ale objawia się tym, że gdy obiektyw ostrzy i nie łapie ostrości, przejeżdża skalę, to w punkcie 1,5m (min.odl.ostrz.) AF się zatrzymuje i chrobocze jak młot pneumatyczny razem z dziwnymi wibracjami na dłoniach, jest to dość irytująca sytuacja ( :mrgreen: ). zwalczam to przełącznikiem af/mf i przekręcam pierścień na dalsze odległości. dzieje się to tylko, jak już wspomniałem, na minimalnej odległości ostrzenia.

czy to jest właśnie ta usterka zębatek af??

hijax_pl - Pią 15 Lip, 2011

oranżewski napisał/a:
czy to jest właśnie ta usterka zębatek af??
Zdecydowanie tak - brakuje co najmniej 1 zęba ;) :D
oranżewski - Pią 15 Lip, 2011

Oregon, hijax_pl pomógł ;)
Ktosik - Pią 15 Lip, 2011

hijax_pl, wystarczy ze brakuje 0.5 zęba :razz:
Oregon - Pią 15 Lip, 2011

Sigma właśnie przysłała mi info ze naprawa będzie kosztować 490 zł + 30 zł przesyłka.
Zgodziłem, co miałem zrobić ? Ale chyba go sprzedam bo boje się, że moja jurna A300 znowu wyrwie jej zęby i kupię coś z HSM albo systemowy Sony.

hijax_pl - Pią 15 Lip, 2011

Ktosik napisał/a:
wystarczy ze brakuje 0.5 zęba
Fakt ;)
sklsk - Sob 16 Lip, 2011

Oregon - może warto rozważyć inne firmy naprawiające. wczoraj wróciła do mnie sigma 70-300 apo dg, właśnie po takiej naprawie, całość 120 zł +30 zł koszty przesyłki ubezpieczonej, moze warto to rozważyć
Oregon - Sob 16 Lip, 2011

Oczywiście szukałem innych możliwości. Generalnie stawki zbliżały się do 400 zł za naprawę. Jednak niemal wszędzie było zastrzeżenie że części brak i trzeba będzie czekać.
Mleko już rozlane, zaakceptowałem stawkę Sigmy, czekam aż zrobią żeby się pocieszyć nim jeszcze tego lata.

sklsk - Sob 16 Lip, 2011

szkoda, bo to jednak dość duży koszt naprawy.
u mnie to trwało niecałe 3 tygodnie ( obiektyw cały czas leżał na półce, dosłownie w czwartek rano został zdiagnozowany i podany koszt naprawy. akceptacja i naprawa. w piątek już przesyłka była u mnie)
cały koszt wyniósł 120 +30 zł przesyłaka

Oregon - Czw 28 Lip, 2011

Witam. Obiektyw wrócił z serwisu. Naprawa dokonana błyskawicznie. Słowa uznania należą się zdecydowanie dla Foto Service Gdynia. Wszystko działa na razie pięknie. Skala pracuje płynnie i cichutko. Jedynie te koszty. Sama zębatka 50 zł ale robocizna 348 zł , do tego vat i robi się ok 520 zł. To dużo , jedyne co na plus to dają 6 miesięcy gwarancji.
Poniżej fotka uszkodzonej zębatki. Jeden ząbek wyleciał całkowicie , 3 albo4 pozostałe tez już starte. Czemu tak to się psuje często w Sigmach ? Chyba kiepskie tworzywo, bo cóż innego.

sklsk - Pią 29 Lip, 2011

to rzeczywiście drogo się cenią.
chyba bym pozostał przy ostrzeniu manualnym

kudak - Pon 20 Lut, 2012

Witam, dziś podczas robienia zdjęć na dworze (temp. około zera) w pewnym momencie po włączeniu aparatu (Sony A33) z włączonym AF obiektyw gdy zejdzie do nieskończoności terkota około 2 sekundy. Po kilku sekundach AF pracuje normalnie, jednak gubi się przy słabym świetle (czasami zaczyna znów charakterystycznie terkotać), czego nie było przed awarią. Obiektyw to Sigma 28-200. Chcę się upewnić czy to na 100% zepsuta zębatka. Szkło posiadam dopiero od tygodnia.
ghost - Pon 20 Lut, 2012

100% to ci nikt nie da na podstawie opisu na forum, ale brzmi bardzo prawdopodobnie. szukaj serwisu, który naprawi wyłamane ząbki ;-)
Tweester - Wto 10 Kwi, 2012

Witam!

Nie chcąc zakładac osobnego tematu napisze tutaj. Chodzi oto że potrzebuję pomocy w rozwiązaniu sytuacji. Posiadam Sigme 17-70 f2,8-4, i po nie całym miesiacu użytkowania pojawiły się problemy z obiektywem. Łapie ostrość dobrze (czasami bardzo rzadko zdarzało mu się jakby zawieszenie i lekki pisk), jednak przy zmianie ogniskowej, obraz "skakał" w wizjerze. Pojawiło się także tarcie jakby i ciezkie przesuwanie krązka do zmiany ogniskowej. Wyslałem obiektyw do serwisu Sigmy. Dzisiaj dostałem odpowiedź "Obiektyw dostarczony do serwisu ma uszkodzony układ stabilizacji oraz pogięty pierścień fokusujący. Powyższe uszkodzenia są stricte mechaniczne, które powstały na skutek niewłaściwego obchodzenia się ze sprzętem." Cena jakaś sobie rzadają za naprawdę to ponad 900 zł. I problem jest taki że na obiektywnie nie ma najmniejszej rysy która by świadczyła o jakimkolwiek uderzeniu, uszkodzeniu czy cokolwiek co byłoby spowodowane z mojej winy. Wiem że nie uszkodziłem obiektywu w żaden sposób, bo wydałem na niego prawie 2k, a jak na moje możliwości sa to ogromne pieniądze. Jak mam teraz rozmawiać z Sigmą i domagać się naprawy skoro wiem że uszkodzenie nie jest z mojej winy? Kontaktowac się jakoś może z Rzecznikiem Praw Konsumenckich? Nie wiem. Miał ktoś kiedyś podobny przypadek?

Pozdrawiam,
Tweester


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group