kuanti - Wto 12 Lip, 2011 Temat postu: Dylemat przy wyborze aparatu Witajcie, jestem nowy na forum i po przeczytaniu kilkudziesięciu a nawet kilkuset artykułów na temat aparatów stanąłem przed trudnym wyborem. Ale od początku 
Jako że stary aparat został zmaltretowany przez kota, nasikała paskuda do wózka gdzie leżał staruszek spokojnie czekając na dogodną sytuację do zrobienia fajnej fotki i nieudanej próbie wyczyszczenia z sików zostałem zmuszony zakupić nowy aparacik. Podaje moje 3 typy: 1. Canon PowerShot SX230 HS 2. Sony HX9V 3. Nicon S9100 I teraz pytanie do was, bardziej obcykanych w temacie, który jest najlepszy dla średnio zaawansowanego fotoamatora
Pozdrawiam i dziękuje za podpowiedź. Mariusz Sunders - Sro 13 Lip, 2011 IMO Sony XH9V
jannik - Sro 13 Lip, 2011 Ja bym sugerował zdecydowania Canona. - mniej napaćkane pixeli na takiej samej matrycy - zdecydowanie jaśniejszy obiektyw - mniejszy, acz w zupełności wystarczający, zoom, co zazwyczaj zapewnia lepszą jakość zdjęć - wystarczająco szeroki kąt - 28 (po co ci zniekształcający obraz 24?) poza tym dla celów amatorskich (wakacje, zdjęcia rodzinne itp) canonowskie odwzorowanie kolorów jest zdecydowanie przyjemniejsze dla oka! No i co Canon to Canon (choć wielu może tutaj zaburczeć). Canon jest jednym z liderów na rynku kompaktów Nikon robi świetne lustrzanki A Sony niech sobie robi telewizory i produkuje płyty CD (jeśli już koniecznie Sony to tylko lustrzanki z wyższej półki) Więc zdecydowanie polecam Canona, choć, najdroższy z tej trójki. pozdro kasiakaaz - Sro 13 Lip, 2011
Zaiste, wielce merytoryczny argument...  
Sunders - Sro 13 Lip, 2011
Możesz napisać na czym polega to "zdecydowanie"? bergercs - Sro 13 Lip, 2011 Samsung EX-1:
wielbicielxx - Sro 13 Lip, 2011 Tak się zastanawiam czasami czy ktoś jeszcze na tym forum poważnie traktuje kolegę jannik. Każdy następny poste pseudo porada go pogrąża 
bergercs - Sro 13 Lip, 2011 Jeszcze tak na zakończenie (czas iść do pracy): Pomijając kwestie techniczne, będąc mężczyzną lepiej pojawić się na ulicy trzymając w ręku coś prezentującego się tak: 
czy też tak  :
? kuanti - Sro 13 Lip, 2011 No wszystko ładnie pięknie. Ale samsunga na pewno nie kupie. Stylowo wygląda ale po ostatnich kontaktach z samsungiem i zdjęciami pociętymi jakby zapis był ciapnięty to za to podziękuje. Oczywiście to mogła być wada aparatu, no ale to już mnie odciągnęło od tej marki. Jeżeli chodzi o wygląd wymienionych aparatów to canon wygląda jak "mydelniczka", a Soniacz i Nicon w czerni wyglądają stylowo. Oczywiście kwestia gustu 
Co do ceny, to wszystkie aparaty klasują się w przedziale 1000 - 1200 zł. Twierdzenie, że Canon jest najdroższy nie sprawdzając jakie aktualnie są ceny na rynku to ....
