ox35 - Sro 06 Lip, 2011 Temat postu: Tamron SP AF 17-50mm F/2,8 zamiast Canon EF-S 17-85mm? Witam, Jestem amatorem i w chwili obecnej na swim canonie 40d mam obiektyw canon EF-S 17-85mm F/4-4,6 IS USM. Lustrzanki uzywam głównie w plenerze do widoczków, czasem do portretu, jakis ujeć z wakacji. W tym momencie potrzebuje mieć w miarę dobry i uniwersalny obiektyw. Canon 17-18, który mam nie jest taki zły, ale juz średnio mnie zadowala. Zastanawiam sie nad Tamronem SP AF 17-50mm F/2,8 XR Di II VC LD Aspherical. Głównie ze wzgledu na lepsze światło. Czy warto go kupić? Czy będzie to zdecydowana różnica na plus od mojego canona? Sunders - Sro 06 Lip, 2011
Tak, będziesz miał jaśniejszy obiektyw, o mniejszym zakresie ogniskowych, mniejszej CA i wolniejszym AF-ie.
Ze wzgledu na lepsze światło tak. 
hijax_pl - Sro 06 Lip, 2011 A nie lepiej do portretów wziąć dodatkowo 50/1.8? 
B o g d a n - Czw 07 Lip, 2011
kozidron - Czw 07 Lip, 2011
Do widoczków, to i tak się przymyka co najmniej do f8 a do portretu to oba się "średnio" nadają, chociaż tamron na pewno bardziej. Zostaw sobie króla aberracji(17-85) i dokup sobie 85/1.8, no chyba że nie wystarczy kasy to plastik 50/1.8 ale to raczej kompromis.
lepiej nie, bo jak zobaczy jakość obu na 17mm to z canona zrobi popielniczkę B o g d a n, do widoczków i portretów szybki af nie jest potrzebny. ox35 - Czw 07 Lip, 2011 Dzięki wielkie za informacje. Mocno zastanawiałem sie do tej pory nad tym tamronem 17-50, ale z tego co wiem, jest to po prostu lepsza opcja niż canon 17-85, który mam. A po waszych segestiach dochodze do wniosku, ze chyba nie warto. Chyba ze znalazłby sie chętny na ten 17-85 i wtedy sprzedac i dołozyc. Ale chyba lepiej zainwestować w canona 85/1.8 z przeznaczeniem na portrety i do czegoś blizszego. A kiedyś odłozyć kasę może na jakiś lepszy szeroki kąt np. sigmę 10-20 f/4-5,6. Obecnie wolę inwestować powoli w szkła z myslą, ze kiedyś moją puszkę (40D) też trzeba będzie zmienić na cos lepszego (czyli 7D). Sunders - Czw 07 Lip, 2011
Chyba jednak
lub jeszcze lepiej 50/1,4
komor - Czw 07 Lip, 2011
50/1,4 ale Sigmę.
dr11 - Czw 07 Lip, 2011 komor, oj chyba nie. MZ szkoda nerwów 
MC - Czw 07 Lip, 2011 No to Zeissa 
dr11 - Czw 07 Lip, 2011 MC, no lepiej, przynajmniej z AF nie ma problemu 
Sigmy 50 przymierzałem trzy sztuki i niestety nie trafiłem na taką, co by lepiej pracowała od mojego C50 1.4  A byłem gotów zmienić, bo chociaż nieczęsto 50 zapinam, to jednak chciałem mieć coś mniej rozklekotanego niż mam
maczetka - Czw 07 Lip, 2011 z sigma to bywa roznie... bazujac na moim doswiadczeniu to rzeczywiscie szkoda nerwow - kompletna porazka, chociaz jak dobrze dobralem odleglosc od obiektu do tego co ustawial AF (a w teorii powinno byc chyba odwrotnie  ) to zdjecia wychodzily ladniejsze niz z C50
z kolei gosc, ktoremu sprzedalem jest zadowolony... Sunders - Czw 07 Lip, 2011
Mimo wszystko jednak canona
Może być, ale 50/2
MC - Czw 07 Lip, 2011 A czemu nie prawie połowę tańszy 50/1,4? Bo nie można się onanizować nad ostrością cropów 100%? Sunders - Czw 07 Lip, 2011
Bo od przysłony 2,0 50/2 jest lepszy pod każdym względem, a jakbym miał kierować się ceną, to wolałbym Takumara 50/1,4 SMC ok.4-5x tańszego od niego
MC nie wiedziałem, że można się onanizować cropami  - dzięki za info, ale i tak nie skorzystam
komor - Czw 07 Lip, 2011 Ja nie wiem co wy z tymi Sigmami macie… Pięćdziesiątkę pierwszą którą wziąłem, ostrzy prawidłowo i celnie. W sumie lepiej pod tym względem się spisuje niż trzydziestka, nawet. Fakt, że specjalnie dla mnie przyszła do sklepu ta sztuka, ale drugiej nie musiałem próbować bo ta pierwsza była OK. 
Sunders - Czw 07 Lip, 2011
Już kiedyś Ci pisałem, że masz dobrą rękę do wyboru sigm. Zazdroszczę, bo mi się nie udało
komor - Czw 07 Lip, 2011 Ale ja ich nie wybieram. Zawsze sprawdzałem i tę pierwszą biorę, bo jest OK.
hijax_pl - Czw 07 Lip, 2011
Sunders - Czw 07 Lip, 2011 hijax_pl, ale 30/1,4 brał podobno ostanią sztukę która została w sigma centrum przed podwyżką i też trafił dobrze A moze to tylko ściema 
ox35 - Czw 07 Lip, 2011 Dobrze Panowie. A co z tą 85/1.8? jak na początku sugerował Kozidron. Podobno to dobre szkło, warte swoich pieniędzy. I wydaje mi sie, ze do moich zastosowań (pisałem na poczatku) może byc bardziej uzyteczne w tym momencie. Moze wieć tak: skoro mam 17-85, to teraz dokupić tą 85/1.8, moze za jakis czas uzupełnic to 50 (ale tym tańszym plasticzkiem) i jak juz pisałem, w razie potrzeby uzbierac na jakis szerszy kąt. Co sądzicie? Sunders - Czw 07 Lip, 2011
Jak najbardziej tak jest.
Może sprawdź na jakiej ogniskowej robisz portrety swoim 17-85 najczęściej.Jesli najczęściej "w okolicy" 85mm, to bierz najpierw 85/1.8. Jeśli stać Cię na 50/1,8 i 85/1,8, to taki zakup wydaje sie racjonalny. kozidron - Czw 07 Lip, 2011 ox35, zrób tak jak radzi Sunders - sprawdź jaka ogniskowa Ci bardziej pasuje, jeżeli pod aps-c bardziej odpowiada ci 85mm to w tej kategorii cenowej nie znajdziesz nic lepszego(bo i wyboru nie ma za dużego )
maczetka - Czw 07 Lip, 2011
ostrosc cropow to akurat mam w glebokim powazaniu. obrazek mi sie bardziej podobal. bokeh, kolory jakies sympatyczniejsze itp komor to jak masz taka szczesliwa reke to moze pomysl na biznes? ja na przyklad stowe bym Ci odpalil jak bys wybral dzialajace szklo
Sunders - Czw 07 Lip, 2011
maczetka, już mu to kiedyś proponowałem, ale on te dobre sigmy to tylko dla siebie wybiera 
maczetka - Pią 08 Lip, 2011
i wszystko jasne: w sensie gdzies tu musi byc jakis haczyk... 
|