Czekam na wasze odpowiedzi
Pozdrawiam Mariusz hijax_pl - Sro 13 Lip, 2011 Skoro Samsung nie, a Nikon może, to może Coolpix P300? kuanti - Sro 13 Lip, 2011 Faktycznie Nikon P300 jak i Canon S90 są fajne. Hmm tylko czy ja szukam takiego aparatu? Chciałbym mieć zoom minimum x10. Oglądając zdjęcia z wymienionych "pstrykaczy" to naprawdę robią wrażenie jeśli chodzi o jakość jakie uzyskują. Ciągle zastanawiam się nad Nikonem S9100. Fajnie wygląda i do tego robi dosyć dobre fotki. Nie szukam aparatu do kręcenia filmów. Interesują mnie tylko fotki. Czy jakiś posiadacz np Nikona P300 lub Canona S90 może przesłać mi fotki z zoomu jakie one uzyskuje? Idę dalej czytać o fotopstrukach. Pozdrawiam Mariusz Sunders - Sro 13 Lip, 2011
Z tego co napisałeś, to nie.Szukasz czegoś jak sony XH9V lub podobnego
kuanti - Sro 13 Lip, 2011
Sunders twoje IMO się kupy nie trzyma, ponieważ nie ma Sony XH9V natomiast jest jak pisałem na 1 poście Sony HX9V. A czy będzie zoom x10 czy x4 to się ciągle zastanawiam. Muszę się konkretnie zastanowić. Pozdrawiam Mariusz Sunders - Sro 13 Lip, 2011
To literówka, chodzi oczywiście o HX9V.
Sam nie wiesz chyba czego chcesz
jannik - Sro 13 Lip, 2011 Wielbiciel Ja staram się tylko być pomocny tam, gdzie pytają amatorzy. Wy w większości udzielacie cennych "fachowych" porad, które nie zawsze są wartościowe dla amatora. Bo co mi z tego z np. NX10 ma dobrą matrycę i niezły kitowy obiektyw skoro jpg-i wychodzą gówniane .. 
EX1 jest fajny ale też nie dla amatora. A napisałem, że z w/w aparatów Canon ma zdecydowanie jaśniejszy obiektyw, ponieważ ma 3.1 przy kącie 28, a pozostałe mają 3.5 przy kącie 24 .. A to czy mnie "fachowcy" traktują poważnie, czy nie poważnie, to naprawdę nie ma większego znaczenia, Wielbicielu. To forum jest nie tylko dla specjalistów.. ale również dla laików i amatorów. zpodro kuanti - Sro 13 Lip, 2011 Wiem, że chcę kupić dobry aparat, który starczy na kilka lat pstrykania. A wydawanie pieniędzy na 1 lepszy model mija się z celem. Wolę się zastanowić czy kupić photo zooma czy tak jak polecaliście x4. Chyba nic w tym dziwnego, że się zastanawiam. No chyba, że to niespotykana przyległość
Dla tego pisałem o przesłanie zoomów jak ktoś ma z Nikon P300 jak i Canon S90. A jeszcze jedno pytanie o co chodzi z tymi aparatami bezlusterkowymi
Pozdrawiam Mariusz hijax_pl - Sro 13 Lip, 2011
kuanti - Sro 13 Lip, 2011 Ale mi namieszaliście w głowie
Coraz bardziej przekonuję się do aparatów polecanych przez Was. Aktualnie czytam o: Canon S95 Olympus XZ-1 Panasonic Lumix DMC-LX5 Nikon P300 Jeszcze tylko obcykam ich ceny i może się na 1 z wymienionych zdecyduję. Hmm a którego z powyższych polecacie? hijax_pl - Sro 13 Lip, 2011
kuanti - Sro 13 Lip, 2011 hmm Wiesz np Nikona mogę mieć za 1100 z kartą 8 gb SDHC, a Olympus ZX-1 zaczyna się od 1600zł. Muszę porównać zdjęcia, specyfikację itp. jannik - Czw 14 Lip, 2011 Kuanti Dobrym kryterium wyboru jest tzw. "macanie" w sklepie. Jeśli masz taką możliwość, to idź do sklepu, weź swoją kartę, pobaw się przez chwilkę każdym z tym aparatów, zrób kilka fotek na swojej karcie (zazwyczaj sprzedawcy pozwalają). Poza tym, wpisz w Googlach np. "Lumix LX5 sample" i przejrzyj kilka linków. W necie znajdziesz mnóstwo galerii zdjęć każdego z tych modeli. Ja osobiście odradzam Szamszunga, ale to kwestia gustu. Faktycznie, wolę kolorystykę canonowską i nie chce mi się "obrabiać" 100 zdjęć z wakacji, więc preferuję gotowe jpg-i. Zastanów się dobrze do czego będziesz głównie wykorzystywał aparat, czy gotów jesteś obrabiać każdą fotkę, czy też wolisz tzw. "gotowce" itp itd. Pooglądaj sobie galerie i zastanów się, z którego aparatu najbardziej ci pasuje odwzorowanie kolorów. Dla fachowców to żaden problem, bo pstrykając rawy, takie sprawy jak kolorystyka szybko można dowolnie zmienić w jednym z programów do obróbki fotek, lub nawet jpg można odpowiednio podciągnąć. Ale dla amatora to nie zawsze jest aż tak mało istotne. Więc rozważ też tę kwestię. Bezlusterkowce to kompakty z wymienną optyką (rzecz ujmując najprościej). Ich przewagą zazwyczaj jest duża matryca i możliwość stosowania lepszych niż w zwykłych kompaktach szkieł, co przekłada się na zdecydowanie lepszą jakość zdjęć. Są znacznie mniejsze od lustrzanek, ale za to często mają o wiele bardziej ograniczony wybór szkieł, które są droższe od zwykłych. To tak najkrócej. wpisz wGooglach "System mikro 4/3" i poczytaj pozdro kuanti - Czw 14 Lip, 2011 jannik dzięki za wyjaśnienie i danie wskazówek. No ja w RAW-ach chyba nie będę robić zdjęć, bo nie mam na to czasu. Małe dzieci w domu, przy kompie siedzę mało a jeszcze jak bym miał konwertować fotki to nie dla mnie;) Jeżeli faktycznie aparaty Canon S95 Olympus XZ-1 Panasonic Lumix DMC-LX5 Nikon P300 są wyłącznie dla zaawansowanych fotoamatorów to muszę chyba się przeprosić i wybrać z tego co napisałem w 1 poście
Ciągle mam rozterki co wybrać
Pozdrawiam Sunders - Czw 14 Lip, 2011
Faktycznie, to wcale tak nie jest
hijax_pl - Czw 14 Lip, 2011
Niestety jeśli chcesz mieć super jakość to nie można zawierzać automatom, tylko zacząć kontrolować to co robi aparat. Jednym słowem to fotograf robi zdjęcie a nie aparat. Jeśli oddajesz nadzór nad procesem tworzenia zdjęcia automatowi to musisz pogodzić się z niedoskonałościami pracy tego automatu. Tak parafrazując mogę napisać, że Twoje podejście jest mniej więcej takie: "Nie mam czasu do stracenia więc szybko pisząc na klawiaturze popełniam dużo literówek. Szukam takiego edytora tekstu, który sam najlepiej to poprawi. Chodzi w zasadzie o to, by było to czytelne, nie musi być napisane od razu ładną polszczyzną. I najlepiej, gdyby edytor sam dobierał format dokumentu do treści, którą pisze - niezależnie czy to będzie list do rodziny, podanie do urzędu czy moje CV". Dlaczego godzimy się, że MS Office nie jest doskonały, a od aparatu tej doskonałości wymagamy? Jeśli piszesz:
Sunders - Czw 14 Lip, 2011
Też tak zrozumiałem posty kuanti i dlatego wydaje mi się że powinien wybrać kompakt z jak najlepszym trybem automatycznym
TomPL2 - Czw 14 Lip, 2011
No a czyja to zasługa? Jannika! Więc nie czepiajcie się kolegi, bo to najbardziej doświadczony (a także "doświadczony" - ileż już aparatów wymienił...) amator na tym forum, który zazwyczaj sieje pozytywne zwątpienie wśród pytających amatorów  Owszem, korygujcie błędy ale doceńcie zaangażowanie i bezcenny "amatorski" punkt widzenia.
jannik - Czw 14 Lip, 2011
No wreszcie dotarło! uf.. uf..
Ale to zbyt trudne do pojęcia dla fachowców.. 
że ktoś chce jak najlepszą jakość przy jak najmniejszej ingerencji w pstyknięcie
Albo poznasz podstawy fotografii, zaczniesz robić zdjęcia na manualu z dbałością o światło, przeczytasz kilka książek o foto i mnóstwo postów, albo spieprzaj dziadu i kup se małpkę dla blondynek za 300 zł. I łotomichodzi właśnie, że jest pośrednie wyjście, którym np. mógłby okazać się Canon G11, lub ew. Canon S95. Bo oba te aparaty spośród tych lepszych kompaktów mają najlepsze "auto". Ponoć LX5 też ma niezłe (nie miałem, nie bawiłem się, ale czytałem)... choć na mój gustu to G11 i S95 robią przyjemniejsze dla oka fotki. Alternatywą kompromisową mógłby być Lumix TZ20. Duży zoom przy całkiem niezłej jakości fotek. Lumixy mają świetne obiektywy. I ponoć dobrze radzie sobie na "auto". Kolorystyka miła dla oka. Polecam. Kolega ma TZ10 i bardzo sobie chwali. TomPL W twoim sarkazmie wyczułem szczyptę sympatii, więc dzięki
pzodro hijax_pl - Czw 14 Lip, 2011
Dlaczego? Ano dlatego, że to podstawowe ustawiania, których aparat (no może za wyjątkiem balansu bieli) NIE MOŻE SAM USTAWIĆ. I do tego nie trzeba przeczytać kilku książek foto czy robić na manualu.
Po co więc przepłacać?
kuanti - Czw 14 Lip, 2011 Wracam zrelaksowany z Krynicy Morskiej a tu widzę, ze zawrzało na moim wątku
Wiecie, ja takim aparatem nigdy się nie bawiłem więc muszę poznać wszystkie plusy i minusy danego aparatu. Pewnie dużo dni minie zanim się wyszkolę w robieniu zdjęć w trybie manualnym. No ale coś za coś. Oczywiście sam nie będę robił zdjęć, więc dany aparat musi być kompromisem między Auto a manualem. jannik - Czw 14 Lip, 2011
Pozwolę się conieco delikatnie nie zgodzić z kolegą Hijaxem
A pewne doświadczenie i z małpkami i z wypaślakami mam niejakie.. No, ale wydaje mi się, że kolega Kuanti zdobył już wszelkie możliwe informacje pomocnicze i teraz przyjdzie kolej na najtrudniejszy etap, czyli DOKONANIE WYBORU
Trzymam kciuki i życzę udanego zakupu. pzodro hijax_pl - Czw 14 Lip, 2011
Starym Nikonem 7600, Samsungiem EX-1, czy nawet komórką zdjęcia ze spaceru po parku wyglądają praktycznie tak samo (oglądane w rozmiarze 800px)... kuanti - Pią 15 Lip, 2011 Witajcie, mój wybór padł na 3 modele: Canon S95 Olympus XZ-1 Nikon P300 I teraz pytanie do znawców, który aparat jest lepszy
Teraz idę spać
Pozdrawiam i do poniedziałku. Mariusz Aszex - Sob 16 Lip, 2011 lx-5
jannik - Nie 17 Lip, 2011
Bierz Canona S95 a nie pożałujesz (chociaż wedle parametrów Olek XZ jest lepszy)
hijax_pl - Nie 17 Lip, 2011 kuanti, z czystym sercem mogę powiedzieć: rzuć monetą i wybierz S95 lub XZ-1. kuanti - Pią 22 Lip, 2011 no i kupiłem xz-1 za 1300 zł
Pozdrawiam
mrawi - Pią 22 Lip, 2011 A gdzie za 1300? kuanti - Pią 22 Lip, 2011 u znajomego :d |
